Skocz do zawartości

Perkusista z robotycznym wspomaganiem


Domol

Pomocna odpowiedź

Słyszeliście już pewnie koncert w wykonaniu człowieka, mogliście też zapoznać się z muzyką graną przez roboty. Ale prawdziwej krzyżówki człowieka i robota jeszcze nie słyszeliście! Teraz macie okazję. Wszystko dzięki Jasonowi Barnesowi i Gilowi Weinbergowi z jego nową protezą.

Zbliżenie na protezę w trakcie gry

Jason Barnes jest perkusistą, który kilka lat temu stracił rękę tuż poniżej łokcia. Żeby móc dalej grać, stworzył dla siebie protezę. Było mu jednak daleko do dawnej formy. Z pomocą przyszedł mu Gil Weinberg, który stworzył muzyczny umysł zamknięty w sztucznym ramieniu.

Chętnie wybrałabym się na jego koncert, a Wy?

Ta część o umyśle protezy to nie żart. Słucha ona tego, co gra Jason, porównuje ze znanymi sobie utworami i improwizuje razem z muzykiem. Proteza umożliwia korzystanie z dwóch pałek (jeśli profesjonalnie mówi się na to inaczej, to wybaczcie moją muzyczną ignorancję i poprawcie mnie). Pierwsza z nich jest kontrolowana przez Jasona fizycznie jak i za pośrednictwem badania napięcia mięśniowego. Druga, z własną „intuicją” pozwoliła Jasonowi tworzyć muzykę niedostępną zwykłym ludziom. Do kontroli protezy służy również mikrofon i akcelerometr, dzięki którym wykrywany jest rytm.

Jason gra teraz lepiej niż jakikolwiek inny człowiek

Brzmi super? Dla mnie tak. Ale to jeszcze nie koniec, Weinberg ma zamiar zintegrować robotyczne ramię bezpośrednio z mózgiem muzyka. Dzięki temu proteza będzie wiedziała, kiedy perkusista zamierza zagrać z daną mocą i na pewno nie wypadnie z rytmu. Weinberg ma plan wykorzystać swoje badania do zaimplementowania któregoś dnia... Trzeciego, kontrolowanego przez nas, automatycznego ramienia. Takie udogodnienie mogłoby posłużyć np. chirurgom przy ciężkich operacjach. A Wam do czego przydałaby się 3. ręka?

Źródło: Robotikka, IEEE

Link do komentarza
Share on other sites

A Wam do czego przydałaby się 3. ręka?

Do trzymania PCB podczas lutowania 😉

A tak na serio to musiałaby to być chyba od razu trzecia i czwarta ręka, aby nie przesuwać w bok środka ciężkości i ogólnie nie psuć wyważenia.

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.