Czujnik zmierzchu

[Pioter83]

Witam Wszystkich! Potrzebuję Waszej pomocy! Jestem wędkarzem i chciałbym zrobić czujnik zmierzchu, zasilany np. jednym paluszkiem lub bateriami z zapalniczek, który ma się zmieścić w przezroczystej rurce o śr. 15mm. Ma to służyć do oznaczania łowiska czyli jak będzie ciemno to żeby się zapalała dioda a jak jasno to gasiło. Bo takie zwykła diode muszę za każdym razem wypływać włączać i wyłączać. Lub ewentualnie coć na zasadzie z pilotem o zasiegu 100-150m. Napiszcie jak to najłatwiej zrobić i z czego! Oczywiscie najtańszym kosztem!

P.s. Ma to wyglądać tak jak tutaj: http://www.allegro.pl/item839301522_marker_bojka_karp.html

Jak macie jakieś pytania dotyczące tego to piszcie!

__________

Komentarz dodany przez: Nawyk

Przeniosłem, poprawiłem temat (Regulamin, punkt 3j) - radzę się zapoznać).

[Kaytec]

Ja bym użył bojek pomalowanych na światłoczułe UV i latarki UV.

[Deimos]

http://myzlab.pl/elektronika/zmierzchowy/

ciekawy projekt

[Sabre]

Tego typu świecący spławik można zrobić w bardzo prosty sposób wykorzystując dedykowane do tego baterie litowo jonowe w kształcie pręcika około 3cm długości (napięcie nominalne 3,6V), są również czerwone diody led, których napięcie przewodzenia (świecenia) jest w okolicy 1,5V więc będzie świeciła taka dioda na nowej baterii typu AAA, ale takie diody bardzo ciężko dostać, oczywiście bez elektroniki do wykrywania zmierzchu. Innym rozwiązaniem jest zastosowanie bardzo małej przetwornicy chociażby na 2 tranzystorkach z czego 1 byłby dodatkowo wysterowywany przez jakiś element światłoczuły. Sam byłem/jestem wędkarzem (choć aktualnie nie mam już opłaconej karty) ale znam tego typu rozwiązania. Jeśli będziesz zainteresowany mogę złożyć jakiś prosty układ na 2 tranzystorach i jakimś elemencie światłoczułym zasilany z 1 baterii guzikowej (malutka przetwornica, niezbyt długi czas ciągłej pracy), bądź jeśli taka boja jest większa i da się w nią zmieścić 1 lub 2 baterie AAA to można by zrobić z/bez przetwornicy ale czas ciągłej pracy wzrósłby znacznie.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[KD93]

O, ile tu wędkarzy 🙂 Ja też jestem wędkarzem i nie wiem po co ci oświetlenie diodą, skoro świetliki są bardzo tanie i użyteczne 🙂

[Sabre]

O, ile tu wędkarzy 🙂 Ja też jestem wędkarzem i nie wiem po co ci oświetlenie diodą, skoro świetliki są bardzo tanie i użyteczne 🙂

Fakt, że taki świetlik nie jest aktualnie drogi, ale biorąc pod uwagę, że jest jednorazowy trochę komplikuje sprawę. Chodzi bardziej o wygodę, dobrze zaprojektowana boja z 1 baterią AAA bądź akumulatorkiem, może działać przez kilka nocy, bez świecenia w dzień, więc odpada przymus ciągłego wypływania i wymieniania świetlika na boi.

[Pioter83]

Właśnie o to w tym chodzi, żeby się samo zapalało i gasiło a nie za każdym razem wypływać! Świetliki są dobre ale tak co noc 1 świetlik trzeba użyć i ile kasy w plecy! A tak wystarczy naładować akumulatorek i z głowy!

[KD93]

Wiesz jaki ja w tym widzę problem? Dobra załóżmy ten akumulatorek i diodę, ale układzik do sterowania tego zajmuje trochę miejsca (w smd także), a przede wszystkim... trzeba to uszczelnić tak, aby woda nie zalała, trzeba mieć spławik pusty w środku (większość spławików/bojek jest przecież z balsy lun styropianu), trzeba uwzględnić rozkręcenie tego w celu naładowania akumulatorka, a poza tym dioda świeci słabiej niż świetlik, trzeba by zastosować mocniejszą diodę która zużywa więcej energii, dlatego bateryjki 1,5V "guziki" raczej odpadają. Wbrew pozorom ta bateria AAA trochę waży i musiałbyś zrobić spławik o odpowiedniej wyporności, przez co byłby bardzo duży (bo pusty w środku) i trudno byłoby go zarzucić na większą odległość.

