Enignum Napisano Kwiecień 4, 2012 Udostępnij Napisano Kwiecień 4, 2012 Witam. Próbuję uklepać swojego pierwszego światłoluba i źleee się zaczyna :/ Chciałem zrobić według tego schematu z jednego z tematów tutaj: Skleciłem coś takiego: Niebieski + || Biały - Fototranzystor oczywiście przezroczysty Na diode led zmieniłem potem bo stwierdziłem, że łatwiej mi będzie sprawdzać czy działa. Niestety dioda się nie odzywa - jak podłączę bezpośrednio koło - i + to świeci. Próbowałem miliard kombinacji i nic z tego ... Czy coś jest nie tak podłączone czy powodów szukać gdzie indziej ? Fototranzystor: 940nm - L-53P3C Tranzystor: BC547 Napięcie na źródle próbowałem od 1,5V do 6V Pozdrawiam
Tolo Kwiecień 5, 2012 Udostępnij Kwiecień 5, 2012 http://www.datasheetcatalog.org/datasheet/MicroElectronics/mXuwzwr.pdf Sprawdź czy masz dobrze podłączone nóżki fotorezystorów ,dłuższa nóżka to emiter.Sprawdź również nóżki tranzystora (pdf powyżej) Zastanowił bym się jeszcze nad jakimś rezystorem ograniczającym prąd bazy ... 1
mactro Kwiecień 5, 2012 Udostępnij Kwiecień 5, 2012 W temacie, z którego jest ten schemat, gdzieś na końcu dyskusji została zwrócona uwaga, że to działać nie będzie i jest też opisane dlaczego. Przy okazji: prąd bazy tu będzie malutki z uwagi na fototranzystor, ale koniecznie daj rezystor (220 - 1k) szeregowo z diodą - dłużej poświeci 1
Enignum Kwiecień 5, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 5, 2012 Sprawdź czy masz dobrze podłączone nóżki fotorezystorów ,dłuższa nóżka to emiter Z fototranzystorami próbowałem w obie strony odwracać. Sprawdź również nóżki tranzystora Właśnie jako, że jestem zielony to nie ogarniam jak dokładnie trzeba podłączyć tranzystor i wzorowałem się na schemacie kombinując też dlaczego tak, a nie inaczej, a tu się okazuje, że schemat jest zły :/ Podobno na filmiku z tamtego tematu połączenie jest dobre (tam wszystko działa) więc spróbuję połączyć to tak jak jest tam. Skoro prąd bazy i tak jest malutki to po co jeszcze dawać rezystor ? Wygładza prąd ?
Tolo Kwiecień 5, 2012 Udostępnij Kwiecień 5, 2012 Nie nie wygładza prądu tylko go zmniejsza chodzi o ,że przy mocnym oświetleniu fototranzystor zacznie przewodzić duży prąd jeśli osiągnie on wartość krytyczną ... tranzystor odejdzie do krainy niskich napięć Ale jeśli bardziej doświadczony kolega odradza jego użycie to go nie wstawiaj . Zresztą może zrób robota z tego kursu ?? https://www.forbot.pl/forum/topics20/dla-poczatkujacych-jak-zrobic-robota-od-zoltodzioba-do-pierwszego-robota-w-dwa-tygodnie-vt1096.htm
Enignum Kwiecień 6, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 6, 2012 Zresztą może zrób robota z tego kursu ?? Mam rzeczy do niego ale tamten wydawał się prostszy więc chciałem zacząć od niego ... Wole zrozumieć jak coś działa niż lecieć prosto z poradników Za cholere mi coś nie pasuje ... Czegoś nie rozumiem. Pożyczyłem od brata multimetr i sprawdzałem różne kombinacje. Jak na zasilaniu mam 1,9V i pod "plus" dodam fototranzystor to gdy pada na niego światło jest dalej 1,9V, a jak go zakryję to spada do 0,2V. Tak powinno być ? Nie powinno się zwiększać gdy jest oświetlony ? To samo z tranzystorem (BC547C). Jedyne co udało mi się osiągnąć to w najlepszym przypadku 1,4V lub 0,8V (z 1,9V na zasilaniu), a nie więcej :/ Jak podpiąć dokładnie nóżki tranzystora gdy chcę po prostu zrobić prościutki układ z diodą LED ? "plus" z LEDa do zasilania "minus" z LEDa do kolektora "minus" z zasilania do emitera "plus" z zasilania do bazy Dobrze rozumiem ?
Bobby Kwiecień 6, 2012 Udostępnij Kwiecień 6, 2012 A skąd miałoby się wziąć więcej? Jak masz zasilanie 1,9, to bez przetwornic więcej nie uzyskasz (chyba, że szpilki na elementach indukcyjnych).
