Domol Napisano Wrzesień 9, 2013 Udostępnij Napisano Wrzesień 9, 2013 Pamiętacie Kirobo? Było o nim głośno jakiś czas temu. To pierwszy mówiący robot astronauta. Do tej pory mogliśmy oglądać tylko jego wyczyny na Ziemi. Tym razem możecie go posłuchać z kosmosu. Najmniejszy astronauta na Stacji Chociaż Kirobo mówi po japońsku, co nieco utrudnia jego zrozumienie zwykłym śmiertelnikom, to i tak robi szał. Projekt, który realizuje Toyota wspólnie z University of Tokyo przyciągnął sporą uwagę do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, na której przebywa robot. Na filmiku możecie zobaczyć jak wita się z mieszkańcami Ziemi. Chcielibyście być tam razem z nim? Kirobo umie również rozpoznawać głosy. Do tego jego głównym zadaniem jest rozmowa z innymi astronautami. To mały krok dla Kirobo, ale czy okaże się on wielki dla robotyków? Źródło: http://www.engadget.com/topics/robots/ Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Tolo Wrzesień 9, 2013 Udostępnij Wrzesień 9, 2013 Zbawki ... I po co to komu ? Gadać to sobie może nawet po polsku ale to czego to niby wykorzystać ? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Harnas Wrzesień 9, 2013 Udostępnij Wrzesień 9, 2013 A od kiedy lf-y, minisumo i reszta są do czegoś przydatne? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Domol Wrzesień 9, 2013 Autor tematu Udostępnij Wrzesień 9, 2013 A czy wszystko co robimy w życiu musi być do czegoś przydatne? To po co np. jeździć na nartach, skoro to nie przynosi żadnych wymiernych korzyści? Dla przyjemności przecież zajmujemy się różnymi rzeczami! Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Polecacz 101 Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę. Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay! • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny • Usługa projektowania PCB na zlecenie • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber Zobacz również » Film z fabryki PCBWay
Hudyvolt Wrzesień 9, 2013 Udostępnij Wrzesień 9, 2013 jednak wysyłanie zabawki na ISS to przesada Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Domol Wrzesień 9, 2013 Autor tematu Udostępnij Wrzesień 9, 2013 A kto bogatemu zabroni? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Harnas Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 Pojedynczy ładunek wysyłany na ISS mierzy się w tonach. Zatem koszt wysłania tego robocika nie był wysoki. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Marooned Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 Chcielibyście być tam razem z nim?Nawet bez niego 😉 To po co np. jeździć na nartach, skoro to nie przynosi żadnych wymiernych korzyści?Jak to, a kondycja fizyczna? 🙂 Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Tolo Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 A od kiedy lf-y, minisumo i reszta są do czegoś przydatne? Dobrze tylko zauważ że te konstrukcje budują głównie amatorzy którzy nie ma ją możliwości buowwania niczego bardziej skąplikowanego. A tego całego Kirobo stworzył jakiś zespół inżynierów. Których moim zdaniem stać na więcej niż na zbudowanie gadającej zabawki... Już lepiej by było jak by za te pieniądze wykonali jakiegoś robota przemysłowego przynajmniej pieniądze nie poszły by w błoto... Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Harnas Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 Których moim zdaniem stać na więcej niż na zbudowanie gadającej zabawki. Pewnie masz racje. Myślę że wyprodukowano kilkaset, albo nawet kilka tysięcy takich zabawek. Wątpię żeby wysyłano jedyny prototyp w kosmos. Dlaczego uważasz że produkowanie robotów przemysłowych jest lepsze niż budowanie zabawek? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Tolo Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 Wątpię żeby wysyłano jedyny prototyp w kosmos. Być może jest brat bliźniak. Moim zaniem cały ten projekt to czysto marketingowy chwyt mający promować honde... Dlaczego uważasz że produkowanie robotów przemysłowych jest lepsze niż budowanie zabawek? Wątpię żeby ten robot przyczynił się jakoś do rozwoju świata. A produkowanie rzeczy pożytecznych prowadzi do postępu. Inaczej człowiek siedziałby sobie w jaskini i bawił się kościami... Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
sosnus Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 Robota przemysłowego zbudują, sprzedadzą, i tyle. A taki ludek w kosmosie to niezła reklama... Może to ma pokazać inwestorom, że skoro mogą zbudować coś takiego, to ich maszyny przemysłowe są naprawdę genialne? A produkowanie rzeczy pożytecznych prowadzi do postępu. Ale nie wszyscy są skłonni budować TYLKO rzeczy pożyteczne, prowadzące do postępu? Dlaczego my nadal jeździmy samochodami na ropę\benzynę zamiast na prąd? Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Tolo Wrzesień 10, 2013 Udostępnij Wrzesień 10, 2013 Bo ktoś ma w tym interes 😋 A po za tym w czym te EKO samochody są lepsze ? Gdyby wszystkie samochody były elektryczne to musieli by postawić więcej elektrowni więc wyszło by na jedno tylko silniki są fajne (wysoka sprawność w stosunku do benzynowego)... Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Harnas Wrzesień 11, 2013 Udostępnij Wrzesień 11, 2013 Tolo, twoje konstrukcje chyba też zbytnio nie przyczyniły się do rozwoju świata. A co do tych samochodów elektrycznych to zabłysłeś... Raz że produkcja energii elektrowni, nawet opalanej ropą naftową, jest dużo bardziej wydajna i ekologiczna niż produkcja energii elektrycznej czy mechanicznej w samochodzie. W elektrowni na pojedynczym bloku masz kilka tysięcy czujników i gigantyczne filtry zanieczyszczeń. A dwa, nie wyobrażam jechać z rodzinką na wakacje, i co 300km robić postój na 10-cio godzinne ładowanie. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Sabre Wrzesień 11, 2013 Udostępnij Wrzesień 11, 2013 Powiem tak, czasami śmiać mi się chcę jak czytam niektóre posty. A dwa, że gdyby wszystkie nowe technologie, o których się czyta były wdrożone chociażby w samochodzie elektrycznym to ładowanie trwałoby tyle co zatankowanie auta spalinowego. Ale odpowiedzcie sobie sami na pytanie, komu jest na rękę wyprodukowanie nie psującego się samochodu, w którym jedynymi częściami mechanicznymi są 2 silniki plus ewentualnie jednostopniowa skrzynia biegów? Akumulatory już dawno mogłyby być zastąpione superkondensatorami, co praktycznie eliminuje długi czas ładowania. To samo dotyczy samych akumulatorów, na youtubie jest film przedstawiający przygotowanie linii produkcyjnej i budowę, według mnie najlepszego aktualnie samochodu elektrycznego, Tesli model S. Ma on baterię ogniw złożoną z kilkuset ogniw wyglądajacych jak zwykłe paluszki, no pewnie troszkę większe są, ale chodzi o to, że są to cylindry i każdy akumulatorek ma swoją metalową puszkę przecież. Wyobraźcie sobie teraz, że najlepszy samochód elektryczny świata ma tak kiepsko wykorzystane miejsce i wagę przy konstrukcji baterii. Co by było gdyby miał pryzmatyczne specjalizowane akumulatorki bez własnej obudowy metalowej? Świat idzie naprzód czy to się komuś podoba czy nie, nawet za sprawą takich zabawek. Cytuj Link do komentarza Share on other sites More sharing options...
Pomocna odpowiedź
Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!
Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!