Skocz do zawartości

Dobieranie innego akumulatora do drona


Programista3

Pomocna odpowiedź

Witam.

Zamierzam kupić tego drona i mam pytanie odnośnie akumulatora. Dołączone do zestawu akumulatory to li-pol 3,7 V 650 mAh. Czy można by dokupić oprócz tych dołączonych jakiś inny o większej pojemności np. taki ? Czy to będzie działać prawidłowo, nie uszkodzę czegoś?

Link do komentarza
Share on other sites

Jeśli nie podłączysz na odwrót baterii to niczego nie uszkodzisz. Problemem może być sam montaż większej baterii. Akumulator powinien być zamontowany w takim położeniu, żeby nie zmieniać zbyt mocno położenia środka ciężkości coptera (może być trudne, zależy od konstrukcji).

Link do komentarza
Share on other sites

Po pierwsze będziesz musiał kupić złącza pasujące do kabelków w dronie, bo akumulator ma gołe druty. To są złącza zaciskane specjalnym narzędziem więc jedyne wyjście to kupić gotowy przewód zakończony takim złączem i ostrożnie dosztukować do akumulatora. Po drugie wydaje mi się, że dron ma klapkę na aku więc nic większego tam nie włożysz. Reklamowane przez producenta 10 minut lotu to naprawdę dużo. W pierwszych lotach masz dość po minucie a rozbić go możesz w 5 sekund. Nie ma sensu zwiększać masy, przyklejać coś na plaster od spodu by wydłużać czas lotu. Zasięg marniutkiego nadajniczka i sama wielkość latacza uniemożliwiają dalekie odloty więc i tak będziesz się kręcił "koło nogi". Poza tym nie masz żadnej telemetrii z pokładu, nie wiesz kiedy wyczerpuje się bateria więc i tak musisz latać na czas i być raczej blisko i nisko - szczególnie pod koniec - by móc bezpiecznie wylądować zanim odetnie zasilanie i po prostu spadniesz.

Jeśli już, to spróbuj kupić coś podobnego pojemnością i wielkością - wyjście z 5-6 bateriami da godzinę frajdy. O ile już dobrze latasz. I nie oczekuj, że pierwsza konstrukcja pożyje długo. Nauka wymaga ofiar i nie pomogą tu żadne zabawne osłonki na śmigiełka...

Kamera nagrywająca obraz z pokładu znudzi Ci się po 3 obejrzanym filmie, o ile dotrwa do momentu gdy będzie co oglądać.

Link do komentarza
Share on other sites

...

Kamera nagrywająca obraz z pokładu znudzi Ci się po 3 obejrzanym filmie, o ile dotrwa do momentu gdy będzie co oglądać.

Ach Marku dlaczego podcinasz skrzydła poetom odbierając im marzenia, a może ma fajną sąsiadkę i chce sobie popatrzeć troszkę dłużej niż do zdjęcia bluzeczki ?

Życie to nie tylko kabelki, złączki i inne ustrojstwa.

Żartuje 😉 Masz gigantyczne doświadczenie i fajnie że się umiesz nim dzielić.

Pozdrawiam 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Jeśli nawet poeci - zamiast pisać i czytać ładnym dziewczynom wiersze - kupują drona licząc na kilka sekund widoku ich ciała to faktycznie świat się kończy. Proponuję jednak stare dobre metody: dłuższe spojrzenie w sklepie, przytrzymanie drzwi i uśmiech przy wyjściu, "przypadkowe" spotkanie w drodze na przystanek i pierwsza rozmowa, kwiatek z origami wyjęty z plecaka, wspólne zjedzenie jednej krówki, wyprawa na wystawę japońskich opakowań (polecam) itd, itp. To także szybko rozwiewa wszelkie wątpliwości. Mimo wyglądu sąsiadka może mieć przecież siano w głowie a wtedy zawód jest tym boleśniejszy im większe były oczekiwania..

Mam jednak nadzieję, że Kolega ma swoje sposoby (inne niż technika szpiegowska) a dronami interesuje się w celach wyłącznie naukowo-edukacyjnych. Z resztą wygląda, że szybko stracił zainteresowanie tematem. Jedno pytanie i znikamy, po co odpowiadać. Może zróbmy mu to samo?

Link do komentarza
Share on other sites

Jedno pytanie i znikamy, po co odpowiadać. Może zróbmy mu to samo?

Sam się zastanawiam, czemu to wszystko ma służyć ? Jedni recytują pod balkonem wiersze, aż miła zechce zejść z balkonu, a inni uczą się spinać na wyżyny swych pragnień 😉 Tak się zastanawiam czy oby ten nadmiar "różnorodności" nie upośledza ?

