Metalowe ringi w minisumo

[Bobby]

Sorry, ale akurat podane przez ciebie rozwiązywanie równań różniczkowych oraz jest bezsensowne. To ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem - nie chodziło o pokazanie, że mam ARMa, to wygram, tylko o to, że nie robię robotów tylko po to, żeby wygrać, ale też dla siebie, żeby się czegoś nauczyć, rozwinąć - a np po Hungrydevilu tego nie widać, sprawia wrażenie jak by chciał tylko wygrać za wszelką cenę. Minisumo - serious business.

[Treker (Damian Szymański)]

Tak jak pisałem wcześniej, proponuję wszystkim, aby trochę się uspokoili, a całą energię włożyli w budowę robotów oraz dyskusję o metalowych ringach 🙂

Kto jest lepszy pokażą zawody i walki waszych robotów, nerwowa atmosfera na forum w tym nikomu nie pomoże.

[KD93]

Ile wychodzi oragnizatorów zrobienie dohyo i z jakich materiałów?

Jeśli nie zaczną do tego tematu zaglądać organizatorzy zawodów to wszystkie nasze wywody będą bez sensu. Pytam, bo liczyłem blachę 3mm na dohyo do minisumo i wyszło mi taniej niż płyta meblowa oklejana 2cm, a przy produkcji 3 dohyo z blachy wychodzi jeszcze taniej niż pojedyncze.

[Gryf]

@ Treker Nikt tu się nie denerwuje 😋 Ja tylko chcę zrozumieć światopogląd innych.

@Bobby Udział w zawodach z założenia jest po to, żeby wygrać. Jak chcesz się uczyć to OK. Zrób sobie robota z kolorowym wyświetlaczem, odtwarzaczem mp3 i innymi bajerami. Na pewno ARM się przyda do tego tylko po co takie minisumo jak z góry wiesz, że nei robisz go po to by coś wygrał? My bierzemy udział dla rywalizacji tak jak prawdziwi sportowcy i podnoszenia poziomu minisumo w Polsce (mimo, że to są na razie proste robociki). Jednak czasami nawet prostego robota trzeba umieć pokonać. Dla nas priorytetem jest powtarzalność wygranych tak jak u Slayera czy Jeżyka. Dużo nam na razie brakuje, nawet bardzo dużo do ich poziomu, ale wydaje mi się, że to kwestia czasu, aż uda się coś konkretnego zrobić.

W sprawie rozwoju to pamiętaj, że całego życia nie poświęcamy na minisumo. Robimy też powoli w 7 osób wspólną pracę magisterską związaną z taką klasą robotów i mam nadzieję, że nam to fajnie wyjdzie. Efekty mamy nadzieję przedstawić kiedyś na zawodach w kategorii freestyle 😃

@KD93 a brałeś pod uwagę robociznę? Wycięcie okręgu u stolarza z płyty wiórowej kosztowało mnie 10 zł. Tutaj trzeba wyciąć z metalu i pospawać od spodu profile dla sztywności lub połączyć z płytą wiórową.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[hungrydevil]

tak jak GRYF napisał cel być nr. 1 w Polsce na razie nie wiem czy jesteśmy TOP 10

jest nas 4 mamy naprawdę dobrze dobrany team więc szanse na osiągnięcie celu wielkie!!

ile bym nie pisał i jakich słów bym nie użył zawsze ktoś znajdzie coś co jest nieodpowiednie

wiem jedno na to co mam i umiem pracowałem całe swoje życie (ciężko) i z stąd moja złość, że teraz ktokolwiek mi zarzuca (bo ja nikomu nie bronie ciężkiej pracy, a nawet zachęcam do niej) komentarze typu GRUBY PORTFEL, lub TO, ŻE PIEPRZE wywołuje u mnie FURIIE bo doskonale znam smak sukcesów i porażek zrobię wszystko aby moje życie było takie jakie chcę aby było!!

