Kurs lutowania - #4 - lutowanie złącz, odsysacz

[H1M4W4R1]

1 godzinę temu, ilex napisał:

Powinienem to czymś wyczyścić czy zostawić?

Póki czubek jest srebrny nie powinno być z tym większych problemów... Mój grot do THT jest obecnie jeszcze bardziej osmalony niż Twój 😄 

[Saalin]

Cześć.

1. Jakie są wady ustawienia zbyt wysokiej temperatury? Lutowanie złącz zaczęło mi wychodzić dopiero po podbiciu temp. do ok. 350 stopni (korzystam z takiej lutownicy https://botland.com.pl/lutownice-kolbowe/1126-lutownica-kolbowa-zd200c-oporowa-60w-5900804007876.html )
2. Czy naprawianie słabych lutów nie robiąc ich od zera tylko potraktowanie topnikiem i rozgrzanie ich na nowo jest OK? Z kursu wydaje się, że tak ale czy to raczej wyjątek czy reguła? Czy do takich celów roztwór kalafonii w izopropanolu zamiast topnika z kursu będzie w porządku? 

Edytowano 7 września przez Saalin

[H1M4W4R1]

34 minuty temu, Saalin napisał:

Jakie są wady ustawienia zbyt wysokiej temperatury? Lutowanie złącz zaczęło mi wychodzić dopiero po podbiciu temp. do ok. 350 stopni (korzystam z takiej lutownicy https://botland.com.pl/lutownice-kolbowe/1126-lutownica-kolbowa-zd200c-oporowa-60w-5900804007876.html )

Możesz przypalić grot i wtedy będzie szło jeszcze gorzej 😄 (Szczerze nie polecam lutować upalonym grotem). W przypadku złącz duża temperatura nie robi aż tak wielkich problemów jak w przypadku układów scalonych, które są bardziej podatne na uszkodzenia, tam radzę jednak się trzymać tych ~280 stopni dla cyny ołowiowej.

36 minut temu, Saalin napisał:

2. Czy naprawianie słabych lutów nie robiąc ich od zera tylko potraktowanie topnikiem i rozgrzanie ich na nowo jest OK? Z kursu wydaje się, że tak ale czy to raczej wyjątek czy reguła? Czy do takich celów roztwór kalafonii w izopropanolu zamiast topnika z kursu będzie w porządku? 

Kalafonia w IPA jest OK, tylko potem płytka się klei i warto ją wyczyścić pędzelkiem/szczotką z IPA (dla własnej wygody i wyglądu), ale osobiście wolę topnik RF800 (kwestia preferencji).

A samo przelutowanie jest jak najbardziej OK, tak się często lutuje układy napłytkowe w technologii QFN czy BGA.

[Mscichu]

17 godzin temu, Saalin napisał:

Cześć.

1. Jakie są wady ustawienia zbyt wysokiej temperatury? Lutowanie złącz zaczęło mi wychodzić dopiero po podbiciu temp. do ok. 350 stopni (korzystam z takiej lutownicy https://botland.com.pl/lutownice-kolbowe/1126-lutownica-kolbowa-zd200c-oporowa-60w-5900804007876.html )

Końcówka lutownicy wcale nie musi mieć tych 350 stC. To wszystko zależy od budowy i materiałów  z jakich został wykonany grot oraz odległości grzałki/czujnika temperatury od końcówki grota. Dla przykładu ja Na stacji Weller przy grubych grotach lutuję z ustawioną temperaturą 300 stC, natomiast po założeniu cienkiej końcówki podnoszę temperaturę na 350stC, a cyna topi się tak samo.

Wady z ustawienia zbyt wysokiej temperatury to szybkie odparowanie topnika. Z cyny robi się kasza i możesz nie zdążyć rozgrzać lutowanego elementu zanim zdegraduje się topnik i nie będzie można przylutować lub lut będzie szybko pękał

17 godzin temu, Saalin napisał:

2. Czy naprawianie słabych lutów nie robiąc ich od zera tylko potraktowanie topnikiem i rozgrzanie ich na nowo jest OK? Z kursu wydaje się, że tak ale czy to raczej wyjątek czy reguła? Czy do takich celów roztwór kalafonii w izopropanolu zamiast topnika z kursu będzie w porządku? 

Jak wspomniał kolega @H1M4W4R1 , naprawianie w ten sposób lutów jest ok, jednak jak chcesz naprawić urządzenie lutowane w technologii bezołowiowej to lepiej ściągnąć starą cynę i nałożyć taką, którą dobrze Ci się lutuje. Co do roztworu kalafonii to będzie ok tylko trzeba poczekać aż alkohol odparuje bo temperatura samozapłonu zaczyna się ~350 stC.

[Polecacz 101]

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

[Milkshake713]

Nie miałem trzeciej ręki z lupą.

Pola to jeszcze dało radę, ale goldpiny to już hardcore. Szczególnie te wewnętrzne dały mi popalić.

[Treker (Damian Szymański)]

@Milkshake713 trochę podejrzanie to wygląda. Czy zostały Ci jakieś wolne goldpiny, jeśli tak to pokaż proszę jak wyglądały przed wlutowaniem. Na zdjęciu wydają się podejrzanie długie, jakby przez przypadek w Twoim zestawie znalazły się błędne złącza. W lutowaniu to nie przeszkadza, ale chciałbym sprawdzić ten temat.