Skocz do zawartości

Tamiya 70168 + Pro mini, zasilanie.


fauke

Pomocna odpowiedź

Ja bym wziął pojedyncze ogniwo LiPo 3.7V i Pro Mini na 3.3V, wtedy nie musisz mieć dodatkowego regulatora. Pojemność uzależniona od planowanego czasu działania. Natomiast do silników będziesz potrzebował jeszcze jakiś mostek H, na przykład L293D.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

Ja bym wziął pojedyncze ogniwo LiPo 3.7V i Pro Mini na 3.3V, wtedy nie musisz mieć dodatkowego regulatora. Pojemność uzależniona od planowanego czasu działania. Natomiast do silników będziesz potrzebował jeszcze jakiś mostek H, na przykład L293D.

W sensie że potrzebne beda 2 oddzielne zrodla zasilania? Te 2 silniki ciezko bedzie podłączyć 🙄 Może znajde jakis schemat..

L293D juz mam 😉

Link do komentarza
Share on other sites

przy tej przekładni weź pod uwagę 2 rzeczy:

-te silniki mają wysoki prąd szczytowy, co może być problemem dla mostka

-w chwili gdy silniki będą pobierać duży prąd może (ale nie musi) spaść napięcie na zasilaniu uC tak nisko, że procesor się zresetuje

Ja miałem taki problem z tymi silniczkami, ale inna sprawa, ze ja zasilałem je na początku z paluszków. Aha, no i zamiast mostka H użyłem w końcu mosfetów...

Link do komentarza
Share on other sites

Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.
Zarejestruj się lub zaloguj, aby ukryć tę reklamę.

jlcpcb.jpg

jlcpcb.jpg

Produkcja i montaż PCB - wybierz sprawdzone PCBWay!
   • Darmowe płytki dla studentów i projektów non-profit
   • Tylko 5$ za 10 prototypów PCB w 24 godziny
   • Usługa projektowania PCB na zlecenie
   • Montaż PCB od 30$ + bezpłatna dostawa i szablony
   • Darmowe narzędzie do podglądu plików Gerber
Zobacz również » Film z fabryki PCBWay

W sensie że potrzebne beda 2 oddzielne zrodla zasilania?

Nic takiego nie napisałem.

Chodziło mi o to, że Pro Mini występuje w dwóch wersjach, 16Mhz z 5V zasialniem, oraz 8Mhz z 3.3V. Ja preferuje ten drugi, choć jest wolniejszy, to można go zasilać z pojedynczego ogniwa LiPo bez żadnych konwerterów.

Oczywiście tak jak koledzy piszą, upewnij się, że wybierzesz ogniwo, które daje wystarczająco dużo prądu. Ilość amprerów, jakie ogniwo może dać, liczysz mnożąc jego pojemność przez wartość współczynnika C. Ja na przykład używam ogniw 750mAh ze współczynnikiem 25C, co daje mi 18.75A maksymalnego prądu. Jak ogniwo nie ma podanego współczynnika C, to wynosi on zazwyczaj 1.

Link do komentarza
Share on other sites

Trzeba pamiętać, że przy tak niskich napięciach zasilania stare mostki bipolarne (jak 293 czy 298) nie będą działać. Po pierwsze są specyfikowane gdzieś od 4.5V a po drugie nawet gdyby ktoś się uparł i próbował, to ich stopnie wyjściowe pożerają tak dużo napięcia (wtórnik emiterowy npn od plusa i darlington npn do masy), że z pojedynczego LiPola na silniku w porywach będzie może ze 2V przy bardzo marnej wydajności prądowej. Trzeba użyć mostka z tranzystorami MOSFET lub zbudować coś małego nawet na bipolarnych, ale inaczej sterowanych. A jeśli wystarczą regulowane obroty tylko w jedną stronę, no to w ogóle sytuacja bardzo się upraszcza.

Link do komentarza
Share on other sites

Trzeba pamiętać, że przy tak niskich napięciach zasilania stare mostki bipolarne (jak 293 czy 298) nie będą działać. Po pierwsze są specyfikowane gdzieś od 4.5V a po drugie nawet gdyby ktoś się uparł i próbował, to ich stopnie wyjściowe pożerają tak dużo napięcia (wtórnik emiterowy npn od plusa i darlington npn do masy), że z pojedynczego LiPola na silniku w porywach będzie może ze 2V przy bardzo marnej wydajności prądowej. Trzeba użyć mostka z tranzystorami MOSFET lub zbudować coś małego nawet na bipolarnych, ale inaczej sterowanych. A jeśli wystarczą regulowane obroty tylko w jedną stronę, no to w ogóle sytuacja bardzo się upraszcza.

