Skocz do zawartości

Pierwszy robot jeżdzący - jakie zasilanie silników DC


cezarg1410

Pomocna odpowiedź

20 minut temu, cezarg1410 napisał:

Biorę te po 17. Nawet sprzedający był tak miły, że zamieścił opis podłączenia do DRV8825 🙂 A dodatkowo ma w ofercie łądne wtyczki do silników i to też się przyda.

 

I w takie stery zainwestuj...podlaczenie to sie zobaczy jak, bo nie wiem ile kabli maja te silniki a mozna zazwyczaj podpiac na rozne kombinacje...dobrze ze sie z kablami/wtyczkami dogadales bo to wazne zeby pozniej nie kombinowac...no pare zl drozsze te silniki, ale jednak mocne beda i nie ma co zalowac...i tak duzo taniej wyjdzie...a Ty tak wogole to sobie poszukaj na YT jak takie cos wyglada/jezdzi na krokowcach zebys wiedzial co budujesz😉

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

13 minut temu, cezarg1410 napisał:

W takim razie potrzebuję przetwornicy na każdy silnik tak?

Nie...do silnikow nie potrzebujesz zadnych przetwornic...

 

13 minut temu, cezarg1410 napisał:

Z tego co widzę, ma on minimalne napięcie wyjściowe 8,2V podczas gdy moje "krokowce" działają na 3V według opisu z aukcji.

Minimalne napiecie wejsciowe 8.2 dla sterow...max to 45v... Silniki zazwyczaj maja niskie napiecie zasilania znamionowe rzedu kilku wolt..czasen nizej, ale to napiecie mozna pidac nawet kilkadziesiat razy wyzsze..sluzy to temu zeby prad mogl szybciej narastac dzieki czemu silniki sa duzo szybsze i znacznie szybciej osiagaja swoje momenty...w skrocie..czy dasz dla steru 10v czy 30v to nic nie zmieniasz i wszystko dziala...

Tak ze niczym sie nie przejmuj i bierz te drv8825 w ciemno😉

Edytowano przez farmaceuta
  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Ale wiesz, że to dopiero początek? Sterowanie krokowcami nie jest takie proste jak DC i trzeba trochę pokombinować żeby to działało płynnie.

Ja bawiłem się ESP32 i RPi Pico, na ATmegach raczej bym zadowalających efektów nie osiągnął...

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Zdaję sobie z tego sprawę, że nie będzie kolorowo przynajmniej na początku - spoko, nigdzie mi się nie spieszy 🙂 

Dlaczego atmega nie da zadowalajacych efektów?
Mogę spokojnie uruchomić to na Pico - wprawdzie nie mam i nigdy nie używałem, ale to kolejna rzecz do nauki więc fajnie 🙂 

Link do komentarza
Share on other sites

1 minutę temu, ethanak napisał:

Sterowanie krokowcami nie jest takie proste jak DC i trzeba trochę pokombinować żeby to działało płynnie.

Duzo w tym prawdy...wiadomo do krokowcow potrzebne takie "pwm" o zmiennej czestotliwosci a nie wypelnieniu...ale za to jest zaleta w postaci prostego liczenia obrotow, przebytego dystansu etc...

 

3 minuty temu, ethanak napisał:

na ATmegach raczej bym zadowalających efektów nie osiągnął...

Ja akurat sie bawie krokami na timerze i dziala elegancko z tym ze im wiecej krokow na sekunde tym bardziej spada rozdzielczosc...wiec nie da sie uzyskac np. 723,724,725 krokow/s itp...a np. 720 i nastepny "bieg" to 750...czyli miedzy 720-750 predkosc jest ta sama...(im szybciej tym wieksze "skoki"))oczywiscie dalo by sie to zrobic ale tylko dla jednego silnika...w sensie ciezko by bylo zeby dwa gonily z innymi predkosciami...

Ale...do tego zastosowania tutaj  bedzie jak znalazl...jedynie softstart/stop trzeba bedzie wrzucic do funkcji zeby nie zamulac przerwan niepotrzebnie...

