Skocz do zawartości

Przycisk Power OFF pod USB - Linux


PrezesMKS

Pomocna odpowiedź

(edytowany)
33 minuty temu, matsobdev napisał:

Tutaj to też po prostu harmonogram wyłączania można też dać. Fajrant, zamykamy.

Nie ma określonych na sztywno godzin zamknięcia, otwarcia - losowe godziny.

31 minut temu, ethanak napisał:

A dlaczego ma wykonywać jakiekolwiek zapisy?

Bo raz na jakiś czas musi pobrać nowe dane.

31 minut temu, ethanak napisał:

A przegladarka wymaga x-serwera, a nie cynamona.

A w czym cynamon przeszkadza? I skąd wiesz, że nie potrzebuję innych narzędzi niż przeglądarka? Przecież nie to było tematem wątku.

Zdążyłeś nawet wymyślić kontrolę pracowników.

31 minut temu, ethanak napisał:

Propozycja: naucz się jak to działa a potem projektuj. W drugą stronę to średnio wychodzi.

Ale jak co działa? Przecież nie przedstawiłem żadnych konkretów, ba napisałem nawet "wyobraź sobie".

Zapytałem o możliwość wyłączenia komputera za pomocą przycisku USB w Debianie - co więc za różnica czy to Cynamon czy KDE?

Czegom mam się więc dokładnie nauczyć?

Czy aby zbędne odbieganie od tematu coś do tego wątku wnosi?

Edytowano przez PrezesMKS
Link do komentarza
Share on other sites

@Treker oczywiscie - tyle że po drodze dowiadujemy się innych rzeczy, które akurat mogą być kluczowe dla projektu. A przykład z pociągiem to akurat moim zdaniem dobry przykład na to, jak można spaprać całkiem dobry projekt tylko dlatego, że czegoś się nie wie.

Link do komentarza
Share on other sites

(edytowany)
7 minut temu, ethanak napisał:

Pobranie nowych danych wymaga zapisu na dysk? Ciekawe...

W tym projekcie wymaga zapisu na dysk.

10 minut temu, ethanak napisał:

tyle że po drodze dowiadujemy się innych rzeczy, które akurat mogą być kluczowe dla projektu.

W tym przypadku nie tyle kluczowe co pomocne dla projektu będzie dodanie przycisku na zewnętrznej obudowy, który będzie potrafił zrealizować prawidłowe zamknięcie systemu Debian.

Edytowano przez PrezesMKS
Literówka
Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

Czyli zakładasz, że kelnerka/barman/sprzątacz nie ma nic lepszego do roboty po zakończeniu zmiany, niż latanie po każdym monitorze i wciskanie przycisku? Sorki, nie wiem jak u Ciebie z informatykom, ale z zażondzaniem to chyba niespecjalnie.

Co do zapisu na dysk to się nie wypowiem.

Link do komentarza
Share on other sites

4 minuty temu, ethanak napisał:

Czyli zakładasz, że kelnerka/barman/sprzątacz nie ma nic lepszego do roboty po zakończeniu zmiany, niż latanie po każdym monitorze i wciskanie przycisku?

Tak, oprócz standardowych obowiązków przykładowej barmanki należą jeszcze: wyłączyć rzutnik, zamknąć kasę, wyłączyć maszynę do darta, pogasić światła, załączyć alarm i zamknąć drzwi.

Sądzisz, że na tym jednym, konkretnym przycisku polegnie?

PS. z rana te czynności należy powtórzyć tylko w odwrotnej kolejności 😉

Link do komentarza
Share on other sites

O jeden przycisk za dużo.

Pytanie (retoryczne, nie odpowiadaj) pracowałeś kiedyś jako kelner czy tylko sobie taką pracę wyobrażasz?

Powinno być: rano włączam całe ustrojstwo, a wieczorem wyłączam. Jest mnóstwo możliwości jak to zrobić - łażenie po guzikach jest oczywiście jedną z nich...

Ale przecież o to nie pytałeś... 

Link do komentarza
Share on other sites

3 minuty temu, ethanak napisał:

pracowałeś kiedyś jako kelner czy tylko sobie taką pracę wyobrażasz?

Nie pracowałem jako kelner. Na co dzień mam dostęp do kręgielni, salonów gier, pubów, dyskotek i podobnych lokali rozrywkowych. Obsługa ma tam znaczenie więcej obowiązków niż nalanie piwa. Widzę jak to wygląda w praktyce.

6 minut temu, ethanak napisał:

Powinno być: rano włączam całe ustrojstwo, a wieczorem wyłączam. Jest mnóstwo możliwości jak to zrobić - łażenie po guzikach jest oczywiście jedną z nich...

Powinno, ale często w tych lokalach się to zmienia - ktoś coś dostawi, przestawi, dokupi, usunie - a najczęściej postawi dokładnie tam gdzie ma wolny przedłużacz lub gniazdo. Rzadko jest tak, że powiedzmy na jednym (lub kilku) obwodach masz gniazda podpisane "to całe ustrojstwo" i jeden wyłącznik o identycznym podpisie. Niestety świat nie jest doskonały.

Do tej pory jakoś obsługa sobie z tym radziła - więc nie widzę powodu wymyślania problemów których nie ma. Owszem, czasem komuś się coś zapomni, ale konsekwencja tego to tylko kilka groszy więcej za prąd.

Dlatego przycisk na "moim kiosku" nie jest niezbędny, ale będzie miło jak obsługa go prawidłowo wyłączy, nawet jak 2 na 5 razy o tym zapomni.

