Jaka wielkość elementów SMD

[pmochocki]

Ostatnio @_LM_ uratował mój projekt płytki, sugerując większe pady pod elementy THT.

Chciałbym spróbować swoich sił z SMD i planuję zasilić swoją "szufladę". Jakich wielkości elementów SMD używacie? Jaki jest dla was złoty środek między upakowaniem, a łatwością montażu/lutowania. 

Elementy planuje montować samodzielnie. Płytki będą czasami zamawiane, a czasami też trawione domowym sposobem. 

Jeśli macie też jakieś zalecenia co do grubości ścieżek itp. zarówno jeśli chodzi o zamawianie płytek, jak i termotransfer oraz trawienie w domu, chętnie się doedukuję aby uczyć się na cudzych błędach a nie na swoich. 

[Elvis]

Wszystko zależy ile masz miejsca. Ogólnie 1206 są wygodne i łatwe w montażu, bo duże. Do tego mogą sporo mocy rozproszyć. Ja od 1206 zaczynałem zabawę z SMD, ale szybko się przesiadłem na 0805. To nadal spore elementy, ale już nie takie "krowy". Mniejszych niestety nie umiem lutować - kiedyś coś w 0603 próbowałem, jednak to trochę przerastało moje możliwości. Ostatnio pracuję przy projektach, gdzie rezystory w 0402 są za duże, więc 0201 jest używane... na szczęście ja nie muszę nic ze sprzętem robić, a pisząc program niewielka różnica jaki jest wymiar elementów 🙂

Więc jeśli coś mogę polecić to 0805, ale jak napisałem na początku - najpierw warto ocenić ile jest miejsca, jaką moc musisz rozpraszać, a później wybierać rozmiar elementów.

 

[deshipu]

Ja używam w zasadzie wyłącznie 0603, bo kiedyś kupiłem sobie taki album z rezystorami i kondensatorami w tym rozmiarze, więc po prostu takie części mam. Ale że lutuję to wszystko ręcznie, to często używam do tego padów 0805.

Poza wygodą i tym jakie części masz w szufladzie, czasem też warto spojrzeć na cenę i dostępność. Na przykład duże kondensatory warto użyć większe, bo będą tańsze.

[pmochocki]

2 minuty temu, deshipu napisał:

Ja używam w zasadzie wyłącznie 0603, bo kiedyś kupiłem sobie taki album z rezystorami i kondensatorami w tym rozmiarze

Stąd moje pytanie. Szuflada pusta, więc mogę kupić na początek coś, z czego będę zadowolony. Wiem, że czasami będę potrzebował coś większego lub mniejszego z różnych przyczyn. Chodziło właśnie o ustalenie punktu wyjścia. 

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[H1M4W4R1]

Wszystko, jak robię w „normalnych” układach to 0805 (od tego zaczynałem) jak robię w drobnicy typu p0.4mm qfn to raczej 0402/0201 lutowane z lupą nagłowną.

Jeżeli masz ploter laserowy to możesz używać patentu z lakierem samochodowym do trawienia. Alternatywnie metoda fotochemiczna. Są łatwiejsze ale droższe na start (o ile masz drukarkę laserową).

Wybór elementów zależy głównie od Twoich umiejętności trawienia płytek oraz od tego jak ci drży ręka. Do mniejszych komponentów używam pęsety tytanowej z końcówką 0.15mm do większych zwykłej za 8PLN z aledrogo. Oczywiście obie zagięte. 

Ogólnie zacznij od 0805, potem jak będziesz potrzebował mniejszej wielkości to możesz dokupić 😉 Btw. uwaga na napięcia kondensatorów. 

0805 jest ok. 1.5-2x droższe od 0402 w ilościach półhurtowych (x000pcs)

Na start możesz kupić album jak poleca @deshipu, to całkiem dobre rozwiązanie, chociaż osobiście używam probówek chemicznych z plastiku (takich do osocza krwi 2ml), wchodzi w nie ok. 1000 sztuk rezystorów.

[pmochocki]

Dziękuję bardzo za pomoc. Mam punkt wyjścia: 0805.

10 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

Jeżeli masz ploter laserowy to możesz używać patentu z lakierem samochodowym do trawienia.

Nie mam. 

10 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

Alternatywnie metoda fotochemiczna. Są łatwiejsze ale droższe na start (o ile masz drukarkę laserową).

Sugerujesz, że powinienem zrezygnować z termotransferu? 

10 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

0805 jest ok. 1.5-2x droższe od 0402 w ilościach półhurtowych (x000pcs)

Na razie ograniczenia czasowe sprawiają, że raczej nie zaoszczędzę za dużo na rezystorach. 

A rozwijając watek: jakie zalecenia co do grubości ścieżek? 

[H1M4W4R1]

1 godzinę temu, pmochocki napisał:

Sugerujesz, że powinienem zrezygnować z termotransferu? 

