Skocz do zawartości

Luksometr - realizacja układu


Armor

Pomocna odpowiedź

Witam.

W załączniku dodałem układ który chcę zrealizować. Ma to być czujnik natężenia światła. Problem w tym że nie wiem za bardzo jak go zrealizować żeby to działało. Jestem w tym całkowicie nowy, a nie chciałbym czegoś uszkodzić przez błędne połączenie (o ile już tego nie zrobiłem bo na razie nic działającego z tego nie wyszło) więc tu moje pytania:

- 'V+' - jaka wartość? (dioda BPW34 lub SFH203P)

- jaki wzmacniacz (jestem w posiadaniu tl071cp)

- 'Vcc+' i 'Vcc-' - jakie wartości?

Jeśli ktoś wie jak taki układ zrealizować (oczywiście w oparciu o Arduino) to będę wdzięczny za pomoc.

DSC_0148.thumb.JPG.96dbc468478aed0430aa0a6509614e6a.JPG

Link do komentarza
Share on other sites

Przede wszystkim napisz czy robisz zabawkę (hurra, będę miał jakiś czujnik jakiegoś oświetlenia), czy naprawdę próbujesz coś pomierzyć (wartość w luxach potrzebna do eksperymentów lub badań).

Od tego zależy bardzo wiele. Twój układ jest dość prymitywny i będzie działał, ale ani wiele z niego nie wyciśniesz, ani też przetwornik Arduino nie pasuje zbytnio do takich pomiarów. W naturze mamy do czynienia z ogromną rozpiętością jasności - na pewno już o tym czytałeś. W nocy masz ok 0.1lx a w słoneczny dzień ponad 100000lx. Jak chcesz zakres 1:1000000 pokryć przetwornikiem mającym rozdzielczość 10 bitów (czyli ok. 1:1000)? Albo będziesz dobrze mierzył w dzień i wtedy wieczorna szarówka to już będzie 0 na Twoim mierniku albo ustawisz większą czułość (jeśli pozwoli na to prąd ciemny diody i offsety wzmacniacza) i zwykłe światło żyrandola będzie nasycać przetwornik.

Moim zdaniem albo powinieneś użyć gotowego elementu pomiarowego (dioda+wzmacniacz transimpedancyjny):

http://www.tme.eu/pl/details/opt101p/elementy-nadawcze-i-odbiorcze-ir/texas-instruments/

ale wtedy potrzebujesz naprawdę dobrego ADC (stabilne 16 bitów to minimum), albo weź gotowy układ pomiarowy oddający wyniki po I2C:

http://www.tme.eu/pl/details/tsl2561t/elementy-nadawcze-i-odbiorcze-ir/ams/

Ten ostatni ma dwa kanały (IR i światło widzialne), kompensację zakłóceń 50Hz a prosty procesor spokojnie poradzi sobie z przeliczeniem odczytu na prawdziwe luxy.

Poczytaj też o samych fotodiodach. Jeśli nie robisz zabawki, to warto tak zaprojektować układ, by dioda pracowała w jednym z dwóch trybów: photoconductive lub photovoltaic. W pierwszym korzystasz z prądu wstecznego a w drugim z napięcia. Twój układ robi to jednocześnie (prąd wsteczny diody zmienia jej napięcie, bo odkłada wynik na oporniku 1M) a to źle wypływa na liniowość pomiaru.

Być może dobrym pomysłem jest użycie wzmacniacz logarytmującego. Wtedy możesz pokryć bardzo szeroki zakres natężenia oświetlenia przy jednoczesnym zachowaniu dobrej rozdzielczości względnej przy przetworniku 10-bitowym. Oko tak właśnie działa i skala liniowa nie jest wcale potrzebna.

