BlackJack Napisano Grudzień 21, 2013 Udostępnij Napisano Grudzień 21, 2013 Co sądzicie o takim gadzecie, bo trudno to nazwać przyrządem pomiarowym. http://allegro.pl/tani-oscyloskop-cyfrowy-1mhz-2-8-cala-martmax-i3773406995.html Warta szarpnąć na to 135zł ?
OldSkull Grudzień 21, 2013 Udostępnij Grudzień 21, 2013 1MSPs i 1MHz pasmo równocześnie? To bardzo nieprzemyślane urządzenie. Ja bym odradzał.
MirekCz Grudzień 21, 2013 Udostępnij Grudzień 21, 2013 Wyrzucenie pieniędzy w błoto. Oscyloskop posłuży jak będzie miał pasmo min. 20MHz (do szybszych sygnałów jednak polecane 100MHz) i jak cyfrowy to 10x wyższe próbkowanie (czyli odpowiednio 200MSPS i 1000MSPS). Próbkowanie 1MSPS zrobisz na stm32 za 10zł i zapewne coś takiego w tej zabawce siedzi.
Treker (Damian Szymański) Grudzień 21, 2013 Udostępnij Grudzień 21, 2013 Mam i sobie chwale Jednak używam sporadycznie - raz na pół roku. Do podglądania PWM i uruchamiania turbinek lub enkoderów wystarcza
OldSkull Grudzień 22, 2013 Udostępnij Grudzień 22, 2013 Treker, Do PWMa starczy Karta muzyczna w stylu Sound Blaster VC (jakieś 50zł) + kabelek z wyczką Jack na jednym końcu. 96KHz próbkowanie jest akurat do taki zastosowań, a koszt niewielki (bo kartę muzyczną zawsze warto mieć). Powyżej już lepiej jakieś lepsze urządzenie, minimum: http://kamami.pl/index.php?ukey=product&productID=196501 albo wręcz oscyloskop.
Hudyvolt Grudzień 22, 2013 Udostępnij Grudzień 22, 2013 wszystko fajnie ale przeskok cenowy jest katastrofalny, a wielu przypadkach wystarczy zobaczyć mniej więcej co i gdzie jest, czy jest prostokąt, sinus czy stały w danym miejscu, albo na linii zasilania czy pojawiają się jakieś zakłócenia. ja się przymierzam do http://sklep.modulowo.pl/pl/p/Kieszonkowe-Laboratorium-Elektroniczne-uLAB1/212 i jestem przekonany że dla mnie on wystarczy, a przy okazji będę miał zestaw uruchomieniowy z wyświetlaczem
BlackJack Grudzień 22, 2013 Autor tematu Udostępnij Grudzień 22, 2013 Do PWMa starczy Karta muzyczna w stylu Sound Blaster VC (jakieś 50zł) + kabelek z wyczką Jack na jednym końcu. 96KHz próbkowanie jest akurat do taki zastosowań, a koszt niewielki (bo kartę muzyczną zawsze warto mieć).albo wręcz oscyloskop. Cóż z tego że mój SB Audigy 2 próbkuje chyba nawet 192KHz, jak nie znajdę programu, który na to pozwala, chyba że będę przebieg nagrywał jako Audio, ale to znowu oscyloskop nie jest wtedy. I tutaj zastosowanie kart dźwiękowych w elektronice niestety się kończy. Ogólnie też jakoś ciężko widzę w praktyce takie urządzonko, pokazać w szkole jak wygląda przebieg, może tak, a le używać raczej ciężko. Prędko mój PRLowski oscyloskop chyba zastąpiony nie zostanie. 2Mpróbek, bo tyle to chyba ma, a pasmo jest podane 1MHz, to najwyżej łapać przebiegi do 20KHz, a najlepiej nie więcej niż 2KHz. HudyVolt Hm.. gdybym miał wywalac już ponad 300zł, to albo bym poszukał używanego oscyloskopu w dobrym stanie, albo dołorzył drugie tyle i kupił coś pokroju propozycji Oldskulla Ja za mojego dziadka dałem równe 200zł, dwa lata temu i mam pasmo 15MHz, za 350zł spokojnie sądzę że jest do upolowania nawet 25MHz dwukanałowy oscyloskop. Z drugiej strony chyba nawet nowe analogi zaczynają się w granicy 650-750zł, na pasmo 20-30MHz. Pewnie cyfrówkę też sie da jaką upolować, ale jej parametry będą, raczej mizerne.
