Skocz do zawartości

Inteligentny dom jaki sprzęt


Michal88

Pomocna odpowiedź

Chcę zbudować inteligętny dom sterowanie oświetleniem ogrzewaniem  zaworami i innymi rzeczami. Teraz pytanie jakiego sprzętu komputera do tego użyć czujników będzie sporo do tego chciałbym jeszcze wyświetlacz na ścianie. Do czego to wszystko podpiąć ? Komputer Nas arduiono STM Raspberry ? Tylko skąd wziąć tyle pinów do podpięcia wszystkiego macie jakieś pomysły.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

2 godziny temu, Michal88 napisał:

Tylko skąd wziąć tyle pinów do podpięcia wszystkiego macie jakieś pomysły.

Ty planujesz wszędzie ciągnąć kable, zamiast użyć WiFi lub BLE? 

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

@pmochocki to jest bardzo dobre pytanie. Co prawda daleko mi do budowy domu ale zastanawiałem się kiedyś nad tym. Czy jeśli budować od podstaw to czy lepiej do każdej puszki wkładać układ wifi, czy lepiej byłoby uruchomić jakąś magistralę CAN, rs485 coś podobnego? Także też odpowiadając koledze @Michal88

Trzeba rozważyć kilka opcji, i trudno będzie sprowadzić odpowiedź do "jedynej słusznej". Ja przy całkiem nowej instalacji z pewnością rozważyłbym użycie magistrali danych oraz takie zbudowanie całości żeby przy awarii systemu cokolwiek dało się uruchomić. Temat rzeka, ciekaw jestem zdania reszty kolegów 

Link do komentarza
Share on other sites

Na pewno nie WiFi - awaria routera to brak możliwości jakiejkolwiek kontroli.

Gdybym miał możliwość położenia przewodów to co najwyżej bym się zastanawiał czego użyć - pewnie CAN albo Ethernet. Przymierzam się do całkowitej modernizacji na wiosnę (na razie nie chcę ruszać sterowania ogrzewaniem), jako że nie mam możliwości położenia jakichkolwiek przewodów projektuję wszystko na esp-now.

Co do komputera - tu akurat jakaś wybitna moc obliczeniowa nie jest potrzebna, na dobrą sprawę RPi Zero W by wystarczył jako jednostka centralna, jakiś 3b+ lub Zero 2 W to chyba najlepsze rozwiązanie.

Wyświetlacz na ścianie - w moim przypadku akurat będzie to mały 1.44 cala w jednej obudowie z jednostką centralną. Większy wyświetlacz - tu dałbym jakiegoś ESP lub RPi Zero W (w zależności od wyświetlacza) i nie bawił się w żadne przewody, bo znając życie jak się zaprojektuje miejsce dla wyświetlacza to po tygodniu się okaże że powinien wisieć zupełnie gdzie indziej, a poza tym przydałby się drugi, najlepiej tam gdzie kabli nie ma 🙂

No, tylko ja cały soft piszę od zera...

 

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

31 minut temu, ethanak napisał:

Wyświetlacz na ścianie - w moim przypadku akurat będzie to mały 1.44 cala w jednej obudowie z jednostką centralną. Większy wyświetlacz - tu dałbym jakiegoś ESP lub RPi Zero W (w zależności od wyświetlacza) i nie bawił się w żadne przewody, bo znając życie jak się zaprojektuje miejsce dla wyświetlacza to po tygodniu się okaże że powinien wisieć zupełnie gdzie indziej, a poza tym przydałby się drugi, najlepiej tam gdzie kabli nie ma 🙂

Nom z tym wyświetlaczem/panelem operatora to święta racja 🙂 ja zaś widziałbym to jako tablet z androidem i aplikacją która łączyła by się do centralki przez BT lub udp. Ale to ze względu że jako tako opanowałem środowisko b4x i nie byłoby problemu z ładnie wyglądającym interfejsem. Są jeszcze stm - y z bibliotekami touch gfx ale tu dopiero poznaję same mikrokontrolery a gdzie tam do gfxa 

EDIT: no i tablet ma tę zaletę że ma już obudowę, układ zasilania i w łatwy sposób da się zrobić aktualizację softu

Edytowano przez _LM_
Link do komentarza
Share on other sites

Ja akurat piszę w C/C++/Pythonie (co się najbardziej nadaje).

Pamiętaj, że na rpi nie uruchomisz esp-now (kwestia modułu wifi), ale ja chcę i tak podłączyć ESP8266 jako interfejs po serialu.

W tym przypadku C++ (Arduino) na ESP i Python/C na RPi.

Link do komentarza
Share on other sites

Ja bym widział położyć do każdej "końcówki" typu lampa kabel ethernet bo ma 8 żył, jakiś tańszy CAT5. Plus 230V osobno. No i wtedy można zrobić sterowanie na milion sposobów, można użyć tylko 2 żył do zasilenia cewki przekaźnika, można tam dać dowolną magistralę (nawet ethernet 100mbit) + zasilanie, co do danej rzeczy będzie lepsze. A co do magistrali to osobiście mam bardzo dobre doświadczenia z RS485, bardzo prosta, tania. A że to zwykły UART, to łatwo zrobić w procesorze wyjście programowe, więc można wziąć jeden procesor np: większy STM32 i na nim zrobić "bramkę" z dziesiątką wyjść RS485.

Edytowano przez Harnas
Link do komentarza
Share on other sites

21 godzin temu, ethanak napisał:

Na pewno nie WiFi - awaria routera to brak możliwości jakiejkolwiek kontroli.

Słuszna uwaga. Ja raczej myślałem o użyciu RPi jako AP. No bo jak padnie, to masz taki sam problem nawet jak pociągniesz kable. U siebie w przyczepie kempingowej mam i się sprawdza. Z drugiej strony zasięg może być poroblemem w domu...

Jeśli chodzi o awarię, to poruszę może inną kwestię. Mam kiła RPi3 i jedną sztukę w razie awarii. Mam też backup każdej karty SD, urządzenia "na produkcji". Jak robię update, czy zmieniam konfigurację, to mam pewność, że mogę cofnąć się do działającej wersji. Przesadna pranoja? Czy może lata doświadczenia? Wiem, jestem mięczak. Prawdziwi twardziele nie robią backupów. 😋

Edytowano przez pmochocki
Link do komentarza
Share on other sites

59 minut temu, pmochocki napisał:

Słuszna uwaga. Ja raczej myślałem o użyciu RPi jako AP. No bo jak padnie, to masz taki sam problem nawet jak pociągniesz kable. U siebie w przyczepie kempingowej mam i się sprawdza. Z drugiej strony zasięg może być poroblemem w domu...

WiFi jest całkiem niezawodne, ale wtedy wymaga to sporej inwestycji, bo musisz zrobić porządnego MESH'a z routerów i pociągnąć między nimi przewody (dużo przewodów)... Czyli na jedno wychodzi.

Osobiście wybrałbym raczej RS422 (aka. RS485), bo wymaga tylko dwóch "drutów" (oczywiście w izolacji) splecionych razem i można ciągnąć "na Marsa". Do tego jakiś STM32 na centralkę, ew. minikomputer i arsenał konwerterów UART->USB, albo RS422->USB i jazda po Modbusie, ale to już przerost formy nad treścią. 

Edytowano przez H1M4W4R1
  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

1 godzinę temu, pmochocki napisał:

Ja raczej myślałem o użyciu RPi jako AP. No bo jak padnie, to masz taki sam problem nawet jak pociągniesz kable.

Niekoniecznie. Jeśli urządzenia będą się komunikować bezpośrednio na zasadzie "każdy z każdym" (na co mi pozwala esp-now czy jakaś poludzka magistrala na kablach) to pada główne sterowanie (bez którego awaryjnie można się obejść) a nie np. wyłącznik światła w toalecie.

2 godziny temu, pmochocki napisał:

Mam też backup każdej karty SD

Robisz backupy kart czy filesystemów?

Mój sposób (oczywiście żadnych idiotyzmów typu "baza danych na karcie SD", logi są w ramie, a karta najchętniej w trybie RO) - przykład z serwera octoprint:

#!/bin/bash
if [ ${UID} != '0' ] ; then
	sudo /usr/local/bin/backup
	exit 0
fi
echo "Syncing boot"
/usr/bin/rsync -av --delete-after --delete-excluded --exclude '*~' \
	--one-file-system \
	--password-file /etc/rsync-octoprint.pwd /boot rsync://octoprint@192.168.1.100/octoprint-boot
echo "Syncing root"
/usr/bin/rsync -av --delete-after --delete-excluded --exclude '*~' \
    --exclude '*.log' \
    --exclude '/home/pi/.octoprint/uploads' \
    --numeric-ids --one-file-system --progress \
    --password-file /etc/rsync-octoprint.pwd / rsync://octoprint@192.168.1.100/octoprint-root

i na domowym serwerku:

use chroot = yes

[octoprint-boot]
        path=/home/rpi/octoprint/boot/./
        auth users = octoprint:rw
        secrets file = /etc/rsyncd.secret
        dont compress = *
        uid = 0
        gid = 0

[octoprint-root]
        path=/home/rpi/octoprint/root/./
        auth users = octoprint:rw
        secrets file = /etc/rsyncd.secret
        dont compress = *
        uid = 0
        gid = 0
        munge symlinks = no
        numeric ids = yes

Pozwolicie że plików .pwd i .secret nie będę zamieszczać 🙂

Pierwszy backup trochę trwa, ale kolejne z tej samej maszynki już są szybkie. I co ważniejsze - nie muszę zatrzymywać malinki ani bawić się w wyciąganie karty. Ładnych parę razy odtwarzałem system z backupów z różnych przyczyn - nigdy  po odtworzeniu nie było żadnych problemów

 

Link do komentarza
Share on other sites

1 godzinę temu, ethanak napisał:

Robisz backupy kart czy filesystemów?

Ja robię za pomocą dd obraz całej kary i wrzucam sobie na swój RAID. Tak, muszę wyciągać kartę. Nie, zazwyczaj nie grzebię w tych malinkach za często. Tak, "zainspiruję się" Twoimi skryptami. Rozumiem, że nie masz nic przeciwko skoro je opublikowałeś. 

Link do komentarza
Share on other sites

1 minutę temu, pmochocki napisał:

Rozumiem, że nie masz nic przeciwko skoro je opublikowałeś. 

No chyba po to się takie rzeczy publikuje 🙂

Przy okazji:

Zalety:

  • backup robiony "w locie" w trakcie pracy malinki
  • backup nie jest zależny od wielkości partycji/karty (można np. odtworzyć backup z malinki z kartą 32 GB na kartę 8 GB o ile się zmieści, albo zwiększyć jakąś tam partycję co się przez zapomnienie zrobiło za małą)
  • dostęp do poszczególnych plików na serwerze
  • szybkość tworzenia backupu zależna od ilości dokonanych zmian, w dużo mniejszym stopniu od ilości plików w filesystyemie
  • możliwość wyboru co chcemy backupować (w przypadku wyżej nie robię backupu katalogu uploadów octoprinta bo nie jest mi do szczęścia potrzebny)

Wady:

  • potrzebny serwer na Linuksie (lub jakimś innym unixowatym) z zainstalowanym rsyncd w sieci lokalnej (lub przynajmniej jakiejś szybkiej) z dostępem do roota
  • konieczność wstępnego partycjonowania i formatowania karty przed odtworzeniem backupu
  • odtworzenie backupu jest dłuższe (czasowo)

Tak więc trzeba wybrać co przeważy...

  • Pomogłeś! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.