To, że ktoś pozwala mi obsługiwać maszyny warte kupę forsy uważam za swój atut zawsze to podkreślałem wiedzę bardzo możliwe, że mam mniejszą niż 99% użytkowników tego forum i też nigdy się z tym nie kryłem!! To że się tym chełbię jest z tego powodu bo umiem to robić najlepiej jak ktoś się wychwala innymi osiągnięciami czy umiejętnościami jest dla mnie OK bo umieć użyć oscyloskop to też sztuka!! i wcale tym nie gardzę tylko doceniam!!

ring wykonam i podeślę kosztorys

[Bobby]

Gryf, nie, też nie jest tak, że zbudowałem tego robota tylko dla siebie - oczywiście chcę coś ugrać 🙂 Ale chciałem przy okazji zasmakować nowej rodziny uC, nowych czujników i mostków. Po prostu przy tym projekcie obrałem inne priorytety - ale w głowie mam już kolejne.

[Gryf]

Pamiętaj. Rób tak, aby było najlepiej. Cel to podnoszenie poprzeczki. Jeśli nie damy Ci rady w Sosnowcu to my będziemy się martwić co zmienić, jeśli ty nie wygrasz to będziesz miał motywację na udoskonalenie konstrukcji. Zasada jest prosta, a największa nagroda to prestiż wygranych zawodów i stanięcie na podium. 😃

BTW. Forsujemy wprowadzenie metalowych ringów na następny rok?? Może już w Warszawie mogłyby takie ringi zaistnieć?

[KD93]

@KD93 a brałeś pod uwagę robociznę? Wycięcie okręgu u stolarza z płyty wiórowej kosztowało mnie 10 zł. Tutaj trzeba wyciąć z metalu i pospawać od spodu profile dla sztywności lub połączyć z płytą wiórową.

Wycięcie metalowego plazmą i pospawanie nie powinno kosztować więcej niż 20zł. Do tego można by poszukać jakiegoś sponsora, w branży metalowej jeszcze nikt sponsorów nie szukał, a średniej wielkości zakłady to takie ringi by ze swoich odpadów zrobiły.

TO, ŻE PIEPRZE

Nie że pieprzysz tylko że Πerdolisz gwoli ścisłości. I nie odnosi się to do tego, co robisz, tylko do tego, co piszesz.

To że się tym chełbię jest z tego powodu bo umiem to robić najlepiej

I do tego jesteś bardzo skromny.

Napisz mi jeszcze jak działa ta twoja maszyna za 800zł, bo ja widzę coś posklecane z jakiejś tokarki, jest tam konik i suport, a gdzie wrzeciono? Jakie płaszczyzny ruchu? Gdzie montujesz materiał? Tokarka to raczej nie jest bo nieosiowo konik zamontowany, frezarka też to nie jest, wytaczarka też. Chyba że zdjęcie jest niekompletne. I nie potraktuj tego jako przytyk, po prostu interesuje mnie jak to działa i co można na tym robić.

Gryf, z tymi 32 bitowcami to nie do końca masz rację. Dla przykładu, generując sobie 36kHz na CTC na 8-bitowcu przy taktowaniu 20MHz, musze podzielić taktowanie timera, a najmniejszy możliwy prescaler >1 jest 8. Policz to sobie, i zobacz jaką mam rozdzielczość ustawień taktowania, w związku z czym zasięgu czujników. A teraz się zastanów jaką rozdzielczość można uzyskać na 32 bitach.

Co to metalowych ringów, tak jak pisałem, forsujemy-nie forsujemy, ale i tak kiedyś będą wprowadzone, więc lepiej szybciej niż później. I w naszym (zawodników) interesie jest pomóc, aby weszło to jak najsprawniej i nie stwarzało nam samym problemów.

[Gryf]

Da się to ominąć. Wiadomo, że łatwiej i lepiej jest na bardziej zaawansowanych uP. Nie znam się na budowie własnych czujników, ale ludzie robią na 8 bitowcach i też nieźle działa 😃

[Barto]

Żałuję, że mi umknęło wydzielenie tego wątku, bo bym się wypowiedział wcześniej.

Możliwie krótko do hungrydevila:

Adrian zacznij dojrzale podchodzić do wypowiadania się na forum. Twoje życie prywatne mało kogo interesuje. To nie portal społecznościowy tylko robotyki. Sam mówiłeś, że masz świadomość tego, że lubisz dolewać oliwy do ognia. A masz świadomość co piszesz i jak to wpływa na kontakty z ludźmi?

Od początku podobała mi się i doceniałem motywację GROMu do robienia robotów. Ale w waszym przypadku i z tego co piszecie wynika dla mnie, że jesteście zaślepieni chęcią pokonania najlepszych.