  • Pomogłeś! 1
Link do komentarza
Share on other sites

1. Naprawdę próbuję coś pomierzyć tzn. ma to być czujnik do pomiaru natężenia światła do badania różnego rodzaju lamp (akurat w moim przypadku górniczych). Ma on zastąpić wiekowy luksomierz analogowy. Z przeprowadzonych pomiarów na tym analogowym największą wartość jaką otrzymałem w zależności od oprawy i źródła światła wyniosła około 400lx

2. Zależy mi na tym, żeby to jednak zrobić za pomocą arduino (ponieważ już je kupiłem i starałem się nauczyć podstaw). Myślałem np. o wprowadzeniu dodatkowych, przełączalnych zakresów pomiarowych (przez zmianę wartości opornika 100k ze schematu? - jeśli się mylę proszę mnie poprawić) dla zwiększenia dokładności. Ponawiam więc prośbę o wytłumaczenie realizacji układu (pytania z 1 postu), jeśli zaś otrzymany miernik nie będzie spełniał oczekiwań wtedy oczywiście będę chętny skorzystać kolejno najpierw z propozycji ze wzmacniaczem logarytmującym lub ostatecznie ze zmianą całego układu.

Znalazłem fotodiodę (BPW21 http://www.tme.eu/pl/details/bpw21/elementy-nadawcze-i-odbiorcze-ir/osram/bpw-21/ ) która chyba lepiej nadawałaby się ze względu na to, że posiada filtr korekcyjny zapewniający dobrą czułość w całym zakresie światła widzialnego.

Link do komentarza
Share on other sites

OK, pytam, bo trochę inne jest podejście do zabawy na biurku a inne do jakiegokolwiek urządzenia które komuś pokażesz z opisem, że ma coś mierzyć a od wyników coś naprawdę zależy. Obca osoba nie musi wiedzieć, że w środku jest hobbystyczna konstrukcja działająca w 99% przypadków i zaczyna podejmować decyzje mogące wiele kosztować. Być może za chwilę także Ciebie. To tyle wstępu.

Twój układ produkuje napięcie liniowo zależne od mocy padającej na strukturę diody, w zakresie od 0V. Pierwszy oczywisty wniosek: musisz mieć wzmacniacz pracujący od swojego ujemnego napięcia zasilającego. Aby niepotrzebnie nie robić zasilacza napięć symetrycznych, postaraj się o wzmacniacz przeznaczony do pracy przy pojedynczym zasilaniu, od 0V na wejściu. Seria TL0x1 absolutnie nie spełnia tego wymogu. Musi to być też układ mający bardzo małe prądy niezrównoważenia i małe szumy prądowe. Fotodiody pracują na bardzo małych prądach więc w układzie znajdą się duże oporniki. Musisz zachować czystość i spójność układu by minimalizować prądy upływu. Żadnych drutów i przełączników na wejściu. Zmiany zakresu zrób w drugim stopniu przez zmianę jego wzmocnienia lub - jeśli uprzesz się na ten układ co powyżej - wyłącznie w opornikach sprzężenia zwrotnego i to przy samym wyjściu. Wejścia wzmacniacza są święte - żadnych kabli wnoszących pojemności. Poczytaj o stabilności takiego wzmacniacza, bo przy rezystancjach MΩ wystarczą pF na wejściu by zaczął oscylować i nici z pomiarów. Generalnie dobry, liniowy stopnień wejściowy z fotodiodą to zawsze trudna sprawa. Wszystko - od projektu do sposobu montażu musi być przemyślane i być może wielokrotnie poprawiane. U Ciebie jest jeszcze prosto, bo nie ma żadnych wymagań na pasmo układu a i zakres nie musi być jakiś niesamowity. Możesz obciąć pasmo tak mocno, by układ reagował tylko na pojedyncze Hz (zakłócenia od oświetlenia 50 i 100Hz!).

Program musi przewidywać kalibrację zarówno zera jak i pełnej skali więc co najmniej dwupunktową (dioda w trybie prądowym jest bardzo liniowa - wykorzystaj to). Współczynniki kalibracyjne najlepiej trzymać w EEPROMie. Jak już znajdziesz jakiś fajny wzmacniacz i zaczniesz rysować nowy układ, napisz 🙂

Zacznij od przejrzenia i zrozumienia tego:

http://in.ncu.edu.tw/ncume_ee/datasheet/photodiode_amp0-nationalsemicon.pdf

i tego:

http://dkc1.digikey.com/it/en/tod/ADI/Common-Photodiode_NoAudio/Common-Photodiode_NoAudio.html

możesz też zajrzeć tutaj:

http://denethor.wlu.ca/pc300/projects/sensors/photdiod.pdf

http://www.analog.com/media/en/technical-documentation/technical-articles/Optimizing-Precision-Photodiode-Sensor-Circuit-Design-MS-2624.pdf

http://www.ti.com/lit/an/sboa061/sboa061.pdf

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

OK, pytam, bo trochę inne jest podejście do zabawy na biurku a inne do jakiegokolwiek urządzenia które komuś pokażesz z opisem, że ma coś mierzyć a od wyników coś naprawdę zależy. Obca osoba nie musi wiedzieć, że w środku jest hobbystyczna konstrukcja działająca w 99% przypadków i zaczyna podejmować decyzje mogące wiele kosztować. Być może za chwilę także Ciebie. To tyle wstępu.

Nie idźmy tak daleko. Z rozwiązań, które proponujesz wnioskuję, że podchodzisz do sprawy bardzo poważnie i profesjonalnie. W pełni to rozumiem i szanuję ale w związku z tym muszę dopisać, że tak: urządzenie to będzie stosowane w laboratorium ale tylko do przeprowadzania tego 1 ćwiczenia - dokładnie raz w roku. Od wyników zależeć będzie tylko to co studenci będą mieli w sprawozdaniu z ćwiczenia. Nikt o zdrowych zmysłach nie wykorzysta tego czujnika nie posiadającego żadnego certyfikatu, i co więcej zrobionego przez studenta, który z elektroniką niewiele ma wspólnego, do poważnych celów.

Zresztą nie ma się co rozpisywać. Jestem wdzięczny za linki które tu podałeś. Dzięki nim zrozumiałem wady układu i lepsze rozwiązania. I nie wykluczam, że przyjdzie czas, że z nich skorzystam, jeśli wady pierwszego układu będą miały znaczący wpływ na pomiary.

Na razie chciałbym po prostu uruchomić układ z 1 postu i zobaczyć jak się zachowuje. Do tego jednak muszę dobrać odpowiednio elementy, parametry i później sprawdzić program, no i w zasadzie w tym celu tu napisałem poszukując odpowiedzi na pytania z początku tematu.

Nada się TLV 2472? http://www.ti.com/product/tlv2472 Jeśli nie to jaki inny?

Link do komentarza
Share on other sites

OK, teraz zrozumiałem. Szybkość bez znaczenia, odpowiedzialność żadna a dokładność "szkolna".

Mam jednak następne pytania 😖 Co jest głównym celem ćwiczenia o którym piszesz? Chodzi mi o to, że mimo wszystko układ jest wymagający i jeśli w wynikach pomiarów będzie wyraźnie widać cechy wzmacniacza to będzie to dodatkowy "stopień swobody" w interpretacji wyników. Czy szkolisz elektroników, którzy będą musieli dać sobie radę z opisem błędów wzmacniacza czy robisz pomocniczy sprzęt gdzie najważniejszy jest wynik z dokładnością np. do 5% bez wnikania "jak to działa"?

Przykład: wzmacniacz TLV2472 ma offset na poziomie 2mV. Przy wzmocnieniu x100 dostaniesz 200mV napięcia na wyjściu. Napięcia o nieznanym znaku i zależnym od egzemplarza wzmacniacza oraz trochę od temperatury (0.4µV/°C razy wzmocnienie). To oznacza, że nawet bez diody, "na pusto" wynik będzie wynosił np. +100mV albo wręcz odwrotnie: wzmacniacz będzie w ujemnym nasyceniu o głębokości np. -150mV i dopiero sygnał wejściowy +1.5mV spowoduje, że napięcie wyjściowe oderwie się od zera i zacznie rosnąć. Jeżeli to jest OK, możesz to tak zostawić tylko ludzie będą musieli jakoś to wytłumaczyć. Możesz zrobić (do tego wzmacniacza) układ kompensacji offsetu np. ręcznie za pomocą potencjometru i przed każdym pomiarem, po ustabilizowaniu się temperatury układu trzeba będzie ustawić wyjście na 0V ±1mV i dopiero dołączyć diodę. To pozwoli np. wprost pokazać jej prąd ciemny a nawet go skasować (ponowne zerowanie) i dalej już będzie liniowo z oświetleniem.

Jeżeli ćwiczenie ma na celu badanie samej lampy i nikt nie chce bawić się z jakimiś diodami, offsetami itp a urządzenie ma być po prostu dobrze działającym miernikiem, to najlepiej będzie wziąć wzmacniacz z autozerowaniem. Różne firmy robią to dzisiaj pod różnymi nazwami, np. przykładowy LT2050 ma offset max. 3µV (tysiąc razy mniejszy niż TLV) i jego dryft 50nV/°C. Mogę mnożyć propozycje (i problemy), ale po prostu napisz jak sobie wyobrażasz przebieg ćwiczenia lub co jest jego najważniejszą częścią. Zaraz coś wymyślimy 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

Jeżeli ćwiczenie ma na celu badanie samej lampy i nikt nie chce bawić się z jakimiś diodami, offsetami itp a urządzenie ma być po prostu dobrze działającym miernikiem, to najlepiej będzie wziąć wzmacniacz z autozerowaniem.

Trafiłeś w sedno, przedmiotem badania jest lampa, jej parametry, i pośród tych wszystkich różnych parametrów jest też natężenie światła które trzeba zmierzyć pod różnymi kątami. Na luksomierzu analogowym trwa to zbyt długo bo co 5 stopni trzeba spisać wyniki pomiarów, kolejno przesunąć czujnik (zamontowany na ramieniu wychylnym) o 5 stopni i znowu spisać itd. aż do 90 stopni (odległość pozostaje stała - poruszamy się po okręgu (po jego części) w którego środku jest lampa) Pomiar cyfrowy ma ten proces znacznie przyspieszyć, aby można było dokonać pomiarów dla różnych lamp (źródeł światła) w ciągu jednych zajęć.

Co chciałbym osiągnąć? Chciałbym aby przy jednym ruchu czujnikiem od 0 do 90 stopni wyświetlone zostały wartości natężenia zmierzone co 5 stopni. Czyli 19 wartości. Teraz pytanie czy to zadziała tak jakbym chciał? 😃 Oczywiście zachowanie 5 stopniowych odstępów jest kluczowe więc powiedzmy, że czujnik będzie się poruszał pod wygiętym na kształt "ćwierćokręgu" płaskownikiem w którym co 5 stopni będą wywiercone otwory tak aby strumień światła mógł padać na fotodiodę. Zaś w odstępach między otworami płaskownik będzie fotodiodę zasłaniał. I tu pytanie czy da się tak zaprogramować układ aby zbierał te wartości szczytowe z chwil gdy fotodioda jest naświetlana? Jeśli tak to jak to zrobić? Jeśli czujnik będzie wykonywał wiele pomiarów na sekundę to jesteśmy w stanie uzyskać charakterystykę jak w załączniku (fragment)? Wtedy te wartości szczytowe (maksymalne dla danego wychylenia czujnika) mogłyby być wyświetlane na wyświetlaczu.

To wszystko jednak dopiero wtedy jak już coś ten czujnik będzie pokazywał.

DSC_0157.thumb.JPG.ed1b5fb67e7153d948d72327f540bd80.JPG

Link do komentarza
Share on other sites

Na chwilę zostawmy sam układ pomiarowy - w tym momencie nie wydaje się wielkim wyzwaniem.

Po co te otwory? Czy nie można po prostu odchylać ramienia co 5° i mierzyć w tych punktach? Dlaczego trzeba zasłaniać czujnik między pozycjami ustalonymi? Czy czujnik miernika analogowego był po prostu za duży i pokrywał zbyt dużą część wycinka koła?

Nie wiem jak wygląda ta lampa, ale jeśli nie jest to reflektor do lokomotywy to może prościej zrobić obrotowy stolik na którym zamocowane źródło będzie obracane silnikiem krokowym o takie kąty jakie sobie zażyczysz. Ponieważ ten sam komputerek będzie obracał stolikiem i mierzył, wszystko może być na bieżąco pokazywane na wyświetlaczu w postaci wykresu lub tabeli.

Tak oczywiście pomiary mogą być wykonywane dokładnie wtedy kiedy jest to potrzebne. Pojedynczy pomiar ADC trwa jakieś 100µs więc z punktu widzenia mechaniki prawie nieskończenie krótko. Nawet jeśli będziesz musiał uśredniać kilka wyników to i tak raczej nie będziesz nawet musiał zatrzymywać stolika/ramienia w czasie cyklu pomiarowego.

Link do komentarza
Share on other sites

Na chwilę zostawmy sam układ pomiarowy - w tym momencie nie wydaje się wielkim wyzwaniem.

Dla mnie wręcz odwrotnie..

Po co te otwory? Czy nie można po prostu odchylać ramienia co 5° i mierzyć w tych punktach?

Można ale to trwa zbyt długo, chodzi mi o przyspieszenie pomiaru. Montuje 1 źródło światła na stanowisko, wykonuje różne pomiary, w tym natężenie światła i przechodzę do zamontowania drugiego źródła itd. Dodam że najwygodniej będzie to zostawić w danej konfiguracji (z wychylnym ramieniem), a wymienić tylko czujnik na cyfrowy.

Dlaczego trzeba zasłaniać czujnik między pozycjami ustalonymi?

Nie trzeba, taki pomysł przyszedł mi do głowy żeby czujnika w pozycjach ustalonych nie trzeba było zatrzymywać, co znacznie skróci czas pomiaru. Przejeżdżam czujnikiem raz przez całą skalę (0-90 stopni) i na wyświetlaczu mam wartości dla kolejnych wychyleń.

Link do komentarza
Share on other sites

Ach, rozumiem. Czyli nawiercone otwory są znacznikami pozycji kątowych a odpowiednie prawidłowe miejsca pomiarów widać na wykresie jako szczyty jasności. Dopóki miernik "nie wie" gdzie jest czujnik to jest to jakieś wyjście. Wyposażenie ramienia w prosty enkoder obrotowy załatwiłoby sprawę. Wystarczyłoby wtedy ręcznie przesunąć ramię przez pełny zakres 0-90° a miernik sam by wykonał pomiary w odpowiednich chwilach/kątach. Można też pójść za Twoim pomysłem i wyposażyć podstawę ramienia w wygięty płaskownik z nawierconymi otworami lub nawet naklejonymi wąskimi paskami innego koloru. Prosty, optyczny czujnik szczelinowy:

http://www.tme.eu/pl/details/tcst1230/transoptory-wyjscie-tranzystorowe-tht/vishay/

lub odbiciowy:

http://www.tme.eu/pl/details/cny70/czujniki-fotooptyczne-do-druku/vishay/

wykrywałby znaczniki i wyzwalał pomiar. "Ręczny" napęd wystarczyłby do szybkiego przeskanowania całego potrzebnego kąta a wyniki byłyby dostępne od razu.

Twoja metoda też się sprawdzi, choć moim zdaniem jest trochę pokrętna. Z uwagi na szybkość przetwornika nie trzeba będzie zatrzymywać ramienia. Fotodioda jest mała więc jeśli otwory będą wystarczająco szerokie by zmieścić dwa-trzy 100µs pomiary podczas w przejścia przez światło, program spokojnie znajdzie maksima i je wypisze lub narysuje.

To jednak pokazuje, że wzmacniacz nie może być dowolnie wolny, bo pomiary nie będą statyczne. Na szczęście to wciąż nie jest jakaś zabójcza prędkość i "szkolny" układ z niewypasionym wzmacniaczem się sprawdzi.

Twój pomysł jest słabo kontrolowalny. Wzmacniaczowi nieodwracającemu trudno regulować pasmo a praca diody w takim układzie jest słabo przewidywalna. Zakłócenia od zasilania wchodzą wprost na czułe wejście. Wolę pewność działania wbudować w układ na poziomie schematu niż potem wozić się z dobieraniem kondensatorków i sprawdzaniem dlaczego coś się wzbudza.

