Popularny post Takaszi Napisano Sierpień 17, 2020 Popularny post Udostępnij Napisano Sierpień 17, 2020 (edytowany) Dzień dobry, jak napisałem w powitaniu lubię coś budować, kiedyś lubiłem rozbierać 😉 Nazbierało się tych zdjęć, filmów, ebooków, itp. więc gdzieś trzeba to trzymać, Robienie kopii na dysku zewnętrznym to oczywista oczywistość, ale..... ile można mieć dysków, jak sensownie (automatycznie) panować nad tą zbieraniną? Przyszedł czas na NAS 🙂 kupić? Eeee nuda, a może zrobić, np. z jakiegoś starego PC? No oki ale gdzie to trzymać? Przecież żona....... , no wiecie jak jest. A kupować mini ATX i takie tam, no i padło na Malinkę, kiedyś o tym czytałem, ale tak jakoś dopiero po latach się mi przypomniało. W między czasie ukazała się wersja z 8GB RAM, oohooo to już można wiele w jednym zrobić, się pomyślało. No i nadszedł czas lektur i planowania. Potem czas zakupów w dobie pandemii, istna jazda. O ile samą malinkę kupiłem z Botlandzie, to resztę niestety / stety zmuszony byłem kupić i Chińczyków. Od razu zaznaczę że sklep mega ogarnia i ma fajne adaptery. Czy mój projekt się opłaca 🙂 ależ oczywiście, że nie. nie taki jest jego cel. Co planuję? Na dziś RPI 4b 8 GB RAM, SSD 120 GB, HDD 4 TB, odpowiednie adaptery, obudowa z chłodzeniem, kamera do monitoringu wejścia do mieszkania, kamera w "judaszu", obudowa własnego projektu. Ze sprzętu to na dziś wszystko. To jest część zakupów: Na dziś udało mi się uruchomić RPI z SSD na USB, to jest procedurka jaką zastosowałem. ___________________________________________________________________________________________________________ Procedurka przerabiania bootloadera na USB z MicroSD w pkt: 1. Uruchamiamy Raspberry Pi 4b z microSD 2. Uaktualniamy malinkę sudo apt update sudo apt full-upgrade 3. Po zakończeniu musisz edytować plik sudo nano /etc/default/rpi-eeprom-update w nim zmieniasz wersję firmware na beta zapisujesz plik i czas na kolejne polecenie sudo rpi-eeprom-update -d -f /lib/firmware/raspberrypi/bootloader/beta/pieeprom-2020-05-15.bin To może się nie udać ponieważ możesz nie mieć binarki z odpowiednią nazwą, więc musisz ją znaleźć. Szukasz tu, /lib/firmware/raspberrypi/bootloader/beta/........ .bin Ja wybrałem najnowszy. 4. Po wykonaniu tej czynności przebootuj malinkę i sprawdź wersję botloadera vcgencmd bootloader_version powinieneś mieć to co wybrałeś według daty w poprzednim kroku. 5. Teraz musisz skopiować kartę na swój SSD. Ja to zrobiłem wbudowanym narzędziem SD Card Copier. W nim wybieramy źródło (czyli kartę /dev/mmcblk0) i cel (u mnie IR-SSDPR-S25A 120 (/dev/sda). Ważne jest aby zaznaczyć opcję New Partition UUIDs, zwolni to nas z koniecznośc bardziej skomplikowanych czynności w postaci kopiowania plików *.dat i *.elf z https://github.com/raspberrypi/firmware/tree/a6c9b6b48ce86ef2527586a50760d52f1b33f642 na partycję rozruchową dysku USB (u mnie SSD pod niego podpiętego) 6. Po wpisaniu w konsoli komendy vcgencmd bootloader_config , wyświetli się parę informacji, ciebie interesuje czy masz w BOOT_ORDER=0xf41, wpis oznacza od prawej do lewej szukanie boota najpierw na karcie microSD to 1, potem USB to 4, no i pętla to 0xf. 7. Teraz w zasadzie wystarczy wyłączyć malinkę i wyjąć kartę, oraz odpalić malinkę. Możliwe problemy, które mnie nie dotknęły ale o nich czytałem to za słabe zasilanie USB, malinka jaka jest, każdy widzi i czasami prądu nie styka. W tej konfiguracji sprzętowej nie ma tego problemu. _______________________________________________________________________________________________________________ A zapomniał bym, to moja malinowa kanapka. jeszcze bez obudowy. Dziś odpaliłem NAS