Skocz do zawartości

[Konkurs] T-BOT 2010


Treker

Pomocna odpowiedź

Sabre poszedł zapytać o trzeci przejazd bo poprosili go o to inni zawodnicy. Nie pamiętam dokładnie kto. Zapytał zresztą ludzi obecnych w strefie serwisowej czy chcą trzeciego przejazdu. Każdy obecny tam się zgodził. Poza tym tor stał pusty nie było kolejek. Jeśli nie wszedłeś do finału tzn. że byli od Ciebie lepsi tylko poprzednio mieli pecha bądź gorzej ustawili roboty. Nie rozumiem więc twoich pretensji.

Faktycznie przegubowce sobie nie radziły z finałową trasa. "Wonsz" mimo że najlepszy w kwalifikacjach, nie przejechał tej trasy. Pętelka w środku była mniejsza niż nasz robot. Nie było szansy jej pokonać.

Link do komentarza
Share on other sites

Co prawda nie byłem na zawodach (a szkoda), ale bardziej kontrowersyjne dla mnie jest to zajście:

Czyli przebicie kolcami Li-pol'a w robocie minisumo. Czy nie uważacie, że jest to złamanie regulaminu?

Link do komentarza
Share on other sites

Czyli przebicie kolcami Li-pol'a w robocie minisumo. Czy nie uważacie, że jest to złamanie regulaminu?

Skąd wiesz że przebicie kolcami? Może tylko zwarcie? Przecież konstruktorzy minisumo tworzą czasami roziązania prowizoryczne, na miejscu.

sailo, zdaje się że studenci AGH, a ja byłem praktycznie cały czas w strefie i nikt się mnie nie pytał. Przecież idea zawodów LF jest prosta. Robota przygotowuje się w domu, na zawodach można wprowadzić drobne zmiany w programie lub naprawy jakichś uszkodzeń powstałych w wyniku podróży lub przejazdu. Ok, można wydłużyć czas dla robotów których nie zdążyło się przygotować, ale po to są dwa przejazdy, że jak pierwszy nie wyjdzie to można coś zmienić na drugi, ale dokładanie trzeciego? To zaraz będzie czwarty, piąty itd bo komuś się nie udaje? A można było testować roboty na trasie eliminacyjnej do 10.30.

Nie uważam że Psotek jest lepszy od mojego robota. Ja miałem dwa powtarzalne przejazdy, z różnicą 0,06s a trzeci raz wyleciałem bo podjąłem świadome ryzyko. Psotkowi się udało przejechać w wyżebranej kolejce (na Robotic Arena chyba też się nie popisał, jechał pod nazwą Strider?). Przypuszczam że konstruktorów Brute Force też nikt sie nie pytał, bo oni też przez tą zmianę znaleźli się poza finałem.

Link do komentarza
Share on other sites

Jeżyk vs. Zaraz. Ta walka była jak widać niebywale emocjonalna. Ponad pół godziny debatowaliśmy czy zdyskwalifikować Jeżyka czy nie. Po pierwsze to nikt nie zgłaszał protestu. Część organizatorów chciała jednak dyskwalifikacji Jeżyka biorąc pod uwagę aż dwa punkty regulaminu. Po oględzinach Zaraza stwierdziliśmy, że lipol jednak nie został celowo przebity. Kolce, służące Jeżykowi jako lemiesze, wślizgnęły się po lemieszach Zaraza, który miał w nich niestety otwory a tuż za nimi lipola. To wszystko chyba na temat dyskwalifikacji Jeżyka. Osobiście jestem pod dużym wrażeniem całej sytuacji. Nie chciałbym, aby w moich minisumo to się stało. Ciekaw jestem czy z Zaraza cokolwiek zostało do odzysku ;]

Planowałem na początku 3 przejazdy lf'ów, jednak zeszliśmy do dwóch. Były to nasze pierwsze zawody i nie wiedzieliśmy jak się zmieścimy z czasem. Gdy zauważyliśmy, że trasa stała pusta, to zaczęły się głosy wśród sędziów by dodać 3 przejazd. Sabre tylko to przypieczętował.

Mam nadzieję, że zawody się podobały a za rok postaramy się zrobić jeszcze lepsze.

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Co prawda nie byłem na zawodach (a szkoda), ale bardziej kontrowersyjne dla mnie jest to zajście:

[...]

Czyli przebicie kolcami Li-pol'a w robocie minisumo. Czy nie uważacie, że jest to złamanie regulaminu?

Osobiście uważam, że jest to bardzo dobra okazja to przyjrzenia się swoim konstrukcjom i uczynienia z nich naprawdę "sumo", nie ważne, czy z "mini", czy bez. Bo w tym momencie większość tak jakby nie interesuje się tym, że te klocki 10x10cm muszą wytrzymać walkę... Np. lipol widoczny przez prześwity, aż się prosi o taki zabłąkany kolec.

Niemniej konstruktorom współczuję (chociaż efekt wręcz przedni, prawdziwe pole walki ;]).

Link do komentarza
Share on other sites

Szkoda że niektórzy nie potrafią przegrywać i kombinują we wszystkie strony żeby tylko coś zyskać, nie pozostaje mi nic innego jak dobrze się przygotować i odbić to sobie w Rybniku, mam nadzieję że przy zasadach w których każdy jest równy.

Domyślam się, że piszesz o mnie.

sailo, zdaje się że studenci AGH, a ja byłem praktycznie cały czas w strefie i nikt się mnie nie pytał.

Tak jak napisał sailo, jeden z uczestników powiedział mi, że rozmawiał z sędziami i pytał czy nie mogliby zrobić 3 przejazdów eliminacyjnych ponieważ i tak tor jest pusty cały czas, ale sędziowie się nie zgodzili. Stwierdziłem, że to nie jest głupi pomysł, bo na innych zawodach również było po trzy przejazdy. Spytałem wtedy głośno w strefie serwisowej czy wszyscy chcą mieć 3 przejazd i jakoś nikt nie zgłaszał sprzeciwu, wszyscy powiedzieli - tak. Poszedłem więc porozmawiać bezpośrednio z organizatorem zawodów. Po wymianie zdań z sędziami, organizator podjął decyzję, że da 3 przejazd pod warunkiem, że wyrobimy się w pozostałym czasie, zostawało wtedy jeszcze 1:15 do końca eliminacji. Wróciłem więc do strefy serwisowej i ogłosiłem zgodę na 3 przejazd, w dalszym ciągu nikt nie protestował. Ponieważ mój Psotek2 przy pierwszych 2 przejazdach wypadł z trasy ze względu na maksymalną prędkość z jaką mógł jechać, stwierdziłem, że spowolnię go na tyle, żeby mi chociaż zaliczyli 1 przejazd, ale na tyle wolny abym nie wypadł. Po jakimś czasie usłyszałem z głośników, że ponieważ dodany został jeden przejazd to do finału wchodzi nie 5 tylko 6 robotów. Nie pamiętam czy było to po moim 3 przejeździe czy przed. Mój Psotek2 po 3 przejeździe miał 4 czas, około 18 sekund, gdzie prowadzący Wonsz miał poniżej 10s. Nie powalał więc ten czas na kolana.

Nie uważam że Psotek jest lepszy od mojego robota. Ja miałem dwa powtarzalne przejazdy, z różnicą 0,06s a trzeci raz wyleciałem bo podjąłem świadome ryzyko. Psotkowi się udało przejechać w wyżebranej kolejce (na Robotic Arena chyba też się nie popisał, jechał pod nazwą Strider?). Przypuszczam że konstruktorów Brute Force też nikt sie nie pytał, bo oni też przez tą zmianę znaleźli się poza finałem.

Po pierwsze nie prosiłem o 3 przejazd ze względu na siebie, zdaję sobie sprawę z tego jak słabym robotem jest aktualnie Psotek2 względem konkurencji.

W dodatku Sabre dostał się tam tylko dzięki nam, bo to my zgłosiliśmy protest, niestety za późno i zwiększono liczbę robotów w finale z 5 do 6.

Tak, to prawda, choć nie wiedziałem o tym, dopóki nie przeczytałem na diodzie, że to wy mieliście jakieś uwagi i dzięki wam powiększona została lista robotów wchodzących do finału. Jest jednak jedno ale. W momencie gdy mój Psotek2 zajmował 4 miejsce nie było ani jednego zaliczonego czasu dla 2 robotów (Trzmiel i Rohatyniec) Piotrka (harau), więc nawet gdyby nie było 3 przejazdu czołówka nie zmieniłaby się poza obecnością mojego Psotka2 ponieważ obydwa roboty Piotrka przeszły z łatwością do finału już w 1 i 2 przejeździe i z tego co pamiętam Piotrek albo nie puszczał 3 raz, albo puścił tylko 1 robota do 3-go przejazdu. Finał potoczył się normalnie, każdy spowolnił swojego robota tak aby przejechać tą bardzo trudną trasę. Wyniki jakie są, każdy widział na stronie.

