Dyskusja o prawie

[OldSkull]

Dziwna jest ta sprawa. Rozumie nieszczęśliwy wypadek, ale w takim razie dzwonie od razu na pogotowie a nie wymyślam jakąś historyjkę... Przed tym jak powiedzieli co wykazała sekcja zwłok, słuchałem wypowiedzi lekarza medycyny sądowej który mówił że to niemożliwe, aby taki upadek był śmiertelny dla dziecka.

Taaa, ja znam ludzi, którzy nie przyznają się do uszkodzenia czegoś. O tej kobiecie mówili, że chciała po urodzeniu oddać dziecko, ale środowisko by ją znienawidziło - teraz pewnie się bała, że ją zlinczują bez sądu. Strach+panika+niedojrzałość emocjonalna+problemy psychologiczne = widoczny efekt. A czy taki upadek mógł byś śmiertelny - znane są przypadki, ze ktoś utopił się w łyku wody, tutaj wystarczył krwotok do mózgu. Nie twierdzę bezkrytycznie, żę ona jest niewinna, ale nie jestem jak większość ludzi, która by ją na miejscu ukamienowała nie czekając na wyniki śledztwa.

BTW: kobieta ma ostre problemy i sobie psychicznie nie radzi o czym świadczy chociażby wypicie detergentu. A ludzie są tak okrutni, że nawet jak ją uniewinnią to jeśli nie zmieni miejsca zamieszkania, to się w końcu sama powiesi.

[hungrydevil]

dondu, prawo musi być, i to jest oczywiste. Tak jak osoby, które te prawo egzekwują. Cała dyskusja zaczęła się od tego, że jest wymagana zgoda rodziców na udział nieletniego w zawodach. Po co? Bo mamy takie prawo, że pozwala skazać organizatorów na np. wypłatę odszkodowania os., która w tych zawodach bierze udział, a nie jest pełnoletnia i ulega wypadkowi. Absurd, bo jeśli wypadek się zdarzy, to ta os. czy ma zgodę czy nie i tak ucierpi. Więc mamy prawo, które wymaga od pewnych os., tu "organizatorów" egzekwować bzdurne rzeczy. Te przykłady, które podałeś jak dla mnie nijak się mają do tej sytuacji, bo skoro 12 wlazł na imprezę dla dorosłych, to wina była po stronie właściciela dyskoteki i powinien zostać ukarany, lecz jeśli 12 latek włazi do piaskownicy przeznaczonej do zabawy i zakrztusi się piaskiem, to jakim prawem karać za to administratora tej piaskownicy?

Tak z czystej ciekawości, czym się zajmujesz? Bo zastanawiam się czy jakaś agencja mi pojutrze nie wiedzie na chatę 😅

Pisząc, że nie lubię takich os. jak Ty, miałem na myśli podejścia do pewnych spraw. Nie lubię również nauczycieli, bo uważam, że mają za wiele przywilejów itd. To samo się tyczy księży, ale to nie znaczy, iż nie przyjaźnię się z osobami, które pracują jako nauczyciele czy są po święceniach, to tak w ramach sprostowania.

Chciałeś przykład bzdurnego prawa, to "wymaganie zgody rodziców w takich zawodach uważam za bzdurę", co do broni to:

Paintball w wielu krajach jest uznawany za sport, natomiast w Polsce nie zostało to jeszcze do końca prawnie uregulowane, ponieważ w ustawie z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji zostało zapisane:

„Art. 8. W rozumieniu ustawy bronią pneumatyczną jest niebezpieczne dla życia lub zdrowia urządzenie, które w wyniku działania sprężonego gazu jest zdolne do wystrzelenia pocisku z lufy lub elementu ją zastępującego i przez to zdolne do rażenia celu na odległość, a energia kinetyczna pocisku opuszczającego lufę lub element ją zastępujący przekracza 17 J.”

