Skocz do zawartości

Sprawdzenie schematu: Atmega8, silniki, serwo


Mabog10

Pomocna odpowiedź

Przepraszam za brak wyczucia. Jakoś nie odniosłem wrażenia, że pytanie o pojawienie się stanu wysokiego jest retoryczne - a wręcz przeciwnie, że wyrażasz nim swoje zdziwienie.

Nad niczym nie czuwam. Czytam od czasu do czasu różne fora, czasem się się czegoś uczę a czasem sam próbuję w miarę wolnego czasu i swoich ograniczonych możliwości pomóc.

Blokowanie mostka sygnałem RST jest fajne ale nie rozwiązuje sytuacji, gdy źródłem RESETu są układy wewnątrz procesora, BOD lub watchdog na przykład. Oporniczki popodwieszane do plusa lub masy na wszystkich istotnych liniach to chyba jedyne rozsądne lekarstwo. No i w tym konkretnym rozwiązaniu nie mamy mostka..

"Smutne doświadczenia" dotyczą Twoich dość kontrowersyjnych opinii na temat wyboru częstotliwości przebiegów PWM stosowanych do sterowania silników DC oraz teorii tłumaczącej spadek momentu i wyższość 500Hz nad 50kHz jakimś tłumieniem wyższych harmonicznych w dawnym wątku o silnikach Pololu - jakoś tak trafiłem na niego kiedyś przypadkiem. Czytałem nie wierząc, że tak doświadczeni ludzie mogą pisać takie rzeczy. Jeżeli od tamtego czasu nie zmieniłeś poglądów "w tym temacie", to próbuję jakoś podświadomie znaleźć przyczynę tamtych niepowodzeń. No i myślałem, że to może jakaś dioda.. 🙂 Nie kwestionuję przy tym staranności badań Autora tamtego wątku lecz tylko zastanawiam się, gdzie tkwił błąd jego metody pomiarowej. Napracował się a wyniki były bez sensu - to chyba jasne.

OK, to jeśli uzgodniliśmy stanowiska "w temacie schematu" to może jakaś porada dla Autora? Ba wygląda na to, że ma zamiar wstawić Zenery na linie sterowania tranzystorów. Nie rozwiązuje to problemu bramek wiszących w powietrzu a poważnie (myślę, że conajmniej drugie tyle) obciąża pojemnościowo wyjścia portów procesora. Ich wydajność prądowa i tak nie wystarcza do poprawnego przełączania MOSFETów, więc po co jeszcze psuć to bardziej? No i sprawa diod równolegle do silników. Bez tego układ klucza PWM po prostu nie działa - mam nadzieję, że taki wniosek wynika wprost z mojego poprzedniego postu i jest teraz dla każdego (kto przez to przebrnął - sorry za dłużyzny) oczywisty.

Link do komentarza
Share on other sites

Co do retoryki, tego co istotne nie umieszczam w nawiasach i tak samo traktuję to u innych.

Mam też zwyczaj trzymać się klu i to nie ja, jeden tranzystor rozszerzyłem aż na mostki.

Na RST programowy nie wiele się poradzi, miałem na myśli sprzęgnięcie do mechanicznego key-a, spinanie RST z ENABLE ( jak na to pozwolą stany ) czy tp. Temat otwarty, do przedyskutowania.

Mógłbyś przybliżyć ( nie koniecznie tu, najszerzej wypowiedziałem się nt. PWM w bazowym artykule o mostkach H ) cóż to takiego "kontrowersyjnego" napisałem nt. PWM ? I NIGDY NIGDZIE nie użyłem zwrotu o tłumieniu jakichś wyższych częstotliwości czy tp, nie przypominam sobie bym porównywał 500Hz do 50kHz gdyż od dawna dobrze wiem, że PWM "kończy się" przy pojedynczych kHz, najwyraźniej przypisujesz mi cudze wypowiedzi.