Tolo Kwiecień 6, 2012 Udostępnij Kwiecień 6, 2012 Za cholere mi coś nie pasuje ... Czegoś nie rozumiem. Pożyczyłem od brata multimetr i sprawdzałem różne kombinacje. Jak na zasilaniu mam 1,9V i pod "plus" dodam fototranzystor to gdy pada na niego światło jest dalej 1,9V, a jak go zakryję to spada do 0,2V. Tak powinno być ? Nie powinno się zwiększać gdy jest oświetlony ? No jak ma się zwiększać to nie ogniwo słoneczne Wszystko jest w porządku . Ten układ musi tak wyglądać :
Enignum Kwiecień 6, 2012 Autor tematu Udostępnij Kwiecień 6, 2012 A skąd miałoby się wziąć więcej? No właśnie nie wiedziałem ale wszędzie jest napisane, że tranzystor (fototranzystor) wzmacnia sygnał więc byłem trochę pogubiony No jak ma się zwiększać to nie ogniwo słoneczne Wszystko jest w porządku . W takim razie jaka jest różnica między fototranzystorem, a fotorezystorem ? Fotorezystor (cytuję z wiki) "Oświetlenie fotorezystora powoduje zwiększenie przepływającego prądu (zmniejsza się jego rezystancja)." Więc z tego co tu na logikę biorę to to samo co fototranzystor ? Pewnie nie więc proszę o wyjaśnienie jakieś
Tolo Kwiecień 6, 2012 Udostępnij Kwiecień 6, 2012 W zasadzie działają bardzo podobnie . Ale różnią się budową ...
marek1707 Kwiecień 6, 2012 Udostępnij Kwiecień 6, 2012 One tylko trochę podobnie zachowują się w prostych układach. Nie ma podobieństw ani w wykorzystywanych mechanizmach fizycznych ani w zasadach stosowania. Fotorezystor jest rezystorem którego rezystancja zmienia się prawie odwrotnie proporcjonalnie do światła. Jeżeli zaświecisz strumieniem o pewnej wielkości, np. 1lx to rezystancja tego elementu będzie np. R. Podłączając go do napięcia np. 10V dostaniesz zgodnie z prawem Ohma prąd 10/R. Jeśli podłączysz do napięcia 20V, prąd będzie dwa razy większy 20/R. Zwiększając strumień światła powodujesz, że zmienia się R. Spada (coraz wolniej) wraz ze wzrostem światła. Fototranzystor jest tak naprawdę fotodiodą "wbudowaną" w zwykły tranzystor npn po to, by dostać większy prąd wyjściowy. Napisałem prąd, bo fototranzystor (tak jak i fotodioda) jest źródłem prądowym - to duża różnica. To on (i oświetlenie oczywiście) decyduje o tym jaki prąd będzie płynął. Powtarzając poprzednie doświadczenie podłączamy fototranzystor do 10V i świecimy. Mierzymy prąd, np. wyszło nami I. Teraz zmieniamy napięcie na 20V, mierzymy prąd i znów wychodzi.. I. Rozumiesz? Ten element sam decyduje o tym jaki prąd popłynie. Oczywiście musimy mu dać szansę, on sam tego prądu nie wyprodukuje więc trzeba podłączyć do źródła napięcia, np. baterii. Ponieważ strumień światła może być duży, to i prąd fototranzystora mógłby być duży, za duży dla niego i fajny element poszedłby z dymem. Dlatego w szereg wstawiamy często jakiś rezystor, który ogranicza nam prąd do wartości z góry przez nas przewidzianej. Wszystko co się może wtedy zdarzyć złego to to, że fototranzystor próbując przepuścić przez siebie prąd jaki wynika z oświetlenia będzie zmniejszał coraz bardziej na sobie napięcie (będzie coraz mniej "przeszkadzał") aż zjedzie ono do jakichś 0.2V i niżej już nie. Mówi się, że wtedy wejdzie w stan nasycenia - chiałby więcej prądu ale rezystor szeregowy już więcej "nie da". Takie szeregowe połączenie fototranzystora i zwykłego rezystora ma też tę zaletę, że nie zawsze potrzebujemy sygnału "prądowego" jak w Twoim pierwszym schemacie, gdzie to własnie prąd był potrzebny bazom tranzystorów sterujących silnikami. Czasem potrzebny jest sygnał "napięciowy" (np. dla wzmacniaczy, komparatorów, MOSFETów itp) a z rezystora zdjąć go najłatwiej, bo rezystor jest - znów wg. prawa Ohma, bardzo dobrym przetwornikiem prądu na napięcie: U=I*R. Przy szeregowym połączeniu fototranzystora i opornika suma napięć bedzie równa napięciu zasilania. Jeśli na jednym będzie napięcie rosło, na drugim będzie spadało. Jeżeli postawisz emiter fototranzystora na masie a opornik dasz w kolektor i potem do plusa zasilania, to napięcie na kolektorze będzie malało wraz ze wzrostem oświetlenia. Jeśli zrobisz układ odwrotny, na masie postawisz opornik a na nim dopiero emiter fototranzystora i jego kolektor do plusa - otrzymasz układ dokładnie równoważny ale działający odwrotnie - napięcie w pukcie środkowym będzie rosło gdy będzie coraz jaśniej. Jeśli np. dla jakiegoś oświetlenia prąd fototranzystora ma być 1mA (to można sprawdzić na wykresach dla konkretnego typu) to dając opornik szeregowy 1k dostaniesz na nim 0.001*1000=1V. Jeżeli Twoja bateria ma 6V, to w pierwszym układzie dostaniesz na napiecie wyjściowe z kolektora = 5V (bo 1V odłoży się od góry na oporniku) a w drugim układzie napięcie wyjściowe (z emitera) będzie 1V a na fotoranzystorze odłoży się 5V. Zwiększając liniowo oświetlenie, napięcia bedą się zmieniały także liniowo - dwa razy większy strumień światła, dwa razy większy prąd więc i dwa razy większe napięcie na oporniku szeregowym. Czy to coś wyjaśnia?
Tolo Kwiecień 6, 2012 Udostępnij Kwiecień 6, 2012 Chodziło mi raczej o to ,że gdyby zamiast fototranzystora dał fotorezystor to też miało by prawo działać ...
Pomocna odpowiedź
Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto w ~20 sekund!
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj się »Zaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się »