Kursy • Poradniki • Inspirujące DIY • Forum
Marzysz o psie, ale jako fan elektroniki boisz się, że pupil pogryzie wszystkie przewody w domu pod nieobecność właściciela? Rozwiązaniem jest czworonożny robot na bazie Arduino.
Kampania crowdfundingowa dla tego urządzenia zakończyła się niedawno ogromnym sukcesem, istnieje więc duża szansa, że trafi on na rynek.
Zakup takiego czworonoga, podobnie jak prawdziwego, nakłada na nabywcę pewną odpowiedzialność. Zanim zaczniemy zabawę, musimy naszego pupila ożywić, składając go jak puzzle 3D. Petoi Bittle można programować na wiele sposobów. Jednym z nich jest Codecraft, czyli programowanie za pomocą ustawiania graficznie reprezentowanych bloków instrukcji. Dzięki temu pupil może okazać się użyteczny dla popularyzacji robotyki wśród najmłodszych. Bardziej zaawansowani mogą posłużyć się w tym celu środowiskiem Arduino IDE, albo zaprogramować mózg zwierzęcia w języku Python.
Dzięki wielu możliwościom wgrywania kodu, można nauczyć elektronicznego pupila nowych sztuczek. W przypadku tych bardziej złożonych, konieczne może okazać się doposażenie czworonoga w dodatkową moc obliczeniową. Z pomocą przychodzi Raspberry Pi montowane na grzbiecie. W takiej konfiguracji, zaawansowane obliczenia niezbędne do prezentowania złożonych sztuczek będą mogły wykonywać się o wiele szybciej.
Producent gadżetu przewidział wiele wymiennych modułów, które otwierają przed użytkownikiem nowe możliwości. Dzięki komunikacji przez WiFi i Bluetooth możliwe jest zdalne komunikowanie się z naszym robotem i przesyłanie nowych programów bez konieczności podłączania przewodów. Istnieją także wymienne elementy zawierające rożnego rodzaju sensory.
Moduł Raspberry Pi zwiększający moc obliczeniową
Za napęd wszystkich ruchomych części robota służą dedykowane serwomechanizmy o oznaczeniu P1S. W skład całości wchodzi 9 takich podzespołów. Każdy z nich ma zakres ruchu sięgający 270 stopni. Oprogramowanie open source jest stale rozwijane - w tym momencie liczy około 3 000 linii kodu w Arduino IDE (nie licząc bibliotek). Pomimo masy własnej wynoszącej zaledwie 280 gramów i wymiarów 20x11x11 cm, elektroniczny Azor może przenosić pod brzuchem ciężary dochodzące do 485 gramów.
Producent chwali się kilkoma podstawowymi sztuczkami, które może zrobić Bittle. Robo-pies wyposażony w odpowiednie oprogramowanie i rozszerzający moduł, potrafi śledzić głową poruszający się obiekt. Wodzi też nosem za piłką do aportowania, zupełnie jak jego biologiczny pierwowzór. Szkielet urządzenia jest zbudowany z dosyć wytrzymałych materiałów; nawet po upadku z wysokości większej niż jego wzrost jest w stanie podnieść się i kontynuować zadane czynności.
Firma Petoi planuje dalej rozwijać Bittle. Jest już na etapie prototypu do nowej wersji głównej płytki, tym razem z zastosowaniem ESP32, co znacząco zwiększy możliwości tego urządzenia. Wokół projektu istnieje społeczność, wśród której można np. dzielić się swoimi osiągnięciami w zakresie wykonywania przez pupila złożonych czynności. Więcej szczegółów znaleźć można na stronie kampanii.
Jeśli wydaje Wam się, że widzieliście kiedyś podobny projekt to macie rację! Dwa lata temu pisaliśmy o robo-kocie, który jest dziełem tej samej firmy. Porównując oba projekty można zobaczyć jak duży postęp poczynili na przestrzeni ostatnich 24 miesięcy:
Nybble to ciekawy projekt mechatronicznego kota. Głównym celem autorów było stworzenie platformy edukacyjnej, dzięki której każdy będzie... Czytaj dalej »
Źródło: [1]
Przeczytaj powiązane artykuły oraz aktualnie popularne wpisy lub losuj inny artykuł »
arduino, czworonożne, kickstarter, projekt, raspberrypi
Dołącz do 20 tysięcy osób, które otrzymują powiadomienia o nowych artykułach! Zapisz się, a otrzymasz PDF-y ze ściągami (m.in. na temat mocy, tranzystorów, diod i schematów) oraz listę inspirujących DIY z Arduino i RPi.
Trwa ładowanie komentarzy...