Raspberry Pi 5 już jest! Specyfikacja, ceny i dostępność

[sebas86]

Dla mnie sporo zmian na plus. Wreszcie zintegrowane zarządzanie wentylatorem, pełnoprawne PCIe, bardziej uniwersalne złącza kamery/monitora. Złącza jack jakoś nie szkoda, było niskiej jakości i trzymane trochę na siłę, od dawna można wykorzystać wyjście HDMI lub zewnętrzny DAC, który zapewnia lepszy jakościowo dźwięk i jest bardziej uniwersalny – nawet tanie karty muzyczne na USB zapewniają zarówno wyjście słuchawkowe jak i wejście na mikrofon.

Ogólnie platforma zrobiła się bardziej uniwersalna. Jeśli tylko dobrze zaprojektują płytkę pod PCIe to może być naprawdę solidna podstawa pod różne sprzęty, chociaż pewnie niejedna osoba będzie marudziła, że to tylko PCIe 2.0 i tylko z jedną linią, czyli jakieś 5GT/s i około 500MB/s,  mniej więcej tyle ile zapewnia jeden port SATA. Z drugiej strony jeśli ktoś nadal czeka i oczekuje większej ilości wodotrysków i wyższej wydajności to chyba najwyższy czas aby popatrzył na alternatywy, jest Odroid z szeroką gamą SBC, są płyty z procesorami x86 od Asusa, Asrocka, także Odroida, jest trochę chińskich płyt i nettopów o dużo lepszej specyfikacji – niestety część większa i bardziej prądożerne ale tak właśnie wygląda kompromis...

Mam nadzieję, że niedługo po premierze 5 pojawi się aktualizacja Zero, choćby z większą ilość pamięci RAM, cokolwiek ekstra tylko na plus.

[kaczakat]

Terminale nie pobiją w poborze prądu RP Zero, które ma ze 2W (i proporcjonalnie tyle z niego wydajności),  ale znaleźć terminal z 4GB Ram o poborze prądu w granicach 10W to nie jest jakieś duże wyzwanie - właśnie widzę ofertę Futro S720 z 4GB za 67zł, wysyłka smart, mam taki 2GB i jak nie jest bardzo obciążony to pobiera z 8W wliczając dysk. A jeszcze lepiej jak ktoś i tak ma dysk sieciowy, wtedy jako kolejny proces można odpalić obraz HA, czy jakiś Linux w kontenerze. Najmniejsze NAS też pobierają w okolicach 10W.

Oglądałem ostatnio filmik  na Youtube, gdzie gość próbował naprawy RP4, mają już swoje autorskie chipy, np. do zarządzania zasilaniem na poszczególnych komponentach, ale nie ma tego w sprzedaży, jak pada główny procek to i tak ten zasilający raczej nie przeżyje, może być nawet powodem, dawców brak, sterta śmieci rośnie. Ciekawe czy coś się zmieniło od tamtej publikacji.

 

[Harnas]

Dnia 9.11.2023 o 20:09, kaczakat napisał:

Terminale nie pobiją w poborze prądu RP Zero, które ma ze 2W (i proporcjonalnie tyle z niego wydajności),  ale znaleźć terminal z 4GB Ram o poborze prądu w granicach 10W

Zupełnie się z tym zgadzam. RPi pobiera mniej prądu, ale taniej można mieć mocniejszy sprzęt i w rozrachunku paru lat ogólny koszt wyjdzie podobny. A przy starym terminalu mamy więcej mocy, więcej portów i x86. Jedyne czego może brakować to GPIO.

[H1M4W4R1]

14 minut temu, Harnas napisał:

Jedyne czego może brakować to GPIO.

Ale często jest LPT 😉 Więc kilka GPIO jednak się znajdzie...

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Harnas]

Dnia 13.11.2023 o 17:31, H1M4W4R1 napisał:

Ale często jest LPT 😉 Więc kilka GPIO jednak się znajdzie...

Jak najbardziej. Można też wybrać jakieś ESP albo coś w rodzaju https://github.com/wooni005/STM32-GPIO . Żeby w przyszłości łatwiej było podłączyć się do czegoś innego, gdzie LPT może już nie być.

[Marooned]

No jasne, że można się bawić. Są też takie https://botland.com.pl/konwertery-usb-uart-rs232-rs485/3003-ft232h-konwerter-usb-na-uart-spi-i2c-gpio-adafruit-2264-5904422354008.html bajery za stówkę. Potem dochodzi pisanie dodatkowych warstw kodu, integracje, testy, frustracje i koniec końców okazuje się, że taniej było zostać przy RPi i mieć natywne GPIO.

U mnie automatyka domowa opiera się na MCP23017 jako 16 portowy expander po I2C dla kontaktronów w oknach i drzwiach oraz sieci DS18B20 po 1wire dla temperatury w domu i na zewnątrz. I pod RPi po prostu odczytuję pliki w katalogu, które są przez system mapowane na urządzenia 1wire i mam temperaturę, którą potem pcham po MQTT do Influksa i co tam jeszcze tego potrzebuje.

W takim terminalu musiałbym bawić się w dodatkowe płytki po USB, liczyć, że jedna ogarnie mi I2C oraz 1wire albo mieć dwie osobne, dodawać wspomnianą warstwę pośrednią, etc. Czy gra jest warta świeczki? Ciężko powiedzieć, nie sprawdzałem. Obecny system po prostu działa, a wg jakiejś tabelki w necie (nie mierzyłem sam), RPi bierze mi 0,9W.

[ethanak]

RPi Pico, ESP32, jakieś zapomniane w szufladzie Arduino... co tańsze. Ja użyłem Pro Mini i najtańszego kabelka z konwerterem i wtyczką do podłączenia wyświetlacza 4x7seg i paru guzików do Della.