Przecież nie skacze się od razu z piwnicy na strych, a czas to wymiar fizyczny nie matematyczny 🙂 Spacer po lesie w odosobnieniu wskazany 😉

Pozdrawiam

Mariusz

[ Dodano: 13-06-2017, 12:53 ]

Witam.

Zamierzam kupić tego drona i mam pytanie odnośnie akumulatora. Dołączone do zestawu akumulatory to li-pol 3,7 V 650 mAh. Czy można by dokupić oprócz tych dołączonych jakiś inny o większej pojemności np. taki ? Czy to będzie działać prawidłowo, nie uszkodzę czegoś?

li-pol 3,7 V 650 mAh brakuje danych dotyczących wagi i rozmiarów niezbędnych do porównania, zakupiony akumulator może się okazać za duży lub za ciężki do zabudowy.

Więc tak do końca nie wiadomo o ile zostanie przedłużony czas lotu ..., myślę że na pewno nie dłużej niż do 15min ? przyrost masy akumulatora skróci ten czas lotu o ile ?

Link do komentarza
Share on other sites

Akumulator widać na filmie reklamowym producenta oraz w dziełach na YT - unpacking etc.. Można założyć, że używają typowych ogniw więc błąd szacowania masy nie będzie duży. Jedynie wymiary mogą być różne, bo te same pojemności robione są w kilku proporcjach. Objętość a więc i masa są w zasadzie te same, bo to z nich - dopóki nie wchodzimy w wyczynowe prądy rozładowania - bierze się pojemność.

Na tej samej platformie robiłem eksperymenty z 1500, 2200 i 3300mAh. Zwiększanie pojemności w dronie zwiększa czas lotu, ale nie sposób tego prosto ekstrapolować, bo jest tu kilka czynników.

1. Pakiety o tych samych osiągach prądowych © rosną w zasadzie liniowo z pojemnością.

2. Dron ma już swoją masę własną więc dwukrotne zwiększenie masy akumulatora (i pojemności) nie jest dwukrotnym wzrostem masy całkowitej. Oznacza to, że im cięższy dron i mniej waży w nim (procentowo) akumulator, tym bardziej się opłaca dawać większy.

3. Praca śmigieł nie jest liniowa. W zależności od tego jak bardzo obciążył je konstruktor, tak pracują napędy. Im mają lżej, tym śmielej można je dociążać. Jeśli silniki i śmigiełka są budżetowe i dobrane na styk (bo tak taniej a wciąż lata), to straty już są duże i zwiększanie obciążenia bardzo je powiększy. Mniejsze i szybciej kręcące się śmigła są gorsze niż duże i wolnoobrotowe więc małe drony latają z definicji gorzej (mniej sprawnie) niż duże i nic na to poradzić nie można, bo wszystkie używają tego samego powietrza. W dobrych i niedociążonych napędach np. 30% zwiększenie zapotrzebowania na ciąg z powodu wzrostu masy akumulatora spowoduje przykładowo 50% wzrost prądu. W słabych i wyżyłowanych może to być 80% lub wcale nie dadzą rady. Już samo mocowanie śmigiełek "na wcisk" na osiach silników nie wróży dobrze. Standardem są mocowania na gwinty lewo- i prawoskrętne (silniki mają dwa różne wykonania osi!) z odpowiednimi kołpakami/nakrętkami albo tzw. T-style, na dwie śruby.

Ostatecznym ograniczeniem mogą być też po prostu prądy/moce maksymalne silników i regulatorów. Jeśli w moim ostatnim lataczu mam 4xESC 30A i silniki biorące ok. 2A w zawisie i 6-10A w czasie manewrowania przy bramkach, to zawsze mam "stopę wody pod kilem" co wprost przekłada się na bezpieczeństwo lotu. Takiego quada wyciągam drążkiem z każdej opresji i w zasadzie nie pamiętam, bym użył kiedykolwiek 100% mocy. Gdyby każdy z 4 silników wygenerował te swoje 0.5kg ciągu to podejrzewam, że 350g dron zostawiłby podwozie na ziemi. Swoja drogą już dwa razy zdarzyło mi się rozerwanie śmigła, ale to chyba zmęczenie materiału. Ostatnio raczej nie łamię śmigieł więc latają dziesiątki godzin.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Po tym co piszesz widać w Tobie wiele pasji dla modelarstwa, tak na marginesie zapytam od którego roku życia taka fascynacja ?

By pozyskać takie dane, piałeś własne oprogramowanie rejestrujące parametry prądowe silników w czasie lotów ?

To że teraz tego co napisałeś nie potrzebuje, nie oznacza że to jest dla mnie nieprzydatne, w każdym razie potrafisz mi zainspirować wyobraźnię. 🙂

Pracowałeś kiedyś nad szpilkami prądowymi generowanymi przez serwomechanizmy ?

