Dzień otwarty politechniki - jest ktoś, kto pomoże przyszłej studentce? ;-)

[mactro]

U mnie ze 180 przyjętych na I roku inżyniera obroniło niecałe 100.

[OldSkull]

mactro: na 180 przyjętych, czy na 180 którzy minimum przystąpili do sesji?

Powiem tak: u mnie przyjęli 100-110 osób, chodziło około 85-90. Dwie matmy i fizykę oblało (tym samym kończąc zabawę) tylu, że zostało około 75, którzy w prawie kompletnym składzie dotrwali do końca, ale w terminie nie wszyscy się obronili (nie zdążyło góra 4-5 osób). I powiem tak: jeśli ktoś jest nogą z matmy to ja nie wiem co on robi na polibudzie i dobrze, że odpada na pierwszym semestrze, dla niego to jest przysługa, bo jest tylko rok do tyłu (lub pół), zamiast np. dwóch. Tak samo nie mam szacunku do osób, które nie potrafiły się sprężyć i napisać inżynierki na czas, szczególnie, że nie musiała działać, bo wystarczyłoby napisać dlaczego nie działa.

[mactro]

Do pierwszej sesji podeszło jakieś 140-150 chyba. Ogólnie tak samo jak u Ciebie, jak już ktoś przetrwał pierwszy rok, to dalej już właściwie nikt nie odpadał.

[Leogict]

Na EiT przyjęli 230, po roku zostało 90, w tym może z 20 bez "tyłów". Elitarny kierunek.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[nes86]

Na EiT przyjęli 230, po roku zostało 90, w tym może z 20 bez "tyłów". Elitarny kierunek.

Hehe, widzę, że na EiT nic się nie zmienia 🙂 U mnie do piątego roku dotarło niecałe 80 osób z początkowych 210. Ale prawie wszyscy odpadli na pierwszym lub drugim roku.

[Leogict]

nes86, zgadza się, Tyszer, Bartkowiak i Bandyta wykosili ładnie, teraz spokój. 🙂

[Skipper]

hmn więc EiT wygląda wszędzie tak samo 😉

Tylko u Nas rzeź jest też na 4semestrze.

[Miramin]

No to AiR nie tak źle... Mój boże, to Wy tam na tym EiT się zabijacie na wzajem czy co, że tylu studiów nie kończy? 😋 Połowę prąd pokopie (Ci co nie umieją), 1/4 zjedzą silniejsi i ta garstka właśnie zostanie? 😋

[Leogict]

Nie zabijamy się, a wręcz przeciwnie, bardzo sobie pomagamy bo inaczej by nikt tego nie skończył. Po prostu bardzo ciężki kierunek, prawdopodobnie najcięższy na PP.

[Miramin]

Chwali się 😋 Swoją drogą orientuje się ktoś z Was jak jest z akademikami i warunkami przyjęcia do nich? Bo po 3 latach w internacie dalej, jak widać, uparcie szukam dezorganizacji i dekoncentracji w tego typu instytucjach 😉

[ Dodano: 22-03-2011, 19:34 ]

I jaki był próg punktowy w tamtym roku na AiR? (Dubble post, bo mi tnie net okropnie i nie zaryzykuję włazić po 10 razy w edycję, żeby mnie wywalało co chwilę >.< )

[OldSkull]

Wstyd przyznać, ale chyba znowu brali każdego, kto zdał maturę - niekoniecznie z matmy, no chyba, że coś się zmieniło. Jeśli byś sie nawet nie dostała w pierwszym terminie, to w drugim bez żadnego problemu.

[mactro]

A akademiki są całkiem przyjemne 🙂 Na tyle, że czwarty rok w nich mieszkam 🙂 Warunki przyjęcia.... Hmm, chyba jest pod uwagę brana odległość Twojego miejsca zamieszkania od uczelni. Chociaż mam wrażenie, że na pierwszym roku jakoś inaczej wyglądała procedura przyjmowania (tzn. chyba tylko się mówiło, że się chce do akademika i już)

[Hudyvolt]

na pierwszym roku jakoś inaczej wyglądała procedura przyjmowania (tzn. chyba tylko się mówiło, że się chce do akademika i już)

ja przed tym rokiem akademickim składałem jako świeżak podanie o miejsce w akademiku i go nie dostałem, znalazłem się na liście rezerwowych. W ostateczności nie walczyłem o to miejsce i nie mieszkam w DS

[nes86]

I jaki był próg punktowy w tamtym roku na AiR?

Tak jak pisał Oldskull, na pierwszym naborze próg jest dość wysoki, ale już w drugim terminie biorą praktycznie wszystkich. Na EiT jest tak samo.

ja przed tym rokiem akademickim składałem jako świeżak podanie o miejsce w akademiku i go nie dostałem, znalazłem się na liście rezerwowych. W ostateczności nie walczyłem o to miejsce i nie mieszkam w DS

Ja też jestem z lubuskiego z okolic Gorzowa i dostałem miejsce bez problemu. Wydaje mi się, że to czy składasz podanie o akademik pierwszy raz czy już mieszkałeś nie ma znaczenia. Znam kilka osób które nie dostały miejsca w akademiku chociaż mieszkały w nim już 3 lata. Oprócz odległości miejsca zamieszkania od uczelni duże znaczenie w podaniu ma dochód na osobę w rodzinie. Ja według "papierów" mam bardzo niski i pewnie dlatego bez problemu dostałem miejsce.

Miramin, Wszystkie Domy Studenckie PP mają dobre warunki. Najlepsze są według mnie w DSach od 1 do 4 ale ty jako, że idziesz na AiR dostaniesz miejsce zapewne w DS6. DS6 był niedawno remontowany, więc warunki mieszkaniowe są całkiem przyzwoite. Chociaż to czy będzie ci się dobrze mieszkać zależy od współlokatora.

[Miramin]

No tak, tylko teraz są te kierunki zamawiane i obowiązkowa matura z matematyki, a że ludzie po politechnikach statystycznie więcej zarabiają, to i więcej ich idzie na politechniki. Wedle jednej ze statystyk było bodaj około 6,1 osoby na jedno miejsce na PP średnio. Oczywiście podejrzewam że tu zawyżały średnią wszelkie architektury, budownictwa, etc, no ale... 😋

Co do DS... No własnie u mnie może być problem z dochodami i mogę się jednak nie dostać 😋 Co prawda nie są to jakieś ogromne sumy, ale myślę, że mimo wszystko jednak rodzice zarabiają powyżej pewnej średniej 😋 Inna sprawa - po jakim czasie jakieś wolne miejsca się robią ewentualnie średnio? 😋 Ogólnie składa się jeden wniosek i przydzielają Cię do któregoś z DS, czy trzeba do każdego osobno?