Zasilacz warsztatowy ATX

[Mike84]

Cześć!

Jakiś czas temu wpadłem na pomysł aby własnoręcznie skonstruować zasilacz warsztatowy, początkowo miała to być prosta płytka z regulowanym stabilizatorem LM, zasilana z zewnętrznego zasilacza 12V. Pomysł przedstawiłem tutaj:

Jak się okazało projekt nie byłby zbyt wydajny jak początkowo zakładałem, więc z niego zrezygnowałem i posłuchawszy się rady jednego z użytkowników @atMegaTona zainteresowałem się tematem przeróbki zasilacza ATX. Projekt długo odkładałem w czasie, ale ostatecznie udało mi się go wykonać i po tych paru miesiącach mogę przedstawić efekty swojej pracy.

Jest to pierwsza wersja prototypowa, która zawiera parę błędów konstrukcyjnych,  które mocno ograniczają funkcje urządzenia. Zamierzam wyeliminować je podczas budowy następnego zasilacza, aczkolwiek mimo to urządzenie działa, pełni swoją podstawową funkcje - czyli dostarcza prąd i nie ma z nim póki co większych problemów 🙂

Zasilacz według założenia miał dostarczać  napięcie robocze 5V oraz regulowane 1-12V (Jednak mimo wielu prób regulacja jeszcze nie działa tak jak powinna, ponieważ bardzo szybko spalają się w niej potencjometry sterujące). Prąd maksymalny jaki może dać to 20A na wyjściu roboczym oraz 5A na wyjściu 12V

Urządzenie posiada jeszcze dodatkowe zabezpieczenie przed zwarciem w formie bezpiecznika samochodowego 5A, umieściłem go tam dla wygody, ponieważ łatwiej i szybciej jest go wymienić niż ten, który fabrycznie jest wlutowany na płytce. Jak widać na zamieszczonym zdjęciu, dwa wskaźniki analogowe, woltomierz  obecnie pokazuje tylko stale 12V, ponieważ jak wcześniej wspomniałem jeszcze nie działa regulacja, a amperomierz jest jak najbardziej sprawny (pokazuje prąd pobierany z zasilacza) tylko trochę mnie poniosło i kupiłem zbyt szeroki zakres 😆 Ale ogólnie nie przeszkadza to jakoś bardzo.

Przy montażu sugerowałem się tym schematem znalezionym w internecie:

Jak się okazało nawet jeśli nie używam lini +3,3V to i tak muszę zewrzeć ją z linią +3,3V SENSE, aby zasilacz w ogóle się włączył, podobna sytuacja była z liną +5V Standby, trzeba ją było podpiąć do masy przynajmniej poprzez rezystor.

W środku jest trochę kablowy nieład, ale wszystko jest bezpiecznie zaizolowane:

Filmik prezentujący działanie w praktyce:

 

Cała przeróbka kosztowała mnie +/- 30zł.

Jeśli byłaby taka możliwość to chciałbym, aby wpis został przeniesiony przez moderatorów do zwykłego działu DIY

 

Edytowano Maj 4, 2020 przez Mike84

[Anonim]

Dnia 8.03.2020 o 19:25, Mike84 napisał:

Prąd maksymalny jaki może dać to w teorii 3A

Przeczytaj nalepkę informacyjna na tym zasilaczu.. myślę, że ten zasilacz ma bliżej do 30A niż do 3A. Mój mały zasilacz od desktopa daje 20A max a przy 10 nawet się nie grzeje.

Nie wiem po co Ci ten rezystor 10W..  W kwestii regulacji napięcia możesz do tego wykorzystać zwyczajny regulowany stabilizator liniowy jeśli nie potrzebujesz dużego prądu na wyjściu regulowanym. Zależy też jaki zakres regulacji potrzebujesz, jeśli ~1 - 11V to po prostu podłączasz stabilizator pod wyjście 12V jeśli 1 - 22V możesz podłączyć masę stabilizatora do -12 a wejście do 12, tylko wtedy wyjście regulowane nie może być podłączone z innymi napięciami do jednego układu a wspólną masą w tym przypadku musi być -12.  Schemat jak podłączyć stabilizator napięcia znajdziesz w DS od stabilizatora.

 

 

Zabezpieczenie przed przegrzaniem takie zasilacze mają już wbudowane. W przypadku przegrzania po prostu się wyłączają i można je włączyć dopiero po ostygnięciu.

[deshipu]

28 minut temu, atMegaTona napisał:

Nie wiem po co Ci ten rezystor 10W.

To jest zasilacz ATX, nie AT, więc bez obciążenia się nie włączy. Rezystor jest prymitywnym ale działającym rozwiązaniem.

[Mike84]

@atMegaTona W sumie masz racje co do max. prądu, według tabelki będzie to 20A na 5V i 16A na 12V. Małe niedopatrzenie z mojej strony 😅

W takim razie bezpiecznik 3A nie ma tam chyba większego sensu?

Co do regulacji to myślałem, żeby użyć gotowej przetwornicy step-down, póki co byłoby to tylko 1-12V.

A o zabezpieczeniu w sumie nie wiedziałem i jest to dla mnie cenna informacja, to by wyjaśniało termistory w środku. 😆

Dnia 10.03.2020 o 14:04, deshipu napisał:

Bez obciążenia się nie włączy

Tak dokładnie, między innymi dlatego jest tam podpięty, dzięki takiemu rozwiązaniu można też uzyskać pełny amperaż na lini 12V, przynajmniej tak wyczytałem w internecie ile w tym prawdy to szczerze nie wiem.

 

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Anonim]

9 minut temu, Mike84 napisał:

W takim razie bezpiecznik 3A nie ma tam chyba większego sensu?

Ten zasilacz powinien mieć już bezpiecznik.

10 minut temu, Mike84 napisał:

Co do regulacji to myślałem, żeby użyć gotowej przetwornicy step-down, póki co byłoby to tylko 1-12V.

Za przetwornicą trzeba będzie filtrować zasilanie ale jeśli to ma być przetwornica małej mocy to już chyba lepiej stabilizator.

12 minut temu, Mike84 napisał:

Tak dokładnie, między innymi dlatego jest tam podpięty, dzięki takiemu rozwiązaniu można też uzyskać pełny amperaż na lini 12V, przynajmniej tak wyczytałem w internecie ile w tym prawdy to szczerze nie wiem.

Tak, @deshipu ma rację, te zasilacze tak mają. Na szczęście mój nie bo szkoda prądu :)

[qropatwa]

Dnia 10.03.2020 o 14:04, deshipu napisał:

To jest zasilacz ATX, nie AT, więc bez obciążenia się nie włączy. Rezystor jest prymitywnym ale działającym rozwiązaniem.

Tylko jeśli ma NLO. 90% zasilaczy na rynku startuje bez problemu bez obciążenia i nie szkodzi im to.

[BlackJack]

Ogólnie zasilacze ATX są dobrą podstawa do zbudowania regulowanego zasilacza warsztatowego 1,5V do ok30V z ograniczeniem prądu 0-20A, ale wymaga to pewnej wiedzy na temat ich budowy i przeróbek, no i podatnego pacjenta, nie każdy da się przerobić.

Przy czym nie jest to dobry temat dla całkowicie poczatkujących, bo wymaga grzebania w przetwornicy i pewnej wiedzy, aby nie zrobić sobie krzywdy. W środku są napięcia niebezpieczne dla życia i zdrowia. No i chwila nieuwagi i boom też można zrobić.