Ups... A to jakiego gotowego mostka miałbym użyć? :O Jakiś konkretny przykład ze sklepu bootland?

Posiadam Pro Mini 5V16Mhz @deshipu, to zapewne zmienia postać rzeczy i gdybys mógł podać z jakimi dokładnymi parametrami mam szukać akumulatora. 😳

Link do komentarza
Share on other sites

Posiadam Pro Mini 5V16Mhz @deshipu, to zapewne zmienia postać rzeczy i gdybys mógł podać z jakimi dokładnymi parametrami mam szukać akumulatora. 😳

Dla 5V masz kilka możliwości.

1. Możesz użyć baterii LiPo 2S, składającej się z dwóch ogniw połączonych szeregowo, która da ci od okło 6.4V (całkowicie rozładowana) do 8.4V (całkowicie naładowana). Niestety żeby takie baterie ładować, musisz już mieć profesjonalną łądowarkę z balanserem. Dalej, masz kolejne możliwości:

1a. Podawać na Pro Mini napięcie tak jak jest na nóżkę RAW, gdzie nadmiarowe napięcie zostanie wytracone w postaci ciepła przez liniowy regulator napięcia na płytce. Takie rozwiązanie jest dobre jak nic więcej nie ciągnie znaczącego prądu z twojej płytki (silniki są zasilane przez mostek). Napięcie do silników będziesz regulować przez PWM, musisz tylko pilnować, żeby nie przekroczyć tych 30% wypełnienia w tym przypadku.

1b. Dodać przełączający regulator napięcia (buck converter) ściągający dapięcie do 5V dla płytki i silników. Musisz wtedy dopilnować, żeby dawał wystarczająco wysoki prąd, i oczywiście znowu nie przekroczyć tych 80% PWM.

1c. Osobny konwerter dla płytki (albo użyć tego na niej), osobny do silników.

2. Użyć pojedynczego ogniwa 1S o napięciu od 3.2V do 4.2V i podnieść napięcie dla płytki za pomocą przełączającego regulatora napięcia (boost converter) do 5V. Tutaj także jest kilka możliwości:

2a. Użyć powerbanku od komórek, który ma w środku ogniwo, ładowarkę i boost converter. Ewentualnie rozwalić taki powerbank i użyć części z niego.

2b. Boost converter tylko dla płytki, silniki zasilać bezpośrednio z baterii. Zaleta taka, że wtedy boost converter nie musi obsługiwać takiego dużego prądu.

3. To już jest hak, więc niekoniecznie jest to dobre rozwiązanie, ale działa. Pro Mini 16Mhz da się także zasialać niższym napięciem (atmega na płytce toleruje chyba nawet do 2.7V), z pominięciem regulatora na płytce, bezpośrednio na nóżkę VCC. Technicznie jest to przetaktowanie mikrokontrolera. Niestety nie działa wówczas poprawnie zapis do EEPROMu, więc jeśli z niego korzystasz, to odpada.

Zamiast ogniw LiPo możesz też użyć ogniw LiFePO4, które mają dużo stabilniejsze napięcie, nie rozładowują się tak bardzo same i nie wybuchają jak krzywo na nie popatrzysz.

Oczywiście, jeśli nie zależy ci na masie urządzenia, to z powodzeniem możesz użyć akumulatorków do aparatów fotograficznych etc., NiCd albo NiMH, które mają napięcie 1.2V. I teraz jak wyżej, możesz albo użyć ich więcej i napięcie zbijać do tego, które chcesz, albo mniej i je podwyższać.

  • Lubię! 1
Link do komentarza
Share on other sites

1. Z wielkim bólem odrzucam tą propozycje, inwestować w taką ładowarkę narazie nie zamierzam na pierwszy projekt 🙁

2. Ta opcja już mnie bardziej interesuje, tym bardziej, że wyszukałem cos takiego u siebie (identyczne):

To jest chyba właśnie ten boost conventer o którym piszesz w punkcie 2.

2b) Jeśli można coś zrobić lepiej to czemu nie 😉

I wtedy użyję zwykłego LiPol 1s, który jest o wiele tańszy i zgrabniejszy! Mysle ze pojemność +/- 700mAh wystarczy.

