Skocz do zawartości

Asystentką zostanie robot z socjalną inteligencją


Domol

Pomocna odpowiedź

Zastanawialiście się kiedyś jak wyglądają asystentki dyrektorów w Microsofcie? Jeśli wyobrażaliście sobie długonogie blondynki, to niestety muszę Was rozczarować. Teraz na każdym kroku natkniecie się na roboty. Zawołają dla Was windę, pokażą drogę do biura czy uprzedzą szefa, że zbliża się gość.

Wszystko to zawdzięczamy programowi Situated Interaction. Jego głównym celem jest stworzenie architektury systemowej, która pozwoli na swobodną współpracę ludzi i robotów. Możemy spytać o drogę, a robot odpowie nam miłym głosem, pomagając sobie gestami. Do takiej interakcji nie wystarczy jedynie system rozpoznawania głosu. Potrzebne jest również analizowanie obrazu, robot musi się uczyć na bieżąco oraz rozpoznawać akustykę i ton głosu człowieka. Dzięki temu maszyny powinny nas rozumieć prawie tak dobrze, jak ludzie.

Więcej szczegółów od kierowników projektu

To sztuczna inteligencja na wysokim poziomie, która ma umożliwić ludziom naturalne porozumiewanie się z robotami. Teraz nasze dzienne zadania będzie optymalizowane przez automatyczną sekretarkę, której nie znikniemy nawet na chwilę z oczu. Roboty będą mogły wymieniać się między sobą doświadczeniem, tworząc ogromną bazę danych.

Z jednej strony, nasz czas będzie fantastycznie wykorzystany, nie stracimy ani minuty. Z drugiej strony, nie uda nam się pewnie bezkarnie wyjść z biura, żeby chwilę porozmawiać ze znajomym. Oczywiście zanim trafi to do zwykłych ludzi, minie jeszcze dużo czasu. Jak Wam się podoba wizja takiego biura? Wolelibyście w tej sytuacji pracować z ludźmi czy z robotami?

Źródła: Engadget, Microsoft

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...