Skocz do zawartości

Jeżdżący nocnik w służbie niemowlakom - WeeBots z Ithaca College


Usharn

Pomocna odpowiedź

Postęp technologiczny ułatwia życie coraz większej ilości ludzi. Niepełnosprawni dzięki zaawansowanym protezom mogą bez problemu funkcjonować w dzisiejszym tak pędzącym naprzód świecie. Dzisiejszy bohater pomaga tym najbardziej najmłodszym - niemowlakom.

WeeBot - ot, jeżdżący fotelik

Małe dzieci ciągle wpadają w jakieś tarapaty. Nic dziwnego, skoro starają się wszystkiego dotknąć, czy wręcz posmakować. Jest to całkiem naturalne, bo poznają w ten sposób świat.

Ta wczesna eksploracja wymaga od malucha, żeby dużo się poruszał. Niestety, nie wszystkie niemowlaki są w pełni sprawne. Żeby pomóc tym mniej ruchliwym, naukowcy z Ithaca College w Nowym Jorku pracują nad zaprzęgnięciem do tej pomocy robotów.

WeeBots – bo o nich mowa – są oparte na Adept MobileRobots Pioneer P3-DX. Na topie umieszczono kontroler WiiFit, czyli prostokątne urządzenie wyposażone w czujniki wykrywające zmianę położenia środka ciężkości. Na przyrządzie tym umieszczono z kolei proste krzesełko, na które sadza się malucha. Niemowlę może poruszać WeeBotem, przechylając się w stronę, w którą chce pojechać. Żeby zrozumieć, o co dokładnie chodzi, zobaczcie filmik poniżej:

WeeBots - tak to działa. Proste, nie?

W testach brały udział dzieci w wieku 6-9 miesięcy. Były to jednak tylko próby mające sprawdzić, czy koncept działa. Badania wciąż są w toku, na razie pewien problem sprawiają dzieci, które nie są w stanie usiąść w foteliku. Jak widać, projekt ten ma jednak duże szanse by stać się sukcesem. Wygląda więc na to, że niemowlaki-cyborgi nadchodzą!

źródło: Spectrum IEEE

Link do komentarza
Share on other sites

Straszne... za chwilę wszczepią w mózg elektrody by dziecko mogło sobie biegać po łące w rzeczywistości śpiąc w łóżeczku...

To jest okaleczanie dziecka w najważniejszym dla niego momencie życia, w uczeniu się bycia człowiekiem.

Miałoby to sens tylko dla kalek, np. dziecko bez kończyn dolnych, ale i tak dwa razy bym się wtedy zastanowił.

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.