Kurs lutowania - #4 - lutowanie złącz, odsysacz

[Gieneq]

@dejnasandrzej możliwe że miałeś za słabo dogrzane pola lutownicze. Przytykasz grot na złączeniu goldpinu i pola lutowniczego, przytykasz cynę i gotowe 🙂

[dejnasandrzej]

1 godzinę temu, Gieneq napisał:

@dejnasandrzej możliwe że miałeś za słabo dogrzane pola lutownicze. Przytykasz grot na złączeniu goldpinu i pola lutowniczego, przytykasz cynę i gotowe 🙂

Właśnie, próbowałem, często było za mało cyny lub było zwarcie, próbowałem w temperaturze okolicy 300C~340C.

[H1M4W4R1]

3 godziny temu, dejnasandrzej napisał:

Właśnie, próbowałem, często było za mało cyny lub było zwarcie, próbowałem w temperaturze okolicy 300C~340C.

Ja zwykle lutuję w okolicy 270-280*C dla Sn60Pb40 lub Sn64Pb37 i idzie całkiem dobrze, ale goldpiny chwilę zajmują... Rozgrzanie pierwszego goldpinu zajmuje ładne parę sekund (nawet do 10).

[Dustek]

Cześć wszystkim. Dziś pierwszy raz miałem kontakt z lutownicą (Mam 13 lat). Wrzucam poniżej zdjęcie mojej zlutowanej płytki, i niewiem czy jak na początek jest w porządku. Dziękuje forbot za świetny kurs! 😀 Bardzo podobała mi się ta część, a szczególnie nie moge się już doczekać jak będe lutował już układy w kolejnych częściach.   

 

 

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[H1M4W4R1]

14 minut temu, Dustek napisał:

i niewiem czy jak na początek jest w porządku

Na moje oko w niektórych miejscach ciut za dużo cyny (w szczególności po prawej stronie płytki rzuca się w oczy), ale jest bardzo dobrze 😉 (chociaż po zdjęciu ciężko dokładnie określić czy cyna przylega do padów, bo kąt jest trochę niepraktyczny, ale zaufam).

[Dustek]

2 godziny temu, H1M4W4R1 napisał:

Na moje oko w niektórych miejscach ciut za dużo cyny (w szczególności po prawej stronie płytki rzuca się w oczy), ale jest bardzo dobrze 😉 (chociaż po zdjęciu ciężko dokładnie określić czy cyna przylega do padów, bo kąt jest trochę niepraktyczny, ale zaufam).

Tak tak, po prawej dużo cyny dawałem.

Na 2 płytce (temat 5) też myśle że słabo robiłem, ale postaram się lepiej w kolejnych tematach.

Tutaj wrzuce zdjęcie tej pierwszej płytki od góry, oraz wrzuce zdjęcie układu z tematu 5. Myśle że mały progress, ale postaram się lepiej.

 

W układzie z tematu 5 wszystko śmiga 🙂

 

 

Edytowano Maj 25, 2022 przez Dustek

[Wortan]

Przedstawiam efekty swojej pracy. Z tymi złączami było ciężko no i ostatecznie nie wyszło.

[Treker (Damian Szymański)]

@Wortan nie jest tak źle 🙂 Jak na początek spokojnie wystarczy, lutowanie takich złącz wcale nie jest proste. Później będziesz mógł odciągnąć nadmiar cyny i spróbować jeszcze raz. Widzę, że na płytce masz bardzo dużo śladów po topniku. Jeśli będziesz chciał się ich pozbyć to możesz skorzystać np. z izopropanolu 🙂

Powodzenia podczas dalszych eksperymentów!

[Leander]

Zacznę od pozytywów. Z wentylatora od komputera, filtra do okapu i starego zasilacza od wzmacniacza antenowego zrobiłem wyciąg do oparów, co uznaję za swój sukces. Serio, bo kiedyś za takie rzeczy nawet bym się nie brał.

Druga kwestia - miałem do zrobienia z trzech pinów coś w rodzaju rozdzielacza. Nie było łatwo "położyć" cynę między piny, ale coś wyszło i wszystko styka. 

Teraz gorsze sprawy, czyli to ćwiczenie ;). Słabo mi to wyszło. Przede wszystkim jest tam ciasno (wiem, tak ma być) i ciężko mi rozgrzać miejsce w miarę dobrze i równomiernie. Grot się nie mieści (kolbowa lutownica), nie do końca wszystko widzę (z lupą też próbowałem), często cyna topiła się bezpośrednio na grocie, albo wydawało mi się, że już, a potem prawie goły pin... Tak, wybieram się do okulisty.

Kilka wyszło, sporo jest albo z jakimś zadziorami, albo prawie bez cyny, albo przegrzane. Zdjęcia bez żadnego poprawiania. Na pociechę dla tych, którym też poszło bez szału.

Edytowano Wrzesień 9, 2022 przez Leander

[Treker (Damian Szymański)]

Dnia 9.09.2022 o 10:45, Leander napisał:

Zacznę od pozytywów. Z wentylatora od komputera, filtra do okapu i starego zasilacza od wzmacniacza antenowego zrobiłem wyciąg do oparów, co uznaję za swój sukces. Serio, bo kiedyś za takie rzeczy nawet bym się nie brał.

@Leander dobra robota, recykling ♻️

Faktycznie to ćwiczenie może sprawiać problemy, taka specyfika lutowania złącz z grubymi wyprowadzeniami (a taki jest standard). Na pewno warto będzie poprawić wszystkie luty, które mają w sobie jakieś "dziury". Później będziesz mógł odessać cynę i spróbować jeszcze raz. Spróbuj ustawić lutownice na wyższą temperaturę i/lub grzej trochę dłużej. Oprócz tego możesz wspomagać się topnikiem 🙂 Jednak nie zniechęcaj się, bo w kolejnych ćwiczeniach (podczas lutowania elementów z cienkimi wyprowadzeniami) na pewno będzie już łatwiej.

[RakietowyKim]

 w pierwszym elemencie włożyłem piny odwrotnie. Dopiero jak lutowałem resztę to zauważyłem. Ciężko było. Pewno sporo błędów. Tam gdzie włożyłem odwrotnie to szło bardzo ciężko. Ciężko mi się tym krokodylkiem chwyta by trzymało, będę musiał używać taśmy.

Edytowano Wrzesień 16, 2022 przez RakietowyKim

[Treker (Damian Szymański)]

@RakietowyKim głowa do góry, nie jest aż tak źle. Następnym razem staraj się używać trochę mniej cyny i powinno być na medal!

[Tulim]

Pierwsze lutownie złącz. Faktycznie, dla mnie również było to trudniejsze zadanie. Na początku zbyt długo ogrzewałem pręciki złącza i luzowały się w gnieździe. Krótsze ogrzewanie grotem okazało się lepsze, a cyna dobrze ,,owijała'' się wokół pręcika. Temperatura jaka mi najbardziej odpowiadała to ≈ 290 stopni.

[Treker (Damian Szymański)]

@Tulim wygląda całkiem dobrze 🙂 Na przyszłość próbuj zmniejszyć ilość podawanej cyny (tak z 20-30% mniej), a będzie jeszcze lepiej.

[ilex]

Witam, czy to normalne, że po wykonaniu ćwiczeń grot lutownicy jest bardzo "osmolony"? Porównując do tego jak wygląda grot z filmów załączonych w kursie, to u mnie wygląda to nieciekawie. Temperatura była ustawiona na 280 °C. To co mi przychodzi do głowy to, że być może grot zbierał drobinki osadu z gąbki, które się na niej pojawiały podczas cynowania grotu (gąbka była namoczona tylko zdjęcie zrobiłem na następny dzień i tu już jest sucha). Mam nadzieję, że to nie problem ze sprzętem. Powinienem to czymś wyczyścić czy zostawić?