Skocz do zawartości

RepRap - domowa drukarka 3D


grabo

Pomocna odpowiedź

Z tą drukarką jest kilka problemów.

Po pierwsze napęd jest zrobiony tylko na śrubach - to już taniej o 50zł. Do tego prędkości o ok. 10 razy mniejsze, przyspieszenia podobnie. Traci się przez to na jakości wydruku.

Druga rzecz to podgrzewany stół - nie ma go tu, więc wychodzi taniej o kolejne 100zł. Bez tego pod każdym wydrukiem trzeba stosować dwie - trzy cienkie warstwy - tzw. raft. Polecam na youtube zobaczyć filmiki "raftless printing". Jest duża różnica 😉

Oszczędzili też niestety na czymś na czym nie powinni - na prowadnicach. Już w obecnej formie Prusa cierpi na małą sztywność, rezonanse itp. Jeśli jeszcze zrezygnowali z podwójnych prowadnic na jednej z osi to będą mieli problem. Jak widać na filmiku konstrukcja się huśta chociaż wszystko przemieszcza sie bardzo powoli. Zapewne zostanie to usztywnione obudową, ale nie sądzę żeby nie było tam znacznych ugięć. Poza tym nie ma tam całej głowicy, która swoje waży 😉

Z elektroniką nie da się raczej zejść dużo z ceny. Liczyłem już cenę dla hurtowych ilości dedykowanej elektroniki (A4988 + ATMega 328), dużo poniżej 200zł zejść się nie da na bardzo podstawowej wersji firmware'u - 32kB to mało pamięci, do tego DIL28 ma za mało wyjść.

1000zł jeśli będą pracować charytatywnie da się osiągnąć, ale nie wiem czy będzie warto tyle dać 😉 Wcześniej był printrbot, w któym oszczędzano na bardzo podobnych zasadach, ale nikt tego póki co nie chwali.

Link do komentarza
Share on other sites

To trochę zmienia postać rzeczy. Te śruby są drogie tylko dlatego, że rzadko się ich używa. Walcowaniu nie robi różnicy ilość gwintów na śrubie 🙂 Mimo wszystko całość jest tak wątła - do tego napędzana tylko po jednej stronie - że nie osiągnie 100mm/s bez odkształceń. Oglądnąłem właśnie wszystkie ich filmiki i nie podoba mi się podejście "teraz to nie działa, bo mamy słabe silniki, ale jak wrzucimy większe to będzie drukować na czerwono, bo mamy drut po 20$/kg". Robią coś niestety na zasadzie mówienia, że teraz nie działa, ale jak zrobią to co wymyślili (co chwilę "I think it will work") to będzie miało osiągi jak Mendel rozwijany od kilku lat przez masę ludzi. Na ich blogu można zobaczyć jak ostro zmieniają podejście od tego filmiku parę postów wyżej. Już są dwie prowadnice, tuleje ślizgowe w planach itd.

Wiem, że krytykować łatwo. Ale jak uda im się osiągnąć to wszystko co zamierzali przy tej cenie, będą drukować 100mm/s i z jakością niegorszą niż RepRap to wydrukuję moje posty na grubym papierze i zjem bez popicia.

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

kelow Trzymamy za słowo! 😉

Jak na razie drukarki 3d używają pasków transmisyjnych i dobrze im z nimi. Mówię o tych, które drukują metodą FDM. Daje to większą prędkość.

Sporo jest takich projektów "I think it should work", "a na pewno będzie działało, jak parę groszy wrzucisz na moje konto" 🙂

Jeżeli ktoś chce mieć drukarkę 3d to wyjścia są dwa. Kupić gotowca lub złożyć samemu.

To drugie podejście nie należy do najłatwiejszych, ale ile satysfakcji póżniej 🙂

Polecam projekt RepRap, rozwijany przez ogromną grupę ludzi. To co jest najfajniejsze to sama filozofia. Drukarka, która drukuje części do kolejnej.

