Mikrokontrolery obowiązkowo w każdej szkole - co wybrać?

[Komentator]

Od następnego roku szkolnego w każdej polskiej szkole podstawowej będą musiały znajdować się mikrokontrolery z czujnikami i akcesoriami.  Czym jest mikrokontroler i do czego można go wykorzystać? Co warto kupić i jak sfinansować ten zakup z programu Laboratoria Przyszłości?

UWAGA, to tylko wstęp! Dalsza część artykułu dostępna jest na blogu.

Przeczytaj całość »

Poniżej znajdują się komentarze powiązane z tym wpisem.

[Damilog]

Ale marudzicie. Czysta kryptoreklama i chwalipięciarstwo.  Dodatkowo oczerniacie klony arduino które są jak najbardziej legalne i jak najbardziej mają CE. Tylko że nie napisaliście o tym, tylko wszystkich producentów wrzuciliście do jednego worka. Gratuluję. A miałem do was taki szacunek. Masakra. 

[Treker (Damian Szymański)]

@Damilog witam na Forbocie 🙂 W komentowanym wpisie napisałem, że "zakup kopii jest legalny". To, że klony mogą generować problemy łatwo zweryfikować poprzez analizę pytań na forum. Jeszcze nigdy (a zajmuje się tym od wielu lat) nie trafiłem na typowego klona Arduino, które miałoby prawdziwe CE. Najczęściej są to kopie 1:1, w których ktoś "z rozpędu" przekopiował oznaczenie CE. Przy zakupach do szkół warto o tym pamiętać.

Jak dla mnie najistotniejsze jest to, aby osoby zamawiające zestawy do szkół podejmowały świadomą decyzję co kupują: klon vs. oryginalne Arduino. Już teraz na rynku pojawiły się duże firmy, które chcą wyposażać szkoły w mikrokontrolery w ramach programu Laboratoria Przyszłości i mają one w ofercie klony Arduino podpisane jako "Arduino UNO", a to jest już niezgodne z licencjami Arduino i po prostu wprowadza ludzi w błąd.

Zestawy, które linkuję w tym wpisie są w sprzedaży od wielu lat - na długo zanim ktokolwiek myślał o programie Laboratoria Przyszłości. Nie widzę nic złego w tym, aby je tutaj promować, szczególnie, że mają oczywiście oryginalne Arduino i były już używane w wielu szkołach 🙂

[H1M4W4R1]

8 minut temu, Treker napisał:

Jak dla mnie najistotniejsze jest to, aby osoby zamawiające zestawy do szkół podejmowały świadomą decyzję co kupują: klon vs. oryginalne Arduino.

Klonów nie mogą kupić (jeżeli nie mają oznaczenia ROHS i CE), bo zakupiony sprzęt musi być zgodny z rozporządzeniami UE i prawem krajowym (gdzieś to było w FAQ chyba).

9 minut temu, Treker napisał:

Jeszcze nigdy (a zajmuje się tym od wielu lat) nie trafiłem na typowego klona Arduino, które miałoby prawdziwe CE.

Technicznie CE to tylko oświadczenie producenta (teoretycznie nawet nie jest wymagane robienie badań, do czego oczywiście nie zachęcam), że jego produkt jest zgodny z określonymi dyrektywami... W skrócie nie ma "prawdziwych" i "nieprawdziwych" CE. Jest tylko China Export, ale jego łatwo rozpoznać. Reszta to tylko oświadczenia o zgodności z LDV, EMC, ROHS itd., które powinny być podparte badaniami (ale często i tak nikt tego nie sprawdza, aby czy jest oznaczenie i wyrywkowo jak coś się stanie i ktoś dozna uszczerbku na zdrowiu/mieniu, ale szczerze... co może zepsuć wadliwy klon Arduino oprócz komputera, gdzie w instrukcji można napisać, że wymagana jest optoizolacja USB i łatwo klientowi wytknąć, że nie używał produktu zgodnie z instrukcją 😄)

Przykładem mogą być listwy zasilające (pot. przedłużacze / przedłużki), które poleciały masowo po wykryciu nieprawidłowości w kilku z nich. Część z tych co poleciała była w sprzedaży od kilku/nastu lat...

 

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[jast]

Arduino do szkół podstawowych to pomyłka, zdecydowana większość nauczycieli i uczniów nie ogarnie tego. Do szkoły idealnie nadaje się micro:bit, próg wejścia jest bardzo niski dzieki Make Code, da się potencjalnie bardzo wiele zrobić jak ktoś ambitniejszy i jest mnóstwo materiałów edukacyjnych

[_LM_]

Według mnie arduino uczy druciarstwa i byle jakości, również w kodzie. Jest sporo lepszych i niemal "mających wszystko" płyt rozwojowych, z nowocześniejszymi mikrokontrolerami dostosowanymi do współczesnych trendów IOT

 

[Treker (Damian Szymański)]

@jast witam na Frobocie 🙂 Masz rację, że micro:bit też świetnie sprawdzi się w szkole - sam jestem jego dużym fanem, dlatego napisałem również kurs micro:bita. Problem jest tylko taki, że aktualnie jest globalny problem z dostępnością tych płytek. Duże dostawy są planowane dopiero na lipiec 2022, a całość może się jeszcze przesunąć w czasie (przynajmniej takie informacje były u dostawców jeszcze kilka tygodni temu). W związku z tym dostępność tych płytek dla szkół jest teraz niestety nikła. Dostawy przed wrześniem mogłyby się nie udać.

