Czy warto jeszcze trzymać Jetsony Nano?

[Anonim]

Cześć!

Na początku studiów - czyli jeszcze za (niedawnych) czasów, kiedy Jetsony Nano były jeszcze w cenach zbliżonych do Raspberry (chwilę przed startem "kryzysu" cenowego) - sprawiłem sobie wersje 2GB i 4GB (ta druga była nieplanowana, ale zbrickowałem pierwszą do tego stopnia, że nie miałem jak jej odbrickować inaczej). Planowałem parę ambitnych projektów, ale nie było czasu i umiejętności (tego pierwszego dalej nie ma). Od tego czasu Jetsony zbierają kurz i zastanawiam się czy się ich już nie pozbyć. Tzn. chciałem do nich teraz powoli wracać, ale widzę, że Nvidia po wydaniu serii Orin wstrzymuje wsparcie oprogramowania dla dotychczasowych Nano (poza łatkami bezpieczeństwa). Siedzi to to dalej na JetPack'u 4.6.x czyli kernel 4 i Ubuntu 18.04. No i nie wiem jak to z tymi Linuxami jest. Więc pytanie jak ciężko będzie w najbliższych latach budować oprogramowanie z aktualniejszymi bibliotekami. Do tego w ciągu najbliższych lat niby ma być Orin Nano, ponoć kilkadziesiąt razy mocniejszy i z ceną sugerowaną na poziomie 200$ - czyli na polskie pewnie okolice tego ile teraz stare Nano kosztuje (>1.5k). Co myślicie?

[Treker (Damian Szymański)]

Płytki z tej rodziny to już mniej hobbystyczne rozwiązania - wymagają zdecydowanie większej wiedzy, więc najwięcej zależy chyba jednak od Ciebie. Nie ma zbyt wielu projektów DIY, które bazują na tych układach. Nie wiem też co chcesz realizować. Jeśli teraz nie masz na nie żadnego pomysłu i tylko leżą to może warto je sprzedać, bo za jakiś czas może już nie być zainteresowanych 😉 Jak kiedyś w końcu zbierzesz się za realizację projektu to dobierzesz aktualną platformę. Piszę to głównie z punktu osoby, która przez lata gromadziła różne płytki, a teraz większość leży gdzieś zapomniana - np. Intel Edison, który miał moment swojej popularności, a później zupełnie "wyparował" 😉

[Anonim]

1 godzinę temu, Treker napisał:

Płytki z tej rodziny to już mniej hobbystyczne rozwiązania - wymagają zdecydowanie większej wiedzy, więc najwięcej zależy chyba jednak od Ciebie. Nie ma zbyt wielu projektów DIY, które bazują na tych układach. Nie wiem też co chcesz realizować. Jeśli teraz nie masz na nie żadnego pomysłu i tylko leżą to może warto je sprzedać, bo za jakiś czas może już nie być zainteresowanych 😉 Jak kiedyś w końcu zbierzesz się za realizację projektu to dobierzesz aktualną platformę. Piszę to głównie z punktu osoby, która przez lata gromadziła różne płytki, a teraz większość leży gdzieś zapomniana - np. Intel Edison, który miał moment swojej popularności, a później zupełnie "wyparował" 😉

Niby jakieś pomysły mam, ale z czasem obecnie krucho, a przede wszystkim nie mam jeszcze dokładnie tych projektów zaplanowanych - czyli wiem, że się da zrobić to o czym myślę, ale jeszcze nie wiem jak dokładnie, i prędko się nie dowiem. Skłaniam się więc ku sprzedaży, ale jednak nie mam doświadczenia, które by mi powiedziało ile jeszcze może pociągnąć taka 4-letnia platforma, bo rok może jeszcze poleżeć zanim zacznę w niej na serio grzebać. Niby repozytoria z GitHub'a nie znikają zbyt często, ale nigdy nie wiadomo.

[Treker (Damian Szymański)]

8 godzin temu, lyman-alpha napisał:

Skłaniam się więc ku sprzedaży, ale jednak nie mam doświadczenia, które by mi powiedziało ile jeszcze może pociągnąć taka 4-letnia platforma

Ciężko stwierdzić, gdy za produkt odpowiada tak duża firma jak Nvidia. Wracając do Edisonów - Intel mocno promował swoje rozwiązanie, a później z dnia na dzień projekt został wstrzymany i koniec tematu. Idą ciężkie czasy, jak księgowym w korporacji wyjdzie, że projekt się nie opłaca to pewnie nikt się nie będzie zastanawiał co z tym zrobić 😉

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Harnas]

Jetsony mają zastosowanie w specyficznych niszach, głównie widzę je jako przetwarzanie obrazu on edge. Wydaje mi się że trzymały cenę przez brak GPU na rynku. Teraz na fazę PoC albo prototypowania większość firm wybierze po prostu PC/Laptopa z GPU i ogromną ilością kabli, a tego typu płytki będą używane dopiero na samym końcu przy optymalizacji rozwiązania do produkcji.

A co do braku wsparcia, Nvidia ma dość dobrą kondycję finansową, a rozwój w branży ML uważa za kluczowy. Więc stawiałbym na to że tego typu płytki będą rozwijane, nawet jeśli księgowo bezpośrednio nie będą przynosiły zysku.

[Anonim]

3 godziny temu, Harnas napisał:

A co do braku wsparcia, Nvidia ma dość dobrą kondycję finansową, a rozwój w branży ML uważa za kluczowy. Więc stawiałbym na to że tego typu płytki będą rozwijane, nawet jeśli księgowo bezpośrednio nie będą przynosiły zysku.

Tak, ale chodzi mi konkretnie o Jetsony Nano. Nvidia już dawno powiedziała, że nie dostaną aktualizacji do JetPack'a 5, a ja nie wiem jak to będzie z kompatybilnością wsteczną nowych bibliotek (już nawet nie mówię o tych JetPack'owych, tylko jakichkolwiek innych zahaczających o AI). To znaczy zastanawiam się kiedy będzie taki moment, że na przykład nowa wersja TensorFlow'a już nie będzie możliwa do zainstalowania (nawet budując ze źródła) ze względu na brak jakichś pakietów (stary OS, stary kernel).

[malloy]

NVIDIA zrobiła ostatnio relaunch Jetsonów - https://developer.nvidia.com/blog/sharpen-your-edge-ai-and-robotics-skills-with-the-nvidia-jetson-nano-developer-kit/

 Więc raczej płytka nie umiera.
 

[malloy]

Co do samego Linuksa, to nie myślałeś o kompilacji własnej wersji systemu przy użyciu Yocto?

[Anonim]

13 godzin temu, malloy napisał:

NVIDIA zrobiła ostatnio relaunch Jetsonów - https://developer.nvidia.com/blog/sharpen-your-edge-ai-and-robotics-skills-with-the-nvidia-jetson-nano-developer-kit/

 Więc raczej płytka nie umiera.

O, dzięki bardzo za info! Muszę w sumie zacząć w końcu śledzić blog deweloperski Nvidii. To nie będę głupio pytał po forach 😄

W każdym razie wygląda na to, że ten wpis odpowiada na pytanie w zupełności.

13 godzin temu, malloy napisał:

Co do samego Linuksa, to nie myślałeś o kompilacji własnej wersji systemu przy użyciu Yocto?

Szczerze powiedziawszy to do teraz nie trafiłem na Yocto, a z tego, co piszą wygląda, że kompilacja swojej wersji to raczej nietrywialne zagadnienie.

Ale dzięki, wygląda bardzo ciekawie. Pewnie na przyszłość się przyda 🙂

[malloy]

Racja, zagadnienie nie jest trywialne, aczkolwiek nie jest też niezwykle trudne. 
Shawn Hymel to fajnie opisuje w swojej serii co prawda odnośnie STM32MP1 ale overall polega to na tym samym.