Skocz do zawartości

Prosty robot kroczący na arduino uno.


mich4l

Pomocna odpowiedź

Tak, pisząc o 1.2V mam na myśli popularne NiMH. Jednym spada i drugim też. Są różnice, to jasne, ale nie chciałbym nikogo - szczególnie początkującego - łudzić tym, że jak kupi w kiosku coś z napisem 1.5V to tyle tam będzie aż do 100% wyładowania. Choć nawet tutaj na Forbocie mamy jakieś artykuły o bateriach a wszędzie leżą dane katalogowe różnych baterii (w tym charakterystyki rozładowania), wielu bardzo przywiązuje się do napisów na opakowaniu i jest potem niemiło zaskoczonych.

Czasem nie dobrego optimum a iskrzące silniki/serwa sprawiają wiele kłopotów, to widać. Można żonglować liczbą baterii, typami itp, ale gdy jeden odbiornik potrzebuje czegoś a drugi czegoś innego to chyba nie ma co próbować ich godzić. Moim zdaniem stosowanie pod razu poprawnych (choć trudniejszych i droższych) rozwiązań daje nadzieję na wpojenie dobrych nawyków a nie próby na oko, może się uda i zadziała. W tym konkretnym przypadku: serwa mają swoje potrzeby i nawet to co odpali gdy będą wierciły się na pusto może paść gdy podłączymy je do nóg robota. Albo zwariować następnego dnia z powodu lekkiego rozładowania baterii. Trudno - napędy potrzebują dużo prądu, trzeba go dostarczyć przy odpowiednim napięciu. UNO potrzebuje czegoś innego (w kilku wariantach) - też trzeba nad tym się zastanowić jak go zaspokoić. Na przyszłość, takie podejście nauczy - także innych - że warto przez chwilę pomyśleć i dopasować poszczególne klocki do siebie zanim weźmie się do ręki lutownicę lub kliknie "Kup to". Od poprawnie zrobionego zasilania zależy, czy będziemy z przyjemnością pisać program, ładować go do Arduino i obserwować wyniki jego pracy, czy co chwila będziemy zastanawiać się dlaczego raz działa a raz nie i czemu akurat nasz procesor jest popsuty.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.