Skocz do zawartości

Wykrywanie ognia


Pomocna odpowiedź

Napisano

Jak myślicie w jaki sposób robot może znaleźć ogień. Myślałem nad zestawem czujników termistorów i foto tranzystorów naokoło robota. Następnie przepuszczenie tego przez przetworniki A/C i do mikro który obliczając parametry podążał w kierunku ognia. Niestety biegał on by także za żarówką. I teraz nie wiem jak z w miarę normalnymi kosztami można zrobić by rozróżniał żarówkę od ognia .

Kamera termowizyjna ustawiona na odpowiednią temp, rozpoznawanie obrazu i tyle. Do tego programy typu freetrack itp.

Testowałem freetracka z laptopem położonym na czołgu z serwami, ustawionym na śledzenie piłki do pingponga - dawało radę bo działa to jak zwykły joystik a to już łatwo zaprogramować do sterowania silnikami.

Strona freetrack

Jeśli mówisz, że kamera termowizyjna pomyli ogień z grzejnikiem to znajdź mi grzejnik elektryczny który rozgrzeje się do ok. 500°C, czyli mniej więcej minimalnej temperatury ognia 😉

  • 11 miesiące później...

Sam kiedyś nad tym myślałem, może czujnik DS18B20 wysunięty na przód robota i wykrywający temperaturę, tylko nie wiem jak szybko wykryje on skok temperatury. Poza tym takie rozwiązanie sprawdzi się tylko jeśli robot "ucieknie" po wykryciu ognia żeby nie uszkodzić tego czujnika (maks 125 stopni; jednorazowym rozwiązaniem byłby drucik z łatwo topliwego metalu rozpięty przed robotem na takich trudnotopliwych wysięgnikach (wyglądałoby to podobnie do żarówki bez bańki) i przerywałby on obwód po stopieniu tylko po przetopieniu już tylko wymiana na nowy, ale to najtrwalsze i chyba najtańsze (przy rzadkiej styczności z ogniem) rozwiązanie.

To może pirometr? Myliłby co prawda z grzejnikami "słoneczkami", bo by się nasycał (chyba, że jakiś sporo droższy), ale byłoby to dość tanie (60zł) rozwiązanie.

Pirometr raczej się nie sprawdzi, mamy takie urządzonko w pracy, i radzi sobie kiepsko. Pomiar zależy od wielu czynników, w tym od powierzchni emitującej ciepło, odległowci od obiektu, a rozuty mogą sięgać nawet 20-30°C. Ostatecznie po eksperymentować jak na różne źródła ciepła (żarówka, zapalniczka, zapałka ) reagują elementy IR. Ale może się okazać że potrzebny będzie bardziej zaawansowany czujnik.

Widać, że większość z was nigdy nie słyszała o fotorezystorach na bazie siarczku ołowiu. Są one bardzo czułe na podczerwień emitowaną przez rozgrzane obiekty. W tej chwili chyba fotorezystory na bazie CdS (siarczek kadmu) czyli większość dostępnych są chyba równie czułe.

Paląca się świeczka nie generuje UV, ale już spalający się jakiś gaz, który pali się na niebiesko, pewnie tak, nie zapominajcie, że UV to promieniowanie o wyższej energii niż IR.

jamtex, zakładam, że pytanie do mnie jest pytaniem retorycznym bo wydaje mi się to raczej oczywiste.

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...