na Sambie, Działa pod Wind i Andkiem, ale wpadł mi w oko artykuł o OMV, ciekawe czy da się go postawić na Raspberry OS Desktop? Edytowano Sierpień 17, 2020 przez Takaszi 8 Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Popularny post Takaszi Wrzesień 25, 2020 Autor tematu Popularny post Udostępnij Wrzesień 25, 2020 (edytowany) Witam ponownie. W tak zwanym między czasie (brr jak to brzmi), sporo się działo a to kaleczny remoncik, a to choróbsko, ale udało się uszczknąć trochę czasu 😆 i oto moje malinowe ciasteczko dorobiło się ubranka. Ubranko oczywiście do poprawy (inaczej nie był bym sobą), ale póki trwa eksperyment to niech tak zostanie. Jak widać na fotkach dwa wentyle i w środku w stres testach max temp. to 40 st. no i cisza. Jak na razie to hula SAMBA, serwer DLNA i Motion testowany do przyszłego monitoringu. Jeszcze czekam na filtr od Pana Chińczyka, a w zasadzie to łuny utknął gdzieś w Polszy i jedzie kulawym wołem i do tego tyłem. Nie działa automatyczne usuwanie starych nagrań z monitoringu i Automatyczny start DLNA, o dziwo restart działa i aktualizuje bazę. Jak to posprzątam to zamieszczę kod może komuś się przyda. Na dziś podaję rysunki obudowy do np. wycinarki laserowej, a nóż ktoś się skusi 😉. PS. Dostęp do Google Drive się robi, a w zasadzie się zrobił tylko niekompletny, za cholerę nie montuje się z automatu. Cierpliwości, tylko cierpliwości. 01-Raspberry Pi dół- do wycięcia-02.pdf 02-Raspberry Pi filtr_zew - do wycięcia-02.pdf 03-Raspberry Pi filtr_wew - do wycięcia-02.pdf 04-Raspberry Pi wentylator - do wycięcia-02.pdf 05-Raspberry Pi bok Karta - do wycięcia-02.pdf 06-Raspberry Pi przód - do wycięcia-02.pdf 07-Raspberry Pi bok złącza - do wycięcia-02.pdf 08-Raspberry Pi góra - do wycięcia-02.pdf Edytowano Wrzesień 25, 2020 przez Takaszi 4 Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Popularny post Takaszi Październik 9, 2020 Autor tematu Popularny post Udostępnij Październik 9, 2020 (edytowany) Teraz troszkę pisaniny, tak w skrócie. Lubię proste rozwiązania (niektórzy nazwą to skrótami, lub pójściem na łatwiznę) skoro działają to po co sobie życie utrudniać. Do sedna, czyli czas na MiniDLNA. Po nieśmiertelnym sudo apt update && sudo apt upgrade -y instalujemy sudo apt-get install minidlna Teraz konfiguracja, czyli sudo nano /etc/minidlna.conf W końcu trzeba pokazać co ma być wrzucane do sieci, u mnie wygląda to tak, media_dir=A,/media/pi/DANE/Muzyka media_dir=A,/media/pi/DANE/Audiobooki media_dir=V,/media/pi/DANE/Filmy media_dir=P,/media/pi/DANE/Olympus_E-510 Są tam już inne wpisy można je odhaszować i zmienić ja dodałem swoje. Teraz nazwa w sieci, to jest moja nazwa jakaż oryginalna co nie 😂 friendly_name=RASPI_MINIDLNA W celu automatycznego odświeżania listy należy wpisać to co poniżej (u mnie nie działa) inotify=yes notify_interval=1800 Po tym zapisujemy Ctrl X i tak. Teraz start, sudo service minidlna start lub jeżeli serwer już działa to sudo service minidlna restart U mnie wystąpił pewien problem, który kolega z forum pomagał mi rozwiązać, ale "terpieniya ne khvatilo". znalazłem inny sposób może i nie elegancki ale skuteczny. Kolega go nie zaleca, ale to jest prosty i działa: crontab -e i wpis 2 * * * * sudo service minidlna restart Serwerek działa i nic się nie tnie. Testowałem jednocześnie oglądając film i wrzucając na SAMBE plik 4 GB, wszystko po WiFi. PS Ubranko Malince przyciąłem i wymieniłem coller na procku teraz jest 35 st. czego bym nie robił jest. Na Malince działają trzy serwery, o trzecim napiszę później. Edytowano Październik 9, 2020 przez Takaszi 4 Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »