W recenzji chciałbym zaprezentować czytelnikom Forbota książkę Java w pigułce. Wydanie VI. Jej autorzy, Benjamin Evans i David Flanagan, przybliżają temat programowania w języku Java w bardzo skondensowanej, ale kompletnej formie.
Jest to jedna z nowszych pozycji wydawnictwa Helion, obecna w księgarniach od kilku miesięcy.
Książka podzielona jest na dwie części, składających się łącznie z 13 rozdziałów, zajmujących razem 350 stron. Pierwsza część, „Wprowadzenie do języka Java” zawiera dość szczegółowy opis składni języka – od najbardziej elementarnych elementów struktury leksykalnej (literały, identyfikatory, słowa kluczowe), przez typy danych, obiekty i klasy, a kończąc na dziedziczeniu, hermetyzacji, interfejsach i wyjątkach.
Na około 200 stronach omówiono praktycznie wszystkie aspekty języka, z którymi może zetknąć się programista Javy. Zainteresowanych omawianymi zagadnieniami odsyłam do spisu treści.
Część druga, „Praca na platformie Java” stanowi opis powszechnie używanych bibliotek będących częścią Javy i niezbędnych w codziennej pracy. Pokrywa takie zagadnienia jak kolekcje, obsługa plików i połączeń sieciowych, jak również ładowanie klas i refleksje. W połączeniu z poprzednią częścią stanowi dużą dawkę wiedzy niezbędnej każdemu programiście Javy.
Okładka książki.
Wydanie szóste książki zostało w dużej mierze przebudowane i uaktualnione (poprzednie dotyczyło Javy 5, obecne Javy 8) oraz omawia nowinki wprowadzone w najnowszej wersji platformy (jak m.in. lambdy, nową bibliotekę do dat, silnik javascriptowy Nashorn). Na pochwałę zasługują diagramy i ilustracje, które są bardzo klarowne i pomagają w zrozumieniu omawianego tematu.
Język w książce jest zrozumiały.
Jakość tłumaczenia nie budzi większych zastrzeżeń.
Osobiście brakuje mi częstszego nawiązania do angielskich nazw omawianych zagadnień, w postaci informacji w przypisie czy nazwy angielskiej sąsiadującej z polską (np. „dziedziczenie (ang. inheritance)”). Jak wiadomo, język angielski jest de facto standardem w informatyce, a brak znajomości angielskich nazw poszczególnych zagadnień może stanowić później problem. Tłumaczenie powoduje czasem kwiatki, jak poniższe zdanie, które po prostu trochę nie ma sensu.
Operator new powoduje poważny skutek uboczny
w postaci utworzenia nowego obiektu
Wszystkie informacje są prezentowane w bardzo skondensowanej formie (co zresztą sugeruje sam tytuł książki) i pozbawione rozwlekłych przykładów – przeważnie znajdziemy tylko jeden krótki przykład kilku linijek kodu, idealnie oddający sedno omawianego tematu.
Książka pokrywa omawiane zagadnienia szczegółowo, prezentując wszystkie powszechne przypadki użycia (dla przykładu, wyjaśnienie działania konstruktorów obejmowało również ich zachowanie przy dziedziczeniu, wzajemne wywoływanie się, ograniczenie widoczności, domyślne wartości i bloki inicjacyjne).
Java w pigułce - dla kogo?
Skondensowaną formę osobiście uważam za duży plus książki, ale jednocześnie powoduje to, że nie jest ona skierowana do początkujących programistów. Zdecydowanie odradzam jej lekturę osobom nowym w świecie programowania, jak i tym, którzy nie mieli wcześniej styczności z paradygmatem programowania obiektowego.
Żeby zrozumieć treści zawarte w tej książce, należy mieć już pewne doświadczenie zarówno z programowaniem, jak i obiektowością. Bez tego ciężko zrozumieć, co autor miał na myśli (a niewielka liczba przykładów stanowi dodatkową przeszkodę).
Książka stanowi doskonałą pozycję dla programistów Javy, którzy chcą uzupełnić i odświeżyć swoją wiedzę o tym języku, jak również zapoznać się z jego nowymi możliwościami wprowadzonymi w wersji ósmej. Jest również przeznaczona dla programistów innych języków obiektowych (przede wszystkim C#), którzy chcą szybko wkroczyć w świat platformy Java, poznając składnie języka, mechanizmy działania maszyny wirtualnej, najczęściej stosowane biblioteki i inne rzeczy niezbędne w codziennej pracy.
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY na bazie Arduino i Raspberry Pi.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...