Osobiście wyznaję zasadę, że proste i sprawdzone jest zawsze lepsze. Ale w pewnym momencie stwierdza się, że należy technologię zmienić na bardziej złożoną bo daje większe możliwości i w pewnym momencie to ona staję się prosta i tak cały czas. Stąd poparcie dla Bobby'ego i KD93- racjonalne,systematyczne projektowanie i później realizacja.

W życiu zawodowym spotykamy się z JEDNYM projektem przemyślanym na każdym możliwym poziomie na podstawie zdobytego doświadczenia i wiedzy. Dopiero JEDEN przemyślany i sprawdzony prototyp jest powielany. Praca jednocześnie nad wieloma wersjami projektu mającego realizować te same założenia to strata czasu i pieniędzy.

I na koniec wracając do tematu metalowych ringów.

Przede wszystkim moim skromnym zdaniem powinny decydować o tym osoby, które znają się na kategorii sumo. Problemy przyczepności występujące przy LFach mają zupełnie inny charakter- w najgorszym wypadku zachodzi potrzeba gwałtownego obrotu wokół koła (zmiana kierunku wektora prędkości), a w sumo wyhamowania przed końcem (zmiana zwrotu wektora prędkości na przeciwny).

Najważniejsze- zmiany w kwestii bezpieczeństwa. Powtórzę się prawdopodobnie. Jeżdżące z prędkością 2m/s 3kg roboty z zaostrzonymi frontami z dociskiem 100kg (jak najbardziej spotykane w Japonii) rodzą realne ryzyko wypadania z ringu z niesamowitą niespotykaną dotąd energią. Na zawodach są małe dzieci, które po prostu uwielbiają podchodzić tuż pod roboty. Nie raz widziałem sytuację gdzie niewiele brakowało aby rozpędzony robot wjechał zaostrzonym pługo-zawiasem w noge dziecka. Czy organizatorzy wezmą na siebie odpowiedzialność za wypadki? Nie bez przyczyny jest taka oprawa i tyle miejsca wokół ringu w Japonii. Przesadzam? Poczekamy i przekonamy się kto miał rację. Chciałbym się mylić.

Fakty- nie raz mały minisumo 450g z oryginalnym frontem z nierdzewki przy >1m/s rozciął nam dłoń.

Druga sprawa- zwiększenie jeszcze bardziej różnicy pomiędzy początkującymi z małymi funduszami a doświadczonymi z gotówką. To nie sprzyja poszerzeniu zainteresowania/motywacji dla osób startujących. Przykładem jest obecna sytuacja klasy standard- czemu jest tak mało tego typu robotów? Bo koszta materiałów zrobienia podobnej klasy robota sumo co minisumo jest na oko kilkukrotnie większa (przede wszystkim silniki i akumulator). Jak się mylę to niech konstruktorzy mnie wyprowadzą z błędu.

W związku z tym przychylam się do opcji zrobienia osobnej klasy- Metal SUMO. Robot decyzją zawodnika mógłby występować zarówno w dotychczasowej jak i nowej klasie. W "Metal" SUMO test kartki mówiąc krótko-byłby bez sensu. Magnesy przy drewnianym ringu dałyby tyle co umarłemu kadzidło. Z kolei żaden rozsądny zawodnik bez przyciągania nie wystawiłby klasycznego robota do "metalu", ale nie ma powodu, aby mu to ograniczyć.

To rozwiązywałoby problem dla organizatorów z chudszym portfelem. Robiliby dalej zwykłe sumo. A może większe ośrodki udostępniałyby swoje metalowe ringi? Byłoby miło. (Pamiętajmy, że sama blacha i wycięcie to nie wszystko. Dochodzi jeszcze DOBREJ jakości malowanie i wykonanie białej lini. Nie wiem czy spawanie profili od spodu jest konieczne. Na robocompie kładli ring na styropianowych podkładach- lekkie. My znaleźliśmy takie rozwiązanie bardzo pozytywnie- nic się nie gieło, ringi były jak tafla).

Zamiast rozmawiać ile by to kosztowało, nie można spytać organizatorów z Krakowa ile ich to wyszło? My nie jedziemy do Sosnowca (pewnie pare osób to ucieszy a właśnie nie powinno...) więc nie pomożemy w tej kwestii.