Pisze to wszystko bo też kiedyś chciałem to zrobić i do takich wniosków doszedłem. Świetlik przez alledrogo kosztuje jakieś 75gr, akumulatorek 10zł, zobaczymy co zrobisz jak ci się urwie spławik z akumulatorkiem, w dodatku ręcznie robiony. Nie wiem ile wędkujesz, ale dopłacić za rok 100zł na świetliki to można przeżyć, zanęty są dużo droższe.

[Pioter83]

Witam! Widze, że nie czytacie dokładnie postu! To nie ma być spławik pusty w środku i zarzucany wędką tylko to wszystko ma być zamocowane w rurce przezrczystej. Wszystko ma wyglądać tak, że jest to tzw. marker do oznaczania miejsca nęcenia, który składa się z ciężarka ołowianego, przymocowanych do niego kilku rurek o różnej długości łączonych ze sobą a dioda z całym urządzeniem będzie znajdować się nad wodą! Wszystko to będzie zamykane szczelnie w tej rurce lub jakiejś bąbce a jedyny kontakt z wodą będzie miało wtedy gdy ryba z żyłką zajdzie za dany marker i ciągnąc w którąś stronę żyłka otrze się o marker, przesuwając się po nim nachlając go i gdy dojdzie do konca i się z niego zsunie to marker wraca do pionu! Poszukajcie na internecie na jakiej to zasadzie działa i jak wygląda! Pozdro!

[KD93]

No nie, nie wmówisz mi że chcesz to zmieścić w takiej rurce, prędzej butelka, a i tak musi to mieć jakąś wyporność bo co ci po markerze który tonie. No i nie mów mi że cokolwiek ze sprzętu wędkarskiego nie bedzie miało styczności z wodą.

A skoro uważasz że świetliki drogo cię wychodzą to ja bym zainwestował w ten marker, przecież w czasie roku wyjdzie cię tyle co świetliki. Zrobić coś takiego, żeby to zmieścić w tej rurce będzie ciężko, ale jak koniecznie chcesz to schemat masz w 3-cim poście. Pochwal sie jak skończysz.

[Sabre]

Zrobić coś takiego, żeby to zmieścić w tej rurce będzie ciężko, ale jak koniecznie chcesz to schemat masz w 3-cim poście. Pochwal sie jak skończysz.

Chyba nie spojrzałeś nawet na to co jest w linku z trzeciego postu. Włącznik zmierzchowy w 3 tranzystory plus jakiś element światłoczuły i jakiś malutki dławik jestem w stanie zmieścić na malutkiej płyteczce, gorzej z zasilaniem.

[KD93]

Widziałem schemat z linku, to co napisałem to nie był sarkazm.

[Pioter83]

Witam! Udało mi się już zrobić taki czujnik zmierzchu! Wykorzystałem do tego diodę z zapalniczki zasilaną 3 bateryjkami (guziki), do tego podłączyłem fotorezystor mały włacznik i działa. Ale mam mały poblem! Dioda zostaje wyłaczona dopiero wtedy jak zbliżam fotorezystor do żarówki lub poświece latarką a tak to świeci cały czas nwet jak przytknąłem go do szyby w oknie w pochmurny dzień. Czy mozna tu zamontowac jakiś potencjometr lub cos takiego żeby ustawic czułość i dioda się gasiła nawet jak zacznie np. świtać lub zrobi się w miare jasno! Pozdrawiam!

[KD93]

Dołącz fotorezystor do bazy tranzystora, wtedy dodaj rezystor do diody led. To może sie okazać za mało, ale chodzi przecież o minimalne wymiary, nie? Najlepiej zlutować to w "pająku", wtedy powinno się zmieścić do rurki.

Ja dałbym tranzystor BC557. O tranzystorach i sposobie ich podłączania znajdziesz w googlach.

[Pioter83]

Witam! A czy to podłączenie tego tranzystora do fotorezystora pomoże i jak to zrobić (mile widziany np.rysunek) bo jakoś nie moge znalężć i się połapać jak to zrobić! A może cosik innego pomoże? Pozdrawiam!