Marker mający ustawioną prędkość większą niż 100 m/s, zgodnie z prawem jest bronią w świetle ustawy o broni i amunicji Art.4.1. W takim wypadku zachodzi potrzeba rejestracji pistoletu. Razem z drużyna organizujemy zawody, na których jest nie raz ponad 100os. Każda z nich ma co najmniej jednego markera, każdy się hronuje przed wyjściem na pole gry, a jeśli ktoś ma większą siłę w momencie ustawiania markera, to co mam zadzwonić na policję i powiedzieć, że kolega 5sek. temu miał broń w ręku? ABSURD!! Takich bzdurnych przepisów jest dziesiątki, jak nie setki. A czemu? Bo są takie os. jak dondu, które zawsze we wszystkim widzą problem i za jedyne rozsądne rozwiązanie widzą stworzenie następnego bzdurnego przepisy. To by mnie mało bolało, tylko tak, jak kolega powyżej napisał, ktoś te bzdurne przepisy egzekwuje i bierze za to kasę, a ja jako os. fizyczna muszę np. dziennie 5min. dłużej pracować aby wykarmić tą bandę darmozjadów od niczego. To samo będzie z ACTA, powstanie banda darmozjadów, a piractwo i łamanie praw autorskich będzie nadal!! Z tą różnicą, że ja będę musiał kolejne 5min dziennie więcej robić na kolejną bandę darmozjadów!! I to mnie BOLI!!

Jak będziesz miał już robota, to może zmienisz swój system oceniania, bo jest on tak samo dobry jak nasze prawo!! 😅😅😅

[KD93]

Jeden dzień mnie nie ma i już sodomia i gomoria 😋

Co do broni, to nie można dać zezwolenia w Polsce na coś, co może zrobić krzywdę, nawet w celach obrony własnej, bo Polska to kraj desperatów, skoro wg sondaży 1/3 polaków żyje na granicy ubóstwa, to daj im teraz broń do ręki.

Co do głównego tematu, czyli zezwolenia rodziców, to jednej rzeczy nie pojmuję. Nie rozumiem tego oburzenia, że trzeba poprosić rodzica o wypisanie zgody. Przecież to jest straszne! Trzeba podnieść d*pę sprzed monitora, wziąć kartkę papieru, długopis, przejść się do rodzica, powiedzieć "Mamo/Tato, wypisz mi proszę zgodę na zawdy z robotyki" i odebrać po minucie wypisaną zgodę. Tyle czynności, kto byłby w stanie to wykonać...

Wg mnie to taki przepis przeszkadza tylko krętaczom, którzy na prawdę chcą wziąć udział w zawodach bez zgody rodzica lub boją się, że rodzic jej nie wypisze. W przeciwnym razie nie widzę powodu do oburzenia, bo jeśli rodzic akceptuje taki zamiar, to przecież bez problemu wypisze zgodę.

Co do "sprawy Magdy", to szczerze mówiąc bokiem mi już wychodzi, bo gdyby nie nasze kochane media, które to rozdmuchały, to nie byłoby w ogóle tematu porwania i Rutkowskiego, policja rozwiązała by sprawę (bo trudno nie było, patrząc po zachowaniu matki), pies z kulawą nogą by wiedział że komuś upadło dziecko - takie wypadki zdarzają się codziennie, nawet dorośli ludzie przewracają się i umierają na miejscu. Nie oznacza to, że matka jest niewinna, bo na ten moment imo można jej już zarzucić, oprócz nieumyślnego spowodowania śmierci, składanie fałszywych zeznań, utrudnianie pracy policji, nie udzielenie pierwszej pomocy poszkodowanemu, zbezczeszczenie zwłok, a pewnie kilka innych by się tez znalazło. Czyli około 10 lat odsiadki gratis.

[Razonek]

Dziś w gazecie piszą że matka spaliła w piecu noworodka... Art na pierwszej stronie.

Co do broni to przecież trzeba spełniać warunki + badania prowadzone przez psychologów, ale i tak istnieje duże prawdopodobieństwo że nie dostaniesz broni do celów sportowych.

Co do zgody to masz rację, dlaczego by mieli nie wypisać jak to praktycznie tylko i wyłącznie robot jest za ich pieniądze.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[hungrydevil]

KD93, w całej dyskusji nie chodzi o to, że to problem uzyskać zgodę tylko po co to robić skoro to nic nie zmieni tzn. jeśli ktoś spadnie za schodów to czy ma zgodę czy nie nic mu nie da i tak złamie nogę. Załóżmy, że jadę na uczelnię samochodem zabieram na stopa nieletniego powoduję wypadek w efekcie którego nieletni ma połamaną rękę a jego rodzice mnie za to podają do sądu o odszkodowanie. ABSURD a to prawo które mamy na to pozwala, tylko czemu?? Większość os. by oczywiście nie ciągała się zemną po sądach gorzej jednak jak natrafiłbym na dziecko kolegi donda wtedy pewnie do końca życia bym miał LIPĘ!! I przez takich napinaczy właśnie piszę się następne bzdurne przepisy które maja teoretycznie chronić obywateli a robią mnóstwo zamieszania i tak do końca nikt nie wie o co chodzi. Zresztą w temacie padło więcej dobrych przykładów lecz jak ktoś z góry zakłada, że to wszystko ma sens to żaden przykład go nie przekona.