Dalej, pozdrawiam serdecznie 🙂 osoby, które twierdzą, że przystosowanie robota pod metalowe ringi przy ZACHOWANIU parametrów to kwestia paru(nastu) dni.

Bobby- to chyba nie sztuka wsadzić neodymy w podwozie, spowolnić robota o 50% (gdzie atrakcyjność mili państwo?)i rozwalić łożyska po 2 zawodach. Nie tylko w LFach już wiadomo, że kończą się dla nas możliwości standardowych pololków.

Dla ewentualnych "krzykaczy" polecam się przyjrzeć pojęciu geometrii dowolnego pojazdu i zależności na energie kinetyczną.

Sorry, nazbierało się.

[small-man]

W 100% popieram kolegę Barto (odnośnie ringów nie GROM-u) myślę że utworzenie osobnej klasy Metal Sumo było by jak na razie najlepszym rozwiązaniem. Jednak mam wątpliwości czy nie lepiej stworzyć metal minisumo w końcu teraz jest bardzo mało robotów sumo i nie sądzę aby powstało dużo robotów tego typu w porównaniu do mini. Prosił bym także o wypowiedzenie się organizatorów (jak i innych użytkowników) co sądzą o takiej propozycji.

[Barto]

Tak mi się jeszcze przyszło na myśl. A może tak w minisumo turbiny?....

Nie zdążyłem w Łodzi zapytać sailo/ownya - jakie parametry, jeśli można wiedzieć, ma małą turbina w Blacknighcie? (chyba nie pomyliłem faktów, jeśli tak to przepraszam).

Owszem oznaczałoby to koniec niskich konstrukcji i skupionej masy, ale osobiście uważam, że jest to możliwe (przede wszystkim pod względem wagi). Pół żartem-półserio - musiałby się znaleźć nowy zapis w regulaminie- robot nie może podnieść kartki ani jej zniszczyć ("Kartka?....To tu była jakaś kartka? :D")

[Gryf]

Hahhaha Barto chcesz stworzyć przenośną niszczarkę papieru 100x100 mm? 😃 Moim skromnym zdaniem warto by było wprowadzać powoli metalowe ringi. Jak to Bobby napisał trzeba się rozwijać i nie może to być kosztem tego, że komus coś się stanie na zawodach. Właśnie rolą organizatorów jest zabezpieczenie miejsca takich małych bitewek (mówię o metal minisumo). Dla nas konstruktorów będzie wyzwaniem i czymś zupełnie nowym stworzenie takich robotów, a dla widzów jeszcze większa frajda jak zobaczą maszynkę która hamuje w ułamku sekundy. Sam byłem strasznie zdziwiony jak zobaczyłem pierwszy raz te japońskie roboty na YT. Zastanawiało mnie to jak one to robią, że potrafią tka szybko jeździć i nie wypadać po za ring. Robi to wrażenie. Pewnie jak by nam chociaż zbliżyć to takich wyników to byłbym zachwycony.

Z tego co się orientuję to są już teamy zagraniczne, które mają minisumo z magnesami i chyba będą na RA.

[ownya]

Tak mi się jeszcze przyszło na myśl. A może tak w minisumo turbiny?....

Nie zdążyłem w Łodzi zapytać sailo/ownya - jakie parametry, jeśli można wiedzieć, ma małą turbina w Blacknighcie? (chyba nie pomyliłem faktów, jeśli tak to przepraszam).

Impact 😉

Parametry turbiny:

• Średnica zewnętrzna: 29mm
  
• Masa: 8g
  
• @ 7.4v
  
• Prąd: 5.2A
  
• Ciąg: 66g
  
• Moc: 38.5W
  
• 
  
• @ 8.0v
  
• Prąd: 5.7A
  
• Ciąg: 72g
  
• Moc: 45.6W

[Barto]

Zastanawiało mnie to jak one to robią, że potrafią tka szybko jeździć i nie wypadać po za ring.

Magnesy to nie wszystko 🙂.... Pozostaje jeszcze kwestia czujników :>. Jak przetestujemy porządnie to się pochwalimy (pomysł już mamy wdrożony). Powiem tak- zadaniem jest wyhamować robota jak najszybciej na jak najkrótszym odcinku. No a jak szybciej robota nie daje się już wyhamować to się zajmuje optymalizacją drogi.

@ownya Dzięki. Brzmi ciekawie.