Skocz do zawartości

Czym są sterowniki PLC i jak je programować? Zupełne podstawy


Pomocna odpowiedź

@Marcel_S dziękuję za kolejny ciekawy artykuł 🙂 Tematyka sterowników PLC nie jest pewnie znana większości czytelników Forbota, więc taki wstęp na pewno się przyda. Mało hobbystyczny, ale na pewno ciekawy temat.

Przy okazji pytanie do innych użytkowników - czy ktoś z Was korzystał ze wspomnianego tutaj Arduino Opta w praktyce? Macie jakieś swoje przemyślenia w tej kwestii?

Link do komentarza
Share on other sites

Bardzo fajny artykuł, napisany prostym językiem, aby również osoby niezaznajomione z tematem mogły zrozumieć podstawy tego, czym jest PLC. 😄 Z polecanych sterowników można jeszcze dorzucić popularny Logo!8 od Siemensa - urządzenie bardzo podobne do wymienionego przez Ciebie Eaton EasyE4. Z "trochę" droższych sterowników, to można rzucić okiem na produkty izraelskiej firmy Unitronics

Edytowano przez Tradiatore
Link do komentarza
Share on other sites

Cóż LOGO 8 nie jest sterownikiem PLC, a przekaźnikiem programowalnym. Easy E4 jest.. hm.. taką ewolucyjną hybrydą przekaźnika programowalnego i PLC, bo posiada pewną cechę sterownika PLC czyli przerwania sprzętowe dostępne dla programisty, czego nie ma LOGO. Ogólnie obecnie jest dążenie do zatarcia różnic między przekaźnikiem programowalnym jak LOGO, EASY, APB, TECO SG2/3 a PLC, ale w szczegółach PLC jest jednak bardziej zawansowanym sterownikiem posiadającym bardziej złożone zasoby sprzętowe i programowe, no i wydajność w sensie szybkości działania. Większość producentów stara się tak przebudować przekaźniki programowalne, od strony funkcyjnej  aby mogły stać się zdalnymi stacjami (modułami I/O) dla PLC. LOGO8, Easy E4, TECO SG3.

Programowanie przekaźnika programowalnego (PP) i PLC w podstawach jest identyczne, ale w szczegółach jednak różne, głównie przez różnice w zasobach sprzętowych jak i programowych. W PP mamy wiele rzeczy uproszczonych i ukrytych przed użytkownikiem, pod maską kompilatora/edytora schematu, w PLC często musimy zejść do szczegółów, choć wiele rzeczy jest zunifikowanych przez normy języków programowania.

Podstawą jest dokumentacja programowania. Nawet LOGO ma parę "ukrytych" i przydatnych funkcji, ale trzeba się zagłębić nieco w sztukę programowania.

Edytowano przez BlackJack
Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Ciekawy artykuł, jako certyfikowany technik mechatronik ™️ akceptuję treść. Jednak faktycznie - logo to nie jest plc. 

No i zastanawia mnie przetłumaczenie nazwy - pierwszy raz widzę swobodny (?)... zawsze to było "programowalny sterownik logiczny". Chyba że to stara szkoła.

Warto też wspomnieć że IL nie jest już wspierany przez normę, najczęściej z tego co wiem programuje się w ladderze albo ST. SFC do każdego synchronicznego programu to obowiązek (da się też do asynchronicznych użyć, ale już sama implementacja przycisku bezpieczeństwa do każdego kroku jest kłopotliwa, nie mówiąc o bardziej skomplikowanych rzeczach). 

Siemensy się programuje dość komfortowo, choć osobiście nie mam porównania z innymi producentami (i o ile sam sterownik to nie jest aż tak duży koszt, TIA portal już jest)

Link do komentarza
Share on other sites

Panowie, jestem automatykiem i z wykształcenia, i z zawodu i zapewniam, że znam różnicę między programowalnym przekaźnikiem a PLC 🙂 

Autor wymienił hybrydę PP+PLC Eatona, jako coś dobrego dla początkujących i dlatego postanowiłem wspomnieć również o Logo!8, mając pełną świadomość, że to nie jest pełnoprawny PLC. Umożliwia on jednak wszystko to, co umożliwiłby "normalny" PLC początkującemu. 😉 Połączenie sieciowe - jest, inputy - są, outputy - są (fakt, że tylko przekaźnikowe, a nie tranzystorowe, ale są), proste HMI - jest. I najważniejsze - jest drabinka. Osobiście jestem zwolennikiem języków tekstowych, a drabinka mnie odrzuca, ale prawda jest taka, że w branży częściej poprawiamy po kimś, niż piszemy sami od zera, a większość programistów PLC preferuje jednak Laddera.

Wracając, Logo!8 jako PLC, ponieważ mało który pasjonat jest w stanie wyrzucić 3-4x tyle siana na S7-1200 czy inne Siemensy (Rockwelle i GeFanuci to również droga zabawa). Dlatego poniekąd wymieniłem też Unitronicsa jako alternatywę, ale jedynym znanym mi dysrtybutorem w PL jest Elmark, a i w branży Unitronics jest rzadko spotykany - ale no... tani 😄

Edytowano przez Tradiatore
  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Dnia 22.09.2024 o 22:21, Marcel_S napisał:

Ladder logic (LD lub LAD. Po polsku Język Drabinkowy/Logika Drabinkowa) -.............. Jego nazwa wzięła się od charakterystycznego wyglądu.

