Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Para autonomicznych dronów lata w skoordynowany sposób na zewnątrz budynku. Jeden z nich, wyposażony w router, wysyła sygnał Wi-Fi. Drugi, posiadający kartę Wi-Fi i moduł Raspberry Pi, odczytuje zmiany w jego sile. Na tej podstawie powstaje obraz wnętrza budynku w 3D. Obydwa urządzenia korzystają też z tableta Google Tango w celu lokalizacji.
Zarówno lot wzdłuż ścian, jak i pozostałe etapy pomiarów i modelowania, są wykonywane jak najdokładniej przy jednoczesnym zachowaniu maksymalnej efektywności działania.
Przed rozpoczęciem eksperymentu drony nie posiadały żadnej wiedzy o obszarze, który miały odkryć, ani o jego wymiarach. Obiekty nie musiały się poruszać, aby zostać zobrazowane.
Rezultaty powstałe przy wykorzystaniu mniej niż 4%
pomiarów były bardzo zbliżone do rzeczywistości.
Wnętrze budynku: widok z góry, obraz oparty na rzeczywistości
i obraz otrzymany dzięki pomiarom Wi-Fi.
To nie pierwsza próba widzenia przez ściany przeprowadzona przez tę grupę naukowców. Już w 2010 udało im się osiągnąć dobre wyniki, ale tylko w 2D. Aktualne eksperymenty w 3D, zwłaszcza w świecie rzeczywistym, stanowią trudniejsze wyzwanie, bo liczba niewiadomych jest znacznie większa.
Tworzenie wysokiej rozdzielczości obrazu 3D przedstawiającego nieznane miejsce leżące za ścianą znajdzie wiele zastosowań, m.in. w archeologii, w monitoringu strukturalnym i podczas akcji ratunkowych.
To nie koniec, sprawdź również
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
drony, google, raspberrypi, WiFi
Trwa ładowanie komentarzy...