[eppe]

Dnia 20.10.2021 o 09:40, jast napisał:

Arduino do szkół podstawowych to pomyłka, zdecydowana większość nauczycieli i uczniów nie ogarnie tego. Do szkoły idealnie nadaje się micro:bit, próg wejścia jest bardzo niski dzieki Make Code, da się potencjalnie bardzo wiele zrobić jak ktoś ambitniejszy i jest mnóstwo materiałów edukacyjnych

Tak jak Treker napisał. Może się to jeszcze skończyć jak z drukarką 3D w mojej byłej szkole tylko stoi i nic więcej bo nikt nie umie z niej korzystać i też dyrektorka zabrania korzystania z niej 

[mwwojcik]

Witam, wtrącę swoej trzy grosze tutaj - otóż nie ma co marudzić tylko zakasać rękawy i pomóc szkołom w tym zacnym dziele edukacji technicznej która totalnie leży! Ja jestem akurat wielkim fanem Arduino ale trochę sie zgodzę że w podstawówce to może "nie chwycić" jeśli się to źle przygotuje albo zabraknie pomysłui jak to fajnie i ciekawie poprowadzić.

Co do alternatyw, to Micro Bit wciąż nie ma w pełni spolszczonej wersji (poprawcie mnie jeśli sie mylę) i jest na pewno sporo droższy  - bo to jednak wynalazek z UK. Czy jest taki idealny do szkoły na start, to bym się kłócił, rozwiązanie ze złączem krawędziowym i podpinaniem do tego krokodylkami zasilania czy peryferiów na pewno nie jest lepszy czy bezpieczniejszy niż płytka stykowa i kabelki łączące Arduino.

Inne platformy? R-Pi to bardziej komputer z OS-em, zastanawiałbym sie nad ESP, ale to też wymaga dopracowania, a do Arduino jest już dostepnych mnóstwo materiałów, zestawów i bibliotek które po pierwsze umożliwiają łatwy start a po drugie nie kończą się po paru lekcjach bo nie ma już dostępnych peryferiów, pomysłów czy kodu. Im dłużej siedzę w temacie tym więcej możliwości mi się otwiera przed oczami i ja jestem akurat bardzo zadowolony że wreszcie w szkołach zajęcia z techniki będą miały coś wspólnego z tą nazwą - moim dzieciom to już nie pomoże bo szkołę już skończyli, ale tym młodszym otwiera się naprawdę super szansa! Pomóżmy ile jesteśmy w stanie 🙂 

[farmaceuta]

3 godziny temu, eppe napisał:

 i też dyrektorka zabrania korzystania z niej 

Co za dziadostwo...nie wolno korzystac ze sprzetu ktory zostal zakupiony do szkoly tylko po to zeby z niego...korzystac😅 

[mwwojcik]

Dnia 20.10.2021 o 08:15, Treker napisał:

Zestawy, które linkuję w tym wpisie są w sprzedaży od wielu lat - na długo zanim ktokolwiek myślał o programie Laboratoria Przyszłości. Nie widzę nic złego w tym, aby je tutaj promować, szczególnie, że mają oczywiście oryginalne Arduino i były już używane w wielu szkołach 🙂

Potwierdzam, kupiliśmy do szkoły właśnie takie zestawy i bardzo fajnie się spisują. Jedyna rzecz która woła o pomstę to kabelki połączeniowe - łamią się końcówki przy zgięciu i próbie wyprostowania. Czy ktoś ma na to jakiś patent oprócz totalnej przeróbki?

[H1M4W4R1]

22 godziny temu, mwwojcik napisał:

Inne platformy? R-Pi to bardziej komputer z OS-em

A Raspberry Pi Pico? 😄 

[mwwojcik]

6 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

A Raspberry Pi Pico? 😄 

No dobra, to nie ma OS-u i nawet dosyć tanie jest widzę 🙂 ale nadal - żeby nauka miała sens trzeba postawić na coś co jest rozwojowe i popularne już na tyle, żeby łątwo było tworzyć na tym jakieś projekty. Robiłeś na tym już jakieś urządzenie? Jak to sie w praktyce sprawdza?

[H1M4W4R1]

Dnia 22.10.2021 o 17:25, mwwojcik napisał:

Robiłeś na tym już jakieś urządzenie? Jak to sie w praktyce sprawdza

Nawet dwa, oba radzą sobie bardzo dobrze. Jest ono o tyle wygodniejsze że można sobie mux-owac wyjścia magistrali. Plus każdej ma po dwie, a sam mikrokontroler kosztuje grosze względem AVR. Jedyna wada to brak własnego flasha (jeżeli chodzi o mcu) a reszta jest dopasowana w sam raz do zastosowań hobbystycznych. 

[arturfom]

Kabelki oryginalne z tych oryginalnych zestawów warto zamienić na wiązki z najbliższego sklepu z elektroniką - te w zestawach to szajs.

microbit to żadna alternatywa

Uczeń gdzieś musi ćwiczyć - pewnie nie każdego rodzica stać na kupno całego zestawu więc alternatywa dla niego, nauczyciela i szkoły to zabawa bez wydatków - starczy Tincercad https://www.tinkercad.com/ - ćwiczymy do woli bez obaw bo nic nas nie kosztuje uwalenie paru elementów.