Kończąc chciałbym bardzo serdecznie podziękować organizatorom za najlepsze zawody na jakich byłem do tej pory. Wszystko było zorganizowane perfekcyjnie, bramki do pomiaru czasu z laserami, idealna trasa wykonana na 1 kawałku podłoża, bez schodków, również linia wyklejona była idealnie a chłopaki przypisani do obsługi toru poprawiali "od ręki" drobne uszkodzenia taśmy, ale i myli podłoże, za co również im dziękuję. Organizatorzy naprawdę dołożyli wszelkich starań aby te zawody były bardzo udane, nie wspominając o bardzo wartościowych nagrodach.

Zawody w pełni zasłużenie wygrał najlepszy robot - Trzmiel.

Ja również mam nadzieję, że zmierzę się z pozostałymi na zawodach w Rybniku, pamiętajcie też, że zawsze walczymy jak równy z równym.

Link do komentarza
Share on other sites

chłopaki przypisani do obsługi toru
- Tworzyłem trasy, więc czułem się zobowiązany z kolegą tworzącym bramki, utrzymać tor w jak najlepszym stanie do końca zawodów. Mając na głowie i tak wiele robotów WKR-u, kręciłem się przy trasach, aby reagować w nagłych sytuacjach. A linia według mnie nie była idealna. W przyszłym roku planuje malować.
Link do komentarza
Share on other sites

A linia według mnie nie była idealna.

Biorąc pod uwagę inne zawody, na których byłem to u was naprawdę była idealna, szczególnie, że każde przecięcie czy drobne uszkodzenie było natychmiast usuwane co mi się bardzo podobało.

Link do komentarza
Share on other sites

Czy w regulaminie nie było punktu mówiącego o tym, że sędziowie mają zawsze rację i ich decyzje są niepodważalne? Jeżeli był, to do nikogo nie można mieć pretensji o ten trzeci przejazd.

Link do komentarza
Share on other sites

Nie chce mi się ciągnąć tego tematu, było - minęło. Kończąc chciałem tylko napisać: spróbujcie się postawić w mojej sytuacji. Jeszcze do Sabre: jeżeli Psotek wypadł w pierwszym przejeździe, bo był za szybki, to trzeba było go spowolnić na drugi. Rejestrucjąc się na zawody akceptujesz ich regulamin, wiedziałeś że będa 2 przejazdy. Czołówka właśnie zmieniła się przez trzeci przejazd twojego Psotka, wypchnęło mnie to z finału.

Co do zawodów: bardzo dobra organizacja, tor dobrze przygotowany i wydaje mi się że zawody FTL zaczynają zmierzać w dobrym kierunku, to znaczy trudniejsze trasy. Jest kilka rzeczy, które należałoby jeszcze dopracować, na przykład to że w finale znajduje się połowa robotów które nie potrafią ukończyć trasy. Może trasa eliminacyjna trochę trudniejsza? Jak największy + dla organizatorów.

Link do komentarza
Share on other sites

Jeszcze do Sabre: jeżeli Psotek wypadł w pierwszym przejeździe, bo był za szybki, to trzeba było go spowolnić na drugi. Rejestrucjąc się na zawody akceptujesz ich regulamin, wiedziałeś że będa 2 przejazdy. Czołówka właśnie zmieniła się przez trzeci przejazd twojego Psotka, wypchnęło mnie to z finału.

Momencik, sam napisałeś, że to dzięki wam został dodany 6 robot do finału, co było następstwem dodania 3 przejazdu, wasz robot nie wszedłby do finału gdyby nie było 3-go przejazdu, więc czołówka by się nie zmieniła.

Link do komentarza
Share on other sites

Eliminacje miały się kończyć o 12.30, "ewentualnie dodamy 10 minut", później miały się kończyć o 13.30 a Trzmiel (chyba) wystartował o 13.35, ale uznaliśmy że niewarto się już kłócić, bo po co? Przecież na zawodach nie było praktycznie stałego regulaminu i rozpiski (druga uwaga do organizatorów: nie zmieniać regulaminu w trakcie zawodów! Jak chcecie 3 przejazdy, to wpisać to w regulaminie przed zawodami).

