Skocz do zawartości

[minisumo] Felek - worklog


mosi2

Pomocna odpowiedź

Wszystko możesz bardziej upchnąć. Poza tym radze rozlać masę, i koniecznie dać grube ścieżki od zasilania. Ścieżki staraj się prowadzić pod tymi samymi kątami, tam na górze masz niezłą mozaikę 😋 A poza tym przy stabilizatorze masz niepołączone dwie nóżki, ale chyba to błąd ze schematu, czasami program łaczy +5v z +7v, uważaj na to!

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

v1.1

Dodałem sterownik kół i upchnąłem, ale przez to spowodowałem większy bałagan...

[ Dodano: 18-10-2012, 22:29 ]

Chcę zrobić wszystko na top, bo wolę, żeby to sterczało z jednej strony tylko. Jakoś tak mi się bardziej widzi. Jeśli to duży błąd, to proszę o jakieś wyjaśnienie...

Link do komentarza
Share on other sites

O....kurczę xD

Człowieku. Weź wróć, jak to będzie chociaż w 1% czytelne : D

Nie ośmieszaj siebie, ani nas. Najpierw sam zrób coś porządnie (źle, ale porządnie), a potem oczekuj od nas pomocy. Zachowajmy pewien poziom profesjonalizmu.

Link do komentarza
Share on other sites

Na Twoim miejscu zacząłbym od nowa... Spróbuj najpierw podzielić te wszystkie elementy na "bloki" (np. stabilizator z kondensatorami, mikrokontroler z oscylatorem i kondensatorami jak najbliżej itd.), a następnie poprowadzić sygnały zasilania (VCC i GND) jak najkrótszą drogą, przesuwając te bloki do najoptymalniejszych miejsc... Pamiętaj, że fakt, że "położyłeś" już dany element nie oznacza, że nie możesz go przesunąć w lepsze miejsce, gdzie mniej ścieżek się krzyżuje.

W miarę możliwości staraj się rysować ścieżki równoległe do siebie (unikając kątów prostych), poprawia to znacznie estetykę i ogólne wrażenie na temat projektującego schemat 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Na Twoim miejscu zacząłbym od nowa...

Nie wiem, czemu niby mam zaczynać od nowa. Moim zdaniem wystarczy to posprzątać i wyjdzie na to samo.

Spróbuj najpierw podzielić te wszystkie elementy na "bloki" (np. stabilizator z kondensatorami, mikrokontroler z oscylatorem i kondensatorami jak najbliżej itd.)

Te bloki tam występują - wystarczy się wczytać - Po lewej mam stabilizator, po prawej układ napędowy, na dole jest interfejs, a na środku miktokontrolery.

a następnie poprowadzić sygnały zasilania (VCC i GND) jak najkrótszą drogą, przesuwając te bloki do najoptymalniejszych miejsc...

To jeszcze nastąpi.

Pamiętaj, że fakt, że "położyłeś" już dany element nie oznacza, że nie możesz go przesunąć w lepsze miejsce, gdzie mniej ścieżek się krzyżuje.

Z tego co wiem, to priorytetem jest bliskie położenie kondensatorów filtrujących przy układach, a nie uniknięcie krzyżowania. O to też się staram, ale osobiście wydaje mi się to mniej ważne od minimalnej odległości między kondensatorem a podzespołem i zachowaniem konkretnych bloków na swoich miejscach.

W miarę możliwości staraj się rysować ścieżki równoległe do siebie (unikając kątów prostych), poprawia to znacznie estetykę i ogólne wrażenie na temat projektującego schemat 😉

Ścieżki zostaną przeprojektowane. Po prostu szedłem spać i wrzuciłem szybko do przejrzenia niedokończone, jakby ktoś coś dostrzegł...

Link do komentarza
Share on other sites

To popraw to wszystko i dopiero wtedy wstaw ( w większej rozdzielczości)... Póki co pełno zwarć i niepotrzebnych zworek. Skoro to wszystko będzie przeprojektowane, to co mamy w tej chwili sprawdzać ? poprawność podłączenia ? od tego jest schemat.

Link do komentarza
Share on other sites

Nie obraź się, ale ta płytka to jeden wielki babol. Chcesz żeby Ci pokazać gdzie robisz błędy, to to robimy.

Nawet jeśli potraktować tą płytkę "na odwal", to robisz podstawowe błedy, jak chociażby nachodzenie się padów na ścieżki, które widać już na pierwszy rzut oka:

Nieoptymalne położenie elementów to mało powiedziane, nawet nie chodzi o "upakowanie" wszystkiego na jak najmniejszej powierzchni, ale o rozmieszczenie wszystkiego w taki sposób, żeby trzymało się kupy, łatwo można było znaleźć ew. błędy, poprawić je czy po prostu serwisować robota w trakcie zawodów. Grubość ścieżek to chyba sprawa oczywista. Prowadzenie masy i zasilania - ekhm...

Nie piszę tego wszystkiego bo mi się nudzi, tylko dlatego, że próbuję Ci pomóc. Zrobienie dobrej płytki PCB wymaga cierpliwości, wielokrotnej zmiany podejścia, zaczynania od zera i przestawiania elementów i ścieżek po raz n:=n+1'ty, dlatego sugerowałbym przysiąść jeszcze raz, wziąć sobie wszystkie rady do serca, wykorzystać je i przy okazji czegoś się nauczyć.

Link do komentarza
Share on other sites

To popraw to wszystko i dopiero wtedy wstaw ( w większej rozdzielczości)... Póki co pełno zwarć i niepotrzebnych zworek. Skoro to wszystko będzie przeprojektowane, to co mamy w tej chwili sprawdzać ? poprawność podłączenia ? od tego jest schemat.

voilà

Zmniejszyłem całą płytkę, żeby miała 7x6,8cm, chociaż możliwe, że i na tym nie poprzestanę.

@Nawyk - teraz lepiej? Te pady nie robiły zwarć, tylko chyba przy tamtej rozdzielczości coś nie pykło.

Link do komentarza
Share on other sites

Mógłbyś pokazać tą swoją bibliotekę od złącza programowania?

Bardzo podobną masz w 'domyślnych' - con-harting-ml, oznaczoną jako ML10. Albo po prostu poszukaj jej wpisując *ML10*

@Nawyk - teraz lepiej?

Zdecydowanie lepiej, choć masę dałoby się poprowadzić jeszcze lepiej. Domyślam się, że pady miały jakiś odstęp, rzędu paru mikrometrów, ale jeśli planujesz wykonać płytkę domowymi metodami, to ścieżki mają tendencję do "zlewania się" ze sobą jesli są za blisko. Z resztą firmy wykonywujące płytki też wymagają jakichś tam minimalnych odległości, ze względu na ograniczenia technologiczne. Ogółem grubsze ścieżki+większe odstępy to bonus +20 do łatwości wykonania 😉 Dlatego warto pogrubyć nawet zwykłe sygnałowe. Jeśli gdzieś płynie większy prąd, a nie masz miejsca na pogrubienie, to zawsze możesz po wykonaniu płytki je pocynować (o ile sam robisz płytkę albo nie zamówiłeś soldermaski), ew. "zmostkować" miedzianym przewodem.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.