Diodowa loża szyderców?

[riddyk]

Wraz z dynamicznym rozwojem diody jest coraz więcej użytkowników z czego się niezmiernie cieszę. Jak każde plusy ma to i swoje minusy. Jest coraz więcej użytkowników którzy pytają się o sprawy wielokrotnie wałkowane, przerabiane, ba nawet opisane w artykułach. Co obniża poziom, bądź sprawia że użytkownicy co znają odwiedź są zmęczeniem pisaniem tego znowu i znowu (przykład: JA).

Jeśli by nie umożliwić nowym użytkownikom rozpoczęcie nowego tematu przed upływem 7 dni od rejestracji i pianie postów 3 dni od rejestracji. Mam nadzieję, że ten czas poświęcą na zapoznanie się z informacjami na diodzie i uchroni nas od pytać, jak się nauczyć programować AVR albo jak zrobić płytkę pcb. Dodatkowo boty-spamujące tak łatwo by nie spamowały. Takie rozwiązanie widziałem w innym serwisie/portalu z tym że czas był dłuższy 14/7 dni.

Ostatnio słyszałem, że na diodzie zaczyna się robić loża szyderców. Co moim zdaniem jest wynikiem pojawiania się właśnie takich tematów.

Od tak, rzucam temat w sieć.

[matrix]

Nie wiem czy dobrym rozwiązaniem będzie to niepisanie przez jakiś czas, ale fakt jest faktem, że coraz więcej userów pyta o sprawy podstawowe. Mało tego, nie znając podstaw pytają jak zrobić robota czy temu podobne "ustrojstwo". Jak można pytać o zrobienie czegoś nie znając podstawowych elementów z jakich się owa "zabawka" składa.

Coś na pewno trzeba z tym zrobić.

[KD93]

Hehe, kiedyś założyłem temat "Najgłupsze posty", ale poleciał do kosza 😋 Zresztą się nie dziwię. Rzuciłem już też wtedy chyba pomysł, żeby wprowadzić krótki okres ograniczonej aktywności po zarejestrowaniu.

Chyba to już pisałem, ale powtórzę: skąd się biorą takie posty wogóle? Naoglądają się niektórzy telewizji za dużo czy znajda coś w internecie i wpadają na genialną myśl: zbuduję robota! To nic że nie znam się na tym wogóle, przeciez wujek google wie wszystko. No to klik klik, google, jak zbudować robota... O, jakieś forum... Dioda... Fajnie, od żółtodzioba do robota w 2 tygodnie... To coś dla mnie...

Tu się niestety kończy korzystanie z wyszukiwarki google.

Hm, ale nic z tego nie kapuję... Jakieś fototranzystory... kurcze, schemat, płytka... O nie, 25 stron... a to napisze posta, ktoś mi odpowie...

To jest pierwsza wersja, druga jest zgoła odnienna:

O, jakieś forum... Dioda... Kurcze, ale tu fajne roboty... To się zapytam... Siema, chce zbudować robota na gąsienicach, z działem, kamerą, na zdalne sterowanie, żeby był jak z programu Robotica. Najlepiej żeby latał i gadał i miał lasery. A co to rezystor? Nie wiem, ale czy mi to potrzebne jest?

[Marooned]

Mam tu bardzo krótką historię, ale jestem adminem na kilku innych forach (w tym w największym polskim serwisie dla programistów), więc może przydadzą się Wam moje przemyślenia.

Jestem gorącym przeciwnikiem ograniczania pisania tylko dla zarejestrowanych użytkowników. Jeśli tylko mam "władzę", to próbuję forsować otworzenie forum dla anonimów. I często rezygnuję z pisania w Internecie jeśli wymagają ode mnie rejestracji - robię to tylko wtedy kiedy wiem, że zostanę w danym miejscu na dłużej (dla wygody, powiadamiania na maila, śledzenia historii oraz Spike'a Spiegela 😋).

Jeśli dorzucić do tego ograniczenie pisania mimo rejestracji, to taka wizja brzmi przerażająco.

Zgadzam się, że powtarzające się pytania generują czasem cierpkie odpowiedzi, ale lata doświadczeń z użytkownikami pokazują, że takie ograniczenie czy usuwanie pytań o banały nie sprawi, że zaczną pogłębiać wiedzę.

Ostatnie rozwiązanie, które póki co najdłużej się utrzymuje, to dodatkowy dział typu "Piaskownica". Wątki w takim dziale same się usuwają po xx dniach od ostatniej odpowiedzi. Moderatorzy dają tam taryfę ulgową na banalne pytania, a zaglądają tam celem odpowiedzi tylko mocno zaangażowani stali bywalcy. Dzięki temu wilk jest syty i owca cała, bo amator nadal może zadać żenujące pytanie (które samo zniknie nie obniżając w dalszej perspektywie poziomu forum), a jak wymiatacz ma gest, to zajrzy do działu i dopisze coś od siebie.

Można by te pomysły połączyć i np. przez pierwsze xx dni dać możliwość postowania tylko w takim dziale. Dodatkowo można by umożliwić wyłączenie tego działu w wyszukiwarce typu "pokaż nowe posty od ostatniej wizyty", by nie śmiecić stałym bywalcom.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[KD93]

Mądrze prawi, polać mu! 😃

[grabo]

popieram propozycję Marooned

[KD93]

Z tym, że jednak dobrze by było, gdyby toto pokazywało się w postach nieprzeczytanych.

Tu tez się powinna znaleźć jakaś gęba z komixxxów albo znane zdjęcie sowy. Jak chcesz mieć przy każdym wejściu 100 postów od ostatniej wizyty, która była 5h temu, to... to... to masz problem, bo ja nie chcę.

[matrix]

No i ja polałem bo nawet ciekawy temat kolega rzucił. Muszę sprawdzić czy na forum gdzie jestem adminem (Powered By IP.Board) jest podobna temu opcja.

[Marooned]

Dlatego wspomniałem by każdy w profilu mógł sobie włączyć, wyłączyć pokazywanie tego działu.

Jeśli nie da się tego zrobić w konfiguracji, to zawsze można zmienić kod forum, co nie jest wielką przeszkodą 🙂

Dzięki za polewanie - jutro do pracy na kacu pójdę 😉

[Treker (Damian Szymański)]

Z góry mówię, że możecie mi dać ostrzeżenie, bo przeczytałem tylko pierwszy post 😉

Wprowadzenie ograniczeń w pisaniu nie jest najlepszym pomysłem, bo nie każdy kto się rejestruje chce zadać głupie pytanie. Dla przykładu gdybym był zawodnikiem na zawodach i ktoś poprosiłby mnie, abym opisał swojego robota na diodzie, widząc to że muszę czekać 2 tygodnie na publikację od zarejestrowania na pewno bym sobie to odpuścił 😉

Są tematy proste i banalne, nie pomagają: ostrzeżenia, ramki z ważnymi tematami czy monity przy zakładaniu nowych tematów. Myślałem jedynie nad wprowadzeniem duuuużej ramki w topie, z potrzebnymi informacjami, która byłaby widoczna np przez 7 dni od zarejestrowania się na diodzie.

Z drugiej strony Ci użytkownicy, którzy mają odpowiednią wiedzę, też mogliby trzymać się jednego; gdy zostawiamy posty, na które była już odp kilka razy to piszecie, że niski poziom i, że aż nie chce się Wam czytać diody. Gdy usuwamy posty to oskarżacie nas prawie o cenzurę i blokowanie "przepływu" wiedzy. To właśnie przez nas, złych adm i mod młodzi nie mogą się czegoś dowiedzieć, bo traktujemy ich z góry, skandal! Gdzie tu jest jakiś złoty środek?

Edit: przeczytałem resztę. Pomysł z piaskownicą może i jest dobry, ale dioda jest na to chyba za mała, bo ile jest osób, które tam zajrzą i będą chciały się produkować jeśli ich posty pójdą do kosza?

Padło też coś o temacie "Od żółtodzioba..." powtórzę to raz jeszcze - mamy zamiar razem z Nawykiem wywalić wszystko co tam było łącznie z pierwszym postem i napisać to jeszcze raz, poprawnie, tak aby była tam odpowiedź na każde z pytań jakie znalazło się na ponad 50 stronach! Jednak to i tak pewnie będzie za mało...

[Bobby]

Gdzie tu jest jakiś złoty środek?

Ostatni akapit marooned'a 😉

[Marooned]

Mój ostatni akapit nie idzie w parze z tym, co napisał Treker:

Dla przykładu gdybym był zawodnikiem na zawodach i ktoś poprosiłby mnie, abym opisał swojego robota na diodzie, widząc to że muszę czekać 2 tygodnie na publikację od zarejestrowania na pewno bym sobie to odpuścił

😉

[Treker (Damian Szymański)]

Edytowałem swój post, coś tam dopisałem na końcu 😉

[Marooned]

Bobby, wizja zaczyna nabierać sensu 😉

(choć nadal pozostaję zwolennikiem otwartości nawet dla anonimów hehe)

[Treker (Damian Szymański)]

Z drugiej strony patrząc, powiedzcie mi ile tygodniowo będzie tutaj postów bez takich banalnych tematów? Nie widuję tutaj zbyt dużej ilości dyskusji na interesującym poziomie. Dlaczego Ci którzy mają wiedzę nie chcą pisać o tym co aktualnie robią, nie opisują swoich robotów? Mało kto opisywał swoje konstrukcje, zorganizowałem nagrody, ale jak widać nawet to nie pomogło.

Ogólnie czytając różne PW/mejle czy opinie o nas na innych stronach dochodzę do takich wniosków:

- czytam artykuły i oglądam konstrukcje, chętnie korzystam z tego co dają inni

- jak jest jakiś łatwy konkurs to wezmę udział

- nie napisze żadnej wiadomości po mi się nie chce, wole czytać jak inni rozwiązują problemy

- jak coś będzie zorganizowane dobrze lub coś wygram to będę siedział cicho

- jak tylko coś pójdzie nie tak to chętnie skrytykuję, ale oczywiście dalej będę siedział cicho bo mi się nie chce nic robić

Tych punktów, proszę nie wiązać z tym tematem - tak po prostu wyrzuciłem z siebie 4-letnie spostrzeżenia 😉