Skocz do zawartości

Czy ktoś się wybiera na Robotic Day 2014?


Treker

Pomocna odpowiedź

Czas na krótkie podsumowanie Czech Robotic Day 2014. Był to mój pierwszy wyjazd na zawody do Pragi i z dużym prawdopodobieństwem ostatni.

Ogólnie zawody zorganizowane w bardzo dobrym miejscu, jednak koszmarnie oznaczonym. Olbrzymia hala z 10 osobnymi wejściami, przy każdym plakaty zawodów, a tylko jedno prowadziło do celu… Dostęp do strefy serwisowej mógłby być trochę łatwiejszy. Polskie drużyny miały przydzielone stoliki najdalej i najwyżej – trzeba było sporo nabiegać się po schodach.

Miła atmosfera, całkiem dobra organizacja. Łącznie zawodników z Polski było spokojnie ponad 15. Jeśli dobrze kojarzę od nas przyjechały 4 minisumo, 3 linefollowery i coś jeszcze, ale w tej chwili nie pamiętam konkretów.

Ogólny poziom rozgrywek średni. W LFach był podział na kategorię dla dzieci oraz „dla reszty”. Nie wiem jak w minisumo, ale w LineFollowerach organizatorzy trochę pokpili sprawę. Po pierwsze rozgrywki były słabo opisane w regulaminie, więc dopiero na miejscu dowiedziałem się jak to będzie wyglądało: tylko 3 próby w eliminacjach, finał na podstawie drabinki wyścigów równoległych na dwóch różnych trasach, do 2 zwycięstw…

Przed wyjazdem podejrzałem zdjęcia z poprzednich edycji, na których widoczne były trasy z płyt. Po przyjeździe zobaczyłem duże, białe płyty – nic tylko wyklejać trasę. Jakie było moje zdziwienie, gdy nagle przyniesiono kartki z wydrukowaną trasą i naklejono je na białe płyty. Arkusze były mniejsze od płyt, więc całość połączono szeroką taśmą przezroczystą. Efekt był taki, że spora część trasy się podarła i każdy taki fragment mocowano kolejną warstwą taśmy. Po prostu cudownie – jedno koło jechało po kartce, drugie po płycie lub taśmie. Do tego jeden zakręt był chyba źle wydrukowany – kilka robotów, w tym moje czasami kompletnie go nie widziały. Sprawa była dziwna, bo identyczny zakręt kawałek dalej nie sprawiał nigdy problemów, a najeżdżało się na niego identycznie jak na poprzedni. Reasumując przygotowanie trasy i system rozgrywek, moje roboty zajęły 3 i 4 miejsce, a zwyciężyły prawie dwa razy wolniejsze, małe konstrukcje. No trudno, takie życie – zirytowało mnie jedynie tak beznadziejne przygotowanie tras, tym bardziej, że do LineFollowera zgłosiło się tam najwięcej zawodników. Nagrody raczej symboliczne – Arduino, koła Pololu, przejściówki USBRS232 itd.

Zdjęcia jakie zrobiłem umieszczę później.

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.