PS. Przeczytałem ten "kompromitujący mnie" tekst i przyznam, że miałem problemik. Wątek ukierunkowuje zdanie "inaczej w mostkach" ale dalej odwołałem się do "tu" czyli jednego MOS-a. Opis był niejednoznaczny, nie usunąłem go tylko poprawiłem.

Link do komentarza
Share on other sites

Zamieszczam schemat po uwzględnieniu porad marek1707

Jeszcze mam pytanie, jak dobrać wartość tego rezystora do masy bramki?

marek1707 masz dużą wiedzę, nie wszystko co piszesz od razu do mnie trafia, ale na pewno masz rację i warto słuchać Twoich porad.

P.S. Jak widać na schemacie odłączyłem jeden z silników od uc, ponieważ jest to silnik pompujący powietrze pod pojazd i on musi chodzić non stop (będzie załączany ręcznie)

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Wartość tego opornika nie jest krytyczna - od kilku do nawet 100k. Na za mały szkoda prądu, za duży przestaje pełnić swoją rolę. 10k lub 22k sprawdzają się znakomicie.

Jeśli przesuniesz go między zworkę a R1, będzie super. Teraz tworzy on z R1 dzielnik, co prawda o niezbyt dużym podziale (100R/10k) ale zawsze.. sztuka cierpi.

Chyba warto jednak zachować możliwość sterowania silnikiem napędu pionowego. Mój poduszkowiec jest zdalnie sterowany i ma 2 osobne regulatory do 2 silników DC. Jeden (pionowy) podpięty pod kanał z przełącznikiem 0-100% a drugi (ciąg w poziomie) pod kanał analogowy, czyli drążek nadajnika . No i zdarzają mi się sytuacje, gdy po prostu traktuję wyłączenie poduszki jak hamulec bezpieczeństwa. Bezwładność i szybkości modelu są tak duże, że no po prostu nie ma już czasu na obrócenie o 180 stopni i hamowanie ciągiem. Wtedy pstryk i po 2-3 metrach grat stoi na podłodze. Autonomiczny będzie miał trudniej, bo może nie zdawać sobie sprawy z niebezpieczeństwa ale szansę ratunku bym mu zostawił. W sumie to bardzo jestem ciekaw jak Ci to wyjdzie. Jeśli znajdziesz sposób na walkę z totalną bezwładnością tego stwora, może i ja swój kiedyś przerobię na coś inteligentniejszego?

Acha, jakiś mały rezystor (100R) dałbym też szeregowo przed wejściem serwa. To niczego nie zmienia w samym sygnale PPM ale jeśli kiedykolwiek zdarzy Ci się odwrotne włożenie wtyczki, wyjście procesora może być zagrożone. Nie twierdzę, że to go na pewno zniszczy ale w sumie nie wiadomo jak wygląda to konkretne serwo w środku i jaki prąd przepuści przez siebie od plusa przez swoją masę - bo to wtedy będzie masa serwa - do wyjścia procesora. Być może za duży. Moje prawie wszystkie w chwili włączania robią takie krótkie bzzyt a to już oznacza, że silnik pracuje i kilkaset mA płynie.

W sumie.. fajny schemacik 🙂

Piotreks-89, a mógłbyś choć w jednym zdaniu uzasadnić swoje pytanie? Tzn: jakie widzisz zagrożenie, jak włączony transil, dlaczego i w czym miałby tu pomóc?

BTW: Naprawdę tak przeszkadzają w czytaniu moje nawiasy? Czasem nie chcę tracić wątku z powodu małej dygresji więc wciskam ją w (). Myślałem, że to wręcz pomaga.

Link do komentarza
Share on other sites

marek1707 i Xweldog, dzięki za kolejne uwagi, uwzględnię je w ostatecznej wersji schematu.

marek1707, swój poduszkowiec budowałeś sam? Umieściłeś jakieś filmiki w sieci? Chętnie bym rzucił okiem 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Piotreks-89, zamiast diody, oczywiście, może być transil, najlepiej jednokierunkowy ( "uni" mają czas zadziałania w ps a "bi" w ns ) na 10V. Ale, na schemacie zobaczyłem diodę BAT więc odniosłem się do niej a nt. elementów przeciwzakłóceniowych obszernie wypowiedziałem się w bazowym art. mostki H i odtrąca mnie powtarzanie co raz tego samego.

