Zasilanie robota Line follower

[Patryk614]

Witam, ma taki dylemat mam silniki z Pololu HP 30:1 ale nie jestem do końca zdecydowany jakim zasilaniem je zasilać. Na pewno akumulatorek li-pol tylko 7,4V czy 11,1V?( oczywiście przy tym zasilaniu będzie się znacznie przegrzewał ale temu mozna zaradzic). Za odp z góry dzięki. 🙂

[Treker (Damian Szymański)]

11,1V przy szybkich zmianach kierunku itd. to będzie zdecydowanie za dużo. Tutaj więcej powie pewnie Timonek, bo nie raz spalił ten silniczek 😉 Popolu podaje, że te silniki mogą pracować do 9V, jednak już wtedy mogą pojawić się problemy. Najłatwiej będzie jak potestujesz podnosząc napięcie stopniowo.

[Armir]

Wadą tych silników są szybko ścierające się szczotki. Przy podniesieniu napięcia proces ten przyśpieszy się.

[kling]

Ja użyłem Li-Pola 11,1 V dla silniczków z Pololu. Napięcie stabilizuje zwykłym stabilizatorem z serii LM78. Testowałem napięcia 8,9,10 V i silniki nadal działają. Prawda jest taka, że sterując prędkością silnika za pomocą PWM rzadko kiedy takie napięcie jest na silniku przez dłuższy czas. Na pewno trzeba się liczyć z szybszym zużyciem takiego silnika, ale moim zdaniem warto. Myślę ze zakupy 7,4 bym żałował.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Armir]

Ja używałem do mostków 3x l293d stabilizatora 8v na silnikach było dokładnie 6. Ale przy dłuższej pracy stabilizator się grzał. W nowym bocie daje przetwornicę.

[nes86]

Patryk614, przegrzewanie silnika nie jest dużym problemem, bo rzadko kiedy robot jest włączony na tyle długo, żeby silniki się przegrzały. Może się to zdarzyć w trakcie intensywnych testów, na zwodach raczej nie.

Szczotki nie tyle ścierają się co upalają. Są one po prostu za słabe do takich napięć i prądów jak w silnikach pololu HP. Takie same szczotki stosuje się w silnikach zasilanych z 3V i pobierających prąd 25mA http://www.mobot.pl/index.php?site=products&type=873&details=7861

Przy wyborze akumulatora weź pod uwagę jakie koła zastosujesz (średnicę kół). Jeśli zastosujesz koła z pololu o średnicy 32mm to przy napięciu 6V teoretycznie osiągniesz ponad 1,6m/s. Jest to prędkość przy której robota bardzo ciężko opanować. Przekroczenie napięcia nominalnego powoduje, że silnik ma większą prędkość, ale też większą bezwładność i ciężej go opanować (np. dłużej będzie się zatrzymywał). Na początku ciężko będzie ci pewnie przekroczyć prędkość 1m/s, a prędkości rzędu 1,2-1,5m/s to prędkości jakie osiągają najszybsze roboty.

Powiem ci tak:

Jeśli użyjesz kół 32mm i nie będziesz stabilizował napięcia to 7,4V wystarczy, jeśli będziesz stabilizował napięcie to daj 11,1V

Jeżeli użyjesz większych kół to 7,4V wystarczy.

Zakładam stabilizowanie regulatorem LDO czyli z akumulatora 7,4V na silniki będziesz mógł podać nawet 7,8V a z akumulatora 11,1V napięcie 12V.

[Patryk614]

Dzieki. 🙂

[ Dodano: 06-01-2011, 12:37 ]

Dużo mi pomogłeś nes86 więc zdecydowałem się na opcję pierwszą czyli bez stabilizatora i akumulatorek 7,4V. Wybrałem twoją propozycję iż jako doswiadczony konstruktor Line followera Inferno wykonałeś niezłą konstrukcje ach dech zapiera. 🙂

[KD93]

opcję pierwszą czyli bez stabilizatora i akumulatorek 7,4V

Pamiętaj tylko, że jak będziesz chciał zastosować algorytm PID czy PD, to przy niestabilizowanym napięciu zasilania silników pod wpływem rozładowywania akumulatora będziesz musiał ciągle dobierać współczynniki.

[Patryk614]

Acha to szkoda czyli lepiej stabilizator z LDO z 7,4V? I jaki byś polecił?

[nes86]

Symbolu stabilizatora regulowanego poszukaj na TME, jest dosyć duży wybór, ale to wydatek rzędu 25zł. Możesz dać też stabilizator nieregulowany, wtedy będzie to koszt ok 5zł.

Stabilizator musi być na co najmniej 1,5A aby dał radę z dwoma silnikami pololu HP.

Gdy zastosujesz stabilizator regulowany to będziesz mógł napięcie regulować potencjometrem, a jak nieregulowany to będziesz najprawdopodobniej musiał kupić stabilizator na 5V i dołożyć między nóżkę GND stabilizatora a masę diody prostownicze aby uzyskać napięcie które chcesz

[Mihau]

Zakładam stabilizowanie regulatorem LDO czyli z akumulatora 7,4V na silniki będziesz mógł podać nawet 7,8V a z akumulatora 11,1V napięcie 12V.

Za zdrowe to dla akusa na dłuższą metę raczej nie będzie.

[Patryk614]

Stwierdziłem iż jest to dla mnie zbyt duży wydatek, więc użyje przetwornicy. Przy twoim temacie o Inferno Sabre mówił o przetwornicy i to mnie zaciekawiło. Tylko jaką i czy to będzie dobry pomysł?

[nes86]

Za zdrowe to dla akusa na dłuższą metę raczej nie będzie.

A to dlaczego?

[Mihau]

Bo zakładając spadek napięcia na poziomie 0.2V to trzeba by było ładować przy napięciu 8V(przypadek 2S), kiedy mogłoby się rozładować do 6V.

Nie wiem jak z Li-polami, ale w Li-ion taka praktyka doprowadziła mnie do stopniowego spadku pojemności.

[Stonka]

Ja w sumie chciałbym do pytania z pierwszego postu (te same silniczki) zapytać, jaką pojemność doradzacie(albo sami używacie).

Chodzi mi o 11,1V.

W sklepie znalazłem takie:

360 mAh (23 zł)

460 mAh (40 zł)

850 mAh (66 zł)

1100 mAh (90 zł)

Jaki byście wybrali?

Zastanawiam się czy lepiej jeden o dużej pojemności czy kilka o małej, w sumie to 4x360mAh jest cenowo równe 1100 mAh...