Radio Dominik przerobione na radio cyfrowe oparte na esp32

[Igus]

W lipcu 2024r zacząłem się interesować radiotechniką. Jednak uświadomiłem sobie, że nigdy nie skonstruowałem zwykłego radia FM. Poczytałem troszkę, na jakich modułach mógłbym takie coś stworzyć, zakupiłem potrzebne części, niektóre już miałem i jakiś czas później na płytce prototypowej stworzyłem pierwszą wersję.

Wybór mikrokontrolera padł na ESP32. Do modułu RDA5807M z początku bardzo się zniechęciłem, głównie przez inny układ wyprowadzeń.

Byłem z siebie naprawdę zadowolony zresztą, że w elektronice jestem raczej zielony.
W między czasie okazało się, że mój kolega @JJ211 ma u siebie radio Dominik z lat 1974-77.

Postanowiliśmy, że przerobimy to radio na jakąś nowszą konstrukcję. Po wyjęciu wszystkiego z środka i zostawieniu samej obudowy projekt chwilowo stanął w miejscu. Ale stanął tylko po to aby na ferie zimowe zabrałem do siebie i polutowałem całą płytkę uniwersalną. Efekt był naprawdę zadowalający.

Miałem jeszcze plan na wprowadzenie obsługi radia nie tylko przez enkodery ale również przez WiFi z telefonu. Niestety ideę tą musiałem porzucić z takiego powodu że przeciążyłem mikrokontroler... Później był jeszcze pomysł na możliwość przełączania się pomiędzy z góry ustalonymi stacjami np. RMF, ESKA, RadioZET itd. jednak zamysł ten odrzuciłem. Trochę później kolega zabrał radio ponownie do siebie w celu odnowienia obudowy.

Renowacja zakończyła się ogromnym sukcesem, radio wyszło przepięknie. Później radio ponownie trafiło do mnie gdzie zamontowałem całą elektronikę w obudowie
Co ciekawe jedną rzecz poza obudową zostawiłem i tym elementem był transformator Unitra Zatra. Radio wyposażyłem w przełącznik zasilania i dwa bezpieczniki - jeden przed, drugi za transformatorem. Przy montowaniu wszystkiego napotkałem duży problem... Przewody... Enkodery oraz wyświetlacz z płytką uniwersalną połączyłem przewodami męsko-żeńskimi, jednak, nie mam pojęcia dlaczego, z wyświetlacza i z enkoderów przewody wypadały... Sprawę rozwiązał klej na gorąco. 


Wykonałem nawet instrukcję obsługi :)


Lista elementów użytych w projekcie:

1. Transformator Unitra Zatra TS 20/3/676
2. ESP32
3. RDA5807
4. 2 x głośnik 5W
5. Wyświetlacz OLED 128x64
6. 2 x enkoder
7. Wzmacniacz TDA7266


Podsumowując, był to największy projekt mojego życia i uważam że wyszedł naprawdę fajnie 🙂

[Preskaler]

Niestety, targają mną mieszane uczucia. Z jednej strony na pewno kawałek dobrej roboty ale... przerabiać radio, które ma pół wieku na coś co można kupić w dowolnych ilościach i odmianach? Przecież to jest już zabytek historyczny i nie będzie takich odbiorników więcej. Z każdym rokiem ich ubywa i ubywać będzie. IMHO na podstawie tego radia można z zezłomowanych elementów poskładać całkiem nową konstrukcję cyfrową a to stare radio wyremontować i odnowić. 

[Santiago]

@Preskaler Tak samo myślę.

[Christophorus]

Jakiś czas temu ktoś w dawnej "Elektronice dla Wszystkich" opisał podobną przeróbkę dawnego odbiornika radiowego. Wywołało to zarówno na łamach "EdW" i jak i nieistniejącego już forum "Elportalu" dyskusję na temat sensu tego rodzaju przeróbek. 

Zamiast przerabiać w ten sposób odbiornik radiowy lepiej by było wykonać współczesną obudowę w stylu retro na przykład ze sklejki.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[ethanak]

Można też zdobyć samą budę (szybki rzut oka na aledrogo i wyskoczyła mi kompletna obudowa do Szarotki). Trochę więcej roboty ale nie niszczysz sprzętu, a satysfakcja gwarantowana...

Można wykorzystać istniejący odbiornik i dodać do niego np. funkcję radia internetowego bez psucia tego co jest w środku.

Możliwości jest wiele... a złomowanie zabytków to nie jest powód do dumy.

[KaDe]

Dnia 16.04.2025 o 05:54, ethanak napisał:

Możliwości jest wiele... a złomowanie zabytków to nie jest powód do dumy.