Nie, tylko sobie przekalkuluj co Ci się bardziej opłaca. Termotransfer jest bardzo trudny, a zwłaszcza jego... "reliability". Słowa mi zabrakło 😞 Oczywiście o ile masz sprzęt wychodzi najtaniej, aczkolwiek metoda fotochemiczna też jest warta uwagi, bo łatwo ją skalować. Do tego nie jesteś ograniczony maksymalnym wymiarem laminatu, który tak obrobisz i możesz teoretycznie wytrawić płytkę o całkiem sporych rozmiarach, w zależności od materiałów, które masz dostępne.

Co do Twojego pytania o ścieżki: to zależy... Od metody produkcji itp. W warunkach domowych z termotransferem najlepsze są 20/15 lub 20/10 (szerokość/odstęp w tysięcznych cala [mil]). Metodą fotochemiczną można bez większego problemu robić ścieżki rzędu 10/8, a jadąc w dół nawet 4/4 (w przypadku takiego zapotrzebowania). Do tego dochodzi jeszcze czy np. na płytce chcesz mieć USB... Wtedy ścieżki prawdopodobnie będą miały coś w okolicach 10.28/8 (dla JLCPCB).

Ogólnie najlepszą metodą produkcji domowych płytek jest sitodruk, aczkolwiek on jest bardziej przeznaczony na masową skalę. 

Przykład sitodruku tutaj: 

 

To jest rodzaj metody fotochemicznej, ale zamiast folii na płytkę nanoszona jest emulsja światłoczuła, która jest odporna na kwasy (~20 PLN/100g u Chińczyków). Oczywiście koszt startowy jest dość drogi, ale jak byś produkował np. 10 sztuk tej samej płytki miesięcznie to się opłaca (biorąc pod uwagę czas oczekiwania na płytki i koszty wysyłki z Chin).

Tutaj metoda laserowa, całkiem fajna:

Co do samych wytrawiaczy masz do wyboru:

• nadsiarczan sodowy B327 - najpopularniejszy wytrawiacz, działa i trawi, ale trzeba pilnować temperatur i powietrza
• chlorek żelaza (III) - też bardzo popularny, ale cytując klasyka "stół jest uje****" 😄 bardzo brudzi i ma tendencję do podtrawiania
• HCl + H2O2 10% - tylko nie czyść płytki acetonem (chyba, że lubisz wybuchy), wytrawia bardzo szybko i nie trzeba pilnować temperatur (ale trzeba pilnować płytki, co by jej nie pożarło)
• HCl + HNO3 - raczej nie dostaniesz składników, ale to trawi jak poje**** 😄 Tylko uwaga: trawi wszystko... Nawet złoto potrafi sobie zniknąć...

Wymienię jeszcze metody dla wygody:

• farba do samochodu i ploter laserowy
• drukarka laserowa i papier kredowy (termotransfer)
• folia światłoczuła i lampy UV (najpopularniejsza metoda fotochemiczna) [pośrednictwo: folia przeźroczysta] 
• kwasoodporny lakier światłoczuły i lampy UV [pośrednictwo: folia przeźroczysta]
• bezpośredni druk UV na miedzi (tylko taka drukarka kosztuje jakieś 30 kawałków i druk się nie trzyma za dobrze 😄)

To by było chyba na tyle...

[MR1979]

Dnia 28.12.2021 o 10:31, pmochocki napisał:

Chciałbym spróbować swoich sił z SMD i planuję zasilić swoją "szufladę". Jakich wielkości elementów SMD używacie? Jaki jest dla was złoty środek między upakowaniem, a łatwością montażu/lutowania. 

Elementy planuje montować samodzielnie. Płytki będą czasami zamawiane, a czasami też trawione domowym sposobem. 

Jeśli macie też jakieś zalecenia co do grubości ścieżek itp. zarówno jeśli chodzi o zamawianie płytek, jak i termotransfer oraz trawienie w domu, chętnie się doedukuję aby uczyć się na cudzych błędach a nie na swoich. 

Ja miałem cały warsztat na 0805, ale teraz gdy mi się kończy jakiś element to już kupuję 0603 (oczywiście jeżeli to możliwe i uzasadnione).

0603 lutuje się bez problemu przy odrobinie wprawy.

Co do trawienia w domu, to nie widzę sensu przy obecnych cenach płytek na zamówienie.

Ścieżki dobieram następująco:
- zasilanie - zależnie od tego jaki prąd płynie i jaką grubość miedzi zamówię
- sygnałowe - jeżeli wymagana jest kontrola impedancji to wg kalkulatora na stronie producenta płytki, a jak nie ma takich wymagań to 0,2mm - 0,5mm zależnie od projektu
- via wielkość / otwór zależnie od ograniczeń producenta płytki i od prądu jaki ma przewodzić

Do obliczeń polecam kalkulatory:
- Zintegrowany w KICad - prosty w obsłudze
- Saturn PCB Toolkit - zaawansowany

Pozdr,
Marek

EDIT: Jak będziesz już kupował części to polecam kupować całe zestawy, np:

rezystory 0805 - seria E24
kondensatorów ceramiczne 0805 - seria E24
kondensatory elektrolityczne SMD - seria E12
 

Tu więcej o seriach:
https://en.wikipedia.org/wiki/E_series_of_preferred_numbers

 

Edytowano Styczeń 1, 2022 przez MR1979

[H1M4W4R1]

12 godzin temu, MR1979 napisał:

Co do trawienia w domu, to nie widzę sensu przy obecnych cenach płytek na zamówienie.

A koszty dostaw brałeś pod uwagę? 😛 Bo jak kupujesz z JLCPCB płytki (bez montażu) za 50$ to dostawa zwykle coś w okolicach połowy tego, jeżeli nie drugie tyle...

Produkcja w domu jest o tyle wygodna, że możesz iterować płytki kilka razy szybciej niż zamawiając z JLC. Przykładowo jeden z projektów miał 5 iteracji. W przypadku płytek wyprodukowanych w domu byłoby to jakieś 5-7 dni pracy. W przypadku zamawiania z JLC... najmniej to miesiąc (liczone na podstawie minimalnego czasu dostawy i realizacji zamówienia w trybie normalnym). Wyliczenia uwzględniają zmiany projektowe w EDA.

12 godzin temu, MR1979 napisał:

0,2mm - 0,5mm

[sarkazm] A co to za jednostka? Nie znam takiej przy projektowaniu PCB... [/sarkazm]

8-20mil? Co to takie duże? U mnie sygnałówki mają zwykle 5-8mil [JLCPCB]. Jedynie zasilające 20+. Oczywiście są wyjątki od tej reguły, ale to głównie przy urządzeniach zasilających itp.

A do USB 1.1, to nawet się impedancją nie przejmuję 😉 

Edytowano Styczeń 2, 2022 przez H1M4W4R1

[MR1979]

9 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

A koszty dostaw brałeś pod uwagę? 😛 Bo jak kupujesz z JLCPCB płytki (bez montażu) za 50$ to dostawa zwykle coś w okolicach połowy tego, jeżeli nie drugie tyle...

Co kto lubi 🙂 Nie każdy ma czas i możliwości żeby bawić się w chemię i wycinanie/wiercenie laminatu w domu lub mieszkaniu 🙂

9 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

Produkcja w domu jest o tyle wygodna, że możesz iterować płytki kilka razy szybciej niż zamawiając z JLC. Przykładowo jeden z projektów miał 5 iteracji. W przypadku płytek wyprodukowanych w domu byłoby to jakieś 5-7 dni pracy. W przypadku zamawiania z JLC... najmniej to miesiąc (liczone na podstawie minimalnego czasu dostawy i realizacji zamówienia w trybie normalnym). Wyliczenia uwzględniają zmiany projektowe w EDA.

Od prototypów są płytki stykowe, płytki uniwersalne oraz zestawy deweloperskie.

10 godzin temu, H1M4W4R1 napisał:

[sarkazm] A co to za jednostka? Nie znam takiej przy projektowaniu PCB... [/sarkazm]

Tak, świadomie używam SI. Na stronach producentów w opisie możliwości produkcyjnych wymiary też podawane są mm i mils. Nie widzę nic złego w stosowaniu układu metrycznego. Sarkazm zupełnie nie potrzebny.

PS. Podeślij jakieś fotki własnych płytek wytrawianych w domu ze ścieżkami 0,127mm. Chętnie zobaczę.

[pmochocki]

Każdy chyba musi znaleźć swój sposób... Zawsze będzie to jakaś wypadkowa: kosztów, czasu i innych czynników jak miejsce, preferencje, itd. 

Ja na razie planuje termotransfer i jak poczuję się pewniej w projektowaniu zacznę zamawiać. Na razie nie robię nic skomplikowanego. 

[ethanak]

Jeśli zaczynasz w termotransferze możesz spróbować takiego Patentowanego Papieru do Termotransferu (mają m.in. w gotroniku). Drogi, ale toner ładnie się klei do miedzi.

[_LM_]

Zgadzam się z @ethanak ten papier z gotronika nie zostawia białych śladów na pcb. Więc niemal od razu po odmoczeniu i korektach można wytrawiać. 

[pmochocki]

Tak się zastanawiałem czy warto zmienić zwykły kredowy na ten wynalazek. Spróbuję... 

[_LM_]

Ważne żeby drukarka dała słuszną ilość toneru, i dokładne odtłuszczenie pcb. Żelazko ustawiam między pierwszą a drugą kropką, no musiałbym zmierzyć temperaturę 😉

Niektórzy robią też bez prasowania na gorąco ale ja nie uzyskałem zadowalających wyników