Modul z L293D - jak podłączyć sterowanie do Arduino?

[Lukaszm]

pojazd nie jeździ prosto

Bez sprzężenia zwrotnego nigdy nie będzie jeździł prosto.

Przeczytaj to https://www.forbot.pl/forum/postlink/110326.htm#110326

[marek1707]

Co to znaczy: "silniczki nawet przy wypełnieniu 255 są o wiele słabsze niż ze zworką"? Z jaką zworką?

[droite]

Na zdjęciu które wrzuciłem jest zworka na A Enable i B Enable. Ze zworką pojazd po uruchomieniu szybko rusza ale lekko znosi. Wyjąłem zworki i podłączyłem pod 5 i 6 pin z PWM Arduino. Jeden silniczek się kręci a drugi ma problem ruszyć w powietrzu.

[marek1707]

I oczywiście mierzyłeś napięcia na wszystkich pinach sterujących mostkiem w chwili gdy silniczki dziwnie się zachowują, mierzyłeś oba zasilania drivera (a jakie są i skąd pochodzą? bo nie napisałeś) itp itd i wszystko było OK i gdy już naprawdę do niczego nie mogłeś się przyczepić to napisałeś pytanie, tak?

Tylko się upewniam, bo nie sądzę byś tak w ciemno prosił o pomoc.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[droite]

Po co mierzyć napięcia na pinach sterujących skoro przy założonej zworce ENA I ENB oba silniczki kręcą się w każdym kierunku?

Zasilanie cześci logicznej z arduino. Zasialnie silniczków z 4 baterii AA 1.5v. Masy wspólne.

[droite]

Nikt więcej nie pomoże?

[ Dodano: 11-09-2016, 13:29 ]

Na filmie widać że napięcie spada tylko z jednego silniczka aż do jego zatrzymania. Drugi nadal się kręci.

Nie mam pojecia dlaczego tak się dzieje, zasilany z 4baterii ponad 5V, do silnika trafia 3.7V, pewnie naturalny spadek na sterowniku.

[deshipu]

A może ten program, co to go napisałeś, nie robi do końca tego, co ty myślisz, że robi?

[droite]

Program wrzuciłem na poprzedniej stronie, masz coś konkretnego na myśli?🙂

[deshipu]

Nie, tak tylko strzelam w ciemno.

[marek1707]

"Po co mierzyć napięcia na pinach sterujących.."

Właśnie po to by upewnić się, że sterowanie mostka jest poprawne w sytuacji gdy zachowanie silników jest dziwne.

Może zacznij "od pieca" czyli od początku i sprawdź sam driver. Do tego żadne Arduino nie jest Ci potrzebne. Podłączasz zasilanie silnikowe (te 4 bateryjki to absolutne minimum dla tego scalaka, ale niech będzie) i zasilanie części logicznej. Oczywiście oba źródła mają wspólną masę czyli minus. Potem zwierasz kabelkami wszystkie potrzebne wejścia mostka do plusa zasilania (tego od logiki czyli +5V) jeśłi chces zmieć jedynkę logiczną lub do masy gdy ma być zero. Tym sposobem możesz przetestować poprawność działania obu kanałów i wszystkich wejść w warunkach "sterylnych" - żadnych programów, pinów i błędów kompilatora. O ile pamiętam w jednym kanale masz 3 wejścia czyli 8 kombinacji - chyba nietrudno sprawdzić wszystkie możliwości. Sprawdź w danych katalogowych tzw. tabelę prawdy czyli stany mostka dla wszystkich możliwych ustawień wejść. Silniki powinny stabilnie pracować gdy kombinacja wejść to wymusza i stać gdy mają być wyłączone. Gdy cokolwiek jest nie tak, wniknij głębiej: pomierz zasilanie (może przysiadać), sprawdź połączenia, zamień silniki miejscami itp.

Dopiero gdy masz pewność, że moduł drivera pracuje poprawnie - podłączaj Arduino i próbuj sterować. Jeżeli teraz coś będzie "dziwnie" wiesz przynajmniej, że to babol w programie.

To zwykła procedura poszukiwania błędów w takich konstrukcjach - od nitki do kłębka. Musisz ją przeprowadzić sam na własnym stole, dokładnie i krok po kroku. Nikt nie zgadnie co robisz źle. Napisz jak poszło i co było źle.

[droite]

Po co mierzyć napięcia na pinach sterujących skoro przy założonej zworce ENA I ENB oba silniczki kręcą się w każdym kierunku?

Mam wrażenie że się nie zrozumieliśmy.

Sterowanie mostka od samego początku jest poprawne. Każdy silniczek potrafi kręcic się w każdą strone. Problemy są tylko wtedy kiedy zamiast pinu zwartego do zasilania ENA i ENB podłącze PWM z Arduino aby sterować prędkościa

[deshipu]

Skoro wszystko jest poprawne, to nie ma o czym mówić.

[marek1707]

Hm, nie musimy wiedzieć co robią te Twoje tajemnicze zworki. Nie mamy schematu modułu i (przynajmniej ja) nie mam pojęcia co one zwierają i jak to wpływa na zachowanie mostka.

Dla mnie układ wygląda tak: masz silniki podpięte do drivera sterowanego kilkoma sygnałami z Arduino tak jak setki innych ludzi którym to działa. Proponowałem zbadać sygnały między komputerkiem a mostkiem w sytuacji gdy któryś silnik zwalnia - uznałeś, że nie ma to sensu bo coś tam... Proponowałem zbadać osobno sam driver sterowany kabelkami żeby nie było zwalania na Arduino - też wg Ciebie nie warto. Program z definicji uznałeś za bezbłędny więc..

Albo deshipu ma rację i wszystko jest OK albo nie chce Ci się kiwnąć palcem i czekasz na dokładne wskazanie punktu gdzie masz dotknąć żeby się poprawiło. Tak się tego nie robi.

[droite]

Hm, nie musimy wiedzieć co robią te Twoje tajemnicze zworki.

Temat który zacząłem w tym wątku dotyczy tylko i wyłącznie sterowania PRĘDKOŚCIA za pomocą tych zworek.

Proponowałem zbadać sygnały między komputerkiem a mostkiem w sytuacji gdy któryś silnik zwalnia - uznałeś, że nie ma to sensu bo coś tam...

sygnały podpięte do pinu cyfrowego, co ma się tam pojawić? 0 lub 5V, co tu mierzyć. Efektem tych sygnałów jest kręcenie się danego silniczka w dana stronę co działa.

Program z definicji uznałeś za bezbłędny więc..

Program jest zamieszczony na poprzedniej stronie widać czy jest bezbłędny.

Dobra nie było tematu, przychodze na forum z konkretnym problemem, z napisanym programem z podłaczonym sterownikiem, zamieszczam opis wyprowadzeń, opisuje problem, zamieszczam filmik, ale to mi się lenistwo zarzuca.

Dobra wiem, nigdzie nie jest napisane że musicie mi pomóc.

[deshipu]

Ale przecież próbujemy ci pomóc. Piszemy dokładnie co byśmy zrobili na twoim miejscu -- jak byśmy dochodzili do tego co jest nie tak. Przecież nie możesz od nas oczekiwać jakichś mocy psychicznych czy innych uzdolnień pozwalających z góry wiedzieć co jest nie tak -- to przychodzi właśnie ze sprawdzania po kolei wszystkiego.

W sytuacji, w której odmawiasz sprawdzania, bo uważasz, że nie ma to sensu to chyba pozostaje nam kupić dokładnie takie same części jak ty masz, zmontować dokładnie tak samo układ i posprawdzać samemu. Ale to by chyba trochę za dużo czasu i zasobów zajęło, a do tego nadal nie znaleźlibyśmy dla ciebie rozwiązania jeśli problemem jest na przykład luźne połączenie gdzieś albo uszkodzony kabelek. Takie rzeczy da się tylko znaleźć mierząc właściwy układ.