A jego wygląd pochodzi z czasów gdy automatyka była realizowana na przekaźnikach. Na takich schematach, rysowanych na papierze, w uporządkowany sposób pokazywane były cewki kolejnych przekaźników i kombinacja styków (innych przekaźników, krańcówek, czujników...) które je uruchamiały.

  • Lubię! 2
Link do komentarza
Share on other sites

Cytat

Wracając, Logo!8 jako PLC, ponieważ mało który pasjonat jest w stanie wyrzucić 3-4x tyle siana na S7-1200 czy inne Siemensy

Też trochę mam styczności z automatyką, choć bardziej w HMI obecnie siedzę, ale na tapecie mam też  aktualnie Mitsubishi FX5U. A wracając do tematu. LOGO (EASY też) nie jest tanie zwarzywszy że oprogramowanie jest płatne, a wersja demo nie pozwala wgrywać softu do sterownika z tego co pamiętam. Do nauki w symulacji OK. Do tego dochodzi wiele wersji tego sterownika na przestrzeni lat, różniących się czasami znacznie możliwościami, co powoduje że niezorientowana poczatkująca osoba może się sparzyć, szczególnie na używkach, bo sami sprzedawcy często nie wiedzą co sprzedają, jest to po prostu dla nich tylko Siemens LOGO więc musi kosztować jak LOGO. Taka moja dygresja z własnego doświadczenia z Siemens LOGO.

Jeżeli chcemy mówić o tanich przekaźnikach programowalnych z potencjałem i darmowym oprogramowaniem to moja lista jest następująca. (większość przeszła mi przez ręce, tak na marginesie)

1. APB - sprzedawany przez firmę TELMATIK. bardzo ciekawy PP, programowany w języku FDB, z zintegrowanym graficznym HMI, w całkiem przystępnej cenie. Dobrze udokumentowany w naszym języku. Firma ma w ofercie także jego uboższych możliwościowo braci. Warto zajrzeć

2.TECO SG2 - Koreańska marka, na naszym rynku chyba dobre 15 lat. Kiedyś dystrybutorem był INTROL, po którym została Polska dokumentacja programowania, Obecnie dystrybutorem jest firma Indastra. Można programować go w Ladder lub FDB, oczywiście soft darmowy. Posiada HMI 4x12 znaków jak pamiętam. Obecnie jest powoli zastępowany przez model SG3, który jest takim rozwojowo odpowiednikiem LOGO 8, bo posiada port Ethernet i z wyglądu też podobny tylko biały. Firma ma także w ofercie PLC TECO TP03. Oprogramowanie jest darmowe, tylko język ladder i SFC. Moim zdaniem bardzo ciekawy i tani sterownik PLC, który niestety nie został wypromowany w odpowiednim czasie przez INTROL, i zaginął w cieniu konkurencji, a szkoda bo ma potencjał w taniej automatyce. Miałem okazje być na kursie programowania. Ciekawy sprzęt ale niestety nigdy odpowiednio nie wypromowany, taki biały kruk można powiedzieć, dla koneserów.

Innych, typu ZILO, Relpol itd. bardzo nie widzę sensu wymieniać, bo albo oprogramowanie jest płatne, albo ceny zaporowe, albo są niszowe po prostu Zresztą wraz z kolegą na tych dwóch wymienionych stawialiśmy, przysłowiowe cuda wianki i baranki, naprawdę jak ktoś się wgryzie w dokumentację i sam sterownik można. Oba sterowniki (APB i SG2,) bez problemu ożeniłem z HMI Weintek, a nawet Chińską podrubką DELTY.

Taka ostatnia rada, dla zainteresowanych nauką programowania. Nie trzeba mieć fizycznie żadnego PP ani PLC, aby się uczyć. Podstawy można w 100% zdobyć w symulacji programowej.

Edytowano przez BlackJack
  • Lubię! 2
Link do komentarza
Share on other sites

12 godzin temu, jand napisał:

A jego wygląd pochodzi z czasów gdy automatyka była realizowana na przekaźnikach. Na takich schematach, rysowanych na papierze, w uporządkowany sposób pokazywane były cewki kolejnych przekaźników i kombinacja styków (innych przekaźników, krańcówek, czujników...) które je uruchamiały.

A najśmieszniejsze w tym jest to, że elektrycy szczególnie starszej daty (nie wszyscy, ale sporo), z myślą dla których stworzono ten sposób programowania, aby łatwiej było im przejść na nowe rozwiązania, nie cierpią tego języka i wolą FDB z bramkami logicznymi. A dla czego? Bo większość elektryków ma problemy z czytaniem schematów elektrycznych, i jak widzą Laddera to mają naturalny odruch ucieczkowy. Ale to problem szkolnictwa, w którym nie ma moim zdaniem odpowiedniego nacisku, na rysowania i czytanie schematów i dokumentacji.

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.