@ethanak czy naprawdę jest potrzeba abym się rozwodził nad tym bardziej niż temat tego wymaga?

Link do komentarza
Share on other sites

@PrezesMKS Odnośnie wyświetlania reklam, jeśli to jedyne zadanie, to pewnie każdy telewizor z pamięci przenośnej może odtworzyć film. Można ułatwić zadanie, i zrobić pilota do odpalania tego z automatu, choć to 500 razy taki sam telewizor by musiał być, żeby nie było indywidualnego podejścia. Też jest opcja z apką na Androida, co odpala się z autostartu (i po włączeniu ekranu, jakby go ktoś z pilota wyłączył - usługa plan główny plus aktywność) i wyświetla co potrzeba - dekoder zamiast komputera, albo sam telewizor jeśli jest możliwość. Pewnie bardziej luźne uwagi na przyszłość, niż rozwiązanie problemu., bo komputery pewnie już są.

Edytowano przez matsobdev
Link do komentarza
Share on other sites

Rozumiem, że te wszystkie ustrojstwa są jakoś połączone (Ethernet, WiFi). Jeśli tak, to można to wykorzystać zamiast kabla do USB.

Poza tym gdybym ja to robił, użyłbym terminali z jakimś minimalnym dyskiem (wystarczy 2GB żeby wystartował system, reszta na centralnym serwerze) , albo nawet w ogóle bez dysku (start po tftp). No, ale ja to leniwy jestem i minimalizowałbym ilość swojej pracy 🙂

A przede wszystkim pomyślałbym o ergonomii: w barze w którym bywam barman ma lać piwo i nie zajmować się pierdołami. Jedem przycisk "stop all" i wszystko.

Link do komentarza
Share on other sites

3 godziny temu, ethanak napisał:

No, ale ja to leniwy jestem i minimalizowałbym ilość swojej pracy 🙂

 

3 godziny temu, ethanak napisał:

A przede wszystkim pomyślałbym o ergonomii: w barze w którym bywam barman ma lać piwo i nie zajmować się pierdołami.

Trafna uwaga. I to jest właśnie świetna sposobność, żeby się zapytać czy ktoś (właściciel) nie chce przeorganizować sterowania swoją infrastrukturą multimedialno-rozrywkową, czy całą w ogóle.

A w temacie. Po:

sudo /etc/init.d/gdm3 stop

przycisk zamknij z klawiatury działa.

Edytowano przez matsobdev
Link do komentarza
Share on other sites

(edytowany)
9 godzin temu, ethanak napisał:

Rozumiem, że te wszystkie ustrojstwa są jakoś połączone (Ethernet, WiFi)

GSM, nic lokalnie. Połączone... duże słowo - API dostarczane z zewnątrz. I co ważne; nie wszystkie.

9 godzin temu, ethanak napisał:

Jeśli tak, to można to wykorzystać zamiast kabla do USB.

Zbyt wiele rozproszonych urządzeń. Zbyt wielka losować godzin pracy - nie ma możliwości zrealizowania "załącz/wyłącz wszystko > wyślij". Z technicznego punktu widzenia łatwiejsze niż PICO i przycisk - z praktycznego niemożliwe do zrobienia.

9 godzin temu, ethanak napisał:

Poza tym gdybym ja to robił, użyłbym terminali z jakimś minimalnym dyskiem (wystarczy 2GB żeby wystartował system, reszta na centralnym serwerze) 🙂

SSD w tej chwili to grosze, a i tak potrzebny, ale owszem dużą część zadań przejmuje chmura. W projekcie sporo API i sporo rzeczy nie po naszej stronie - muszę się w dużej mierze dostosować do potrzeb.

PS. mam świadomość, że dysk będzie się głównie nudził, po większości (jakieś 95%) wolnej przestrzeni będzie hulał wiatr. Powiedzmy, że pieniądz jest ważny, ale nie jest najważniejszy.

9 godzin temu, ethanak napisał:

albo nawet w ogóle bez dysku (start po tftp).

Potrzebuję lokalnego przechowywania danych. GSM ma jednak swoje wady.

9 godzin temu, ethanak napisał:

Jedem przycisk "stop all" i wszystko.

"all" to spory problem - różne godziny pracy.

5 godzin temu, matsobdev napisał:

A przede wszystkim pomyślałbym o ergonomii: w barze w którym bywam barman ma lać piwo i nie zajmować się pierdołami.

Zgadzając się z przedmówcą uwaga zdecydowania trafna. Niestety, wiele lokali, wielu menadżerów, wiele przyzwyczajeń + brak centralnego zarządzania - ten projekt nie zakłada kopania się z koniem i kłócenia z osłem. 

Edytowano przez PrezesMKS
Link do komentarza
Share on other sites

12 godzin temu, PrezesMKS napisał:

GSM, nic lokalnie.

A, to chyba się nie zrozumieliśmy. Myślałem, że w jednym lokalu jest kilka takich ustrojstw...

Jednak proponowałbym ten pierwszy wariant (z serialem) - nie jesteś ograniczony tym co cynamon myśli na temat klawiatury. Można to zrobić również na pico bez żadnego problemu.

Jeśli jest taka, możliwość że masz kilka maszyn, lepiej wtedy użyć jakiegoś ESP i mieć możliwość jednego guzika "wyłącz wszystkie maszyny w lokalu" niezależnie od przycisku.

Akurat takie coś (guziku podłączone do kompa na usb) robiłem w zeszłym tygodniu 🙂

 

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.