Nie róbcie z tego tragedii!  Trzeba młodych ludzi, chwalić zachęcać, by poczuli to "coś".  Niech pierwszy rzuci kamieniem...  ten co zaczynając swoją "karierę z elektroniką" nie rozebrał czegoś większego by zrobić coś swojego, zobaczyć czy działa, jak działa itp? Trudno by mi było nawet wyliczyć ile różnych kompletnych elementów radiostacji, płytek z Elwro, silniki, przekaźniki, styczniki i ine cuda wianki człowiek rozebrał po to by dostać się do jednego kontraktonu czy mieć kawałek przewodu w emalii by nawinąć jakąś cewkę czy drut oporowy na testy czytaj naukę. Dziś czasy są inne i inne też są "starocie".
Ja pochwalam pracę kolegi, ba zachęcając go do tego by powoli rozbudowywał te radio. To powinno żyć, świecić (mrugać być tylko podświetlone), bo trochę smutno to wygląda. Na początek miejsce gdzie była skala. Dobudować np. linijkę diodową przez całą długość okna jako analogowa skala. Do tego w pionie na takich samych wyświetlaczach OLED wskaźniki poziomu sygnału (lub analogowe podświetlane). W miejscu przycisków issostat np. sensory do zmiany wejść BT, USB, Radio, Net itp. No i podstawa to IR może być być nawet RC-5. Możliwości są ogromne i zależą od włożonych środków i inwencji autora.
 

 

 

[Igus]

3 minuty temu, KaDe napisał:

Ja pochwalam pracę kolegi, ba zachęcając go do tego by powoli rozbudowywał te radio. To powinno żyć, świecić (mrugać być tylko podświetlone), bo trochę smutno to wygląda. Na początek miejsce gdzie była skala. Dobudować np. linijkę diodową przez całą długość okna jako analogowa skala. Do tego w pionie na takich samych wyświetlaczach OLED wskaźniki poziomu sygnału (lub analogowe podświetlane). W miejscu przycisków issostat np. sensory do zmiany wejść BT, USB, Radio, Net itp. No i podstawa to IR może być być nawet RC-5. Możliwości są ogromne i zależą od włożonych środków i inwencji autora.

Świetne pomysły 🙂 Na pewno coś dodam, na razie próbuję pogodzić esp32 z obsługą WiFi, i dodatkowo robię sterowanie podczerwienią

[Preskaler]

Obecnie jest tyle różnych możliwości, więc można popuścić wodze wyobraźni. Tutaj pan Andrzej Cieślak napracował się bardzo ale efekt jest zdumiewający.

 

[Christophorus]

Dnia 18.04.2025 o 20:05, KaDe napisał:

Niech pierwszy rzuci kamieniem...  ten co zaczynając swoją "karierę z elektroniką" nie rozebrał czegoś większego by zrobić coś swojego, zobaczyć czy działa, jak działa itp?

Kiedyś było inaczej. Wiele elementów i narzędzi dla elektroników było niedostępne. Szczególnie w czasach poprzedniego ustroju politycznego i wkrótce po jego zmianie. Dziś sklepy dla elektroników są raczej dobrze zaopatrzone nie tylko w elementy i podzespoły elektroniczne. Dostępnych jest wiele różnego rodzaju obudów dla elektroników zarówno z tworzywa sztucznego jak i z metalu. Jeśli ktoś ma zaplecze - warsztat i narzędzia może się pokusić o samodzielne wykonanie odpowiedniej obudowy.

Przykład na zdjęciu poniżej. Drewniana obudowa zegara wykonana przeze mnie współcześnie około 30 lat temu. Dziś patrząc z perspektywy czasu nie umieścił bym tego zegara w takiej obudowie, a i samą obudowę wykonał bym nieco inaczej. W ten sposób powstał swojego rodzaju kicz.

Wracając do radia. Po wypatroszeniu jego obudowy, pozostało sporo pustego miejsca po oryginalnej skali, wypełnionego małym wyświetlaczem. Pozostało też sześć otworów po oryginalnych przełącznikach i potencjometrze co nie wygląda najlepiej.

Dawne urządzenia elektroniczne "miały duszę", mozolnie montowane ręcznie przez ludzi od zera po produkt finalny. Stosowano różnego rodzaju rozwiązania nie tylko elektroniczne, ale i mechaniczne. Zmontowane radio trzeba było zestroić, itd. Współczesne urządzenia są montowane przez automaty czasami w kilka minut. Zawierają "jakiś" układ scalony czy mikrokontroler. Często nie trzeba nic stroić. Po prostu szybka tania masówka, która ma się szybko zepsuć i trafić do utylizacji, aby klient kupił nowy produkt. 

Tym czasem produkty starej daty zdarza się, że często bez serwisu działają poprawnie pomimo upływu lat. Kiedy mój zegar włączyłem po 30 latach byłem zdziwiony, że wszystko nadal działa bez potrzeby serwisowania.