OldSkull Grudzień 22, 2013 Udostępnij Grudzień 22, 2013 Cóż z tego że mój SB Audigy 2 próbkuje chyba nawet 192KHz, jak nie znajdę programu, który na to pozwala, chyba że będę przebieg nagrywał jako Audio, ale to znowu oscyloskop nie jest wtedy. I tutaj zastosowanie kart dźwiękowych w elektronice niestety się kończy. Kiedyś ściągnałem programik do tego i sprawował się całkiem całkiem, naprawdę!. Jakbyś poszperał w tym tamacie to coś umożliwiającego triggerowanie oraz FFT byś znalazł. Aczkolwiek wszystkie takie układy mają podstawową wadę wynikającą z właściwości karty dźwiękowej - wejście ma filtr górnoprzepustowy odsiewający wszystko poniżej kilkunastu Hz. Pamiętam jak sam się gryzłem kiedyś z takim dylematem. Tylko wtedy przystawki to był koszt minimum 1000zł :/ Dlatego też zacisnąłem zęby i dozbierałem do Rigola DS1052 i jestem z niego mega zadowolony
BlackJack Grudzień 23, 2013 Autor tematu Udostępnij Grudzień 23, 2013 Pamiętam jak sam się gryzłem kiedyś z takim dylematem. Tylko wtedy przystawki to był koszt minimum 1000zł :/ Dlatego też zacisnąłem zęby i dozbierałem do Rigola DS1052 i jestem z niego mega zadowolony Po nowym roku powinno mi wpaśc parę groszy do ręki, chyba zaszaleję i kupię sobie oscyloskop z prawdziwego zdarzenia właśnie ten Rigol1052E fajnie wygląda, 1250zł to też całkiem akceptowalna cena . OldSkull możesz napisać co jest na wyposażeniu tego oscyloskopu.
Marooned Grudzień 23, 2013 Udostępnij Grudzień 23, 2013 Rigol ostatnio wypuścił nową ciekawą serię. Cena też do przyjęcia http://www.rigolna.com/products/digital-oscilloscopes/ds1000Z/ds1074z/ Ostrzę na niego zęby i choć 4 kanały raczej nie są mi jakoś specjalnie potrzebne, to większy ekran już jest bardzo mile widziany.
BlackJack Grudzień 23, 2013 Autor tematu Udostępnij Grudzień 23, 2013 Rigol ostatnio wypuścił nową ciekawą serię. Cena też do przyjęciahttp://www.rigolna.com/products/digital-oscilloscopes/ds1000Z/ds1074z/ Ostrzę na niego zęby i choć 4 kanały raczej nie są mi jakoś specjalnie potrzebne, to większy ekran już jest bardzo mile widziany. Nie no aż taka maszyna do zabijania Marsjan nie jest mi potrzebna i cena trochę za wysoka jak na moje potrzeby, zważywszy że ja nie jestem elektronikiem z zawodu, i zwyczajnie nie wykorzystam wszystkich jego zalet. W sumie gdyby nie mikroskopijna, i już wysłużona lampa, w moim starym ST-315AII, to bym się nawet nie rozglądał, za czymś innym. W cyfrówce fajne jest to że można sobie zapisać fragment przebiegu, i zrzucić na PC.
Marooned Grudzień 23, 2013 Udostępnij Grudzień 23, 2013 No fajnie jakby mieli model pośredni. 2 kanały, ale dobry ekran. Ale tak to nawet w Erze nie ma
OldSkull Grudzień 23, 2013 Udostępnij Grudzień 23, 2013 BlackJack, standard, czyli 2 sondy igłowe z nakładkami-haczykami, kabel zasilający (jak kupowałem przez DX.com to był jakiś nieeuropejski :? ale te 5zł mnie nie ziębiło). Tylko wtedy wychodziło (wliczając koneiczność zapłacenia VAT) z 400zł taniej niż w NDN (akurat tyle ile kosztował tamten miernik w promocji, zapewne chcieli się ich pozbyć). Oscyloskop ma wadę: głośny wentylator. Może też mieć zaletę: jeśli idzie zrobić downgrade firmware to możesz mzienić sobie pasmo na szersze (100MHz) Poza tym cena niska, to jest bez szału, ale naprawdę daje radę.
BlackJack Grudzień 23, 2013 Autor tematu Udostępnij Grudzień 23, 2013 Tu nawet nie chodzi o cenę, bo na kompa wywaliłem ostatnio ponad 4K, ale oscyloskop, musi na siebie zarabiać, aby miało sens, tyle na niego wydać, a u mnie, będzie używany jak pisał, Treker 2 razy w roku, jak powieje wiatr. I tu jest dylemat, tanie pseudo oscyloskopy z Allegro, czy jednak przyrząd, którego i tak nie wykorzystamy, ani się nam nigdy nie zapłaci ? Ale te rozważania zostawię sobie na później, jak będą dingi do wydania, na razie, mam 600zł, za stare części z kompa co sprzedałem. Na Allegro znalazłem tego Rigola za 800zł, tylko gwary brak .
OldSkull Grudzień 23, 2013 Udostępnij Grudzień 23, 2013 Jeżeli chcesz bardzo bardzo zaoszczędzić, to możesz ew. machnąć się na coś takiego: http://dx.com/p/usb-oscilloscope-and-logic-analyzer-93518 Zapewniam, że analizator stanów logicznych będzie nieocenionym pomocnikiem, po prostu genialnym, a i z tego słabego "oscyloskopu" możesz korzystać zapewne lepiej niż z tego gadżetu kieszonkowego - szczególnie, że masz znacznie lepsze wsparcie jeśli chodzi o program do obsługi. Oczywiście w przypadku każdego urządzenia niebateryjnego musisz uważać na potencjał masy w układzie. Ale to dotyczy wszystkiego. PS: masz jeszcze taki za 900zł. Ten sprzęt teraz idzie w dół, ale bardzo powoli, bo konkurencja nie śpi. Firmy klonujące też nie
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »