Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Pomysł wynalazców z Georgia Tech, SUTD i Uniwersytetu Xi'an Jiaotong opiera się na zmianach kształtu pod wpływem ciepła.
Przedmioty zrobione są z materiału kompozytowego. W temperaturze pokojowej jeden jego składnik jest miękki i posiada naprężenie wewnętrzne. Drugi z nich jest sztywny i to on utrzymuje kształt przedmiotu wydrukowanego w 3D. Po zanurzeniu w gorącej wodzie sztywny materiał mięknie, co pozwala na uwolnienie naprężenia i szybką zmianę kształtu.
Zaprezentowane obiekty składają się z tworzyw, które w różnym stopniu reagują na ciepło, np. wewnętrzne płatki kwiatu kurczą się bardziej niż zewnętrzne. Dzięki temu docelowy kształt przedmiotu jest bezpośrednio zaprogramowany już w strukturze zaprojektowanej komputerowo i wydrukowanej w 3D. Daje to oszczędność czasu i materiału.
Druk przedmiotu w 3D od razu w formie, którą osiąga on po zmianie kształtu, byłby nawet 8 razy droższy i bardziej czasochłonny.
Przedmioty, np. siatka o strukturze plastra miodu, mogą stać się nawet
do 8 razy większe. Nowy kształt jest trwały, ale wraca do swojej
pierwotnej formy w zimnej wodzie.
Potencjalne zastosowania tej technologii są bardzo różnorodne - od stentów w sercu i płasko zapakowanych mebli, które same się złożą, aż po przyrządy używane w kosmosie. Tworzywa mogą reagować nie tylko na temperaturę, ale także np. na światło czy wilgotność.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
Trwa ładowanie komentarzy...