Co do kosztów, to wszystko zależy od pomysłowości. Na razie nie widzę możliwości zejścia z kosztami poniżej 1500 zł. Tak naprawdę drukarka 3d to nie drukarka, ale maszyna, póki co.

Co do głowicy drukującej, to sam używam głowicy z mosiądzu wykonanej na tokarce cnc. Nic nie wycieka, ładnie drukuje. Koszt ? Akurat po znajomości, ale to nie są tanie rzeczy.

A i zapomniałem, mam drukarkę RepRap Prusa, złożoną samemu, z pomocą kilku ludzi z Polski i zagranicy (oczywiście pomoc na GG i IRC).

Link do komentarza
Share on other sites

Trojwymiarowo co robiłeś sam a co kupowałeś?

Ostatnio wszystko policzyłem dokładnie, wychodzi to tak:

Cześci mechaniczne:

- prowadnice z łożyskami lm8uu - 170zł,

- dysza - trzy opcje:

- można wiercić ręcznie ze śruby mosiężnej - 1,20zł za śrubę M6

- można wytoczyć z mosiężnej śruby albo pręta aluminiowego - sam materiał podobnie jak wyżej, wiertło 0,5mm z uchwytem jakieś 10zł

- na Allegro póki co po 200zł z grzałką, ostro 🙂

- izolator teflonowy: 50cm pręta 15mm kosztuje ok. 35zł z wysyłką, potrzeba tego 5cm, wystarczy proste wiercenie

- grzałka - samemu: kawałek aluminium 25x15x10mm - niech będzie pół kilo Al - 15zł + rezystor 5W ~6om - 1zł + termistor z tolerancją 1% - 2zł

- podgrzewany stół z pcb:

- 100zł za gotowe pcb

- 10zł jeśli ktoś sobie wytrawi z arkusza A4

- szyba żaroodporna (wyciągnięta z piekarnika itp) - 40zł cała zamienna

- plexi 140x140mmx8mm - kupiłem w sklepie za 15zł

- plastikowe części - dwie opcje:

- jeśli ktoś dysponuje w miarę szybką i dokładną frezarką - sam plastik na jeden zestaw wychodzi ok. 50-70zł + odrzuty z nieudanych prób, trzeba zrobić jakiś uchwyt na głowicę

- wystawiłem testowo jeden zestaw na Allegro od 1zł - pójdzie pewnie za 280zł

- paski T5 - ~45zł (na metry taniej)

- pręty gwintowane M8 - 1,60zł x 7 metrowych prętów

- śrubki, nakrętki itp - mnie wyszło 35zł, trochę zostało 😉

- silniki krokowe - co jakiś czas na Allegro używane po 10-40zł za komplet 5 silników

- zasilacz ATX - zwykle jakiś zalega, można kupić za dwa piwa, liczmy max 40zł

- elektronika:

- 4x Pololu A4988 - 4x46zł

- Atmega 644P - 30zł

- FT232 - 15zł

- płytkę robimy sami (na tym forum to nie problem chyba 🙂 ), ewentualnie zamawiamy prototypową za 60zł

- gniazdo USB, kondensatory, ARK2, kwarc, dwa mostefy, krańcówki - 25zł

- ewentualnie złącza (żeby nie lutować wszystkiego do płytki) mnie molexy kk wyszły 35zł, ale przynajmniej wytrzymują prąd

- pęczek kabli AWG22 + jakieś grubsze do stołu - 20zł

Podsumowując wychodzi ok. 1300zł, jeśli zakupi się wszystko po najwyższych cenach jakie podałem, z podgrzewanym stołem. Nie ma tragedii chyba, skoro z tej ceny można tylko zejść 🙂

Minimum jakie da się osiągnąć (rozsądne) - jakieś 600zł + plastiki, więc da się w 900zł zamknąć kupując gotowe.