Link do komentarza
Share on other sites

6 minut temu, cezarg1410 napisał:

Mogę spokojnie uruchomić to na Pico - wprawdzie nie mam i nigdy nie używałem, ale to kolejna rzecz do nauki więc fajnie 🙂 

Pzeskok jest taki ze Ja mam lęki zeby cos takiego wziasc do reki...😅 czytalem troche o Xmega i tu juz jest wielki postep wzgledem Mega, duuzo mozliwosci, a Pico stoi znacznie wyzej...😉

Link do komentarza
Share on other sites

6 minut temu, cezarg1410 napisał:

Dlaczego atmega nie da zadowalajacych efektów?

Oj, ja nie powiedziałem że "się nie da", ale że ja bym się w to nie pchał 🙂 Szczególnie, że patrzę sobie na moją drukarkę gdzie ATmega całkiem nieźle daje sobie radę z czterema silnikami i widzę, że jest to możliwe.

Pico i ESP32 to przede wszystkim dwa rdzenie - jeden wykonuje całą logiczną robotę, drugi może sobie np. tylko obsługiwać krokowce. Poza tym bardzo mi się podoba w przypadku ESP32 FreeRTOS ładnie opakowany we framework Arduino (na Pico nie próbowałem, ale do tego co robię wystarczy mi zwykły uczciwy C).

Przed chwilą, farmaceuta napisał:

czytalem troche o Xmega i tu juz jest wielki postep wzgledem Mega, duuzo mozliwosci, a Pico stoi znacznie wyzej...

Bez przesady. Osobiście wolę Pico i jego biblioteki niż gmeranie po rejestrach AVR-ów, o ESP już nie wspomnę. A 32-bitowy procek, zegarek ponad sto mega (Pico) czy ponad dwieście (ESP) to już bajka...

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

6 minut temu, ethanak napisał:

Bez przesady. Osobiście wolę Pico i jego biblioteki niż gmeranie po rejestrach AVR-ów, o ESP już nie wspomnę. A 32-bitowy procek, zegarek ponad sto mega (Pico) czy ponad dwieście (ESP) to już bajka...

No a zakladajac ze mialbys sie dzis przerzucic z arduin(mega328) na cos lepszego...ale jednak zakladajac ze jeszcze nie masz wszystkiego w jednym "paluszku" i czesto korzystasz z bibliotek...wybor miedzy Pico lub ESP32...to co bys wybral? Biorac pod uwage glownie szybsza nauke/prostrza obsluge bibliotek etc, no ogolnie latwiejsza obsluge...(pomijam same mozliwosci prockow/taktowanie etc bo jeden i drugi daje ogrom mozliwosci i nie ma co sie szarpac..)

Link do komentarza
Share on other sites

1 minutę temu, farmaceuta napisał:

No a zakladajac ze mialbys sie dzis przerzucic z arduin(mega328) na cos lepszego...ale jednak zakladajac ze jeszcze nie masz wszystkiego w jednym "paluszku" i czesto korzystasz z bibliotek...

No to bezapelacyjnie ESP32. Znając jako tako famework Arduino przesiadka jest bezbolesna, większość bibliotek działa bez problemu na ESP, a te które nie działają mają w większości swoje odpowiedniki.

Dla początkującego jedyna trudność to chyba taka, że od początku wszyscy trąbili że delay() to samo zło i jakieś millisy trzeba stosować a tu się nagle okazuje, że to bardzo potrzebna funkcja, bez niej ani rusz, a millisy czy inne microsy służą praktycznie tylko do odmierzania czasu 🙂

 

  • Pomogłeś! 1
Link do komentarza
Share on other sites

4 minuty temu, ethanak napisał:

Dla początkującego jedyna trudność to chyba taka, że od początku wszyscy trąbili że delay() to samo zło i jakieś millisy trzeba stosować a tu się nagle okazuje, że to bardzo potrzebna funkcja, bez niej ani rusz, a millisy czy inne microsy służą praktycznie tylko do odmierzania czasu 🙂

 

Pamietam...w innym watku wspominales o delay'ach chyba w kontekscie wifi, ze jak czlowiek ich nie poupycha na ESP to nie bedzie dzialac...no ale delay dziala tradycyjnie? "zamraza" kod czy jak? Bo nie moge sobie tego z delay'ami wyobrazic jak by to moglo "pomoc" ESP w lepszym dzialaniu...😉 (autor niech sie nie gniewa na mnie za zamieszanie male...juz koncze😅)

Link do komentarza
Share on other sites

Bądź aktywny - zaloguj się lub utwórz konto!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto w ~20 sekund!

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj się »

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się »
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.