I rozumiem, że wtedy nie będę musiał się martwić, aby nie przekroczyć napięcia podawanego przez PWM?

Link do komentarza
Share on other sites

ad. 2) nie, to nie jest "boost converter", o którym pisał deshipu. To jest przekaźnik umożliwiający załączanie urządzenia na 230V za pomocą sygnału 5V (np. pochodzącego z mikrokontrolera).

Na Forbocie jest kilka artykułów dla początkujących. Gorąco polecam się z nimi zapoznać byś 1) nie zrobił sobie krzywdy; 2) nie zrobił innym krzywdy; 3) nie wtopił niepotrzebnie pieniędzy.

Link do komentarza
Share on other sites

Ja bym wybrał rozwiązanie 1, ponieważ dobrze jest dysponować w systemie silną szyną wyższego zasilania a taką będzie plus akumulatora 7V. Z takiej linii zawsze można tanio zrobić potrzebne napięcie za pomocą stabilizatora liniowego. I takiego właśnie (np. LM1117) użyłbym do napędzania 5V Arduino - i tylko jego. Impulsowe przetwornice podwyższające napięcie zwykle są droższe i nie osiągają takich sprawności i wydajności jak ich obniżające siostry. Mostek, np. ten:

http://botland.com.pl/sterowniki-silnikow-moduly/32-tb6612-dwukanalowy-sterownik-silnikow-modul-pololu.html

zasiliłbym wprost z akumulatora pamiętając, że silniki są jednak niskonapięciowe. Mimo, że na mostku trochę napięcia spadnie, raczej nie wytrzymałyby długotrwałej pracy z 6V więc program powinien na wypełnienie PWM uważać. Oczywiście zapas mocy na pewno się kiedyś przyda i chwilowe wysterowania do 100% nie zaszkodzą a mogą pojazd wydobyć z opresji lub dać dodatkowego kopa w co bardziej dynamicznych manewrach. Mając szynę 7V można będzie w przyszłości prosto i tanio zrobić kolejne 5V do zasilania np. serwomechanizmów obracających jakieś czujniki. Pamiętaj: w dół zawsze łatwiej 🙂 a rozdzielenie zasilań logiki cyfrowej (procesor) od systemów wykonawczych (silniki) jest dobrym zwyczajem.

Mimo Twoich obaw, skoro mówimy o akumulatorach to i tak jesteś skazany na zakup jakiejś ładowarki. Pomijając zupełną taniochę dedykowaną np. dla 2xAA NiMH, nie wyobrażam sobie kupienia innej niż takiej, która obsłuży LiPole co najmniej 2S i 3S:

http://botland.com.pl/ladowarki-lipol-sieciowe/2200-ladowarka-sieciowa-lipo-life-gpx-v3-z-balanserem.html

Jeżeli wyłożysz 100zł dostaniesz combo do ładowania wielu możliwych typów a dołożenie jeszcze paru złotych umożliwi pracę bezpośrednio z 230VAC:

http://botland.com.pl/ladowarki-lipol-sieciowe/1835-ladowarka-lipol-z-balanserem-gpx-greenbox-z-zasilaczem.html

Im kupisz coś bardziej tandetnego, tym w bardziej oczywisty sposób wyrzucisz pieniądze.

Gdyby to miało być ekstremalnie małe, wtedy rzeczywiście jedno ogniwo LiPol, przetwornica boost dająca to nieszczęsne 5V:

http://www.tme.eu/pl/details/pololu-2115/moduly-zasilajace/pololu/

plus ryzyko zasilania zarówno mostków/silników jak i komputerka wprost z 5V. Tylko, że takie coś będzie zupełnie nierozwojowe. Pamiętaj, że im układ jest bardziej wyczynowy i niestandardowy tym większej wiedzy potrzeba do jego zaprojektowania, uruchomienia i eksploatacji. A Ty, cóż, wyglądasz na mocno początkującego.

Tania ładowarka do 1S w formie płyteczki zasilanej z USB:

http://botland.com.pl/ladowarki-lipol-moduly/3298-ladowarka-lipolliion-pojedyncza-cela-1s-37v-usb-adafruit.html

Choć zapewne na aukcji można kupić podobny produkt za ułamek tej ceny.

