Skocz do zawartości

Klocki dla robotyków? Poznajcie Cubelets!


Usharn

Pomocna odpowiedź

Zero kabli, zero kodu, 100% robota! Na rynku jest wiele technologicznych gadżetów - ale żaden nie jest tak prosty w obsłudze, jak Cubelets firmy Modular Robotics. Wystarczy spiąć kilka z tych małych, magnetycznych sześcianików, by po krótkiej chwili twój robot zaczął poruszać się, czuć i działać.

"Cubelets" zostały opracowane przez Erica Schweikardta z Carnegie Mellon University. Działają one trochę jak pszczoły - każdy klocek jest wyspecjalizowany. Sposób zachowania robota zależy od tego, z jakich części, oraz w jaki sposób go złożymy. Na przykład, łącząc "Light Sense Block" (Klocek wykrywający światło) z "Drive Action Block"(klocek jeżdzący) stworzymy robota ze światłowstrętem. Co ciekawe, tak zbudowany robot nie ma ściśle określonego "mózgu" - jednostki centralnej.

Z dostępnych klocków można wyodrębnić trzy główne typy - Sense Cubelets - które zmieniają to co zarejestrowały (np. światło lub temperaturę) w liczby, Action Cubelets - które te liczby przetwarzają np. w ruch czy dźwięk, oraz Think Cubelets (takie jak maksimum i minimum) - które operują na danych przepływających przez całego robota.

Trzy Cubelets w negliżu, od góry: Drive Block, Rotate Block, Battery Block

Dostępne są dwa zestawy Cubelets : KT06, zawierający sześć sześcianików, swoisty "starter set", i KT01, posiadający wszystkie typy klocków Sense, Action i Think. Zestawy te mogą być całkiem niezłym prezentem dla dziecka, choć i doroślejsi robotycy nie powinni się na Cubelets obrazić 😉

źródło: hizook.com

Link do komentarza
Share on other sites

Nie można na to patrzeć tylko przez pryzmat zabaw domowych. Zapewne takie konstrukcje znalazłyby również kupców u nas - szkoły, uczelnie, prywatne firmy.

Link do komentarza
Share on other sites

Zapewne takie konstrukcje znalazłyby również kupców u nas - szkoły, uczelnie, prywatne firmy.

Tak i będą zamknięte w pancernej szafie, aby przypadkiem uczniowie tego nie zepsuli.

Jak ja chodziłem do LO (profil Informatyczny), to szkoła miała takie klocki zwało się to chyba ELI (Elektroniczne laboratorium Informatyczne), był to Polski produkt. W zestawie był silnik krokowy, czujniki, klocki itp. Zestawy były chyba 2 w szkole, Dowiedziałem się o nim dopiero kiedy przygotowywano dni otwarte szkoły dla chętnych absolwentów, bo trzeba było je poskładać i zaprogramować do prezentacji.

Na pytanie czemu my na Informatyce z tego nie korzystamy, dostałem odpowiedz, ze to za drogie narzędzia edukacyjne, aby ich używać w trakcie nauki, bo jeden zestaw kosztuje coś ok 2 500zł.

Dlatego jeżeli takie zestawy w szkołach są to i tak się marnują.

Podobnie zresztą wygląda sprawa z oscyloskopami, czy analizatorami widma. Tylko uczniowie mający odpowiednie dojścia ( układy z nauczycielami) mogą z nich skorzystać, reszta może tylko patrzeć broń borze dotykać.

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

BlackJack, może niedługo się to zmieni - oby.

Niestety, ale prawdą jest, że najwięcej tego typu "gadżetów" we własnej szkole widzi się na dniach otwartych...

Link do komentarza
Share on other sites

Potwierdzam, jak już wielokrotnie pisałem najlepszym przykładem są Hexory,

U nas może nie jest takie zakazane korzystanie z tego, no ale trzeba jednak przyjść na kółko po lekcjach żeby zrobić coś więcej niż w czasie normalnych zajęć.

Wg mnie nie znalazło by to dobrego zastosowania w szkołach, bo poza tym że można poskładać kilka strasznie drogich klocków w jeden większy klocek, to wartość edukacyjna tego jest znikoma. Patrzymy jak działają sensory, jak współpracują z innymi elementami, ale niestety żadnych własnych pomysłów nie wdrożymy. To jest zestaw na poziom edukacyjny podstawówki, najwyżej gimnazjum i to w celu zainteresowania uczniów tematem a nie nauczenia ich czegoś.

Link do komentarza
Share on other sites

A jak zdefiniujesz wartość edukacyjną?

To są klocki. Czy klocki (lego, drewniane, jakiekolwiek) mają jakąś wartość edukacyjną?

Osobiście myślę, że takie coś do szkoły się raczej nie nadaje, ale zdecydowanie można się czegoś nauczyć, coś rozwinąć. Kreatywność chociażby. Dajmy przykład takiego Minecrafta. Można sobie po prostu pograć, ale niektórzy idą o krok dalej tworząc naprawdę niesamowite konstrukcje 😉

Link do komentarza
Share on other sites

Tyle że w Minecrafcie kostka nie kosztuje 100zł. To już LEGO moim zdaniem jest kreatywniejsze, bo nie ograniczają cię tak kształty, jak w tym przypadku. A z 6 kostek o 10 funkcjach zbyt wspaniałej konstrukcji raczej nie stworzysz.

To są klocki. Czy klocki (lego, drewniane, jakiekolwiek) mają jakąś wartość edukacyjną?

Oczywiście. Wszystko to ma wartość edukacyjną, ale dla pewnego przedziału osób. Kojarzysz pewnie zabawki, gdzie się wpycha elementy w otwory o takim samym kształcie - super edukacja dla 1-2 latka. Dla mnie taki zestaw w liceum/technikum niczego nie uczy, droga zabawka na pokazy.

Wartość edukacyjna - wpływ przedmiotu na rozwój intelektualny, tak bym to określił.

Link do komentarza
Share on other sites

Poniekąd masz rację - nie jest to coś szkolnego, na pewno nie na poziom techników/liceów, ale IMO nie takie było zamierzenie tego zestawu (poza trzepaniem kasy OFC 😋)

Abstrahuję od ceny, która faktycznie jest kosmiczna, po prostu uważam, że przekreślanie od razu całego zestawu jest niesprawiedliwe.

Z Minecraftem, tak samo jak z elektroniką zresztą, jest tak że dzięki połączeniu relatywnie prostych elementów można uzyskać niesamowite rzeczy. Tak samo jest tutaj. Owszem, zbudowanie takiego robota nie pomoże w poznaniu zasady dzialania procesora, nie nauczy programować itd. ale nie o to chodzi. Myślę, że rozwijając i urozmaicając tę koncepcję można dojść do naprawdę zaawansowanych robotów.

Link do komentarza
Share on other sites

przekreślanie od razu całego zestawu jest niesprawiedliwe.

Oczywiście, dlatego go nie przekreślam, tylko próbuję znaleźć dla niego odpowiednią grupę odbiorców 😉

Link do komentarza
Share on other sites

To raczej drogie klocki dla małolatów, większą wartość edukacyjną ma LEGO Mindstroms, które pozwala poznawać podstawy programowania. Tutaj mamy tylko kilka modułów o wąskim kręgu zastosowań.

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.