Skocz do zawartości

Budowa pierwszego robota na bazie Raspberry Pi


schedar

Pomocna odpowiedź

Cześć! Mam na imię Wojtek i postawiłem sobie ambitne zadanie zbutowania mojego pierwszego robota (czy platformy jezdnej, jak to niektórzy określają). Będę wdzięczny za kilka podpowiedzi w doborze części elektronicznych i elektrycznych. W nawiasach kwadratowych [] podałem moje pytania.

Co już mam?

- Raspberry Pi 2 B z WiFi

- Moduł uruchomieniowy Atmega 32 AVR + programator

- Płytkę stykową

Co chcę uzyskać?

- zdalnie sterowana platforma jezdna z napędem na 2 przednie koła

- zasięg komunikacji ok. 50m na wolnej przestrzeni

- jazda w przód, tył, skręcanie, obrót w miejscu; prędkość ok. 1 m/s

- jazda po nierównym i pochyłym terenie nachylonym do 30 stopni

- podwozie w kształcie kwadratu o boku ok. 15-20 cm

- masa całkowita ok. 1kg wraz z akumulatorem

Co mi się wydaje, że będę potrzebował?

- 2 silniki [wybrać silniki krokowe, czy serwomechanizmy?]

- 2 sterowniki silników [czy chodzi o jakieś mostki L, R czy H?]

- moduł zasilający do silników [jeden czy dwa moduły? czy chodzi o przekaźniki?]

- akumulator

Jak to chcę zrobić?

Chcę przede wszystkim wykorzystać Raspberry Pi do sterowania platformą, ale jeśli nie wystarczy to mogę go połączyć z modułem Atmega. Zamierzam zaopatrzyć się w jak najwięcej gotowych części, żeby móc skupić się na projektowaniu mechanicznym i programowaniu w Pythonie. Komunikację z PC na początek chcę mieć za pomocą WiFi i odpalać programy na Raspberry, które będą sterować robotem.

[Na jakie pytania jeszcze muszę sobie odpowiedzieć?]

[Czy jakiś element pominąłem?]

[Jakie proponujecie silniki i sterowniki?]

[Czy podany przeze mnie schemat jest z kosmosu?]

[Czy zamiast WiFi lepiej będzie zastosować jakiś moduł RF na 433MHz lub inny?]

IMG_55eafd50981214934.png

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!

Link do komentarza
Share on other sites

Generalnie masz dwie opcje, tak jak słusznie zauważyłeś.

Albo użyjesz sewomechanizmów (ale takich o ciągłych obrotach), i wówczas każdy z nich ma sterownik wbudowany, albo użyjesz silników DC z przekładniami, i wówczas dla każdego potrzebujesz mostek H albo w postaci chipa (bardzo lubię L293D, który ma 2 mostki H w jednym układzie), albo go sobie sam poskładasz z tranzystorów.

Bardzo mi się podoba ten ten projekt, który wygląda jak to, w co celujesz: http://letsmakerobots.com/robot/project/pibot-a

Link do komentarza
Share on other sites

Jak dobrze pójdzie to niedługo będzie na forum artykuł o płytce rozszerzeń dla Raspberry-Pi wyposażonej w sterownik silnika. Wtedy można zrezygnować z AVR.

Inna opcja to zrobić na początek robota na AVR sterowanego przez RS-232. Później można bardzo łatwo wykorzystać RPi do wysyłania poleceń przez UART.

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Zwykle pierwsze konstrukcje budowane są w celu nabrania wprawy w łączeniu mechaniki z elektroniką i programowaniem oraz nauczenia się rozwiązywania podstawowych problemów jakie na stykach dziedzin zawsze występują. Wygląda, że zaczynasz z wysokiego c i dlatego kilka moich uwag.