Mabog10, pisałem, do MOS-ów tego R2 nie stosuję i nie będę. Co innego gdy dajesz zworkę.

Ciekawi mnie, jaką i dlaczego przyjmiesz bazową częstotliwość dla PWM?

Link do komentarza
Share on other sites

Filmu nie mam 🙁 albo już nie pamiętam, żebym coś kręcił. Na pewno do sieci nie wrzucałem. Jutro zabieram rodzinkę na ferie - ostatni dzień w firmie to zwykle potężne spiętrzenie różnych zapomnianych zaległości, ale jeśli znajdę chwilę czasu wieczorem, to coś pstryknę i zapodam.

W skrócie: konstrukcja styropianowa ok. 50x30 (piszę z pamięci), jeden centralny napęd pionowy z turbinką EDF75 i silnikiem szczotkowym klasy 400 chodzącym na 1/3 gwizdka. W poziomie turbinka EDF55 z silnikiem 300 zabudowana z tyłu na niziutkiej wieżyczce. Ster kierunku dwupłytowy umieszczony w strumieniu zaśmigłowym napędu, poruszany serwem poprzez popychacz z drutu stalowego. Fartuch z folii w formie pełnego "worka" sklejonego z brytów, przyklejony dookoła kadłuba szeroką taśmą samoprzylepną. Pod spodem, na środku owalny otwór o powierzchni tak ze 4 razy mniejszej niż kadłub. Po uruchomieniu wentylatora, pompuje się poducha, kadłub "wstaje" a między folią a podłożem tworzy się cienki film uciekającego powietrza. Taki system jest dużo bardziej odporny na nierówności/szczeliny np. w asfalcie niż fartuch kończący się pionową krawędzią wokół kadłuba i potrzebuje dużo mniej powietrza. Dlatego EDF75 jest dużo za duży ale cóż, kupiłem kiedyś i leżał. Całość napędzana Lipolem 2200mAh 2S, odbiornik 35MHz, dwa regulatory, serwo i to wszystko. Napęd poziomy pozwala na przyśpieszenia rzędu 5-8 m/s2 (liczę ze stosunku masy do ciągu) i to jest naprawdę dużo. Do sensownej, kontrolowanej zabawy wystarczy lekko popchnąć i cofnąć drążek a potem to już tylko martwić się o odpowiednie obracanie kierunkiem, bo każdy manewr należy wykonywać z dużym wyprzedzeniem i zupełnie niewyobrażalnymi obrotami w granicach 90-180 stopni względem kierunku jazdy. W chwilach bezradności zostaje wyłaczenie poduchy ale o tym już pisałem.

Co znowu z tym transilem? 😐🤯

➡️ Jeśli będzie włączony tak jak zwykła dioda, równolegle do silnika to będzie działał jak zwykła dioda (czyli przewodził gdy sygnał PWM jest w stanie 0) i nigdy nie dostanie napięcia wstecznego takiego, żeby zadziałał jako transil. Na drenie tranzystora musiałoby być -10V względem plusa czyli -3V względem masy. Jak to możliwe i w jakiej sytuacji?? Sterując silnikiem w sposób jak na schemacie napięcie na drenie NIGDY nie będzie "chciało" spadać nisko. Powinniśmy WYŁĄCZNIE martwić się oto, żeby nie było za wysokie bo indukcyjność silnika może nam to zapewnić z przyjemnością.

➡️ Jeśli włączymy go odwrotnie (równolegle do silnika ale katodą do góry) to zewrze nam silnik - nie ma co tego przypadku dyskutować bo jest głupi.

➡️ Możemy też transila postawić anodą na masie, równolegle do tranzystora. To jest ten niefajny pomysł o którym pisałem w usypiającym mailu wczoraj w nocy.

No to jeszcze raz (ostatni): w czasie załączenia tranzystora (PWM=1) prąd w silniku narasta, w czasie wyłączenia (PWM=0) prąd płynie nadal ale maleje od wartości do jakiej zdążył narosnąć wcześniej do jakiejś mniejszej, oscylując w ciagu całego okresu PWM wokół pewnej wartości średniej. Droga przepływu prądu w fazie narastającej jest oczywista: od źródła zasilania, poprzez silnik, tranzystor z powrotem do źródła. Ponieważ nie chcemy żadnych strat, minimalizujemy wszystkie rezystancje i przeszkody po drodze. Robimy grube druty, ścieżki, dajemy dużego MOSFETa i dobrze go włączamy - wszystko po to, by jak najwięcej mocy zamieniało się w silniku na pracę mechaniczną a jak najmniej na ciepło w pozostałych elementach. A co powinniśmy zrobić w fazie malenia prądu, gdy tranzystor jest wyłączony? Dokładnie to samo. Skoro już mamy jakiś prąd w silniku (a przed chwila bardzo się staraliśmy żeby był jak największy) to musimy go teraz za wszelką cenę utrzymać bez strat. Ponieważ oczko prądu zamyka się teraz przez silnik i "coś" na zewnątrz, musimy sprawić by to "coś" nie marnowało mocy. W najgorszym wypadku może to być zwykła ale szybka dioda. Spadnie na niej 0.7-1V, zależy od prądu silnika. To niemało. Możemy się poprawić i dać diodę Schottky'ego. No już lepiej, mamy 0.4-0.8V. Możemy też zrobić jeszcze lepiej i dać zamiast diody drugiego MOSFETa no ale trzeba go jakoś włączać w odpowiednich momentach i to już takie trywialne nie jest. W małych układach (jak ten) nie ma to uzasadnienia. Niemniej o takim rozwiązaniu warto pamiętać na przyszłość. Gdzie jest tu miejsce na transil? Przecież na tym elemencie spadnie w czasie przewodzenia tyle, ile wynosi jego napięcie Zenera! 10V? Po co? Przecież będziemy na nim tracić mnóstwo mocy! To bez sensu. Prąd silnika będzie szybko spadał, bo zmuszamy go do wykonywania pracy związanej z grzaniem nowej, 10 woltowej przeszkody i energia zgromadzona z takim trudem w poprzedniej części cyklu PWM w indukcyjności uzwojeń zostanie roztrwoniona. Żadnych przeszkód na drodze prądu - to podstawowa zasada. Jeżeli prąd osiągnął wartość za dużą i silnik kręci się za szybko, to zmniejszamy wypełnienie PWM ale to robią algorytmy procesora i nie jest to przedmiotem tych rozważań. Sam układ regulacji absolutnie nie powinien dokładać bezsensownych strat. On ma tylko przepuszczać przez siebie prąd najlepiej bez jakichkolwiek rezystancji i spadków po drodze. To wyłącznie napięcie źródła, indukcyjność+rezystancja silnika i współczynnik wypełnienia PWM powinny decydować o prądzie. To jest ideał i do tego dążymy, nieprawdaż?

BTW: Czy każdy zauważył, że w ostatnim zdaniu nie ma słowa "częstotliwość" 🙂

Uff, mam nadzieję, że teraz jest to już proste i jasne 🙂

EDIT: Acha, żeby nie było: nie jestem przeciwko transilom. On może tu być użyty OPRÓCZ podstawowej diody choć nie widzę specjalnego sensu. Być może tylko wtedy, gdy jest w stanie włączyć się dużo szybciej niż czas przełączenia diody z kierunku blokowania do przewodzenia. Zamiast jednak z takim zjawiskiem walczyć przy pomocy transila, wystarczy dać mały kondensator równolegle. To znacznie zmniejszy szybkość narastania napięcia i da czas diodzie na załączenie oraz zmniejszy ogólny poziom zakłóceń. Zakładam, że kondensator kilka nF na zaciskach silnika szczotkowego DC jest standardowym elementem takich konstrukcji.

Link do komentarza
Share on other sites

Zainteresowanym transilami polecam namalować w googlu np. "1,5KE10 data", wyskoczy kupa odnośników ale wybrać www.datasheetcatalog.com a w nim data ST. Nie wiem dlaczego ale tylko ST zamieszcza pełną charakterystykę transila uni. Na niej stoi kawa na ławę że polecany przeze mnie w jednym kierunku ma charakterystykę diody a w drugim zachowuje się m/w jak Zenerka.

Marek1707, naprawdę nie chciałem, sam to prowokujesz. Przeciwnie do Ciebie nie muszę wyimaginowywać jakiś kalumni ( harmoniczne, 500Hz contra 50kHz ) bo wystarczy przeczytać Twą "radosną twórczością" nt. transili którą skomentuję: gdy takie coś czytam to mi ręcy i nogi opadają...

Daj se spokój ze złożonymi rozważaniami teoretycznymi, skup się nad prostą odpowiedzią na me powtórne pytanie: gdzie rzekomo wypisywałem wspominane bzdury. Albo to sprostuj.

Link do komentarza
Share on other sites

Ciekawi mnie, jaką i dlaczego przyjmiesz bazową częstotliwość dla PWM?

Szczerze mówiąc, to jeszcze nie czytałem o częstotliwości jaką zaleca się przyjąć. Podczas testów nie zmieniałem częstotliwości taktowania wewnętrznego uc(jest 1Mhz), preskaler ustawiłem na jeden, a więc wychodzi 3.9 kHz (zastosowałem fast PWM, więc f=fclk/N*256).

Czy jest to za mała częstotliwość?

Link do komentarza
Share on other sites

Widzisz Xweldog, to Forum nie obraca się wokół Ciebie. Czytają je setki ludzi napalonych na budowę robotów, planujących coś lub właśnie swoje marzenia realizujących. Nie ma sensu (moim zdaniem) odsyłać ich do "DS" (czyli jak to mówią: danych katalogowych) konkretnego elementu nie dając czegoś więcej. To są jak widzę zwykle początkujący adepci elektroniki. Jeżeli nie pojmą dobrze samej koncepcji układu, nie nauczą się analizować działania, dostrzegać rzeczy ważnych i odrzucać nieważnych to "DSy" nie przydadzą im się wcale. Jeżeli już zaczęliśmy dyskusję o sterowaniu silnika, ktoś wspomniał o transilu a Ty poradziłeś, żeby Autor użył go w układzie to ja pytam: gdzie ma go wstawić? Może dla Ciebie jest to oczywiste, może dla Piotrka też (choć tego już nie jestem pewien) ale dla wielu to czytających z pewnością już nie. Przedyskutowałem więc sam ze sobą - przyznaję, przychodzące mi do głowy możliwości i żadna nie wydała mi się na tyle inetresująca by ją polecić. Czy naprawdę przeczytałeś ze zrozumieniem to co napisałem? W którym momencie opadły Ci ręce? A w którym nogi? I gdzie w takim razie były wcześniej? No dobra, na trzecie pytanie nie chcę znać odpowiedzi. Odpisałeś, że transil to element podobny do diody Zenera. OK, to już wiemy i.. co z tego? Czy to jest jakaś polemika z tym co napisałem? Spróbuj być bardziej konkretny. Którą opcję podłączenia zalecasz? Rozumiem, że tę ostatnią, równolegle do tranzystora bo to jedyna, która właściwości transila wykorzystuje. Dlaczego to zalecasz? Czy nie zgadzasz się z faktem płynięcia ciągłego prądu przez silnik w obu fazach PWM? Czy nie zgadzasz się z zasadą ograniczania strat w układach komutujących? Co Ci nie pasuje?

Trochę nie mam czasu na powroty "do źrodeł" i przeszukiwanie Forum ale pierwsze z brzegu co znalazłem:

Nigdy nie opowiadałem na ten temat żadnych herezji. "Od zawsze" - a tym bardziej od czasu gdy przed laty wziąłem do ręki silniczek, napędziłem przez MOS-a prostokątem 50% ze zmienianą f i przyhamowując ręką ośkę organoleptycznie stwierdziłem że staje się coraz słabszy aż staje - twierdzę to samo. Że im mniejsze f tym "lepsze PWM".

Oldskul, niby dlaczego to nie ma być miejsce na stosowną dyskusję ? Niby co chcesz regulować dopiero powyżej 4kHz ? Nie chciałem sam interpretować wykresów ale tu "widać matematykę": np. że ze wzrostem f rośnie opór XL i dlatego maleje prąd

To przykład, jak do bzdurnych wyników nieudanego eksperymentu dorobiłeś sobie teorię którą kultywujesz jak widzę do dzisiaj. Szkoda, że trochę brakuje Ci tak potrzebnej eksperymentatorom podejrzliwości. Dostrzegłbyś wtedy absurdalność wywodu o maleniu prądu w kontekście sterowania PWM. Zastanawiałeś się jakiego prądu? Częstotliwość PWM, jeżeli w ogóle możemy mówić tutaj o jakichś ograniczeniach z jednej strony nie może być za mała bo tracimy płynność momentu w funkcji kąta obrotu - nikt nie chce by mu kółka szarpało - to jest dla Ciebie jasne, wiem. Z drugiej strony jednak ograniczeniem są tylko parametry systemu kluczowania: mostka/driverów/czasów martwych itp. Im uda się więcej tym lepiej - mniejsze kondensatory, mniejsze amplitudy prądów szybkozmiennych. Porcesor może tylko 1kHz? OK, niech będzie. Ktoś inny może wygenerować 10kHz? Też OK. Dopóki straty na przełączanie w tranzystorach nie przekraczają ograniczeń fizycznych ich obudów lub zdrowego rozsądku, jest OK. Piszę to w przekonaniu, że staję się ofiarą własnej cierpliwości. Nie ja pierwszy próbowałem Ci opowiedzieć jakie zjawiska zachodzą podczas sterowania silnika/indukcyjności PWMem i nie ja pierwszy polegnę. Na duchu podnosi mnie tylko myśl, że czytają to też inni ludzie i przynajmniej zdrowo to przemyślą, być może zadając sobie lub tu, na Forum jakieś ciekawe pytania.

U mnie właśnie posypało - zapowiadają się udane ferie 🙂

Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów 😃

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

marek1707, z Xweldogiem nie tak łatwo, czyta wybiórczo, nie wierzy w eksperymenty przxeprowadzone przez innych, nie wierzy w uznaną przez naukę i profesjonalistów teorię - a tylko we własne testy w których nie uwzględnia praktycznie żadnych parametrów układów poza podanymi na stronie tytułowej noty.

Jeśli chodzi o zabezpieczanie silnika: dioda schottky jest dobrym rozwiązaniem, lepszym (ale trudniejszym i często nie wartym zachodu) jest odpowiednio sterowany MOSFET. Jednakże czasami trzeba jeszcze uwzględnić chwilę zanim dioda/MOSFET zacznie przewodzić. W tym przypadku można użyć kondensatora (jak już wspomniano) - tyle tylko, że będzie on wpływał na charakterystykę sterowania w zależnościu od obciążenia silnika i częstotliwości - przy każdym otwarciu tranzystora będzie się ładował do pełna, więc przy stałym wypełnieniu w zależności od obciążenia średnie napięcie będzie większe (małe obciążenie) lub mniejsze (duże obciążenie). Częstotliwość ładowania kondenatora (czyli również częstotliwość PWM) mają również znaczenie. Inne rozwiązanie to właśnie ów transil dwukierunkowy, który będzie przewodził dopóki dioda/MOSFET nie zaczną, czyli góra przez ułamek us. Pozostaje tylko sobie zadać pytanie czy więcej będziemy tracić energii na transilu czy na dolnym mosfecie w takiej sytuacji - i czy różnica jest warta zachodu.

Link do komentarza
Share on other sites

Mabog10, ze mną się ciężko rozmawia... Piszę, że zamiast diody Shottky ( miejsce wstawienia jest wyraźnie określone: ZAMIAST ) można wstawić transil uni to pojawia się "rzetelna", tendencyjna "analiza" to podważająca. Tendencyjna bo najwyraźniej celowo ( chyba, że Mark1707 o tym nie wie ), by nie psuć "argumentów contra", pomija dwie najważniejsze cechy transili jakimi są b.duża szybkość działania i właściwość wielokrotnego pochłaniania b.dużych energii bez uszczerbku. Każdy kto to przeczyta pomyśli, że transile to to takie tam sobie nikomu do niczego nie potrzebne elemnciki którymi nie warto sobie zawracać głowy.

Zapuść w googlu "transil", poczytaj w Wiki a następnie znajdź w opisie Marka1707 choćby ślad o tych jego fundamentalnych właściwościach.

Gdy się przed laty pojawiły, trudno było znaleźć coś na ich temat. Jedyny w jakim znalazłem wykres uni to DS ST a ponieważ tego wykresu nie znajdzie się w żadnym innym ( zapraszam do żmudnego grzebania, może ktoś znajdzie innego DS ), postanowiłem zamieścić info gdzie można go znaleźć. Zrobiłem to PIERWSZY RAZ i tylko ze względu na UNIKATOWOŚĆ ale, oczywiście, dla dyletantów którym się wydaje że podałem namiary na jakąś tam pierdółkę, stało się powodem kolejnej krytyki.

Także, Shottka ( np. 1N5422 ) czy Transil ( tu wystarczy 400-watowy np. P4KE10, z przykładowym 1,5KE chodziło mi głównie o pełny wykres ) - zrobisz jak chcesz, dla mnie ta kwestia jest zamknięta.

BTW. Przed podaniem poprzednio namiarów, w googlu namalowaniem symbol popularnego 1,5KE10 i otwierałem poszczególne linki aż trafiłem na tego ST. Nie wiem co mnie tknęło ale przed chwilą zrobiłem to samo, owszem, w datasheetcatalog pojawia się masa ale.... nie właśnie ST. Znikł. Nie mam pojęcia co je grane, cuda jakieś ?

Co do czastoty dla PWM. 3,9kHz to nie za mała tylko z 10-20razy za duża. Jak nie masz Ge ( lub dostępu ) to zrób sobie prosty ( choćby na jednej bramce 40106, 4093 czy tp. ) i na jednym MOS-ie sprawdź, jak przy stałym duty Twój konkretny silniczek słabnie przy zwiększaniu F. Lub poczytaj bazowy artykuł "Mostki H", tam to opisałem. Oczywiście, możesz skorzystać z porad innych forumowiczy, w każdym razie ja kwestię F też uważam za zamkniętą.

Link do komentarza
Share on other sites

Chciałem zastosować jeden pakiet Lipol i "z przed" stabilizatora wziąć napięcie 7.2V dla silników DC, a za stabilizatorem 5V dla Atmegi i serwa. Okazało się, że muszę zastosować dwa źródła zasilania: oddzielne dla silników DC i oddzielne dla uc i serwa, bo przy jednym wszystko nawzajem się zakłóca(serwo i silnik sobie "podrygują"). Trochę mnie to martwi, bo dodatkowe źródło oznacza dodatkowe obciążenie. Chyba że coś źle zrobiłem, może da się to rozwiązać stosując jeden pakiet, czy ma ktoś jakiś pomysł?

Link do komentarza
Share on other sites

Pytanie wisi od wczoraj i żaden z kolegów nie kwapi się coś podpowiedzieć, "ożywają" dopiero po mych...

Non stop chodzi jeden więc wsio wskazuje, że to on generuje te zakłócenia. Odepnij go i sprawdź czy efekt zniknął. Jeżeli tak, to podłącz go pod 7,2V ale przez dławiki ( obie szyny ) tak z 50-220µH. Za i przed dławikami daj ceramiki 100nF a jak będzie mało to jeszcze elko ze 100µF.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.