Proponuję autozerowanie - odpadają problemy z offsetem, wystarczy pojedyncze napięcie zasilania +5V. Wzmacniacz w konfiguracji przetwornika prąd-napięcie z pasmem obciętym bezpiecznie do niezbędnego minimum a dioda w trybie prądowym bez napięcia offsetu. To kanoniczny układ który ruszy od pierwszego razu. Mam narysować schemat czy zaproponujesz coś z literatury?

Link do komentarza
Share on other sites

Tak, dokładnie. Dobry wzmacniacz nie wymaga w tym przypadku obudowywania układami korekcji. Sprawdź w danych katalogowych diody, jaki powinien być współczynnik przetwarzania, tj. jaki powinien być rezystor by napięcie wyjściowe osiągało np. 4V dla 500lx. Dodaj równolegle kondensator z 10pF żeby skompensować pojemność diody i niedopuścić do powstania oscylacji. Na wyjściu możesz doczepić jeszcze filtr RC np. 1k/2.2nF, który trochę pomoże przetwornikowi w Arduino. Zasilanie płytki wzmacniacza weź wprost z 5V, ale po drodze na Vcc daj jeszcze opornik 22-33R i kondensatory 10uF i 100nF bezpośrednio przy wzmacniaczu - to usunie szumy generowane przez procesor i USB. Sam wzmacniacz zasilany asymetrycznie 0-5V. Krótki, spójny kabelek, maks 50cm między komputerkiem a wzmacniaczem i powinno działać od pierwszego włączenia 🙂

Jak chcesz zrobić "synchronizację" pomiarów z położeniem kątowym?

Link do komentarza
Share on other sites

W załączniku przesyłam pełniejszy schemat ale nie wiem czy do końca o to Ci chodziło.. Jeśli są błędy to będę wdzięczny za ich poprawienie.

Dioda BPW 21 http://www.tme.eu/pl/Document/898f81c5053240296f9b7ea3146d083b/BPW21_Pb_free.pdf Domyślam się, że wartość opornika trzeba określić za pomocą wykresu tak? Dobrałem około 500k (posiadam 470k).

Co do samego wzmacniacza LT2050 to nie jest on dostępny w tme.eu, a chciałbym tam zamówić wszystkie brakujące elementy za jednym razem. Jaki polecasz z tych które tam dostanę?

Chyba już tylko te kwestie dzielą mnie od złożenia (w końcu) tego czujnika, a później już tylko program.

DSC_0159.thumb.JPG.0a099cb2a500b90cf33ecc7fe4b82ab3.JPG

Link do komentarza
Share on other sites

Opornik dobrałeś dobrze, ale przemyśl jeszcze raz te kondensatory na zasilaniu 😃 Wzmacniacza poszukam rano. Brakuje filtra wyjściowego.

Czy dasz radę zrobić to tak, by całość tego układu była zamknięta w małej, metalowej obudowie z otworkiem pod fotodiodę z jednej strony i przepustem lub złączem (JACK stereo?) na kabel z drugiej?

Link do komentarza
Share on other sites

Taki jest plan. Mam możliwość, jeśli już wszystko będzie na 100% poprawnie dobrane, że będzie to zrobione na płytce drukowanej. Muszę tylko mieć dokładny schemat układu i te wszystkie elementy. Więc najpierw chce to sprawdzić robiąc na płytce stykowej, a jak będzie działać to dam do druku.

Zasilanie płytki wzmacniacza weź wprost z 5V, ale po drodze na Vcc daj jeszcze opornik 22-33R i kondensatory 10uF i 100nF bezpośrednio przy wzmacniaczu - to usunie szumy generowane przez procesor i USB. Sam wzmacniacz zasilany asymetrycznie 0-5V.

Nie wiem właśnie jak to rozumieć... Do wzmacniacza idzie 5V więc gdzie ten opornik i kondensatory?

Filtr RC na wyjściu to po prostu równoległe połączenie RC, że tak powiem, na samym końcu układu?

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.