Będziesz musiał się postarać, by wszystkie wnętrzności (napędy + elektronika + zasilanie) zmieścić w kwadracie 20x20cm. Jeżeli pójdziesz w górę, pojazd zrobi się wysoki i jego dzielność terenowa bardzo zmaleje. Z tego co napisałeś chcesz zrobić coś jeżdżącego po wertepach i górkach a to wymaga dobrej trakcji i niskiego położenia środka masy oraz - co jest z tym sprzeczne - dużego prześwitu podwozia. Jeżeli chcesz wjeżdżać na ziemiste górki 30° to będziesz potrzebował nie tylko napędu 4x4 ale i dobrych, dużych kół. Duże i grube opony to duże opory toczenia i duże momenty, które dostaniesz jedynie z silnych napędów. Małe serwa są fajne do lekkich zabawek, ale trochę mocniej obciążone palą się szybko, bo ich delikatne silniczki są przeznaczone do pracy start-stopowej (np. stery w samolocie) a nie do ciągłego napędzania ciężkiej platformy. Pomyśl jakich prędkości oczekujesz i policz jaka moc i jakie momenty przy zadanej masie będą potrzebne przy wjazdach na planowane wzniesienia. Czym innym jest jazda po płaskim i czystym biurku a czymś zupełnie innym robienie pojazdu terenowego. Myślę, że na początek powinieneś uruchomić swoją elektronikę, przetestować sterowanie radiowe i pracę mostków na prostym dwukołowym pojeździe bez wielkich oczekiwań co do jego możliwości zdobywania szczytów. Robiąc konstrukcję modułowo będziesz mógł wymieniać i/lub dodawać poszczególne bloki, np. dwa dodatkowe napędy czy enkodery silników i cieszyć się z rozwoju. Staraj się rozwiązywać problemy po kolei, nie projektować na styk i nie bać się wracać do wcześniejszych etapów gdy coś okaże się niepasujące lub nie do przejścia. Jeżeli okaże się, że potrzebujesz momentu 1.5kgcm to wybierz napęd dysponujący 3-4kgcm, bo ten opisany przez producenta jako 1.6 będzie pracował na granicy (albo raczej już poza) swoich możliwości a po 30 sekundach silnik zamieni się w kłąb dymu.

To o czym piszesz bardzo łatwo zrobisz na obu komputerkach. Malina potrafi jakby z założenia więcej - choćby bez problemu obsłuży WiFi - co jest sporym uproszczeniem. Możesz ją programować w C lub w modnych ostatnio językach skryptowych. Z drugiej strony pisząc program na "goły" AVR na pewno nie będziesz miał problemu z opóźnieniami generowanymi przez wołowatego Linuxa, ale obsługę radia będziesz musiał zrobić samemu. Oczywiście w sieci z pewnością znajdziesz wiele gotowych rozwiązań takiego połączenia.

Trzeba też będzie ogarnąć wielowątkowość, która w komputerze nadzorującym wiele procesów toczących się w czasie rzeczywistym będzie niezbędna. "Dorosły" system operacyjny Maliny ma to w standardzie, ale rozwiązując to (samodzielnie lub przy użyciu jednego z kilku dostępnych mini-systemów) na AVR będziesz wiedział jak to się robi w szczegółach, wyczujesz możliwości tego procesora i na następne projekty będziesz już patrzył zupełnie inaczej. Jednostkę centralną dobrze jest wybrać taką, by miała spory nadmiar interfejsów (komunikacyjnych i takich zwykłych pinów I/O) - to na początku nie kosztuje wiele a gdy kiedyś zabraknie do podłączenia jakiegoś fajnego czujnika - masz kłopot.

Link do komentarza
Share on other sites

@deshipu - fajna stronka, faktycznie fajne roboty tam są oparte o Pi, posprawdzam jak one są zbudowane

@Elvis - Pi na początek, AVR może później; cierpliwie czekam na płytkę rozszerzeń 🙂

@r_bot - na pierwszy projekt biorę pod uwagę tylko wifi, bo już mi działa; dzieki za model mostka

@marek1707 - dzięki za tak kompletną odpowiedź; Kwadrat 20x20cm jest zgodny z założeniami. Upraszczam projekt do poruszania się po płaskim, równym terenie. Dobrze, że mnie uprzedziłeś. Rekomendujesz silniki zwykłe, krokowe, czy serwa?

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.