Tak co do prawa narkotyki i prostytucja są jeśli dobrze pamiętam przestępstwem w Polsce 😅😅😅 zapraszam w moje strony to pokażę Wam jak działa Polskie prawo!! Ale to dlatego, iż w sądach ludzie się ścierają latami o pierdoły zamiast pozwolić im skazywać przestępców. To, że prywatny detektyw ma lepszą skuteczność to nie jest wina policjantów tylko prawa bo on może działać na jego pograniczu a policja nie!!

[KD93]

KD93, w całej dyskusji nie chodzi o to, że to problem uzyskać zgodę tylko po co to robić skoro to nic nie zmieni tzn. jeśli ktoś spadnie za schodów to czy ma zgodę czy nie nic mu nie da i tak złamie nogę.

Nic się nie zmieni dla tego, który złamał nogę, natomiast dla "otoczenia" zmienia się wszystko.

Załóżmy, że jadę na uczelnię samochodem zabieram na stopa nieletniego powoduję wypadek w efekcie którego nieletni ma połamaną rękę a jego rodzice mnie za to podają do sądu o odszkodowanie.

A co robi niepełnoletni proszący o stopa? Wybrał się w daleką podróż bez pieniędzy? A kto mu na to pozwolił?

Po co bierzesz autostopowicza, skoro masz wątpliwości? Nie bierz go, szczególnie gdy jest niepełnoletni - jak nie potrafi dotrzeć do domu to niech się zgłosi na policję, albo ty go zgłoś, że gdzieś tam stoi.

Dodam, że ja niepełnoletni byłem do niedawna i nie jestem osobą, która ma 50 lat (niczego nie sugeruję, żeby się ktoś nie burzył), zapomniała jak była młoda i co wtedy sądziła. Co więcej, teraz już jestem pełnoletni, a nadal przynoszę zgody rodziców do różnych wyjazdów do szkoły, jeśli wymagają: wolę poprosić rodzica, niż biegać 3 dni i kłócić się, że nie potrzebna mi zgoda skoro jestem pełnoletni.

To, że prywatny detektyw ma lepszą skuteczność to nie jest wina policjantów tylko prawa bo on może działać na jego pograniczu a policja nie!!

Mam takie samo zdanie na ten temat. Co więcej, gdyby sprawę rozwiązali policjanci, to może trwałoby to 2 tygodnie dłużej, ale mieliby zebrany komplet dowodów, a tak to musieli robić wszystko na hop-siup, bo jeśli nie znaleźli by ciała po 48h to musieliby matke wypuścić z aresztu.

[ Dodano: 09-02-2012, 11:34 ]

Dziś w gazecie piszą że matka spaliła w piecu noworodka... Art na pierwszej stronie.

To potwierdza to, o czym pisałem - spalenie noworodka nie jest dla mediów tak spektakularne, jak porwanie. Najpierw przez ponad rok zadręczali naród Smoleńskiem (wkradł się nawet jakimś cudem do mojego filmiku na YT), do teraz jak się coś pojawi na ten temat, to ląduje jako pierwsza wiadomość, a zdecydowana większość ma to gdzieś. Teraz przez ponad tydzień nie było w 36mln kraju ważniejszego wydarzenia, niż "porwanie" dziecka. Można już mieć chyba dość, nie?

[rezolut]

Problemem prawa jest głównie to, że tworzą je TYLKO ludzie. Ludzie, którzy są w stanie wymyślić wiele sytuacji życiowych ale nie są w stanie przewidzieć wszystkich. Nikt nie jest alfą i omegą.

Problem tych, którzy utyskuja na prawo jest identyczny.

Jeśli idzie o zgodę rodziców - nikt nie wziął pod uwagę ew. odpowiedzialności rodziców za dziecko! Nie tylko chodzi o to co może się stać dziecku i czy odpowie za to organizator, ale czy odpowiadać będą rodzice. Jeśli (a sam mam dzieci już niemłode) wyrażam zgodę na udział dziecka w jakiejkolwiek imprezie, jako teoretycznie dojrzalszy i potrafiący przewidzieć więcej wypadków "nieprzewidzianych" odpowiedzialność za ew. nieszczęścia biorę na klatę. To ja odpowiadam za ew. narażenie dziecka na utratę życia lub zdrowia i brak kontroli rodzicielskiej. Brak mojej zgody ew. pozwoli wymiksować się od pudła. 🙂

[Sabre]

Jakiekolwiek forum by to nie było, czy jakikolwiek nie byłby to dział na tym forum, to proszę wszystkich o nie robienie personalnych wycieczek po innych użytkownikach forum. Każdy ma prawo do własnego zdania i własnej opinii, ale złośliwe komentarze na temat innych osób proszę zostawić dla siebie. Tego typu tematów nie powinno być na tak poważnym forum.

Potraktujcie to jako upomnienie, kolejne personalne wycieczki będę stosownie nagradzał.

[Carpe Diem]

i w takim wypadku abym miał dostęp do broni muszę zostać myśliwym.

Kompletna bzdura. Mój kolega ma 15 lat i jest tam w jakimś klubie strzeleckim i jakoś załatwił sobie licencję na broń krótką kalibru 5mm - broń sportową.

[Razonek]

Carpe Diem, Licencje na samodzielne strzelanie z tej broni. Czy on ma tą broń w domu? Poza tym 5mm.... mnie interesuje 9x19 Para, oraz .308 Win

[rezolut]

I gdzie chciałbyś z tego postrzelać? Bo chyba nie myślisz, że mógłbyś sobie pójść do lasu, czy na pole ot tak sobie popukać? Użycie broni palnej jest w zasadzie dozwolone tylko w miejscach do tego przeznaczonych lub w wypadkach obrony koniecznej. Każde użycie musi być uzasadnione.

Chwała B. że ustawa o broni wyklucza możliwość takiego "bo se chce postrzelać". Nie życzę nikomu przypadkowego postrzału na grzybach w lesie 🙁

[Carpe Diem]

Carpe Diem, Licencje na samodzielne strzelanie z tej broni. Czy on ma tą broń w domu?

Tak, licencję na samodzielne użycie jej. Ma tę broń w domu.

życie broni palnej jest w zasadzie dozwolone tylko w miejscach do tego przeznaczonych lub w wypadkach obrony koniecznej.

Czy samoobrona przed "bandą" dzików jest w to wliczana? 😃

[Decado]

Razonek, miałeś KIEDYKOLWIEK do czynienia z bronią palną? bo to co tutaj czytam nie tylko w twoim wydaniu to jedna wielka kpina... zastanawiam się czy po prostu ostatnio mam problem z rozpoznawaniem sarkazmu ale chyba jednak nie. Ja broń palną widzę na codzień. W momencie kiedy nauczysz się takiego szacunku żeby nie odważyć się jej dotknąć bez pozwolenia nawet gdy ta jest w kaburze czy magazynie nawet rozładowana to będziemy mogli porozmawiać o strzelaniu z instruktorem a dopiero po odpowiednich testach psychologicznych porozmawiamy o posiadaniu pozwolenia na broń myśliwską która w ramach ścisłości jest o wiele mocniejsza niż 9x19 para czy 7.62x51.

To mój jedyny post na ten temat więc nie wzywajcie mnie do dalszej wypowiedzi 😉 dziękuję i pozdrawiam.

Carpe Diem, a widziałeś tą broń sportową u tego 15 latka w domu? czy tylko z jego opowieści to jest? Bo jakoś nie wydaje mi się znając obecne przepisy. Choć nie przeczę że mogę się mylić jednak jest to mało prawdopodobne dla mnie.

[Carpe Diem]

Carpe Diem, a widziałeś tą broń sportową u tego 15 latka w domu? czy tylko z jego opowieści to jest? Bo jakoś nie wydaje mi się znając obecne przepisy. Choć nie przeczę że mogę się mylić jednak jest to mało prawdopodobne dla mnie.

Widziałem, gdy przyjechał w odwiedziny.

[Razonek]

To może powiedz co to za broń.

Dekado gdzie masz na co dzień do czynienia z bronią? Jestem tego ciekaw. O co chodzi z tym że broń myśliwska jest "mocniejsza" niż 7,62 x51 bo nie rozumie?