Acha, jak zwykle w układach z akumulatorami LiPol obowiązkowo trzeba przewidzieć zabezpieczenie przed ich rozładowaniem. Pomiar napięcia przez procesor lub niezależna sygnalizacja - wszystko jedno.

Link do komentarza
Share on other sites

Ja bym wybrał rozwiązanie 1, ponieważ dobrze jest dysponować w systemie silną szyną wyższego zasilania a taką będzie plus akumulatora 7V. Z takiej linii zawsze można tanio zrobić potrzebne napięcie za pomocą stabilizatora liniowego. I takiego właśnie (np. LM1117) użyłbym do napędzania 5V Arduino - i tylko jego. Impulsowe przetwornice podwyższające napięcie zwykle są droższe i nie osiągają takich sprawności i wydajności jak ich obniżające siostry.

Czekaj, bo mylisz dwie rzeczy. Co ma do tego to, że impulsowe przetwornice mają większą wydajność kiedy obniżają napięcie, niż kiedy je podwyższają, skoro to, co proponujesz, to stabilizator liniowy (a nie impulsowy), który nadwyżkę napięcia zwyczajnie wypala w postaci ciepła i ma przez to bardzo niską wydajność? Dodatkowo, na płytce Arduino Pro Mini już znajduje się liniowy stabilizator napięcia i spokojnie można użyć tego, tak jak napisałem, jeśli nie martwi cię utrata energii.

Efekty podawania za wysokiego napięcia na silnik 3V można sobie objerzeć w tym fascynującym eksperymencie: https://www.pololu.com/docs/0J11/all

Link do komentarza
Share on other sites

Jeśli miałbym wybierać między dwoma rodzajami przetwornic, zawsze pierwszy wybór padłby na przetwornicę obniżającą z powodów o których napisałem i tak projektował system zasilania by jej użyć. Stabilizator liniowy jest trzecią drogą, zawsze tańszą i prostszą w aplikacji, ale niestety pozbawioną sprawności - to jasne i chyba wszyscy na Forum o tym wiedzą. W sytuacji gdy Kolega bardzo chce zrobić projekt budżetowy, to rozwiązania tanie są preferowane. Jeżeli na jego płytce jest już stabilizator liniowy, to tym bardziej plan 1 - ten z akumultorem 2S wydaje się oczywisty choć gdy jest to zwykły 7805, może być problem ze zbyt małą różnicą napięć we-wy.

Silniki nie palą się od zbyt dużego napięcia tylko od przepływającego prądu a ten zależy od obciążenia (i od napięcia). Ja zasilałem moją dwusilnikową Tamyię z 7.4V (przez mostki tranzystorowe rzecz jasna) nie robiąc jej krzywdy, po prostu trzeba uważać i rozumieć co się robi. Przecież po to jest PWM i cała masa linii kodu by nie powtarzać u siebie eksperymentów jak ten na filmie. Rzadko który element będzie prawidłowo pracował przy dwukrotnym przekroczeniu parametrów (7V zamiast 3V) - to by znaczyło, że został źle zaprojektowany i jest zbyt drogi (kupujemy niepotrzebne marginesy) albo zbyt zachowawczo wyznaczono granice.

OK, być może w sytuacji gdy ktoś bardzo początkujący podchodzi pierwszy raz do zabawy w sterowanie silnikami powinno się układ zaprojektować tak, by żadna głupota (lub choćby niezamierzony błąd), która przyjdzie mu do głowy nie spowodowała katastrofy. Z tego punktu widzenia ograniczenie napięcia na mostkach jest słuszne. Przepraszam, starając się od lat projektować układy optymalne (z wielu sprzecznych punktów widzenia) czasem trudno mi się wczuć w rolę newbie.

Link do komentarza
Share on other sites

No nic może na razie spróbuję na mostu-h który już wczesniej zamówiłem, tj. L293D.. iiii.. zwykłych baterii 4xAA, prowizorycznie żeby sprawdzić poprawność kodu i podłączenia, jak będzie wszystko ok, to ogarnę inne zasilanie..

Nic nie wybuchnie? 😃

Link do komentarza
Share on other sites

Dołącz do dyskusji, napisz odpowiedź!

Jeśli masz już konto to zaloguj się teraz, aby opublikować wiadomość jako Ty. Możesz też napisać teraz i zarejestrować się później.
Uwaga: wgrywanie zdjęć i załączników dostępne jest po zalogowaniu!

Anonim
Dołącz do dyskusji! Kliknij i zacznij pisać...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności.