Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Pozycja Budowa robotów dla średniozaawansowanych jest tematem mojej kolejnej recenzji. Mimo słowa „średniozaawansowanych” nastawiałem się na książkę, która porusza podstawowe zagadnienia. Jednak, ku mojemu zaskoczeniu, jest to doskonała kontynuacja poprzedniej części. Utrzymana na wyższym, zdecydowanie ciekawszym poziomie – przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Czy ta książka jest dla Ciebie?
Czytelnicy recenzowanej książki nie będą po lekturze pytać, jak zrobić zdalnie sterowanego robota zabójcę. Autor na samym wstępie wyjaśnił po raz kolejny, co to jest robot oraz co można stworzyć po przeczytaniu całego poradnika.
Poświęcono trochę miejsca na pokazanie początkującym, jakie mają możliwości. Czytelnikom sugerowane jest, że jeśli nie czują się na siłach, powinni zająć się robotami z LEGO NXT lub wyłącznie robotami typu BEAM (w tej części pojawia się wstęp do robotów programowalnych). Jednak jeśli jesteś na Forbocie i czytasz tę recenzję, to nie musisz przejmować się tymi ostrzeżeniami. Książka będzie dla Ciebie idealna.
Mechanika
Przez pierwsze 60 stron autor skupia się na mechanice. Wszystko opisano w sposób ciekawy i dokładny. Od wyposażenia warsztatu, gdzie poruszono kwestię bardziej zaawansowanych narzędzi, po wykonywanie elementów. Znajdziecie tam jedynie wskazówki praktyczne od autora.
Co ciekawe, autor przedstawił kilka rozwiązań tak, aby czytelnik przy okazji nauczył się czegoś więcej. Pokazane i opisane zostały również najczęściej popełniane błędy oraz ich skutki.
Moim zdaniem wszystko przedstawione jest na tyle obrazowo, że pozostanie w pamięci początkujących na długi czas. Przyznam szczerze, że sam dowiedziałem się z opisywanej książki kilku ciekawych rzeczy. Mogę tylko żałować, że nie było takich poradników, gdy zaczynałem swoją przygodę z robotyką.
Elektronika
Gdy znamy już trochę mechanikę, przychodzi pora na elektronikę. Dla przypomnienia opisano zasady czytania schematów, jednak nie poświęcono temu dużo czasu – od tego była pierwsza część książki, do której odsyłam osoby zainteresowane.
Oczywiście żaden robot nie zadziała bez zasilania. Dlatego na początku tej części opisano stabilizację napięcia. Wszystko omówione jest krok po kroku. Poruszono też często pomijany przez początkujących aspekt zabezpieczania obwodów np. przez bezpieczniki polimerowe.
Następnie opisano sposoby sterowania silnikami. Jeden czy kilka tranzystorów a może gotowe układy scalone? Teraz wszystko będzie jasne. Omówiono działania sterowników silników, mostków opartych o tranzystory bipolarne, MOS czy o dedykowane układy scalone.
Budujemy "Rondo"
Kolejne rozdziały dotyczą budowy robota modułowego o nazwie „Rondo”. Jest to prosta, uniwersalna konstrukcja, której celem jest przedstawienie możliwości robotyki amatorskiej.
Przez kolejne rozdziały zajmujemy się mechaniką oraz elektroniką robota. Pozwala to początkującemu przejść przez wszystkie etapy projektowania oraz budowania prawdziwego robota. Następnym ważnym krokiem jest dodanie mózgu, czyli mikrokontrolera. Autor prezentuje różne możliwości i proponuje użycie znanych w Polsce procesorów firmy AVR - ATmega8.
Bardzo się ucieszyłem, że książka ta nawet nie próbuje być szybkim kursem programowania. Dlaczego? Ponieważ to bardzo obszerne zagadnienie i nie ma możliwości opisania go w rzetelny sposób w formie krótkiego dodatku. Pojawiła się stosowna informacja, że aby nauczyć się programować, musimy skorzystać z innej książki.
Przykładowo mogę polecić tutaj następujące pozycje:
- Język C dla mikrokontrolerów AVR. Od podstaw do zaawansowanych aplikacji - Tomasz Francuz, Helion
- Mikrokontrolery AVR. Język C. Podstawy programowania - Mirosław Kardaś, Atnel
Wersje książki
Pozycja dostępna jest formie papierowej oraz tańszej, elektronicznej. Tworząc recenzję miałem styczność z obiema wersjami. Ebook dostarczony w formacie pdf okazał się bardzo wygodny.
Podsumowanie
Tę część odebrałem jeszcze lepiej niż poprzednią. Nie mogę wytknąć jej niczego złego. Zestaw dwóch książek tego autora jest bardzo dobrym kompendium robotyki.
Zawsze pojawiają się pytania, czy warto kupić daną książkę, czy nie. Ja bym kupił, nie powiem jednak czy warto wydać pieniądze na obie części lub tylko na jedną. Według mnie można kupić tylko drugą część, bez pierwszej i odwrotnie. Każda z osobna przekaże czytelnikowi solidną porcję wiedzy, która będzie dobrym startem. Nie chodzi o naukę robotyki z jednej książki, ale o przyswojenie sposobu myślenia oraz podejścia do tematu. Wyrobienie świadomości na temat swoich możliwości zdecydowanie ułatwia późniejsze projektowanie robotów – na przykład z poradników opisanych na Forbocie. Osoby zainteresowane zakupem książki odsyłam na odpowiednie strony:
Spodobała Ci się recenzowana książka?
Kup wersję papierową » Kup wersję elektroniczną »
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
budowa robota, Helion, książka, poradnik, robot, robotyka
Trwa ładowanie komentarzy...