Znowu porównując do domowej roboty frezarki o podobnej dokładności wychodzi mniej więcej ta sama kasa, a można (trzeba) to sobie postawić w domu przy kompie, żadnego mocowania materiału, żadnego szukania odpowiednich kawałków, żadnych odpadów (o ile cała część da się wydrukować) 😉

Link do komentarza
Share on other sites

kelow Większość rzeczy kupiłem, robiłem tylko głowicę drukującą.

Generalnie Twoje wyliczenie jest po maksymalnym minimum. Łożyska liniowe i wałki trochę więcej kosztują. Nie doliczasz też kosztów przesyłek, a najbardziej "przyoszczędziłeś" 😉 na silnikach krokowych.

Ja wychodzę z założenia, że jak mam drukować w dobrej jakości, to nie oszczędzam na sprzęcie. Silniki wolę nowe, bo te używane to kupowanie kota w worku. Mnie wychodzi minimum 1700 zł, bez kosztów przesyłek. Sam zasilacz, taki za 40 zł, wyrzuciłem, bo rozgrzewanie drukarki trwało wieki. Kupiłem porządny zasilacz 500W i jestem zadowolony.

Ja mam paski T2.5, i koła zębate aluminiowe, a to razem kosztuje sporo więcej niż 45 zł.

Termistor za 2 zł ? A co to za termistor ? Chociaż 250 st C wytrzyma ? Termistory szklane EPCOS kosztują po 20 zł za sztukę. Jak masz inne źródło to daj znać 😉

W sumie można się licytować kto da mniej, ale jak ktoś chce oszczędzić sobie frustracji z kalibrowaniem drukarki, bo np. jeden z tych używanych silników ma przypadłość gubienia kroków, to chyba zainwestuje trochę więcej w porządny sprzęt, prawda ? 😉

Link do komentarza
Share on other sites

trojwymiarowo zaznaczyłem, że 1300 wychodzi po maksymalnych cenach - i tu doliczyłem przesyłki. Nie oszczędzałem na elementach, na których nie można oszczędzić 😉

Termistory EPCOS są drogie. Honeywell robi tańsze, mendel-parts sprzedawali ich termistory +/-3% 100kOm i do takich standardowe tabele z Marlina i ze Sprintera pasują. Faktycznie poszalałem z +/-1%, to tylko tolerancja bety, rezystancja ma tolerancję +/-5%, chyba zapomniałem co brałem 🙂 Katalogowo do 300°C, szklane oczywiście, osiowe. U nas kosztują trochę ponad 2zł w dużym sklepie elektronicznym 😉

Silniki z demontażu - o ile nie były przegrzane - nie tracą na parametrach. Podobno (opinia znajomego z serwisu) sterowniki w kserokopiarkach nie są w stanie dać takich prądów, żeby przegrzać magnesy w silnikach powyżej temperatury Curie (w krokowcach podobno 300°C). Prędzej się palą, a w silniku i tak najpierw idzie uzwojenie.

Jest na Allegro jeden gość, który wystawia dużo silników i można mu ufać. Ja kupiłem zestaw do trzech drukarek (w sumie 18 silników w trzech typach) za 35zł + 15zł przesyłki. A nie czychałem specjalnie 🙂

Łożyska są po 6,50zł - trzeba 11 - wałki w tym samym sklepie kupiłem dawno temu za 100zł z przesyłką, w tej chwili nie ma ich wcale, więc na tym oparłem wyliczenia. Dwa razy drożej chyba teraz nie jest 🙂 Chociaż w ostatnich miesiącach popyt mu wzrósł, może jest drożej - nie wiem.

Co ma zasilacz do czasu rozgrzewania drukarki? 🙂 Jeśli ciągniesz z niego za duży prąd po prostu się wyłącza, a z mocniejszego więcej nie pociągniesz jeśli nie zmienisz samego stołu. Mi zasilacz 280W daje 14A prądu troszkę tylko przy tym stękając. Stół do 60 stopni w 1:50 rozgrzany 🙂

Jeśli silnik gubi kroki to ma za mały moment. Co oznacza albo za duże opory mechaniczne (tarcie, nieosiowość itd), albo za duże przyspieszenia w firmwarze. Kwestia kalibracji to w 70% dokładne złożenie drukarki i wypoziomowanie stołu, reszta to dobranie parametrów PID oraz prędkości i przyspieszeń. Żadna magia 🙂

Możemy się licytować dalej, ale ja chcę przekonać chociaż kilka osób do złożenia swojego RepRapa. Nie mam zamiaru zakładać żadnego sklepu i czerpać z tego zysków, jestem tylko maniakiem robienia rzeczy samemu i pokazywania innym, że tak się da. Open source to świetna idea i trochę mnie wkurza, że ktoś chce zarabiać na pracy innych. (Spoiler: będzie politycznie) Zwłaszcza w świetle ostatnich prób przepchnięcia nam różnych ustaw o ochronie własności intelektualnej, chroniących w rzeczywistości interesy ludzi biorących kasę za cudza pracę. (/polityka) Jeśli ktoś chce 200zł za dyszę, której zrobienie wychodzi 2zł + pół godziny pracy przy tokarce, a projekt sciągnął za darmo to chyba nie jest w porządku.

Sam korzystałem z pomocy innych, staram się udzielać przy Marlinie i Slic3rze, ale trochę odstaję poziomem niestety. Dlatego pomogę chociaż u nas, bo polskie materiały na ten temat dalej trochę słabe 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Jeśli ktoś chce 200zł za dyszę, której zrobienie wychodzi 2zł + pół godziny pracy przy tokarce, a projekt sciągnął za darmo to chyba nie jest w porządku.

Efekt braku konkurencji.

Oglądam te reprapy od paru już miesięcy ale nie mogę się przekonać do czego mogłyby mi się przydać poza dobrą zabawą.

Mógłbym spróbować wytoczyć głowiczkę i zrobić precyzyjny otwór aby zamocować to na prostej frezarce do testów. Jakie stosujecie prędkości? Prędkości 20mm/s wystarczą, żeby coś wydrukować?

Link do komentarza
Share on other sites

Dwie stówy za hot-end to faktycznie przesada. Niektóre ceny są bardzo wysokie, no ale cóż. Jak ktoś potrzebuje to kupi. Jego sprawa.

Na wszystko można spojrzeć z kilku stron. Można "wycisnąć" każdą złotówkę i zejść do 1300, albo może i poniżej tej ceny. Można dać 1700, bez zbytniego kombinowania. Wszystko zależy od umiejętności i od tego jak szybko chce ktoś dojść do celu jakim jest chyba drukowanie. Można też budować dla samego budowania, a dlaczego by nie ? 😉

Także nie chodzi tu o licytację, ale pokazanie możliwości. Też staram się pomóc budować takie drukarki. Ktoś pomógł mi, to dlaczego mam nie pomóc komuś. Ktoś zrobi elektronikę samemu, a ktoś inny kupi gotowca. Ważne, aby było jak najwięcej możliwości, bo chyba o to w tym wszystkim chodzi, no nie ? 😅

Pitsa, zabawa jest przednia ! 20 mm/s wystarczą, aczkolwiek na RepRapach to 40-60mm/s jest optymalne. Niektórzy drukują z jeszcze większą prędkością.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Wystarczą, standardowo stosuje się 30-80mm/s dla obrysów i 70-150mm/s dla wypełnienia. Przydałyby się też przyspieszenia powyżej 500mm/s2, bo inaczej wszystko będzie bardzo kanciaste. A najlepiej żeby silnikom starczyło momentu na "rozruch" od razu z pewnej prędkości, tzn. od 0 do 5mm/s bez przyspieszenia.

Nawykowi obiecałem już rysunki dyszy, ale ciągle nie po drodze mi do garażu, a tam rysunek został 🙂

Edit: trojwymiarowo wyprzedził mnie troszkę 🙂 Racja, że chodzi głównie o frajdę 😉

  • Lubię! 2
Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.