I na prawdę chcę skończyć ten temat: po co się mamy Sabre kłócić, potem będziemy patrzeć na siebie bykiem na wszystkich następnych zawodach, a na pewno będziemy się jeszcze spotykać.

Link do komentarza
Share on other sites

Naciągasz widzę wszystko 🙂, poszedłem poprosić o 3 przejazd na 1:15 przed planowanym, normalnym końcem eliminacji. Warunek 3-go przejazdu był taki, że eliminacje nie będą trwały dłużej. Co do przejazdu Trzmiela musiałby się wypowiedzieć Piotrek, nie patrzyłem na zegarek, gdy szedł na przejazd, pamiętam tylko, że jego roboty nie przejechały wszystkich swoich 3 przejazdów, spójrz na wyniki:

Nikt nie mówił o eliminacjach do 12:30, a przynajmniej nic takiego nie słyszałem. Ja się z tobą nie kłócę, chcę tylko przedstawić fakty. Do ciebie nie mam żadnych pretensji, ale widzę, że ty masz do mnie ogromne, za to że udało mi się 3 przejazd załatwić. Tylko, że gdyby go nie było wasz robot i tak nie wszedłby do finału, a to, że mój Psotek2 wszedł jest po części waszą zasługą, bo to wy poprosiliście o 6-go robota w finale, a że mój bot był szybszy od waszego to ja nic na to nie poradzę.

O ile uda mi się załatwić wolne w pracy na 3 dni to do Rybnika również przyjadę.

Link do komentarza
Share on other sites

Panowie, przestańcie się kłócić o trzeci przejazd... Było tak jak Sabre napisał - zostało sporo czasu do końca eliminacji, a tor stał pusty. Więc nie wiem w czym problem...

To że trasa finałowa wyglądała tak a nie inaczej - taka była decyzja organizatorów i tyle! Na jednych zawodach wygrywają jedni, na innych inni, nie ma uniwersalnej konstrukcji.

A jeżeli chodzi o walkę minisumo Zaraz - Jeżyk - sam nie wiem co o tym sądzić. Kolec z Jeżyka przebił się przez naklejkę na pługu Zaraza, omijając dalmierz optyczny i wbijając się w pakiet ogniw Li-Poly, który znajdował się 2cm głębiej w stosunku do pługu:

Osobiście pomagałem przy konstrukcji Zaraza, robot startował na wielu zawodach i jakoś nigdy nie było z nim problemów. Nigdy się nie rozpadł, nie odleciał od niego żaden element - to dość solidna konstrukcja. No ale nie można przecież całego robota obłożyć blachą 5mm i pozaklejać wszystkich otworów... Z jednej strony Jeżyk był zgodny z regulaminem, ale z drugiej - zasady fair-play. Te kolce są mocno kontrowersyjne..

Z Zaraza o dziwo pozostało całkiem sporo 🙂 Od spodniej strony spaliło się doszczętnie ogniwo, oraz dalmierz optyczny. Nadtopiły się przewody czujników linii oraz lekko obudowy serw napędowych. Ponadto lekko stopiło się ogumienie kół. Straty byłyby większe gdyby nie dwustronny laminat który tworzył ramę nośną Zaraza - oddzielił on skutecznie pożar od reszty robota 🙂

Wczoraj po reanimacji, Zaraz odżył i jeździ 🙂 Nie może się doczekać rewanżu z Jeżykiem 😋 BTW - Tą walkę Zaraz wygrał! 😋

Link do komentarza
Share on other sites

No to masz duże szcęście, bo jak zobaczyłem ten dym to myślałem że będziesz go zbierał po całej hali 😋

Dwa razy pisałem że chcę zakończyć temat, to napiszę jeszcze trzeci: chcę skończyć temat trzeciego przejazdu. Może czwarty? Chcę skończyć temat trzeciego przejazdu. I trudno żebyś miał Sabre do mnie pretensję, skoro zająłeś trzecie miejsce. Dwie i pół sekundy są raczej do nadrobienia. Nic nie naciągam, nie kłócę się, piszę prawdę. I proponuję usunąć te posty odnośnie trzeciego przejazdu (oprócz informacji odnośnie organizacji), zaśmiecamy forum. Mimo wszystko myślę, że stereotyp "typowego Warszawiaka" nie jest prawdziwy, mam nadzieję że takim nie jesteś.

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.