KtosBezNicku Napisano Wrzesień 14, 2017 Udostępnij Napisano Wrzesień 14, 2017 Witajcie,w wolnych chwilach z czystej ciekawości czytam różne kursy z naszej strony(tak, wiem, każdy ma jakieś zboczenie). Aktualnie padło na kurs lutowania. Rozdział 2: Niezbędne narzędzia: https://forbot.pl/blog/kurs-lutowania-wstep-spis-tresci-id12556 Dokładniej mówiąc chodzi o topnik w płynie. Czy ktoś biegły może mi wyjaśnić jakie są zalety topnika w płynie w stosunku do zwykłej kalafonii? Domyślam się że to głupie pytanie ale tak jak wiele lat temu lutować(jeszcze na transformatorówce pistoletowej) uczył mnie dziadek tak do tej pory używam kalafonii. Czy ktoś może polecić jakiś dobry artykuł/dyskusję na jakimś forum o różnicach w użytych "wspomagaczy" lutowania? Pozdrawiam KtosBezNicku Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Treker (Damian Szymański) Wrzesień 14, 2017 Udostępnij Wrzesień 14, 2017 Topnik w płynie można aplikować bezpośrednio na miejsce lutowania, nie maczasz w nim lutownicy, nie ma zbędnego dymu, więc jest zwyczajnie wygodniejszy. Do tego większość topników nie wymaga czyszczenia (lub zostawia tylko niewielkie plamy). Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
deshipu Wrzesień 16, 2017 Udostępnij Wrzesień 16, 2017 Do tego jak przegrzejesz, to kalafonia potrafi się spalić i zanieczyścić cynę, a topnik w płynie po prostu sobie odparuje. Kalafonia dla mnie ma jedną dużą zaletę: zapach, który wywołuje nostalgię... 1 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Pomocna odpowiedź
Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!
Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!