Skocz do zawartości

Elemenent wysuwający i wsuwający się.


PolGraphic

Pomocna odpowiedź

Zdaję sobie sprawę, że pytanie baardzo dziecinne, ale cóż...

Potrzebuję jakiegoś nie za dużego elementu (problem z tym, że nie wiem jak taki mechanizm się nazywa), który wysuwa się i wsuwa, za sprawą rucha silniczka.

Na tej zasadzie działa chyba np. napęd CD-ROM, ale nie mam akurat pod ręką starego, a też nie wiedziałbym jak go podłączyć.

Najlepiej by był to mechanizm który wysuwa się, gdy połączony z nim silniczek kręci się w jedną stronę, a w wsuwa, gdy w drugą (jakieś prowadnice?). Mam silne przeczucie że wokół jest kupa takich rzeczy, ale jakoś nie mogę wpaść, gdzie takie coś znajdę

Link do komentarza
Share on other sites

Do podnoszenia fragmentu robota, a potem jego wciągania:

1. Element wysuwa się, podnosząc fragment robota, górna część robota 'zaczepia się' na wysokości (mocuje, po prostu uznajmy że jest teraz na stałe przytwierdzona na górze).

2. Element wsuwa się i teraz zamiast opuszczać górną część, podnosi się dolna (górna część jest przytwierdzona, dolna nie, więc żeby wsunąć ramię, dolna część musi się podnieść).

Jeśli nie dość jasno to opisałem, to mogę wstawić szkic.

Ten element tłokowy wygląda bardzo w porządku (samochód... wiedziałem że gdzieś tutaj takie coś jest 😋 ).

Gdzie można kupić tłok tego typu do robota (mały, udźwig do maks. kilku kg, razem z tym 'przejściem' na silniczek?).

Link do komentarza
Share on other sites

Nie łatwiej zwykłą przekładnie? Zerknij tu: https://www.forbot.pl/forum/topics20/przekladnie-mechaniczne-vt2155.htm

Ta na samym dole powinna być odpowiednia. Ewentualnie możesz zrobić coś na zasadzie wyciągarki (na wale silniczka nawija się np. żyłka wędkarska, podnosząc element w górę), jednak musiałoby to suwać po jakimś trzpieniu, ewentualnie szynie.

Ogólnie zdaje mi się że ciężko to będzie zrobić, raczej użyłbym dwóch silniczków, jeden do górnej części, drugi do dolnej 😉.

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Hm, racja.

Ogólnie to mój pomysł wygląda tak:

http://blip.tv/file/2536751

Póki co mocno niedopracowany itd., bardzo możliwe że niewykonalny - jeśli macie inne propozycje na 'pokonywacza' schodów, czy uwagi co poprawić/co nie zadziała, to piszcie.

Ogólnie wszystko opiera się na działaniu:

1. Podnosi się górna część robota (tutaj właśnie pierwszy element wysuwający).

2. Wysuwa się platforma (drugi element wysuwający).

3. Kulka czy klocek (ważne że dużo cięższa od połowy robota, tak więc jakby jego masa) przesuwa się na platformie (przyczepiona linką + silniczek?).

4. Dolna część znowu wykonuje ruch (wsuwanie), ale masa teraz oparta jest na górze, tak więc w rezultacie dolna część się podnosi.

5. Podobnie z platformą - teraz na niej zebrana jest większość masy, tak więc to reszta robota dosuwa się do platformy.

Jest to realne/proste w wykonaniu? Może coś łatwiejszego (uznałem, że to prostsze niż ruchome nogi itd. 😋 ).

Moim zdaniem najgorzej wygląda punkt 3 - czy silniczek przyciągnie kulkę/klocek (główny ciężarek)? Niby nie może stać się nic innego, bo zakładam że wysuwanie platformy jest wtedy zablokowane (jakiś element mechaniczny uniemożliwiający ruch przekładni - inaczej nie przysunęłaby się kulka, tylko zaczęła wsuwać platforma).

Link do komentarza
Share on other sites

A nie lepiej silnik ze śrubą trapezową na wale i "nakrętką" przymocowaną do elementu podnoszonego? Większa precyzja, większa siła. Sposób ten stosowany jest bardzo często w maszynach cnc przy prowadnicach. Istnieją też gotowe takie układy (obraca się "nakrętka", wysuwa lub chowa śruba trapezowa - nie czuje jak rymuje 😉 ), szukaj pod hasłem "aktuator liniowy". Spójrz też na tego hexapoda - pomysłowa konstrukcja i bardzo inspirująca. Co do części, to znajdziesz co trzeba chociażby tutaj, można też improwizować z zabawkami

Link do komentarza
Share on other sites

Konstrukcja rzeczywiście ciekawa, ale jako maszyna krocząca, mi chodzi o robota pokonującego schody.

Czy ten aktuator liniowy, czy siłownik elektryczny (to chyba coś podobnego?) nie jest jednak bardziej skomplikowanym rozwiązaniem niż zwyczajna przekładnia, jaką zaproponował Natanoj (jakoś zawsze wolę robić wszystko jak najprościej, bom leniwy 😋 )?

No i pytanie gdzie takie coś kupić? W http://www.laro.com.pl/ nie ma, na allegro itd. są raczej jakieś modele przeznaczone do dużych mechanizmów, po 100 i więcej zł (chyba że coś takiego jak siłownik Slave jest odpowiedni?).

Link do komentarza
Share on other sites

Podałem link do tej konstrukcji, żebyś przyjrzał się zasadzie działania przekładni o której napisałem, sposób wykorzystania tego pomysłu to Twoja działka..

Nie wiem co prościej wykonać, w aktuatorach często stosuje się silnik krokowy, więc dochodzi problem ze sterowaniem (chociaż są specjalne układy do tego celu), ale masz gotowy element wykonawczy o solidnej budowie i dużym udźwigu.

Aktuatory liniowe dostaniesz chociażby na stronie Wobit'u.

Link do komentarza
Share on other sites

przekładnia śrubowa będzie samohamowna, czyli jak wyłączysz silnik to ta część robota, która nie ma kontaktu z podłożem nie zjedzie na dół, tylko zostanie w miejscu.

Możesz zrobić coś podobnego jak w tym hexapodzie, wykorzystując zwykły gwint metryczny (wkręt, śruba, pręt gwintowany) które to elementy można łatwo i tanio kupić.

Użycie mechanizmu korbowego chyba nie byłoby tu najlepsze, ale wszystko zależy od tego, czego oczekujesz od tego pojazdu.

Odnośnie konkretnych rozwiązań i szczegółów, co ma robić ten pojazd, jakiej wielkości być i jaką masę wciągać po tych schodach?

Link do komentarza
Share on other sites

Skoro już odgrzewamy temat, to polecam wszystkim zainteresowanym budową robota wspinającego się po schodach tą oto banalną konstrukcję.

Przyznam, że obserwowałem ten projekt od początku i przy przedstawieniu koncepcji działania przez autora machnąłem powątpiewająco ręką (a to że za słaba przyczepność, trzeba ją zwiększyć masą, a że jak masa większa to przód nie da rady się podnieść itp.). A tu niespodzianka 🙂

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.