Skocz do zawartości

Wątpliwości dotyczące zasilania Arduino przy wykorzystaniu silników DC


Pomocna odpowiedź

Napisano

Dzień dobry,

Po przeczytaniu kilku zagadnień związanych zasilaniem płytek na forum postanowiłem zadać jednak swoje pytania.

Z góry przepraszam jeśli dubluję. 

Przymierzam się do złożenia małego robota w celu motywacji odświeżenia sobie zagadnień związanych z programowaniem.

Do konstrukcji wybrałem Arduino Uno + oryginalny Arduino motor shield v3. 

Układ będzie miał dwa silniki DC z przekładnią. Napięcie zasilania 3 - 9V. 

Prąd bez obciążenia (6 V):

120 mA

Prąd przy zatrzymanym wale (6 V):

1600 mA.

Shield wytrzyma. Wszystkie komponenty robota nie powinny konsumować więcej jak 1A przy normalnej pracy.  

Mam kilka pytań o zasilanie :

1. Lepiej wybrać LiPo 7,4 V czy 11,1 V ? Przy 7,4 Arduino powinno mniej się grzać przy stabilizatorze napięcia. Ale czy 6 V pojawi się przy silnikach ? Do tego dojdzie spadek napięcia wraz z zużyciem akumulatora. 

2. W przypadku podpięcia zasilania do shielda, według instrukcji Arduino również będzie zasilone. I tutaj pojawia się moje pytanie. Czy w takich konstrukcjach powinno się podpiąć akumulator bezpośrednio czy lepiej dać "jakiś" dodatkowy element (stabilizator / zabezpieczenie) pomiędzy akumulatorem a płytką ?. Czy może lepszym rozwiązaniem jest odseparowanie zasilania shielda od Arduino (dwa źródła) ?

3. Shield ma odseparowaną linię zasilania USB od zasilania silników. Czy w takim układzie bezpiecznie jest programować płytkę z podpiętym akumulatorem ?

@Sideros witam na forum 🙂

Dnia 16.12.2020 o 12:41, Sideros napisał:

1. Lepiej wybrać LiPo 7,4 V czy 11,1 V ? Przy 7,4 Arduino powinno mniej się grzać przy stabilizatorze napięcia. Ale czy 6 V pojawi się przy silnikach ? Do tego dojdzie spadek napięcia wraz z zużyciem akumulatora. 

Myślę, że  LiPo 7,4 V w tym przypadku będzie dużo lepsze. Nawet, jeśli do silników miałoby dotrzeć trochę mniej niż 6 V.

Dnia 16.12.2020 o 12:41, Sideros napisał:

2. W przypadku podpięcia zasilania do shielda, według instrukcji Arduino również będzie zasilone. I tutaj pojawia się moje pytanie. Czy w takich konstrukcjach powinno się podpiąć akumulator bezpośrednio czy lepiej dać "jakiś" dodatkowy element (stabilizator / zabezpieczenie) pomiędzy akumulatorem a płytką ?. Czy może lepszym rozwiązaniem jest odseparowanie zasilania shielda od Arduino (dwa źródła) ?

Nie wiem co to za shield, ale raczej nie musisz podłączać nic dodatkowego.

Dnia 16.12.2020 o 12:41, Sideros napisał:

3. Shield ma odseparowaną linię zasilania USB od zasilania silników. Czy w takim układzie bezpiecznie jest programować płytkę z podpiętym akumulatorem ?

Tak, nie powinno być żadnego problemu 🙂

Dziękuje za odpowiedź.

Myślałem o użyciu shielda od Arduino - Motor shield rev3, ze względu na to że jest w stanie uciągnąć maksymalnie po 2 [A] na każdy silnik.

Moje silniki wykazują pobór według karty katalogowej 1600 mA przy zatrzymanym wale ale kusi mnie shield forbota ze względu na zworkę odcinającą zasilanie do silników ale niestety płytka pozwala na 1200 mA na silnik.

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...