Wybór LO w łodzi - Dylemat

[Naelektryzowany]

Witam

Nie znalazłem bardziej odpowiedniego działu dlatego piszę tutaj.

Otóż w tym roku kończę gimnazjum i muszę wybrać szkołę ponadgimnazjalną.

Interesuję się elektroniką, robotyką, mam zamiar w przyszłości studiować na kierunku robotyka, automatyka, mechatronika, lub podobnym.

Na oku mam dwa licea: 12, oraz 24 w łodzi. Proszę o pomoc, w wyborze trzeciego, oraz ocenie tych wymienionych, jaki poziom, atmosfera, nauczyciele. Szukam klasy mat-fiz i liceum znajdującym się niezbyt daleko radogoszcza.

Dodam, że nie jestem uczniem szóstko wym, liczę na średnią końcowo-roszną 4,2-4,4 i ogólną punktację (egzaminy+oceny+osiągnięcia) ~120pkt, ale z matematyki, informatyki, a szczególnie z fizyki czuję się silny 😋

Dziękuję proszę o szybką odpowiedź (zwlekałem, a zostało niewiele czasu)

Pozdrawiam

[Mihau]

Spróbuj może dostać się do LO politechniki Łódzkiej, bardzo dobry ma poziom matmy i fizyki(podobno 😋). Jak chcesz iść potem na polibudę, to w sam raz.

[Naelektryzowany]

Spróbuj może dostać się do LO politechniki Łódzkiej, bardzo dobry ma poziom matmy i fizyki(podobno 😋). Jak chcesz iść potem na polibudę, to w sam raz.

Dzięki za propozycję, też się zastanawiałem nad tym LO, ale dwa argumenty przemawiają na przeciw. ~2 osoby na jedno miejsce (według rankingu 2010), oraz z tego co słyszałem to dodatkowe zajęcia na politechnice to przepychanie licealistów (godziny studentów i licealistów nie zazębiają się). Wiesz może jaka jest w tym liceum atmosfera i czy trudno się tam dostać?

[Mihau]

Trudno jak trudno 😋 Drugie liceum w łodzi(po Koperniku I) to próg może być sporawy, ale spróbować zawsze warto.

Atmosfera, z tego co słyszałem od znajomej, bardzo dobra, ale nie mogę nic powiedzieć od siebie.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[GAndaLF]

Może przez ostatnie 3 lata od kiedy skończyłem liceum coś się zmieniło, alenie jest to miejsce które ci pomoże rozwijać się w kierunku elektroniki. Oczywiście zawsze może się trafić jakiś nauczyciel - pasjonat, ale mówię tak ogólnie. Dlatego szykuj się na zdobywanie wiedzy we własnym zakresie. Za to jeśli chcesz w przyszłości wybrać się na politechnikę, to na pewno na pierwszym roku pomoże ci dobre przygotowanie z matematyki wyniesione z liceum. Moim zdaniem wyborem szkoły nie musisz się aż tak bardzo przejmować ponieważ nie zamyka ci on do niczego drogi, a z drugiej strony nie pomoże ci za bardzo w rozwoju w twojej dziedzinie.

Natomiast ciekawą, aczkolwiek niedocenianą, alternatywą może być technikum elektroniczne gdzie miał byś szansę nabyć paru praktycznych umiejętności oraz lepiej poznać teorię obwodów czy technikę cyfrową. Nie wiadomo dlaczego w świadomości ludzi utarło się przekonanie że licea są lepsze i zdolni uczniowie powinni tam iść.

[Harnas]

Sam chodzę do technikum na profil mechatroniczny.Ja wybrałem technikum dlatego że myślałem że będę się uczył tego co mnie interesuje,trochę się przeliczyłem ,bo nie wiem po co mi w technikum przedmioty typu historia,biologia,geografia,ale wszystko rekompensuje super atmosfera 😃 .Nie wiem czy w liceum miał bym możliwość bycia na większości zawodów w Polsce w ramach promowania szkoły (oczywiście wyjazdy są sponsorowane przez szkołę).

Jeszcze kwestia przekonania że zdolniejsi to do liceum.W technikum każdy Ci powie że zdolniejsi poszli do technikum,bo mają konkretne plany na przyszłość,bo ogólniak to 3 raz podstawówka,tylko z rozszerzonym programem itp. 🙂

[Skipper]

tylko technikum inaczej na studiach trzeba nieźle się pomęczyć (przynajmniej na elektronice), Jak masz zamiar iść na informatykę to idź do liceum 😋

[GAndaLF]

Nie zgodzę się, że zdolniejsi to tacy co mają konkretne plany na przyszłość. Jest dużo osób którym nauka przychodzi bardzo łatwo ale w gimnazjum nie mają jeszcze konkretnych planów dotyczących studiów. Ba czasem jeszcze nawet w maturalnej klasie nie są zdecydowani. Nie będę tutaj oceniał które podejście jest lepsze bo każde ma swoje plusy i minusy ale jak już mówiłem to, że ktoś w wieku 15 lat ma już zaplanowaną przyszłość na 10 lat nie czyni z niego zdolniejszego.

Po prostu nasz system edukacji jest kompletnie nie przemyślany zarówno jeżeli chodzi o podstawówki licea i technika, jak i uczelnie wyższe. Do tego właśnie dochodzą jakieś błędne wyobrażenia i presja kolegów, rodziców, nauczycieli. W każdym razie jeżeli ktoś chce w przyszłości iść na elektronikę to zarówno rozszerzona matematyka i fizyka w liceum jak i przedmioty kierunkowe w technikum będą przydatne. Jeżeli wiesz czego chcesz i masz jakieś predyspozycje to i tak sobie poradzisz.

[KD93]

Bo w Polsce polikwidowano zawodówki i teraz dużo osób myli technikum ze szkołą zawodową. W technikum kładzie się mniejszy nacisk na przedmioty typu biologia czy historia (chociaż to i tak głównie zależy od nauczyciela), ale niestety i tak jest tych przedmiotów za dużo w porównaniu do fizyki i informatki, co jest następną kwestą chorego systemu edukacji w PL (3h wf, 2h religii, 3h matmy w 2 klasie mechatronicznej). Z matematyki przynajmniej u mnie podstawy się przerabia dobrze, rozszerzenie się przerabia w połowie a resztę trzeba się douczyć samemu. Zaleta jest taka że ludzie idąc na studia jak usłyszą sworzeń czy ktoś się ich zapyta czym się różni stycznik od przekaźnika to nie robią wielkich oczu.

[Naelektryzowany]

Odnośnie technikum to z tego co słyszałem trudniej zdać maturę, a wcale nie zdobędę tyle wiedzy z interesującej mnie dziedziny.

Nie uważam siebie za jakiegoś szczególnie zdolnego, a już na pewno nie zdolniejszego od innych, jest wiele lepiej uczących się. Po prostu mnie interesuje taki kierunek, sam jeszcze nie wiem na jaki kierunek studiów chciałbym iść. Moim zdaniem jednak lepiej mieś plan niż jak co po niektórzy z mojej klasy idą do technikum samochodowego, bo idzie ich kumpel, szczególnie, że wyposażenie tego technikum jest słabiutkie (słyszałem od nauczyciela j. Angielskiego, że były uczeń opowiadał jak w ramach zajęć praktycznych rozkręcali poloneza!!!). Sam brałem pod uwagę Techników "elektronik" nr. 10 w łodzi, jednak szczerze mówiąc bardziej mi zależy na późniejszym studiowaniu. A podobno studenci po technikach mają problem z matematyką/fizyką. Zresztą byłem w tym technikum i uczniowie mówili, że technikum jest lepsze od liceum bo po technikum jest zawód, jednak Liceum istnieje w celu dalszego kształcenia, a większość osób po technikach kończy już edukację.

GAndaLF z tym nieprzemyślanym szkolnictwem zgodzę się w 100%, uważam, że gimnazjum było zbędne, po tym jak tata powiedział, że program z matematyki, jak i z fizyki mieli większy w ośmioletnich podstawówkach, stwierdziłem, że gimnazjum jest zbędne, a podstawówka mogłaby być z powrotem 8letnia.

Tak jak napisałem w pierwszym poście interesuje mnie Robotyka, mechatronika, automatyka itp. Nie zamierzam studiować elektroniki, a już na pewno nie informatykę.

Odnośnie tego tematu, nie chodzi mi o najlepsze liceum, chodzi mi głównie o atmosferę nauczycieli itp. gdybym chciał najlepsze wybrałbym 1, ale wiem że istnieje tam wielki wyścig szczurów i gromada ważniaków. Najbliżej mnie jest liceum nr.42 jednak tylko dwie na 12-13 koleżanek/kolegów mojej mamy i wujka zdało maturę, a teraz jest ponoć jeszcze gorzej.

Dlatego szukam w miarę dobrego i w miarę blisko znajdującego się liceum.

[OldSkull]

Czy leci z nami moderator? Temat należy połączyć z poprzednią dyskusją o wyższości LO nad technikum.

[Mihau]

Naelektryzowany, heh, z tą 1. to różne słuchy chodzą, ale ogólnie przewija się motyw, że tam raczej nauczyciele za wiele nie robią, a tę renomę wyrabiają sami uczniowie.

Do LO PŁ idą raczej osoby zdecydowane na kierunki politechniczne i chcące się uczyć nie ma dresiarstwa itp. No i poziom jest podobno naprawde niezły

[GAndaLF]

Co do matury to myślę, że nie ma się czym przejmować. Na pewno w trakcie nauki nieraz cię będą nią straszyć ale prawda jest taka, że nie znam nikogo kto nie mógł sobie z nią poradzić pomimo, że się starał. Tym bardziej, że na przykład do takiej matematyki rozszerzonej i tak po prostu musisz przerobić odpowiednie zbiory zadań. Poza tym teraz jest już mocno rozbudowany internet, korepetycje i różne inne rodzaje pomocy.

A problem z matematyką/fizyką mają praktycznie wszyscy. Wiadomo, że ci co nie mieli rozszerzonej matmy na maturze są na starcie w gorszej sytuacji. Ale tak naprawdę głównym problemem nie są same przedmioty tylko przestawienie się z bycia uczniem na bycie studentem. To, że nie musisz się uczyć z lekcji na lekcje ani nawet przychodzić na wszystkie zajęcia potrafi strasznie rozleniwić. Poza tym na uczelni wielu prowadzących ma cię głęboko w poważaniu a nieraz specjalnie utrudniają studentom życie. Po prostu o matematyce i fizyce krążą takie legendy bo są na pierwszym roku i to właśnie na nich każdy oswaja się ze studiowaniem.