Jak połączyć silniki z wałem napędowym?

[matnik]

Mam w miarę proste pytanie. Mam dwa silniczki DC, których chciałbym użyć do napędzania robota. Wałek wystający z silniczka ma fi ok. 1mm, zaś mój wał napędowy w przekładni ma fi ok. 3mm. Czym je połączyć? Próbowałem klejem, ale tylko zepsułem sobie silniczek, a dalej nie trzymało. Możecie mi coś poradzić?

[Nawyk]

Może tzw. termokurczka? Taka plastikowa rurka, która po podgrzaniu się kurczy - można dostać chyba w każdym sklepie elektrycznym/elektronicznym, czasami nawet w motoryzacyjnym. Ucinasz kawałek, wkładasz z jednej strony oś silnika, z drugiej inną oś, trzymasz równo i ogrzewasz zapalniczką.

Przy przenoszeniu większych momentów trzeba raczej pomyśleć o odpowiednim sprzęgle (choć nie wiem czy są dla tak małych średnic).

[rasta]

Rurka fi3 z nawierconymi otworami dla 3-4 śrubek z obu stron? Ale to robota dla zegarmistrza chyba :]

[Mati02]

Wycinasz z grubej plexi(z 6mm) dwa kwadraciki. Sklejasz je ze sobą kropelką. Jak wyschnie, to z jednej strony wiercisz na środku kwadracika otwór wiertłem o średnicy 3 mm, a z drugiej strony robisz to samo tylko wiertłem 1 mm. Powstanie tulejka, nakładasz na silnik z jednej strony, a na wał z drugiej. 😃 Wyjdzie dobrze, tylko ważne żebyś otwory wiercił idealnie prostopadle 😅

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Xweldog]

Np. tak, jak radzi Mati02 ale wiercisz od razu jednym wiertłem 1mm na wylot. Z tym może być trochę problemu gdyż - zwłaszcza przy zbyt dużych obrotach - wiertło będzie topić plastyk i się zakleszczy. Trzeba wiercić na b.małych ale będzie dobre prowadzenie dla prostopadłego otworu pod 3mm. Zamiast sklejanych prostokącików czy tp. użyłbym pręta Φ ok. 5mm, nie koniecznie plastykowego.

Jeżeli posiadasz jakieś różne detale z demontażu ect, taki łącznik można zrobić z dwu tulejek: jedną z otworem 1mm o Φ zew. 3mm wsadzić w drugą z otworem 3mm.

[matnik]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Bardzo podoba mi się pomysł kurczącej się rurki, najpierw wypróbuję to. Co do metody Mati02'ego, mam jedno pytanie. Jeżeli założę taką ręczną tulejkę 1mm na wałek 1mm, to czy przy dużych obrotach wałek nie "wyrobi" wnętrza takiej tulejki i nie będzie tarcia? W sensie, że wałek zacznie się kręcić w środku tulejki nie poruszając nią samą...

[Luko]

matnik, z założenia wykonanie takiej tulei (nazwijmy ja redukcyjna), o wymiarach dopasowanych do średnicy wału jest bez sensu. W maszynach przemysłowych jest stosowane takie połączenie, tylko że jest tu pasowanie na wcisk, czyli średnica wału jest większa od średnicy otworu. Konkretne normy EN/PN regulują takie pasowanie w zależności od średnicy wału. Stosowane jest to w celu zwiększenia tarcia pomiędzy tuleja a wałem, dzięki czemu może takie połączenie przenieść większe obciążenia (moment). W warunkach domowych wykonanie otworu osiowego o średnicy 0,90 - 0,95 mm dla takiego pasowania będzie raczej nie wykonalne. To tyle odnośnie sposobów połączenia wałów z mojej strony.

Podsumowując, połączenie musi być na wcisk i to bardzo duży wcisk 😃, inaczej będzie pupa.

[MaRo88PL]

Uzupełniając wypowiedź Luko - w przemyśle ewentualnie takie elementy dopasowywane są termicznie.

Jak wiemy pod wpływem temperatury zmienia się objętość materiałów.

W maszynach można spotkać łączenia wykonane po przez schłodzenie wału i ogrzanie tulei, przez co wał się nieco skurczy, a tuleja rozszerzy. Potem oba elementy są łączone, a gdy wrócą do normalnych temperatur bardzo ciężko je rozdzielić.

Niestety i ten sposób jest dość trudny do zastosowania w domowych warunkach.

[Mati02]

Ja dodatkowo do środka otworu dodałem niewielką ilość kropelki, ale taką, żeby nie powodowała trudności w poruszaniu wału. Powstała między wałem a ściankami otworu zakrzeplina z kleju. Jest to amatorszczyzna, ale tej tulei żaden silniczek z CD Romu, walkmana czy innego złomu nie będzie w stanie zniszczyć, także do robota mobilnego powinno takie rozwiązanie wystarczyć(moim zdaniem). Jeżeli nie masz dostępu do tony gratów typu drukarka czy magnetowid, skąd mógłbyś wziąć części, albo profesjonalnych obrabiarek, to zostają takie proste i niezbyt dokładne rozwiązania, albo serwa... 😉

Można rzucić okiem na takie połączenie:

https://www.forbot.pl/forum/upload_img/obrazki/IMG_4bb20bfb38ec96900.jpg

A tu napęd zrealizowany z takimi połączeniami:

https://www.forbot.pl/forum/upload_img/obrazki/IMG_4bb20de78b2e68640.jpg