Skocz do zawartości

Roboty-zapaśnicy czyli mechaniczny Krwawy Sport


Mario

Pomocna odpowiedź

W Japonii, ojczyźnie sumo, nigdy nie jest nudno. Najlepszym przykładem na to wydarzenie z tokijskich targów Robotech, gdzie czterej nieludzcy zapaśnicy walczyli o Robo-One Grand Prix. Jak wypadli? Zobaczcie sami!

Robożółw

Humanoidalne roboty stoczyły naprawdę ciężkie boje o palmę pierwszeństwa, aż śrubki i tranzystory leciały 😉 Zastanawia mnie tylko, czy nie powinno zrobić się kategorii według wymiarów mechanicznych wojowników. Jak widać w pierwszej walce, różnica między The Great King Kizer a Chrome Kid jest dość spora, choć i tak malec wywalczył remis, a w walce z Dynamizerem wywrócił rywala. Proszę to zresztą obejrzeć – emocji naprawdę nie brak!

Oczywiście roboty nie były autonomiczne i widać sterujących nimi “trenerów”. Muszę przyznać, że ogląda się to całkiem przyjemnie i nie miałby nic przeciwko temu, aby takie zawody odbywały się często i nie omijały naszego kraju. Co prawda z sumo nie mają one nic wspólnego, a bliżej im do Krwawego Sportu. Czy doczekamy czasów, że stacje TV będą transmitować takie imprezy na żywo?

Źródło: www.gizmag.com

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.