Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Tradycyjny start quadrocoptera wymaga płaskiej powierzchni oraz trochę wolnego miejsca.
Co jednak, gdy maszyna ma wzbić się w górę w trudniejszych okoliczność? Tradycyjne metody zawiodą na wzniesieniu lub, gdy zaraz po starcie dron będzie miał wylecieć z budynku przez okno.
Na Uniwersytecie w Zurichu prowadzono prace pozwalająca na łatwiejszy start quadrocopterów. Naukowcy stwierdzili, że najłatwiej będzie, gdy drona będzie można najzwyczajniej rzucić do góry.
Gdy tylko jednostka pokładowa wykryje, że quadrocopter został rzucony do góry rozpoczynany jest proces stabilizacji. Pierwsza faza zakłada wykorzystanie IMU do ustawienia konstrukcji we właściwy sposób tj. wirnikami do góry.
Następnie wykorzystywana jest kamera oraz czujniki odległości. Dzięki nim qudrocopter ustala swoją pozycję względem ziemi. W momencie, gdy jest ona stabilna następuje zablokowanie. Od tego momentu każde popchnięcie/szturchnięcie/przestawienie konstrukcji powoduje jej automatyczny powrót do pierwotnej pozycji.
Cały proces najlepiej widoczny jest na poniższym filmie:
Oczywiście algorytmy te mają zastosowanie nie tylko podczas startowania quadrocoptera. Nie trudno wyobrazić sobie dla nich zastosowanie w każdym awaryjnym momencie, gdy dron traci swoją stabilność.
Zastosowanie powyższego mechanizmu może uratować nie jedną konstrukcję przed upadkiem. Czy widzicie jeszcze inne zalety takiego rozwiązania?
Źródło: Automatic Re-Initialization and Failure Recovery
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
copter, czujniki, dron, imu, quadrocopter, stabilizacja, start, sterowanie
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...