Link do komentarza
Share on other sites

W pierwszych konstrukcjach mierzyłem prądy małym mierniczkiem zrobionym kiedyś na ATmedze i wyświetlaczu LED. Był specjalnie do samolotów, więc pokazywał aktualne napięcie/prąd/ładunek, ale też zapamiętywał wartości maksymalne. Podwieszałem go pod brzuchem latacza i w górę. To trzeba robić tylko przy nowej konstrukcji, żeby wiedzieć co robią napędy. Normalnie latam zwykłym dronem bez żadnych dodatkowych pomiarów. Wystarczające jest śledzenie napięcia aku przez moduł FC i ostrzeganie głośnym bipczakiem przy zbliżaniu się do zadanego progu rozładowania - słychać z 50m, plus timer w nadajniku startowany razem z wychyleniem drążka gazu.

Teraz mam FPV a prąd, napięcie i "zjedzone" mAh miksowane są z sygnałem video z kamery przez OSD na pokładzie - widzę to na bieżąco w goglach, a maksy z danego lotu pokazują się po wylądowaniu i zatrzymaniu silników:

https://abc-rc.pl/hubosd-eco-h

Nie budowałem samolotów większych niż 2m rozpiętości i nie miałem nigdy problemów z dużymi i mocno obciążonymi serwami. Nie wiem co masz na myśli pisząc o szpilkach. Mi wystarczał dobry odbiornik - potem już z syntezą (to były czasy pasma 35MHz) i poprawnie zaprojektowana i zmontowana instalacja elektryczna modelu.

Link do komentarza
Share on other sites

Nie wiem co masz na myśli pisząc o szpilkach.

Rozumie że budujesz swoje modele, opierając się na fabrycznej wysokiej klasy elektronice ?

Elektronika w serwomechanizmach steruje silnikami nie analogowo tylko PWM, który generuje krótkie okresowe szpilki prądowe obciążające zasilanie, więc serwo nie obciąża zasilania liniowo, a to powoduje zakłócenia na zasilaniu i przy źle zaprojektowanej dystrybucji energii sprawia spore kłopoty. 🙂

Ja samolotów ani modeli latających nie buduje, zajmuje się elektroniką i czasem pisaniem jakiś programików jak mi co do głowy strzeli, elektrony bez względu czy są w samolocie czy w komputerze albo innym ustrojstwie rządzą się tymi samymi prawami ... 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Nie chodzi o to, że nie wiem co to są te "szpilki prądowe" tylko nie wiem o co dokładnie pytasz. Nie zrozumiałem frazy "pracowałeś kiedyś nad szpilkami".

A zasilanie silnika sygnałem PWM nie powoduje wcale dużych szpilek prądowych. Owszem, na wyjściu mostka jest sygnał prostokątny, ale napięciowy. Indukcyjność silnika sprawia, że prąd jest dość gładki. Amplituda wahań nie przekracza zwykle 20-30% aktualnej wartości średniej. Na pewno serwa różnią się trochę między sobą, ale ogólna zasada jest właśnie taka. Poza tym te akurat "szpilki" wcale nie są groźne. Dużo gorsze są te związane z pracą komutatora silnika szczotkowego. A to nie ma związku z zasilaniem PWM czy też ciągłym, tylko z obracaniem wału, zużyciem szczotek i zamontowanymi elementami przeciwzakłóceniowymi. Te impulsy są dużo wyższe i szybsze więc przenikają do odbiornika nawet przez powietrze, nie mówiąc o kablach. No ale to chyba nie miejsce, żeby jeszcze raz wywlekać te rzeczy. Są od tego odpowiednie wątki i gotowe artykuły. Nie ma co się powtarzać.

Dobrze, że budujesz elektronikę. Potrzeba nam tu takich ludzi co to wiedzą co w drutach piszczy.

Samoloty i kopterki składam z tego co jest dostępne w sklepach modelarskich. Czy jest to wysokiej klasy elektronika? Raczej nie. To raczej pewien specyficzny rynek. Jest tu - jak wszędzie - i chłam i fajne rzeczy. Trzeba umieć wybrać.

Link do komentarza
Share on other sites

Programista3, ponieważ nie ma podanej wydajności prądowej tego większego akumulatorka, a z góry niczego się nie zakłada w przypadku akumulatorków li-pol, to odpowiedź brzmi nie. Nie możesz założyć tego akurat akumulatorka do tej zabawki niesłusznie zwanej dronem.

Takie zabawki są projektowane i wykonywane, aby były jak najtańsze w produkcji i raczej parametry dla akumulatorka są zazwyczaj dość wyśrubowane. Jest to powodem dość szybkiego zużycia akumulatorków w takich zabawkach. Nie każdy li-pol jest przeznaczony do poborów prądu rzędu 20-30C i więcej. A skoro ten nie jest opisany to raczej więcej niż 10C nie będzie dla niego zbyt zdrowe.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.